 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renzo Arcymistrz

Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27921 Przeczytał: 101 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:02:20 31-05-10 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Santiago to nie kieruje nim miłość tylko obsesja na punkcie Camili  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margit Debiutant

Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:05 31-05-10 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był bardzo ciekawy, chociaz nerwowy, wkurzył mnie Foreman wiedział przeciez że Camila jest żoną El Antiliana a jednak nie zapobiegł walki jaka musi stoczyć Ricardo z piratami - jutro zobaczymy ile emocji nasz pirat nam dostarczy
Inez widac nareszcie szczęliwa doczekała sie wiernosci i szacunku od męża nawet sprytnie wydobyła od Vasca cenne informacje dla Camili
Dan Jorhe faktycznie teraz jakby spoczął na laurach w swoich uciechach i niecnych planach jakimi sa napady i szmugiel zrobił sie ostrożny przed swoim synem ale i na Alberta powinien uważać bo pomimo iż jest panem San Fernando to Alberto znalazł by sposób żeby mu zaszkodzić  |
|
Powrót do góry |
|
 |
MaLuTkA_89 Motywator

Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:19:51 31-05-10 Temat postu: |
|
|
Odcinek był kapitalny
Żal mi było Antilliana jak mówił, że mu się niedobrze robi od słuchania tych krzyków, widać, że nie miał ochoty w tym uczestniczyć.
Ale zawsze tak jest, że osoby, którym narzuca się przywództwo wbrew ich woli, dobrze się wywiązują ze swoich obowiązków - nawet jeśli robią to niechętnie...
Moment spotkania Camili i Ricarda był niezwykle emocjonujący. Podobało mi się to, jak ona się za nim kryła - super to wyglądało.
Mam nadzieję, że w jutrzejszym odcinku Ricky łapy poucina tym piratom, co chcieli jego żonę wykorzystać.
A Camila to też odważna kobieta, chciała jechać go szukać na La Iguanę...
Co do Ursuli i Johna to kapitalnie się dobrali
Wkurzyło mnie, że facet nie pomógł Antillianowi, ale rozumiem, że kodeks piratów, mówi jak postąpić w danej sytuacji. Podejrzewam, że on nie chciał mieć kłopotów ze swoimi ludźmi, dlatego zgodził się na tą beznadziejną walkę. Beznadziejną dla tych drani, bo wiadomo, że Ricadro ich pokona z zamkniętymi oczami
Jorge ostatnio na mnie duże wrażenie robi - raz, że przestał używać prawa pierwszej nocy, dwa stara się przypodobać synowi, co wychodzi na dobre mieszkańcom San Fernando. No i jasno powiedział Albertowi, kto jest panem tego miasta i żeby uważał na to, co robi. Dał do zrozumienia, że przyjaźń przyjaźnią, ale nie w smak mu niepotrzebne mordy i napady oraz że zależy mu bardziej na akceptacji ze strony syna, niż na kolejnej dostawie złota i srebra.
Drodzy Pasionaci mam do Was prośbę. Jako że jutro jestem do wieczora na uczelni nie będę miała jak zobaczyć kolejnego odcinka naszej kochanej telenoweli. Czy ktoś mógłby mi posłać linka (najlepiej na YouTube) z jutrzejszym odcinkiem?? Będę Wam bardzo wdzięczna  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arabella Arcymistrz

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxime King kong

Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:18 31-05-10 Temat postu: |
|
|
MaLuTkA_89 napisał: | Odcinek był kapitalny
Jorge ostatnio na mnie duże wrażenie robi - raz, że przestał używać prawa pierwszej nocy, dwa stara się przypodobać synowi, co wychodzi na dobre mieszkańcom San Fernando. No i jasno powiedział Albertowi, kto jest panem tego miasta i żeby uważał na to, co robi. Dał do zrozumienia, że przyjaźń przyjaźnią, ale nie w smak mu niepotrzebne mordy i napady oraz że zależy mu bardziej na akceptacji ze strony syna, niż na kolejnej dostawie złota i srebra.
|
A po co Jorge miałby ryzykować prawo pierwszej nocy, żeby znowu dać plamę?
Co do Foremana, od początku uważam, że świetnie pasowałby do Ursuli.
Myślę też, że doskonale wie, że Ricardo poradzi sobie sam z tą całą zgrają, a dodatkowy plus tego będzie taki, że mniej gęb zostanie do podziału
Oj, aż nie mogę się doczekać jak Kamila z Ricardem będą nadrabiać zaległości (a z zapowiedzi wynika, że Ursula z Foremanem też dadzą czadu 
Ostatnio zmieniony przez maxime dnia 22:13:57 31-05-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
MaLuTkA_89 Motywator

Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:23 31-05-10 Temat postu: |
|
|
maxime jesteś okrutna dla Jorge A nuż by mu się udało... eee ... doprowadzić rzecz do końca  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arabella Arcymistrz

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:27 31-05-10 Temat postu: |
|
|
Margit napisał: | Dzisiejszy odcinek był bardzo ciekawy, chociaz nerwowy, wkurzył mnie Foreman wiedział przeciez że Camila jest żoną El Antiliana a jednak nie zapobiegł walki jaka musi stoczyć Ricardo z piratami - jutro zobaczymy ile emocji nasz pirat nam dostarczy
|
okropne te zasady mieli piraci,że "kobieta pojmana w niewolę jest wspólną własnością i pierwszy bierze ją ten ,który ją znalazł
no gdyby El Antiliano przegral to okropny los spotkałby nieszczęsne kobiety
śliczna była ta scenka,gdy Camila mówiła Ricardowi o ich dziecku a on jej zszokowany,że ją szukał
bum bum napisał: | czasy w których żyli tamci ludzie były inne.
PIRAT był przestępcą = kradł, rabował, porywał, mordował. Piratów się bano. Piratom nie ufano. Od piratów należało się trzymać z daleka.
Przecież, generalnie piraci byli źli, bo 1) sami decydowali się na takie życie 2) zazwyczaj wcześniej już byli na bakier z prawem lub poza prawem . |
ta wypowiedź o piratach akurat pasuje do większości tych korsarzy co w ostatnim odcinku napadli na Puerto Paraiso nasz bohater El Antiliano jest wyjątkiem od reguły bo nie z własnej woli został piratem i pomimo długoletniego takiego życia zachował skrupuły i chciałby odmienić swój los dlatego tak wiele razy mówił Camili ,że jest jego szansą na normalne życie i rodzinę , i widać było jak cierpiał gdy dowiedział się o śmierci swojego dziecka
a teraz po obejrzeniu tego odcinka można w części zrozumieć postępowanie rodziny Camili, bo wszyscy wówczas piratów żle oceniali tak jak my obecnie przestępców i morderców a kto chciałby mieć takiego w rodzinie

Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 15:43:19 01-06-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
MaI Mocno wstawiony

Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 6951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dame oportunidad amor:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:22 31-05-10 Temat postu: |
|
|
Antiliano sie nie podda,napewno wygra wkońcu walczy o swoją Camilę swoją drogą dobrze,ze nie zyjemy w tamtych czasach,tutaj mamy że "kobieta pojmana w niewolę jest wspólną własnością a i jeszcze do tego prawo pierwszej nocy...a wogóel współczuje tamtym kobietom rodzić dzieci ani lekarza ani znieczulenia nic a jakbym miałą takiego ojca jak Camila co jakbym była w ciązy to by mnie wywióżł żeby ratować "honor" rodziny i nie pozwolił mi sie spotkac z ukochanym to by była normalnie masakra jakaś...dobrze,ze my już inne czasy...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
MaLuTkA_89 Motywator

Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:01:38 01-06-10 Temat postu: |
|
|
MaI napisał: | Antiliano sie nie podda,napewno wygra wkońcu walczy o swoją Camilę swoją drogą dobrze,ze nie zyjemy w tamtych czasach,tutaj mamy że "kobieta pojmana w niewolę jest wspólną własnością a i jeszcze do tego prawo pierwszej nocy...a wogóel współczuje tamtym kobietom rodzić dzieci ani lekarza ani znieczulenia nic a jakbym miałą takiego ojca jak Camila co jakbym była w ciązy to by mnie wywióżł żeby ratować "honor" rodziny i nie pozwolił mi sie spotkac z ukochanym to by była normalnie masakra jakaś...dobrze,ze my już inne czasy...  |
Nom czasy mamy inne, to fakt. Ale niestety nadal nieślubne dziecko jest uznawane za powód do wstydu, szczególnie w mniejszych społecznościach
Nie ma innej opcji - Antilliano na pewno wygra W ogóle jego obecny wygląd sprawia, że przychylniej patrzę na mężczyzn z długimi włosami Choć mimo wszystko wolałam go w krótszych włosach, tzn. takich jakie miał na początku "Pasion". No, ale w końcu pirat to pirat - musi odpowiednio wyglądać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
maxime King kong

Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:48:01 01-06-10 Temat postu: |
|
|
hehe, na początku miał długie włosy ściął je dopiero po 10 odcinku  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marcos1979 Idol

Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:20:26 01-06-10 Temat postu: |
|
|
te wlosy to ma chyba dopinane bo wczoraj mial je krotkie a potem jak wyruszyli do walki byly dluższe |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margit Debiutant

Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:07:14 01-06-10 Temat postu: |
|
|
MaI napisał: | Antiliano sie nie podda,napewno wygra wkońcu walczy o swoją Camilę swoją drogą dobrze,ze nie zyjemy w tamtych czasach,tutaj mamy że "kobieta pojmana w niewolę jest wspólną własnością a i jeszcze do tego prawo pierwszej nocy...a wogóel współczuje tamtym kobietom rodzić dzieci ani lekarza ani znieczulenia nic a jakbym miałą takiego ojca jak Camila co jakbym była w ciązy to by mnie wywióżł żeby ratować "honor" rodziny i nie pozwolił mi sie spotkac z ukochanym to by była normalnie masakra jakaś...dobrze,ze my już inne czasy...  |
To prawda jednak jak ktos był dobrze urodzony można bylo " uzywać" życia tak jak Jorhe czy Ursula
Swoja droga Ursula narzekała na swoje nudne życie w San Fernando, trzeba teraz przyznać że niezłą przygode przezyła może troszeczkę przez to się zmieni i przestanie byc rozkapryszona księżniczką  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arabella Arcymistrz

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:40:13 01-06-10 Temat postu: |
|
|
87 odcinek był świetny
[img]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pojedynek o kobiety jaki stoczył El Antiliano z towarzyszami robił wrażenie zwłaszcza numer z żyrandolem , przeciwnicy dwoili się i troili najpierw chyba miało ich być dwóch, a potem wydawało mi się, że ich więcej położył ale ta zgraja i tak nie dała rady superkorsarzowi i choć okoliczności spotkania Ricarda i Camili nie były co prawda romantyczne, to nocna scenka, jak najbardziej ,
Wieczorem w sypialni Camila opowiedziała mężowi,co się wydarzyło po jego wyjeżdzie z San Fernando a Ricardo wypytując ukochaną o ich dziecko przytomnie zwrócił uwagę ,że skoro Camila słyszała płacz dziecka tuż po urodzeniu to ono nie mogło urodzić się martwe i coś w tej opowieści akuszerki jest podejrzane ale na ten moment nie drążyli tematu tylko jak to ktoś wcześniej napisał zabrali się za nadrabianie zaległości w uciechach cielesnych bo oboje byli siebie strasznie spragnieni
Podobnie druga parka Ursula i Foreman tu to raczej tylko o czyste pożądanie chodziło bo o miłości pomiędzy tą parą to za wcześnie mówić, rano kochanek Ursuli zostawił jej klejnot jakby płacąc za chwile spędzone w jej ramionach toteż zasłużenie Ursula dostała po buzi od matki, gda ta zorientowała się co się nocą wydarzylo i słusznie nazwała córkę dziwką (ramerą)
Foreman naprawdę nadaje się dla Ursuli,widać było, że jej imponuje jest męski, namiętny, ma władze i pieniadze, a Ulcia jak wiadomo ma wysokie wymagania
Ricardo rano postanowił,że kobiety muszą wyjechać i wrócić do San Fernando bo Puerto Paraiso opanowane przez okrutnych i pijanych piratów nie jest dla nich bezpiecznym miejscem
Camila choć z oporami zgodziła się na wyjazd bo Ricardo obiecał jej,że wkrótce po nią przyjedzie i o dziwo po ostatnich doświadczeniach ze swoją rodzinką Camila nareszcie dojrzała do decyzji,że opuści rodzinną mieścinę i dom i uda się ze swoim mężczyzną tam gdzie on zdecyduje , Ricardo powiedział też Camili,że adoptował chłopczyka,którego matka zmarła w czasie zarazy i poprosił by się nim zaopiekowała gdy przyśle go do San Fernando
Foreman nie za bardzo był zadowolony z wyjazdu kochanki bo liczył na więcej namiętnych nocy ale przed wyjazdem też wypytywał się czy byłaby skłonna prowadzić życie pełne przygód i uzyskał zadowalającą dla siebie odpowiedź , więc pewnie jest jakaś przyszłość przed tą parą
Ricardo nie mógł już teraz wyjechać z ukochaną bo po tym ostatnim napadzie musiał jeszcze dokonać z bractwem korsarzy ostatecznych rozliczeń i zwrócić dług Foremanowi a ponadto chciał załatwić sobie ułaskawienie za piracką przeszłość by w San Fernando zjawić się już pod własnym nazwiskiem oczyszczony z winy by legalnie poślubić ukochaną .
Po wyjeździe żony Ricardo ze smutkiem poinformował przyjaciół Maria i Pabla,że jego synek nie żyje bo urodził się przedwcześnie z winy Santiaga ,który przewożąc ciężarną Camilę z miejsca na miejsce doprowadził do tej tragedii .
Tymczasem w San Fernando Santiago dalej łudząc się,że po powrocie Camili zdobędzie jej przychylność i rękę nawet swoją matkę do tego przekonał bo Ofelia w rozmowie z Ines także była za takim rozwiązaniem by Camila zapomniała o przeszłości z Ricardem a stworzyła rodzinę z Santiagiem i by razem wychowywali córeczkę Rity i Santiego tak jak tego sobie życzyła siostra Camili na łożu śmierci.
Vasco i Ines przeżywają najlepsze chwile swojego małżeństwa, ona mu wyznała,że słyszała w młynie jego rozmowę z Ursulą i nareszcie jest pewna uczuć męża bo ona swoje uczucie od dziecka tylko dla niego miała i marzyła by zostać jego żoną a on dopiero z czasem dojrzał do tego by odwzajemnić uczucia żony
.
Lisabeta tymczasem doprowadziła do chrzcin swojego wychowanka, chrzestnymi byli Lisabeta i Santiago a świadkami Franciska i Fortunata, ale chyba nie do końca wszystko dobrze przemyślała,bo jak księdz zapytał o rodziców dziecka to nie bardzo wiedziała co odpowiedzieć i ostatecznie zarejestrowano chłopczyka jako Pedra de Salamancę bo nadała mu swoje rodowe nazwisko i tym samym nazwisko Ricarda a to z kolei nie spodobało się Lafontowi i gdy się o tym dowiedział to nieżle Lisabecie się oberwało i chciał nawet księdza zmusić do anulowania aktu chrztu nadającego chłopcu nazwisko tego znienawidzonego przez Alberta pirata , a swoją drogą Pedro to najnormalniejsze imię, jakie otrzymało dziecko głownych bohaterów
A jakich ma chrzestnych ! Na pewno Camila i Ricardo marzyli o takim zestawieniu
Wściekły z decyzji żony Lafont choć jeszcze nie wie,że to rodzony synek Camili i Ricarda to rozkazał by służąca Lisabety i to dziecko z jej rodziny opuścili jego dom , więc Lisabeta rozpaczała bo nie chciała się rozstać z dzieckiem Ricarda i nie wiedziała co dalej robić 
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 19:03:08 02-06-10, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
maxime King kong

Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:49:39 01-06-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | te wlosy to ma chyba dopinane bo wczoraj mial je krotkie a potem jak wyruszyli do walki byly dluższe |
Może początkowe i ostatnie odcinki kręcono w tym samym czasie Bo na początku telenoweli Ricardo miał własnie takie długie włosy. A w filmie fakt, źe ma dłuższe włosy ma chyba podkreslić, że minęło trochę czasu.
Ostatnio zmieniony przez maxime dnia 15:51:01 01-06-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arabella Arcymistrz

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:14:54 01-06-10 Temat postu: |
|
|
arlekin napisał: |
Santiago nadal żyje we własnym świecie i nic do niego nie dociera.
. |
trafne określenie , bo nawet w którymś z wcześniejszych odcinków wytłumaczył sobie (w rozmowie z Ascaniem),że nie ponosi winy za śmierc synka Camili a teraz w rozmowie z swoją matką Ofelią powiedział cos w tym stylu,ze nie istnieja dla niego inne kobiety oprócz Camili ,wierność obecnie nie jest jego zaletą bo o panienkach z lupanaru jakoś zapomniał , choć taki niby świątobliwy a śmierć Rity uznał za zrządzenie boskie bo według niego Bóg zabrał Ritę po to by Santi mógł z Camilą nareszcie się połączyć tak jak planowali to przed jej porwaniem

Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 19:12:52 01-06-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|