Telenowele

natalia** · Wysłany: 20:18:09 18-10-15 Temat postu:

No to rozruszamy ten wątek

A na jakim etapie jesteś z oglądaniem telenoweli ?
Nie pamiętam w jakim momencie Sofia odeszła od Antonia ale mieszkała z Nim a potem miarka się przebrała a babcia Antonia zatrudni ją w pracy a Antonio specjalnie zrobi tam pokój dla synka by Sofia mogła pracować , gdy się mały urodzi zacznie sie wtedy naprawdę zmieniać bo tak to Camila nie daje Mu spokoju i robi wszystko by oderwać go od żony no i czuje się odtrącona przez niego a wiemy jaka Ona jest naprawdę !
Ja ogólnie lubie Carlosa Ponce bo uważam ze jest bardzo dobrym aktorem bo sprawdza się w roli dobrego jak i złego

I wiesz też tego nie rozumiem romans między kuzynami ehh dla Mnie to mega niesmaczne moze w innych krajach to dozwolone ehhh
no ale Camila i Antonio nie są spokrewnieni tylko o tym nie wiedzą hehe
Tak to prawda do tego ojciec camili to łachudra nie wiem czy ejsteś na etapie jak sie pojawił w telce ??
Wogule w rodzinie Vero ojciec rządzi wszystkimi ale potem wszystko się zmieni Ja w sumie nie przepadałam za wątkiem vero i benniego bo uważam że obydwoje są mega nieodpowiedzialni i zachowują się jak dzieciaki !

Ale ogólnie telka Mi sie podobała chociaż nie przepadam z a komediowymi
ale zaczełam ją oglądać ze względu na obsadę

Sylwia94 · Wysłany: 0:46:17 19-10-15 Temat postu:

Niestety, ale jestem dalej w tym samym miejscu czyli na odc. 38/129 czyli dopiero na początku można powiedzieć. Ostatnio nie mam za bardzo czasu, oglądam tylko Santę diablę. Muszę nadrobić Za głosem serca i miałam też obejrzeć Włoską narzeczoną. Muszę znaleźć czas i ponadrabiać

Camila to straszna wywłoka. Po co wychodziła za Gonzalo skoro tak naprawdę zależy jej na Antonio...
Cóż, w bardzo religijnych państwach romans dwójki kuzynów jest niesmaczny, ale w USA wszystko jest nowocześniejsze. Nawet to co Diego mówi w radiu, wszystko sprowadza się do sexu.
Ten aktor chyba gra same łachudry, Vincente

Ja też średnio przepadam za wątkiem Vero i Benny'ego. Vero ogólnie budzi pozytywne emocje, ale jej życie jest mega nierealistyczne. Poszła na modeling, choć wcale nie przypomina mi modelki, jest niska i stylem przypomina bardziej piosenkarkę rockową. Nie porusza się jak modelka itp. W telce w ogóle nie pokazywali, by chodziła do jakiej kolwiek szkoły. Potem ojciec przestał jej dawać pieniądze, a ona od razu znalazła rozwiązanie i zatrudnił ją Pedro. A jej związek z Benny'm to też fikcja, poznali się i od razu zakochali, ich związek przypomina tylko wymienianie się czułymi słówkami i płakanie za sobą "mój słodki, moja słodka".
Ja też średnio lubię komediowe telki. Kiedyś dawno oglądałam "Sidła miłości" argentyńską komediówkę i tak średnio mi się podobała

natalia** · Wysłany: 20:03:16 24-10-15 Temat postu:

Rozumiem jak znajdziesz czas to po mału wszystko nadrobisz a w necie są wszystkie odc więc jest ułatwienie w oglądaniu

Widocznie panują tam inne prawa niż u nas ale w telenowelach dużo zdarza sie że kuzyni romansują chyba z nudów
to nie pierwsza telka gdzie jest takie zdarzenie tylko oni nie są spokrewnieni ale o tym nie widzą !
To prawda ale Vicente ma w tej telce akurat śmieszną postać
zobaczysz sama nieraz z Niego się smiałam w parze z matką Antonia !!

Dużo osobom podobał się wątek vero i beniego ale Mi tak średnio
bo zachowywali się jak para nastolatków albo nawet gorzej inne wątki były znacznie ciekawsze a Vero miała ładną buzię bo jest za niska na modelkę nie to co Camila hehe

Ja z komediowych mało co oglądałam moge policzyć je na palcach u 1 ręki heh

Ale Perro amor Mi sie podobało

RutilaCasillas · Wysłany: 10:14:26 14-07-16 Temat postu:

oglądam pieską miłość, jestem obecnie na 25 odcinku, ta telka nawet mi się podoba

Sylwia94 · Wysłany: 21:42:25 15-07-16 Temat postu:

Ja, mimo początkowego zapału, dałam sobie ostatecznie spokój. Jakoś nie przemawiają do mnie komediówki, które są wg mnie dość nienaturalne. Wolę kryminały TM

natalia** · Wysłany: 13:02:33 17-07-16 Temat postu:

Ja też nie przepadam za komediowymi ale skusiłam się na tą telenowelę tylko ze względu na obsadę tak bym pewnie dawno odpuściła
i o dziwo telka nawet Mi się podobała
chociaż protka nie Miała zbytnio charakterku !

Ale czasem można było się pośmiać z akcji !

roksi 20 · Wysłany: 15:51:18 17-07-16 Temat postu:

Protka to największy minus tej telenoweli prot też stał sie nudny gdy sie na serio w niej zakochał.
Wolałam Antonia na początku teli gdy miał fame psa na kobiety.

natalia** · Wysłany: 19:37:05 24-07-16 Temat postu:

Ja bardzo Lubią aktorkę która grała tutaj protke i też ze względu na Nią oglądałam
telenowelę ale jednak nie Miała zbyt fajnej roli tutaj !

najlepszy duet to oczywiście Antonio i jego kuzynka
chociaż nie byli spokrewnieni jak potem to wyszło na jaw !

RutilaCasillas · Wysłany: 20:28:28 25-08-16 Temat postu:

Camila mnie czasami wkurza, ale muszę przyznać, że Maritza gra we wszystkich telkach świetnie,
cieszę się , że wkońcu poznali prawdę o jej romansie z kuzynem

natalia** · Wysłany: 13:05:00 26-08-16 Temat postu:

Maritza jest bardzo dobrą aktorką i świetny duet stworzyła z Carlosem
aż iskry leciały z telewizora fajnie że graja teraz protow w nowej produkcji

Camila była zwariowana ale pod koniec telki zaczynała Mnie wkurzać swoim zachowaniem
ale juz na pewno była lepsza niż nudna Sofia !

Adam · Wysłany: 17:20:18 26-08-16 Temat postu:

Sofia ładna ale ciepłe kluchy niestety...

Sylwia94 · Wysłany: 19:24:32 26-08-16 Temat postu:

Kreowali ją na ideał, a ja poza wyglądem, nie widziałam u niej charakteru.

roksi 20 · Wysłany: 20:15:58 26-08-16 Temat postu:

To najgorsza protka tel Mundo przy niej to nawet Lola z MCI wypada lepiej bo ma charakter. A Sofia to ani charakteru, ani chemii z protem i do tego nudna jak flaki z olejem.

Adam · Wysłany: 17:09:42 27-08-16 Temat postu:

Taka sierotka Marysia.
Ktoś ją uderzy to ona będzie stała jak ten słup soli,nie odda

Sylwia94 · Wysłany: 19:18:02 27-08-16 Temat postu:

Ja przerwałam tą telkę nawet nie w połowie, więc nie wiem, jak było potem. Ale pamiętam, że przed ślubem i nawet po ciągle robili z Sofii idiotkę, a ona naiwna wszystko łykała

Nie lubię takich naiwnych bohaterek, które dają sobą pomiatać i nie potrafią się bronić, są bierne.