Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:28:18 16-06-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | ale Lisabeta strasznie dlugo byla na dworze prawie miesiąc
myslalem ze pokazą ją w jakims miejscu a tu na drodze |
z tą Lisabetą to scenarzyści przegięli , miesiąc przecież tak się nie czołgała ,widać pomysłu im zabrakło jak sensownie ukarać villanę bo bez pożywienia i opieki taka lalunia jak Lisabecia nie przeżyłaby tygodnia a co dopiero miesiąca , bardziej wiarygodne by było jakby pokazali ,że ci bandyci po wykorzystaniu martwą ją porzucają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27839 Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:32:05 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Arabella, śliczna ta fotka |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:36 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Lisabeta zawsze była śliczna dosłownie jak laleczka
a tak w ogóle to niewidoma Lisabeta miała tendencję do przewracania się ,widać miała też zaburzenia równowagi bo bez laski chodzić nie umiała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27839 Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:27:19 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Stary Timoteo pewnie patrzy z bram piekła na córkę i śmieje się z jej niedoli |
|
Powrót do góry |
|
|
maxime King kong
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:54 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Przez miesiąc na dworze by nie przeżyła. Ja myślę, że ci, co ją porwali "korzystali z jej usług", a dopiero potem ją wyrzucili. A mogła głupia żyć w zgodzie z Ricardem Jak to się mówi - pieniądze szczęścia nie dają Tym bardziej, że łatwo można je stracić
PS. Arabello jesteś genialna ze swoimi bannerkami, fotosikami i innymi grafikami Jak Ty to robisz
Ostatnio zmieniony przez maxime dnia 19:52:29 16-06-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:34:04 16-06-10 Temat postu: |
|
|
mogli takze zrobić ze Ricardo jej przebaczyl a ona oddala mu jego majatek choc on by go nie przyjąl i calkowiecie sie zmienila
mowa o Lisabecie |
|
Powrót do góry |
|
|
MaLuTkA_89 Motywator
Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:47:43 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Ja bym wolała, żeby wylądowała w jakimś przytułku dla bezdomnych/chorych np. przy zakonie jakimś. Bo mnie też nie przekonała ta scena z nią. Ale co mi tam, grunt, że Camila i Ricardo byli razem
Jedno mnie tylko zastanawia - Ricardo zabrał na statek Paca, on też płynął z nimi do Nowego Orleanu?? Jeśli tak, to nie rozumiem z jakiej racji, skoro Vasco i Ines na pewno zostali w San Fernando z Justem, żeby miał kto przejąć młyn i skład w przyszłości. I jakoś nie widzi mi się, żeby Vasco potrafił się rozstać z synem, w końcu bardzo go kochał.
Ostatnio zmieniony przez MaLuTkA_89 dnia 20:48:31 16-06-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
arlekin Idol
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 1205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:02 16-06-10 Temat postu: |
|
|
Hm... trudny wybór. Ale chyba najbardziej jako El Antiliano - ten błysk w oku, ta bezkompromisowość i siła. Chociaż jako Ricardo de Salamnca też, bołaczył w sobie wszytskie wcielenia - od szarmanckiego Ricardo opez de Carvagal poprzez wszytskie wcielenia, aż do El Antiliano (pamiętacie spotkanie z Santiagiem - znowu ten błysk w oku). |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:40 16-06-10 Temat postu: |
|
|
marcos1979 napisał: | mogli takze zrobić ze Ricardo jej przebaczyl a ona oddala mu jego majatek choc on by go nie przyjąl i calkowiecie sie zmienila
mowa o Lisabecie |
oddawanie majątku Ricardowi Lisabeta już kiedyś przerabiała, gdy Camila opuściła Ricarda jak się dowiedziała,że ich ślub jest nieważny bo Ricardo ożenił się pod fałszywym nazwiskiem i oczywiście Ricardo tego złota nie przyjął ,zresztą domyślał się ,że Camila po odziedziczeniu spadku kazała podrzucić tę skrzynię ze złotem do domu jego matki na La Marianie,gdzie wówczas Lisabeta z Franciską mieszkały
jedyną szansą Lisabety na pogodzenie się z Ricardem zaprzepaściła ona sama gdy Ricardo przyszedł do domu Lafonta i pytał o chłopczyka,którego ochrzciła imieniem jego ojca,wtedy ona w żywe oczy mu skłamała,ze to biedna sierotka przez nią przygarnięta
Lisabeta podobnie jak Santiago nigdy by się nie pogodziła z tym,że Camila jest z Ricardem, oni oboje woleliby widzieć Camilę i Ricarda rozdzielonych i nieszczęśliwych niż szczęśliwych razem
maxime, fotki i bannerki znajduję w necie lub na innych forach ,zwłaszcza zagranicznych bo nie tylko u nas Pasion się podobało i ma wielu fanów
MaLuTkA_89 napisał: |
Jedno mnie tylko zastanawia - Ricardo zabrał na statek Paca, on też płynął z nimi do Nowego Orleanu?? Jeśli tak, to nie rozumiem z jakiej racji, skoro Vasco i Ines na pewno zostali w San Fernando z Justem, żeby miał kto przejąć młyn i skład w przyszłości. I jakoś nie widzi mi się, żeby Vasco potrafił się rozstać z synem, w końcu bardzo go kochał. |
odnośnie Paco to Ricardo na tym ostatnim przyjęciu pożegnalnym w jego domu zapraszał swojego teścia Justo by go odwiedził jak już się na tej nowokupionej plantacji zainstalują to pewnie wtedy Paco wróci z dziadkiem do ojca do San Fernando
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 15:13:29 18-06-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marcos1979 Idol
Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZORY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:02:49 16-06-10 Temat postu: |
|
|
widze ze bardzo trudno jest zapomniec o tej telenoweli choc juz sie skonczyla moze trzeba ja dac na główna strone
ja sam tesknie za bohaterami telenoweli oraz muzzyką |
|
Powrót do góry |
|
|
Margit Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:29 16-06-10 Temat postu: |
|
|
O tak bardzo tęsknię!!! nawet z przyzwyczajenia włączam telewizor o 14.30 bo mój ulubiony serial leci ... a tu niestety, tylko wspomnienie zostaje nie można zapomnieć tak cudownej opowieści, może kiedys będzie powtórka - a muzyke wciąz mam w głowie |
|
Powrót do góry |
|
|
maxime King kong
Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 2387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:08:12 17-06-10 Temat postu: |
|
|
MaLuTkA_89 napisał: |
Jedno mnie tylko zastanawia - Ricardo zabrał na statek Paca, on też płynął z nimi do Nowego Orleanu?? Jeśli tak, to nie rozumiem z jakiej racji, skoro Vasco i Ines na pewno zostali w San Fernando z Justem, żeby miał kto przejąć młyn i skład w przyszłości. I jakoś nie widzi mi się, żeby Vasco potrafił się rozstać z synem, w końcu bardzo go kochał. |
Może oni jeszcze wcale nie płynęli jeszcze do Nowego Orleanu tylko w ten piękny rejs, który kiedyś Ricardo obiecywał Kamili
A co do Lisabety, nie jest wykluczone, że w końcu w jakimś przytułku wyląduje Byle daleko od Ricarda i Kamili, bo jak to kiedyś powiedział don Timoteo, te dwie (a właściwie trzy) tylko jątrzyć i knuć potrafią. Pokazano tylko, że Lisabeta i Franciska zostały rozdzielone, bez pieniędzy zależne od prostych ludzi, którymi zawsze gardziły
A w tym Nowym Orleanie na pewno zjawią się Jimena i Mario (przecież Mario o tym marzył) i za te pieniądze, o których wspomniał Mario założą kasyno
Ostatnio zmieniony przez maxime dnia 0:09:48 17-06-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaina Dyskutant
Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 8:39:34 17-06-10 Temat postu: |
|
|
Ja też czuję wielką pustkę, czasami jeszcze myślę, że już lecę przed telewizor na Pasion, ale zaraz sobie przypominam, że już nie ma w telewizji i naprawdę trudno mi się rozstać z tą telą, z żadną się tak nie żżyłam, chociaż oglądałam wiele, ta jest najlepsza! |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:34:29 17-06-10 Temat postu: |
|
|
I ja też tęsknię! Nie opuściłam żadnego odcinka a teraz nie mam co oglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:04 17-06-10 Temat postu: |
|
|
Renzo napisał: | Arabella napisał: | a co powiecie o kostiumach w teli , najładniejsze stroje to miały chyba Camila, Lisabeta i Ursula |
Mi się podobały stroje Lisabety, Camili i Ines. Te dwie ostatnie w szczególności |
w Pasion Camila to najwięcej różnych kreacji miała
[/img]
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia 17:17:22 17-06-10, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|