|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:43:37 18-05-10 Temat postu: |
|
|
bardzp zal mi bylo jak Camila zostala wygnana z miasteczka tylko dlatego ze oczekuje dziecka Ricarda.juz nie mam slow co do jej ojca,zeby tak postepowac z Camila po prostu jest okropny ale dobrze Camila stwierdzila ze jej ojciec nie patrzy na to co zrobil dla niego Ricardo ani to ze ona takze wiele mu pomogla.a on jej odplaca w tak okrutny sposob : a najbardziej mnie zdenerwowalo ze Jimena nie mogla z nia wyjechac ale dlatego ze Justo pomyslal ze napewno by ja namówila do ucieczki i odszukania męża pomimo wielkiego bolu jaki odczula Camila to postanowila nie sprzeciwiac sie woli ojca i zaakceptowala swoja sytuacje caly czas wierzy ze Ricardo niedlugo ją odnajdzie i sie polaczą jak to powiedziala Santiagowi "w tym życiu lub przyszlym"
ale najgorsze jest to ze Lisabeta dowiedziala sie o ciąży Camili i wymyslila sztanski plan ze porwie dziecko ktore jest czastką Ricarda
nawet nic nie pomogly slowa ciotki ze gdy Ricardo wroci i sie dowie jak postapila to ze moze ja zabic ale ona sobie to wytlumaczyla oczywiscie na swoj sposob ze zrobila to dla dobra dziecka
mysle ze juz bardziej na glowe sie jej juz nie moglo rzucic bo potem zmiast lalki moglaby tulic dziecko Riocarda
najbardziej rozbawila mnie Ursula bo znowu odrzucila kolejnego kandydata na meża.no tak poszla z nim do lozka a potem stwierdzila ze nie bedzie zoną sklepikarza gdyz wolala by kogos takiego jak Ricardo.a mowiac to ojcu miala na mysli sir Lancastera ale tatus szybko jej to wyperswadowal
ciesze sie ze Ricardo odzyskal przytomnosc Mario mu opowiedzial co sie dzialo jak zostal ranny i jak do tego doszlo.postanowil wyslac Pabla do san Fernando z pieniedzmi aby splacic reszte dlugow Camili.tylko biedak nie wie co sie z nia dzieje i bedzie niemile zaskoczony gdy Pablo wroci z rewelacjami oby Ricardo szybko wrocil i uratowal Camile
Manuela i Ascanio w koncu sie pocalowali byl to delikatny pocalunek ale bardzo piękny |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:29:45 18-05-10 Temat postu: |
|
|
Ten Santiago jest nie do wytrzymania. Cały czas prawi te swoje kazania. Szkoda mi tylko Ofelii, bo syn dzisiaj strasznie na nią krzyczał, a nie miał o co. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:35:45 18-05-10 Temat postu: |
|
|
widac ze jemu takze woda sodowa uderzyla do glowy a najbardziej mnie rozsmieszyl jak sie wstawil za swiom ojcem ktorego przedtem nienawidzil |
|
Powrót do góry |
|
|
arlekin Idol
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 1205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:36:47 18-05-10 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za miłe powitanie
A co do dzisiejszego odcinka.
Miałam rację, że adrenalina nie pomaga w czaise leczenia. Jak usłyszłam santiaga to mi od razu temperatura podskoczyła . Zeby stawać w obronie człowieka, który zgwłacił mu matkę i jeszcze porównywac to do związku Camili I ricarda to juz był szcyt. dziwię się, ze w scenariuszu nie przewidzieli, że matka daje mu w pysk.
Zgadzam się z przedmówcami - krew tatusia się odzywa.
Choć co do Jorge to mam mieszane uczucia - zły to on do konca nie jest, poprostu taki znudzony bogaty PAN na włosciach, który myśli, ze mu wszytsko wolno. Czas żeby ktoś mu pokazał, ze jednak tak nie jst Jego żona Donia Sofia to niezła kobitka - dawno takiej nie oglądałm. Zastanawiam się czy ona kiedyś go kochała. Zaczęłam się też zastanawiać czy jej nie łaczy jakieś uczucie z Justem - ta ich przyjaźń trochę podejrzana.
Ale wracając do odcinka Justo depełnił to co ze mną uczynił Santiago - ta jego świętoszkowata mina mnie dobija. I to jego święte przekonanie, ze nie jest omylny.
Co do Ines i Vasca - miałam nadzieję, ze go jeszce trochę pomęczy. To jego miotanie się było całkiem fajne. Mam nadziej, że wreszcie zajarzył, ze Inez nie da soba pomiatać i jak coś do sprzeda mu niezłego kopa.
Ascanio i Manuela - podoba mi się ten wątek. taka zakazana miłośc. Mam nadzieje, że to on załatwi Don Alberto i to szybko.
Ale się rozpisałam. To ta choroba
Pozdrawiam wszystkich. Mam nadzieje, ze wam nie grozi zalanie i jutro przeczytam wasze trafne uwagi. |
|
Powrót do góry |
|
|
MaI Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 6951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dame oportunidad amor:)) Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxime King kong
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:52 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Wreszcie Lisabeta distaje to, co jej się należy. Mówiłam, że zakłada sobie pętlę na szyję tymi konszachtami z Lafontem Może w piwnicy mąż nie będzie jej zamykał (bo i po co, skoro nie widzi), ale z pewnością nieraz ją porządnie obije i to bardziej niż Manuelę
A Justo z tym życzeniem zięciowi śmierci grubo przesadził Jak można być takim niewdzięcznikiem - wieszać psy na człowieku, pragnąć jego śmierci i jednocześnie korzystać z jego uprzejmości i napychać kabzę dochodami z młyna, za który on zapłacił
Ostatnio zmieniony przez maxime dnia 15:50:51 19-05-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:11 19-05-10 Temat postu: |
|
|
MaI napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=8-7hf2f6Jzk&feature=related fajny filmik z Mario i Jimeną |
dzięki MaI za fajny filmik
w dzisiejszym 78 odcinku był wreszcie ślub Lisabety i Alberta
i noce okropna poślubna villanów i namiętna Ines i Vasco
suknia ślubna Lisabety mi się nie podobała i muszę przyznać,że nie współczuję Lisabecie tego jak ją Albercik potraktował i nie tylko dlatego,że mogła uniknąć tego małżeństwa gdyby bez cyrków wyjechała z Ricardem ale nie mogę pojąc co ona sobie wyobrażała, gdy zgodziła się mimo wszystko na to małżeństwo , nie jest jakąś małolatą i chyba nie myślała,że obleśny,perwersyjny Lafont ją tylko po rączkach po ślubie będzie całował
a co do Ines i Vasco to fajnie,że się pogodzili bo oboje zasługuja na szczęście bo fajna z nich parka
maxime napisał: |
A Justo z tym życzeniem zięciowi śmierci grubo przesadził Jak można być takim niewdzięcznikiem - wieszać psy na człowieku, pragnąć jego śmierci i jednocześnie korzystać z jego uprzejmości i napychać kabzę dochodami z młyna, za który on zapłacił |
co do Justa to brak słów , to jest właśnie ta niby ich bogobojność i miłosierdzie jak Ricardo pomagał jego rodzinie to był dobry a teraz jak popadł w kłopoty to stary sam by mu wbił gwóźdź do trumny
ojciec Camili Ricardowi jego tryb życia wypomina a Jorge pan San Fernando też nie lepszy a jemu śmierci nie ośmieliłby się życzyć
Justo pamięć ma wybiórczą albo sklerozę starczą bo jakoś teraz nie pamięta,że nieszczęścia jego córki Camili zapoczątkował kaprys Jorga by z tego prawa pierwszej nocy skorzystać a i później stosunkowo jeszcze niedawno Don Jorge dalej gnębił jego rodzinę i chciał ich do ruiny doprowadzić a teraz stary lizus do pałacu ciągle biega, Jorge nisko się kłania i o sprawach rodzinnych jemu to opowiedział a Sofii to nawet miejsca ukrycia Camili nie zdradził drań jeden
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 16:29:24 19-05-10, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Margit Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:58 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek mi się podobał,
po pierwsze w końcu Lizabeta odczuła na swojej skórze co to znaczy byc poniżaną osobą, Alberto i tak swoje zrobi czy jej sie to będzie podobać czy nie - w końcu za swoje układy trzeba zapłacić a ona sie w końcu zgodziła na małżeństwo - dobrze że jest ślepa to go nie musi oglądac jaki jest ohydny i obleśny , chociaż juz sobie w głowie zrodziła plan jakby tu zrobić żeby padł na zawał w łóżku chyba musiałby jakieś trucizny wsypać bo taki typ jak Alberto na żadne inne sztuczki sie nie nabierze a widać że jest w nim wigor i rozkoszy chce zaznawać
po drugie bardzo się ciesze że Inez i Vasco się zeszli i ta ich namiętna noc pełna rozkoszy , widać że Vasco sie stara i szczerze chce się zrehabilitować za swoje błędy, któż ich przeciez nie popelna? Weźmy np takiego Santiaga i Justa o nich to juz sie wszyscy wypowiedzieli i popieram Wasze zdanie dlatego wole juz sie nie wypowiadać bo mnie cos trafia jak widze jak postepuja względem Camili i Ricarda
Bardzo mi sie podobała piosenka z nocy rozkoszy Inez i Vasca taka romantyczna nie wiecie kto ją śpiewa i jak ją znaleźć?
A po zapowiedzi widac że dni Rity juz są policzone ... a stara akuszerka pracuje dla Lafonta, ziółka miała podejrzane ... teraz to dopiero będą nerwowe odcinki chyba kupię Relanium
Pozdrawiam Wszystkich Pasionatów i Pasionatki |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:01 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Margit napisał: |
Bardzo mi sie podobała piosenka z nocy rozkoszy Inez i Vasca taka romantyczna nie wiecie kto ją śpiewa i jak ją znaleźć? |
tą piosenkę spiewa Kika Edgar, aktorka grająca Ines
jej tytuł A quien amar si no es a ti,
http://www.youtube.com/watch?v=E_WMNbgHxLA
http://www.youtube.com/watch?v=05t3HwOrEco
Margit napisał: | dobrze że jest ślepa to go nie musi oglądac jaki jest ohydny i obleśny , chociaż juz sobie w głowie zrodziła plan jakby tu zrobić żeby padł na zawał w łóżku chyba musiałby jakieś trucizny wsypać bo taki typ jak Alberto na żadne inne sztuczki sie nie nabierze a widać że jest w nim wigor i rozkoszy chce zaznawać |
a odnośnie Lisabety i Alberta to myślę,że on ją prędzej w łózku by wykończył niż ona jego , tak wyslizgiwała się z tego łózka i padała na podłogę jak wigilijny karp , jeszcze parę razy i mogłaby tą wredną głowkę roztrzaskać
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 20:09:59 19-05-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Margit Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:36 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Baaardzo serdecznie dziękuję
a z tym karpiem trafiłaś w dziesiątkę, nie mogłam ze śmiechu jak Alberto naparł na nią, a ona rozdziawiła sie jak własnie ten karp |
|
Powrót do góry |
|
|
arlekin Idol
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 1205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:55 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Brak wam współczucia dla "biednej" Lisabety. wstydzcie się.
Żartuje, ma to na co zasłużyła, choć mam wrażenie, ze to początek je drogi przez mękę. Pomimo tego nie przestaje spiskowac, zadziwa mnie, jej chyba nic nie nauczy.
Musze przyznac, że pokazanie w jednym odcinku namiętnej nocy Vasci i Inez oraz nicy poślubnej Lisabety to był genialny pomysł. Kontrast az miło było oglądać.
Porównanie do karpia bardzo trafne.
Też cieszę się z powodu Vasca.
Co do Justa - Arabella wyjęłaś mi moje myśli z usta, więc nie będe się powtarzać.
Ktos pisał, że Ricardo nie za dobrze z brodą. Może i wygląda jka pustelnik, ale to zabija tego blasku w oku. mi i tak się podoba, a przynajmnie widać, że czas ucieka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Margit Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:20 19-05-10 Temat postu: |
|
|
arlekin napisał: |
Ktos pisał, że Ricardo nie za dobrze z brodą. Może i wygląda jka pustelnik, ale to zabija tego blasku w oku. mi i tak się podoba, a przynajmnie widać, że czas ucieka. |
he,he czas rzeczywiście w teli szybko ucieka ale i tak zdumiewające jest jak szybko Ricardo dochodzi do siebie ,miała rację ta jego ciotka z piekła rodem, jak w którymś z wcześniejszych odcinków powiedziała do Lisabety,że Ricardo jest jak kot i ma dziewięć żyć (czy coś w tym stylu)
no mogliby go w końcu ogolić bo wygląda jak jakiś buszmen
muszę powiedzieć,że zarośnięty Ricardo i tak lepiej wygląda niz włochaty na klacie Santiago w scenie gdy leżał w łózku po akupunkturze tego wschodniego medyka , chyba wówczas depilacji nie znali bo okropnie nieapetycznie Santi się prezentował
Margit napisał: |
A po zapowiedzi widac że dni Rity juz są policzone ... a stara akuszerka pracuje dla Lafonta, ziółka miała podejrzane |
Rita to nawet teraz zazdrosna o Santiaga chyba nie jest ,bo tak się w tym "paniusiowaniu" zatraciła ,że na utarczki z mężem nie ma czasu,teraz to Santi jej wymówki robi,że dzieckiem się nie zajmuje , a jak zobaczyłam pokrakę na koniu to już złe przeczucia zaczęlam mieć
podobnie z tą akuszerką jak wdała się w konszachty z Lafontem to nic dobrego z tego nie moźe wyniknąć
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 0:12:06 01-06-10, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:22:23 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Szkoda Lisabety, Alberto fatalnie ją potraktował. Vasco i Ines nareszcie się pogodzili. Tworzą piękną parę. Rita za bardzo chce być damą. Przyznaję, że zajawka następnego odcinka była intrygująca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:55 19-05-10 Temat postu: |
|
|
Juan Miguel napisał: | Szkoda Lisabety, Alberto fatalnie ją potraktował. |
szkoda to mi było Camili jak ją Ci porywacze-piraci zgwałcili, a Lisabeta dobrowolnie wyszła za Lafonta jakoś jej w kajdanach do ołtarza nie zaciągnąl ,chociaż przy przysiędze małżeńskiej chyba chwilę zawahania miała ,a mając już taką kasę ze spadku mogła sobie ochronę wynająć i za starego nie wychodzić a wrócić w rodzinne strony na La Marianę , przecież ani młodziutka ani upośledzona umysłowo nie jest i już przed ślubem nie znosiła nawet dotyku Albercika ,krzywiła się i aż otrzepywała przy każdej jego pieszczocie to nie wiem na co liczyła po ślubie z niekochanym mężczyzną do którego chyba nawet odrazę czuła |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|