Telenowele

Maaarz · Wysłany: 16:38:17 10-06-11 Temat postu:

ooo tak romatyk

glupi pacheco !

ja nie rozumiem kocha barbie a poszedl do lozka z lilli

bo nora to taka gadaula jest

Rainbowpunch · Wysłany: 18:41:06 10-06-11 Temat postu:

Ja też, ale dziś mnie i Barbara zdenerwowała. Odgrywała te swoje scenki, by tylko Pacheco był zazdrosny i te jej słowa - na dodatek obraziła też Lili. Może i Nico się należało, ale w sumie nie powinna być aż taka.

Najbardziej jednak mi się spodobały słowa Nico jak powiedział: "Ja nie byłbym jednym z wielu. Byłbym jedynym. "

Maaarz · Wysłany: 12:09:37 14-06-11 Temat postu:

no to bylo slodkie

czyzby tatiana byla corka Victorii ?

Rainbowpunch · Wysłany: 13:32:33 14-06-11 Temat postu:

Na to wychodzi, po ostatniej scenie nie mam wątpliwości - bo tak zaczęły się w siebie wpatrywać jak zahipnotyzowane.

W sumie nawet podobne są do siebie, hehe. I wychodzi na to, że Tati nie jest córką Aguirre i Gabrieli.

Zdenerwowała mnie Barbara - wszystko robi tylko by uprzykrzyć życie Lili. Może czuje się zraniona, ale powinna trochę przystopować.

Ale szkoda mi jej, bo dowiedziała się o zdradzie ojca. A najlepsze jest to, że powiedziała do swojej "najlepszej przyjaciółce" Carolinie, która jest kochanką jej ojca. Cóż za zbieg okoliczności.

Maaarz · Wysłany: 14:19:59 14-06-11 Temat postu:

no podobne jak byk

zobzaczymy jak to sie wyjasni wszystko

hm a postaw sie na jej miejscu ja bym tak samo robila

no masakra to jest dobre ta jej ufa ata jest kochanka tatusia

p.s. jakby co ja ogladam powtorki na 2 dzien bo o 16;30 nie moge niestety

Rainbowpunch · Wysłany: 21:29:05 14-06-11 Temat postu:

No niby tak, bo zazdrość robi swoje więc i ja bym się pewnie podobnie zachowała jak Barbie. O ile nie gorzej.

Tak? Czyli oglądasz o 12?

A ja o 16.30 bo o 12 to jeszcze w szkole niestety jestem, a kurde szkoda bo mi wchodzi na zaklętą miłość i się na nią spóźniam.
Jednak Zakazana namiętność to puki co moja ulubiona telenowela z tych których oglądam w tv.

Jej, Victoria się dowiedziała, że jej córka żyje. I nieźle naskoczyła wtedy na ojca! Brawo dla niej! Kobieta ma charakterek i strasznie ją polubiłam. A najlepsze jak wtedy Tati upuściła roślinkę.

Najbardziej mi się podobało jak Nicolas pilnował Barbarę by zjadła, a potem poszła spać. Słodkie.

I Gino z tą swoją "Vivianitą".

A i zauważyłam, że wszystkie kochają się w Pacheco - Lili, Tatiana i Barbara.

Maaarz · Wysłany: 13:40:24 15-06-11 Temat postu:

a no widzisz

tak o 12 ale dzis nie ogladalam

tez bym wskoczyla no sory po latach sie dowiaduje takiej rzeczy !

don juan z niego

maciek_real3 · Wysłany: 18:37:48 15-06-11 Temat postu:

czego te odcinki nie dzialaja na tej stronie ?????? powie mi ktos

Maaarz · Wysłany: 15:24:48 16-06-11 Temat postu:

musisz tam cos uruchomic

nie wiem nie ogladam tu

zna ktos tytul piosenki jaka leciala jak barbie i pacheco byli pod prysznicem ?

piekna byla !

Rainbowpunch · Wysłany: 21:19:45 23-06-11 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był fantastyczny - chyba najlepszy jaki kiedykolwiek widziałam.

Po pierwsze sam koniec - taki ekscytujący. Jak Barbie i Pacheco zaczęli siebie obwiniać o wszystko. A potem jak Barbara do niego "Co cię to obchodzi?" A on do niej "Ty mnie obchodzisz. Zależy mi na tobie". I wtedy pocałunek - wraz z tą cudowną piosenką.

I na tym był koniec, ale nie mogłam oderwać wzroku od tej scenki.

A druga najlepsza jaka mi się dziś spodobała to jak Tango się zachował. Tango dziś mnie zaskoczył i to pozytywnie. Pokazał swój charakterek przed Julianem. I przyłożył mu broń - grożąc, że jak nie odda Laurze dziecko to go zabije.

Cudowna scenka! To się nazywa mężczyzna z jajami.

Trzecia scenka, która wywarła na mnie wrażenie to scenka Tatiany i Victorii. Poza tym je obie bardzo lubię.

Jak ta powiedziała jej, że dziś dowie się czy jej córka żyje, a Tati zemdlała. Głupi by się już dawno skapnął, że to Tatiana jest córką Victorii. I jakby nawet tak na to patrzeć to ona jest podobna nawet do niej.

A co do aktorki grającej Tatianę czyli Adriany Louvier to strasznie ją polubiłam. I na dodatek jest taka śliczna.

maria desamparada · Wysłany: 11:25:34 24-06-11 Temat postu:

Barbie i Pacheco pod prysznicem boscy

I Ta piosenka cudna

Maaarz · Wysłany: 12:23:15 24-06-11 Temat postu:

ah zgdadzam sie boski odc

mai napisalas wszytko co chcialam

lovam ta telke

p.s chce takiego faceta jak Tango albo Pacheco

maria desamparada · Wysłany: 19:50:10 24-06-11 Temat postu:

Cudownie Mai streszczasz odcinek

Bardzo podoba mi sie rola Tatiany

Rainbowpunch · Wysłany: 20:22:11 24-06-11 Temat postu:

Dzięki dziewczyny, ale to pewnie dlatego, że ja się strasznie zachwycam tą telką.

Jej, jak dziś mnie Carolina zdenerwowała! Miałam ochotę wejść do tego telewizora i wytargać ją za te głupie kudły! Nie dość, że jest kochanką Alejandra, fałszywie udaje przyjaciółkę Paz i Barbie to na dodatek musiała Barbie nagadać głupoty na Pacheco. A Barbara też by pomyślała i zaufała Nico, a nie tej flądrze. Przez co chłopak będzie cierpiał po tym co zobaczył.

On jest przecież taki fantastyczny - cudowny.

A jak mu się oczka świeciły i jak tryskał radością gdy opowiadał o tym, że zakochał się w Barbie i że teraz będą parą. A tu taki numer! Jak zobaczyłam jego smutek to myślałam, że się zaraz popłakam. Ja mam taki sentyment do Pacheco, że ja nie mogę...

Ale strasznie mnie ciekawi ten jego wątek z tą żoną. Kim może być ta jego żona? Ciekawe.

Laurita odzyskała swojego synka dzięki Tango. Ten facet to potrafi wykorzystać swoją ciemną stronę w dobrym kierunku. Laura ma szczęście, że się w niej zakochał, bo z takim mężczyzną to będzie nareszcie w pełni szczęśliwa.

Wszyscy się zastanawiają dlaczego Tatiana tak dziwnie się zachowuje w towarzystwie Victorii. Ale to logiczne nawet. Gdyby tylko umieli to poskładać w całość. Bo jakby na to spojrzeć to jak coś się dzieje jej ojcu to ona zawsze to czuje. Więc wiadome, że jak podobne ma odczucia względem Victorii to coś w tym musi być. A nie zwykły przypadek.

maria desamparada · Wysłany: 21:13:46 24-06-11 Temat postu:

Tez zauważylam jak Pacheco oczka sie swieciły na widok Barbie