Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Por ella soy Eva/Ja, ona i Eva -Televisa- TV Puls 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76 ... 96, 97, 98  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:59:20 23-11-12    Temat postu:

PESE odcinek 58

Lalito pyta matki czy Silvia zamieszka z nimi. Silvia odpowiada, że tak. Kiedy zapytał czy dziadek też będzie z nimi mieszkał odpowiedź padła, że nie. Elena mówi matce, że cieszy się z tego, że się do nie wprowadzi. Silvia mówi, że nie wie skąd wzięła siły aby postawić się mężowi i wyprowadzić od niego. Elena mówi jej, że wszystko będzie dobrze.

Renato mówi Elenie, że praca z taką profesjonalistką to sama przyjemność. Już się podlizuje. Ale widać było, że jak wyszedł z gabinetu Eleny zrobił taką minę jakby coś kombinował.

Adi mówi Mimi aby zarezerwowała dla niego chwilę bo muszą porozmawiać. Mimi wierzy, że będzie z tym brzydkim silnym mężczyzną.

Rebeca wykorzystała, że nie ma Eleny w jej biurze i zaczęła przeszukiwać jej dokumenty aby ją skompromitować. Następnie zadzwoniła do firmy budowlanej z listy Eleny. Coś tam nagadała co ma skompromitować Elenę w ich oczach.

Eva ponownie odwiedziła Eugenię by zabrać ją na spacer. Służąca Eugenii mówi Evie, że Modesto zabronił jej odwiedzać Eugenię a tym bardziej zabierać ją z domu. Ale i tak obie wyszły. Eva zabrała ją do szpitala na badania. Lekarz pytał Evy kiedy Eugenia była ostatni raz badana. Kiedy dowiedział się, że było to jakieś 3 lata temu stwierdził, że Mistral powinna być badana regularnie.

Rebeca robiła wymówki Santiemu, że nie zaprosił ją na ślub. On powiedział, że nie zrobił tego aby ona nie opowiadała Angelice co się działo. Rebe powiedziała mu gdzie pracuje Angelica.

Silvia zadzwoniła do domu do Eduarda by zapytać jak się czuje. On odpowiada jej, żeby nie była i idiotką i ma wracać do domu bo zajmowanie się domem to jedyne co jej jakoś wychodzi.

Eva próbuje namówić Eugenię na badania. Ona nie chce się na nie zgodzić. Eva mówi jej, że zawsze będzie się nią opiekowała.

Silvia mówi córce, że powinna założyć rodzinę, że powinna kogoś mieć. Po chwili dzwoni Pluti.

Juan robi sobie wymówi, że przez tyle lat nie zajmował się chorobą matki. Uważa, że jest złym synem.

Niestety nie napiszę dalszego streszczenia tego odcinka. Musicie mi wybaczyć ale mój chrześniak się obudził i muszę się nim zająć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:09:37 23-11-12    Temat postu:

Biedny Santi Patricia jest podła
ubawiłam sie jak Mimi kokietowała Adriano a on tak się na nią gapił...
Adriano zadzwonił do Evy i zaprosił ją na kolację... i wyznał jej miłośc a Eva taka mine zrobiła i "że co?"


Ostatnio zmieniony przez kr86100 dnia 16:28:17 23-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 03 Sie 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:23:37 24-11-12    Temat postu:

Światna był ostatnia scena jak Adriano wyznał miłość Evie!! I jeszcze ta jej mina:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:31 25-11-12    Temat postu:

Nareszcie udało mi się obejrzeć resztę piątkowego odcinka i jestem wkurzona. Potwornie wkurzona.

Patricia strasznie potraktowała Santiago. Ta flądra jeszcze bezczelnie się go zapytała przed ołtarzem czy ją naprawdę kocha. Kiedy Santi odpowiedział, że jest pewny iż to ona jest kobietą jego życia ta małpa powiedziała mu, że za niego nie wyjdzie.

Biedna Eva prawie palpitacji serca dostała. Ale była zaskoczona takim biegiem wydarzeń. Biedactwo o mało co nie zemdlała i musiała usiąść aby to wszystko przełknąć.

Santi chciał tą calą sytuację jakoś załagodzić, przekonać Pati aby zmieniła zdanie. A ona wyskoczyła z tym pierwszym ślubem, wypominała Santiemu, że ją zostawił dla jakiejś flądry a ona stała upokorzona przed ołtarzem. Powiedziała mu, że wtedy przysięgła sobie, że on za wszystko zapłaci. Przyznała, że zaplanowała to wszystko co się teraz dzieje. Powiedziała też, że wycieczkę na Bahamy bierze dla siebie i sobie poszła. Widać było, że ta sytuacja dla Santiego była wielkim ciosem.

Eva powiedziała Mimi, że jej przyjaciel potrzebuje jej ale jako Juana Carlosa a on nie może mu pomóc. Po chwili powiedział, że go nie zostawi i wesprze nawet jako Eva.

Lucia mówi Elenie, że przynosi Santiemu pecha i to przez nią nie doszło do tego ślubu.

Adriano oddaje Santiemu swój bilet na targi w Las Vegas.
Santi dziękuje wszystkim za przybycie ale chce być sam i wychodzi z kościoła. Eva zatrzymuje go i mówi, że chce z nim porozmawiać. Mówi mu aby patrzył z pogodą na przyszłość. Santi mówi jej, że miał masę planów które chciał urzeczywistnić z Patricią a jej nie ma i nie wie co ma zrobić. Eva do niego: "Wyjaw Bogu swoje plany a pęknie ze śmiechu". Pyta go czy naprawdę kocha Patricię. Santi odpowiada, że bardzo, chociaż czasami... Eva karze mu się określić. Ten odpowiada jej, że bardziej kusiło go ustabilizowane życie u boku Patricii, że pragną tego mocniej niż ślubu. Eva mówi mu, że ludzie się pobierają wtedy kiedy wiedzą, że nie mogą żyć bez tej drugiej osoby. Gdy nie mogą się z nimi rozstawać nawet na dzień, godzinę. Mówi, że to jedyny sposób na udane małżeństwo. Santi mówi, że to dziwne bo Juan Carlos mówił podobnie kiedy zakochał się w Elenie. A Eva mówi, że Juan to był bystry gość a jednocześnie zasłaniała twarz włosami. Santi podziękował jej za te wszystkie słowa ale teraz potrzebuje chwili samotności. Mówi aby się trzymał i pomyślał zanim zrobi coś głupiego.

Ale Evcia miała minę jak Adriano wyznał, że ją kocha:!:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:30:25 26-11-12    Temat postu:

Wielkie dzięki za miłe słowa Bunia i Junka nic takiego po prostu dziele się tym co myślę po odcinku i tyle.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


A co do przedwczorajszego odc. Rebeca mnie totalnie wnerwiła [link widoczny dla zalogowanych] tą swoją całą akcją, a mianowicie pod nieobecność Moreno wlazła sobie od tak do jej gabinetu. Po czym zaczęła jej grzebać w papierach (( W majtach sobie pokrzep Rebecita z pewnością to umiesz robić najlepiej [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] xD )) w końcu znalazła jakąś kartkę z numerem i zaczęła go przepisywać mówiąc do siebie: "W końcu skompromituję te karierowiczkę" Chwilę później dzwoni pod ten numer do jakiegoś inżyniera mówiąc mu że "Pani Moreno zgadza się, aby pojechał na Mahaua obejrzeć teren pod kontem ich oferty" - No pięknie strach pomyśleć do ilu jeszcze tam zadzwoniła [link widoczny dla zalogowanych] zapewne Helena teraz będzie miała mega kłopoty Eva po mimo zakazu [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] kolejny raz pojawia się u Eugenii. Proponując, aby się razem gdzieś wybrały. Zadowolona kobieta zgadza się. Po czym idzie po torebkę. Podczas gdy służąca zwraca się do Evy przypominając, że Modesto zabronił,[link widoczny dla zalogowanych] jej odwiedzać Eugenie, a tym bardziej gdzie kol wiek jej zabierać. Jednak Eva mimo to zabiera kobietę - ((No i w deskę w końcu z obcym nie idzie.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]) Później obie są już na miejscu, jak okazuję jest to szpital w którym kobieta ma przejść badania. Eva rozmawia z lekarzem, który pyta kiedy ostatni raz kobieta przechodziła badania Gdy dowiaduje się, że było to przed jakimiś trzema laty [link widoczny dla zalogowanych] natychmiast stwierdził, że kobieta powinna być badana regularnie.[link widoczny dla zalogowanych] Chwile potem Evcia próbuję nakłonić Eugenie na badania, jednak Mistral stanowczo nie chcę się na to zgodzić[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] po czym prosi, aby już stąd wyszli.[link widoczny dla zalogowanych] Bezradna Evcia ustępuję mówiąc kobiecie, że "Zawsze będzie się o nią troszczyć" - ((Ach... Jakie to słodkie było,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] tylko wielka szkoda, że z badań póki co nici, ale znając Evcie na pewno tak łatwo nie odpuści [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych])) Później JC wyrzuca [link widoczny dla zalogowanych] sobie, że przez tyle lat nie interesował się zdrowiem mamy uważając, że to normalne po czym dodaję, że jest idiotą i złym synem [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Mimi pociesza go [link widoczny dla zalogowanych] mówiąc mu, że najważniejsze jest to co robi teraz i że nie tylko on jest tutaj winny, ale jego ojciec również - Święte słowa. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Na co Juan mówi, że szpilki Evy to dla niego najgorsza kara, bo przez nie nie może pomoc ludziom których naprawdę kocha. Mimi próbuję uświadomić mu, że właśnie im pomaga pod postacią Evy, jednak on nie jest co do tego przekonany.[link widoczny dla zalogowanych] - ((Ehh... No co za trąba jedna.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] )) Mimi mówi mu, aby przestał marudzić i zastanowił się lepiej na tym jak może pomóc tym których kocha [link widoczny dla zalogowanych] Po czym Juan pyta jak się sprawy mają u niej Kobieta mówi mu, że Adriano chcę z nią porozmawiać, ale nie wie o czym, spekuluję, że zapewne chodzi mu o to by poprosić ją o rękę. - ((No uważaj żebyś się nie zdziwiła czasem.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Na co Juan mówi, że bardzo się cieszy, [link widoczny dla zalogowanych] bo chociaż jej się uda.[link widoczny dla zalogowanych] Kobieta mówi mu, aby się nie załamywał, bo „Życie jest różowe” [link widoczny dla zalogowanych] - Czubusie Kochane.[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Dzień ślubu Santiego. Mężczyzna bardzo się denerwuję Marcela i Fer próbują go jakoś uspokoić jednak bezskutecznie. Później Eva zaczepia pana młodego pytając czy jest gotów na sakramentalne tak Mężczyzna potwierdza. Po czym Eva dodaję, że „Małżeństwo to spaniała instytucja” i że była ze swoim mężem, aż po grób.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Przestrzega Escudero, że to nie przelewki i że trzeba mieć pewność, [link widoczny dla zalogowanych] bo jeśli jej nie ma lepiej zrezygnować. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Po czym kolejny raz pyta mężczyznę czy na pewno kocha Patricie na tyle, by się żenić. Gdy dostaję ostateczne zapewnienie mówi mężczyźnie, aby szedł Po czym bardzo mocno go uścisku je.[link widoczny dla zalogowanych]] Chwile potem Santiago składa przysięgę gdy jednak przychodzi kolej Patricii, kobieta zadaje pytanie narzeczonemu czy ten „Naprawdę ją kocha " gdy dostaję potwierdzenie odpowiada mu ku zaskoczeniu [link widoczny dla zalogowanych] wszystkich, że „To doskonale, bo ona nie chcę za niego wyjść Nagle wszyscy wstają z miejsc, a Evcia słysząc to nagle omdlewa na ławkę. [link widoczny dla zalogowanych] - Zgon totalny. Satiago myśli, że kobieta żartuję jednak ona bardzo szybko wyprowadza go z błędu mówiąc, że „Zemściła się na nim za to, że kiedyś to on ją zostawił przed ołtarzem dla innej i że przeżyła wtedy największy wstyd w życiu” dodając, że przysięgła sobie, że jej za wszystko zapłaci, żeby mógł poczuć to co ona i że już go nie kocha Po czym życzy gościom udanego weseliska i wychodzi. - ((No to się Santi doigrał nie ma co zresztą tak podejrzewałam, że Pati może mu wykręcić taki właśnie numer [link widoczny dla zalogowanych]))
Jakiś czas później JC mówi Mimi, że właśnie w takich sytuacjach nie znosi [link widoczny dla zalogowanych] Evy, [link widoczny dla zalogowanych] bo powinien, być przy przyjacielu jako on sam. Mimi odpowiada mu, że samym narzekaniem na pewno mu nie pomoże.[link widoczny dla zalogowanych] Po namyślę Juan postanawia, wesprzeć przyjaciela choćby jako Eva.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Chwile potem Eva i Santi przeprowadzają szczerą rozmowę mężczyzna mówi Evie, że czuję się zagubiony, bo miał masę planów, które chciał urzeczywistnić u boku Patricii, ale już tego nie uczyni a Evcia mu na to "Oj synku wiesz, jak mówią Wyjaw bogu swoje plany, a pęknie ze śmiechu"[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Następnie nakłania , Santiaga, aby szczerze odpowiedział co czuję do Patricii początkowo mężczyzna zaczyna kręcić,[link widoczny dla zalogowanych] ale gdy Eva znienacka uderza ręka w ławkę [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] mówiąc „Tak czy nie " po czym dodaję „Wybacz Boże nie znoszę chwiejnych mężczyzn”[link widoczny dla zalogowanych] Escudero przyznaję się że tak właściwie chodziło mu bardziej o ustabilizowane życie u jej boku. Na co Evcia odpowiada mu,że bierze się ślub tylko wtedy jeśli się wie,że nie można żyć bez drugiej osoby i gdy nie można się ze sobą rozstać nawet na chwilę. - ((Ach... Jak to Juanciu pięknie powiedział. [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Po tych słowach Santi mówi Evie, że zupełnie tak samo uważał JC gdy zakochał się w Helenie. Po czym dziękuję Evie za to co powiedziała.. Na koniec Evcia mówi mu, „Aby się trzymał i pomyślał dobrze za czym coś zrobi, bo wie od ludzi z firmy, że bywa popędliwy”((Rady prima sort,że mucha nie siada [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Co do śmiesznych scenek śmiać [link widoczny dla zalogowanych] mi chciało,jak Mimi zaczęła kokietować Adriana w kościele i nakłaniać do tego, aby przyszedł do jakiegoś tanecznego klubu w którym ona będzie.[link widoczny dla zalogowanych] - ((Rany, ona się naprawdę na niego napaliła.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Wieczorem Adriano rozmyśla o tym co radziła mu siostra oraz co powiedziała mu kiedyś Eva „Aby poszukał kobiety nie oczyma lecz sercem” W efekcie czego postanawia spotykać się nie z Mimi lecz z Evą w restauracji.[link widoczny dla zalogowanych] Na miejscu oczywiście Evcia jest przekonana, że chodzi mu o Mimi i zaczyna o niej gadać, jak nakręcona, [link widoczny dla zalogowanych] ale w końcu mężczyzna ją ucisza [link widoczny dla zalogowanych] po czym wyznaję jej, że się w niej zakochał [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]- ((Niezłe jaja myślałam, że się przekręcę ze śmiechu, [link widoczny dla zalogowanych] jak to usłyszałam [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] na dodatek jeszcze reakcja Evci na to i ta jej mina,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] no i na dokładkę jeszcze te jej „Że co )) [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 4:42:08 26-11-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:02:16 26-11-12    Temat postu:

bunia312 napisał:


Ale Evcia miała minę jak Adriano wyznał, że ją kocha:!:


Dzieje sie a tej telce. Z tydzień będę oglądać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:40:25 26-11-12    Temat postu:

PESE odcinek 59

Adi mówi, że uczucie do niej jest jak płomień co dzień staje się mocniejszy. Kelner przyniósł Evie tequile a on jak ja chlupnęła i od razy poprosiła o podwójną. Adi prosi ją o szansę a Eva znowu łyknęła tą swoją tequilę i zmyła się z restauracji. A Adriano pomyślał Eva Reyes Leon Jaramillo.
Santi poszedł do miejsca pracy Angelici. Powiedział jej, że nie wziął ślubu bo Pati wystawiła go i zemściła za to, że to on wcześniej ją zostawił. Oboje zaczęli się całować.
Adri przyszedł do klubu w którym był umówiony z Mimi. Zaprosiła go na piwo. Adri powiedział jej, że muszą porozmawiać. Chce żeby Mimi mu powiedziała wszystko o Evie. Wie, że jest wysoka i owłosiona ale jest w niej coś co przyprawia go o gęsią skórkę.
Santi proponuje Angelice aby polecieli do Las Vegas. Ona oczywiście się zgodziła.
Juan mówi Mimi, że Adri wyznał miłość Evie. Nie wie co ma zrobić bo Adri jest dla niego drugim ojcem. Mimi jest zrozpaczona tym, że Eva podoba się Adrianowi. Jest o nią zazdrosna. Juan mówi jej, że Eva nie podrywała Adiego ba nawet nie podobają jej się mężczyźni bo Eva to on Juan Carlos.
Elena mówi matce, że chce poszukać większego mieszkania w którym każdy będzie miał swój własny pokój. Kupiła matce telefon komórkowy.
Juan mówi Mimi, że miał trudną noc bo cały czas myślał, że ją zranił. Mimi mówi aby się tym nie przejmował, przyznaje też, że nie spodziewała się, że taka gruba ryba jak Adriano zakocha się w kobiecie która nie istnieje.
Pluti przyjechał po Elenę by podwieźć ją do firmy. Za powód wcisnął jej, że ma katalog z meblami i chce aby mu pomogła w wyborze. Elena mówi mu, że wkrótce wyprowadzi się z mieszkania jego przyjaciela bo chce się wprowadzić do większego mieszkania zwłaszcza teraz kiedy mieszka z nią Silvia.
Juan mówi, że nie chce się już przebierać za Evę. Mimi mówi mu, że gdyby nie było Evy on już by nie żył. Juan mówi też, że nie chce być blisko Adriano, boi się, że Adi będzie go napastował. W końcu to on nauczył Adriano wszystkich sztuczek w uwodzeniu kobiet.
Eva otrzymała piękny bukiet kwiatów od Adriano. Po chwili do jej gabinetu wszedł Adi. Poprosił Mimi aby zostawiła ich samych. Eva wymyśliła, że Mimi musi zostać bo mają dużo pracy. Mimi jednak po naleganiach Adiego wychodzi. Reyes mówi jej, że śniła mu się w nocy. Mówi jej, że wczoraj wyszła z restauracji i go porzuciła. Mówi jej, że te kwiaty które jej przysłał milkną przy jej urodzie. Eva mówi mu, że mimo tego iż od wielu lat jest sama kocha swojego Belisaria, że jest miłością jej życia. Adi mówi jej, że Antonia uczyniła ją wspólniczką aby byli razem. Mówi jej, że doprowadza go do szaleństwa. Eva zostawiła go samego i pobiegła do toalety.
Zobaczyła, że Elena wychodzi windy w towarzystwie Plutiego. Mówi sobie w duchu, że ma ochotę znowu kopnąć go w klejnoty. Eva mówi Elenie, że ma czas jadać obiadki z Plutim a o niej zapomniała. Elena powiedziała jej, że Pluti jest jej przyjacielem i będzie się spotykać z kim zechce.
Pluti chce pogadać z Adrianem o akcjach. Mówi mu, że Adi pewnie już myśli o emeryturze a on zajmie się firmą. Adi mówi mu, że nie myśli o tym bo coś go trzyma w firmie i patrzy na Evę. Proponuje Plutiemu żeby pojechał na wakacje ten jednak mówi, że jego też coś trzyma w firmie i patrzy na Elenę.
Silvia poszukuje pracy. Niestety bez rezultatu. Dzwoni do męża ale nie odzywa się i rozłącza.
Na zebraniu Elena mówi, że muszą ogłosić przetarg na firmę budowlaną i prosi o to Rebecę. Pluti zapatrzył się na Elenę i nie słyszał jak Eva do niego mówi. Evcia oczywiście jest dla niego uszczypliwa pod tym względem.
Silvia spotyka kobietę która potrzebuje pomocy przy pracach ogrodniczych. Kobieta przyjmuje Silvię do pracy w swojej szkółce ogrodniczej.
Do Eleny dzwoni radny z Mahaua i mówi jej, że przyjechali do nich firmy budowlane i oglądają miejsca budowy. Ten radny jest wściekłyi mówi Elenie, że jeśli nie ma przekonywującego wytłumaczenia on zrywa umowę. Mówi jej też, że wie iż zrobiła przyjęcie i ich nie zaproszono. Więc to Rebekita wymyśliła. Pluti obiecuje jej swoją pomoc. Adi mówi jej, że chce aby szybko rozwiązała ten problem. Rebekita mówi Plutiemu, że jego gwiazda nawaliła. Zastanawia się kiedy doprowadzi firmę do bankructwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wenus
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 5562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: I don't know
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:57:23 26-11-12    Temat postu:

Wie ktoś jaką piosenkę śpiewała Mimi dzisiaj?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:43:22 27-11-12    Temat postu:

W dzisiejszym odc. Myślałam że nie wyrobię, jak Evcia zaczęła popijać tą tequile po słowach Adiego,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] który powiedział, że jego "Uczucie do niej z każdym dniem staję się silniejsze' [link widoczny dla zalogowanych] Po czym prosi, aby dali sobie szanse. Na co Evcia kolejny raz przechyla Kiliszek z tequilą tym razem podwójną. Po czym zmieszana bardzo szybko wychodzi obijając się przy tym niemiłosiernie - ((Ehh... Bidulka widać, że nie wytrzymała ogromu tej wiadomości [link widoczny dla zalogowanych])) Szkoda mi jeszcze było Mimi, jak Adriano przylazł tam do niej do tego klubu i zaczął prosić, by opowiedziała mu co nie co o Evie, bo on wie tylko tyle, że jest wysoka i owłosiona, ale ma w sobie coś co przyprawia go gęsią skórkę.[link widoczny dla zalogowanych] - Mina Mimi na to mówiła wszystko.[link widoczny dla zalogowanych] Później w pensjonacie JC mówi o wszystkim Mimi mówiąc, że w ogolę nie spodziewał się czegoś takiego i że prawie padł trupem, jak to usłyszał dodając,że nie wie co ma teraz zrobić,bo Adriano jest dla niego,jak drugi ojciec Na co Rozżalona Mimi robi mężczyźnie z tego powodu wyrzuty mówiąc że Eva flirtowała z Adriano. Juan tłumaczy, że Eva nie mogła podrywać Adriano, gdyż nie podobają, jej mężczyźni poza tym, to on jest przecież Evą Kobieta odpowiada,że "Nie chcę tego dłużej słuchać" Po czym wstaję i wychodzi. - No i się porobiło nie ma co. [link widoczny dla zalogowanych] Na nazajutrz przygnębiony [link widoczny dla zalogowanych] Juan siedzi przed lustrem próbując zabrać się za swój makijaż po chwili jednak mówi do siebie, "Dzisiaj nie chcę, naprawdę nie chcę - ((Oj ty bidusiu kochany[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Po czym do jego pokoju nagle wchodzi Mimi ze śniadaniem. Mężczyzna informuję, ją,że miał ciężką noc, bo martwił się, że rano ona wciąż będzie na niego obrażona. Na co Mimi odpowiada mu, aby się już tym nie martwił ponieważ wie, że,to nie jego winna,a tym bardziej Evy, ale przyznaję,że jest zaskoczona tym,że takiej grubej rybie,jak Adriano spodobała się Eva. Po czym dodaję,że jest dumna tego że,ma taką kuzynkę. Następnie Juan przyznaję się kobiecie,że już dużej nie chcę być Evą, bo i tak nie znalazł, jak dotąd dowodów na to, że jest nie winny i że to wszystko nie ma już sensu. Na Mimi uświadamia mu,że gdyby nie był Evą,to mógłby już nie żyć poza tym dzięki niej może się jeszcze wielu rzeczy się nauczyć. - ((Uwielbiam Mimi,za rady dla Juancia jest jakby jego takim głosem rozsądku.[link widoczny dla zalogowanych])) Co do śmiesznych scenek podobała mi strasznie scenka, jak Adriano przyszedł do Evci do gabinetu prosząc o rozmowę, a Evcia próbowała się wymigać tym,że obie z kuzynką mają mnóstwo pracy. Jednak bez skutecznie,bo w końcu i tak zostają sami. Po czym Reyes zaczyna mówić Evci, że "Śniła mu się w nocy, dodając,że kwiaty,które jej przysłał bledną przy jej urodzie" - ((Normalnie tylko się turlać ze śmiechu.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Na co Evcia wyjaśnia mężczyźnie,że nade wszystko kochała swego męża Belisaria, bo był miłością, jej życia. Mężczyzna odpowiada, że jego siostra specjalnie musiała uczynić, ją wspólniczką, bo wiedziała, że jest dla niego stworzona po czym dodaje,że doprowadza, go do szaleństwa. Na co Eva pospiesznie wychodzi udając się do toalety. Na korytarzu napotyka się na Helenę w towarzystwie Plu na ich widok chowa się pospiesznie za róg po czym mówi do siebie,że "Znów ma wielką ochotę przywalić Plutiemu w to i owo, by w końcu zrozumiał, że ma się odczepić od Heleny" [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Chwile potem Eva robi Helenie wymówki, [link widoczny dla zalogowanych] że chodzi na obiady z Plu, a o niej to już nie pamięta. [link widoczny dla zalogowanych] Na co kobieta odpowiada,że Plu jest jej przyjacielem, tak samo, jak ona i będzie wychodziła z nim kiedy ze chce. Co tam jeszcze, a albo jak w konferencyjnej podczas zebrania Evcia nie mogła wytrzymać,[link widoczny dla zalogowanych] że Pluti ciągle gapi się na Helenę w efekcie czego wstała i dała mu przed oczy folder, aby się nie patrzył, to samo uczyniła z Adrianem - ((Cwanie, [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] poza tym uwielbiam tą zazdrość Juancia, bo jest cholernie prawdziwa.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych])) Co do końcówki powiem tylko tyle, że Rebece udała kompromitacja Moreno i to po całej linii.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Widać, że facet dzwoniący z Mahaua był wściekły, jak sto pięćdziesiąt [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] i Helci nie tak łatwo będzie go udobruchać.[link widoczny dla zalogowanych] Ciekawe jeszcze co zrobi Pluti na docinki Rebeci co do Heleny. - Żeby czasem Rebeca się nie doigrała[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 5:18:50 27-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:55:51 27-11-12    Temat postu:

Maria Del Cielo napisał:
W dzisiejszym odc. Myślałam że nie wyrobię, jak Evcia zaczęła popijać tą tequile po słowach Adiego,[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] który powiedział, że jego "Uczucie do niej z każdym dniem staję się silniejsze' [link widoczny dla zalogowanych] Po czym prosi, aby dali sobie szanse. Na co Evcia kolejny raz przechyla Kiliszek z tequilą tym razem podwójną. Po czym zmieszana bardzo szybko wychodzi obijając się przy tym niemiłosiernie - ((Ehh... Bidulka widać, że nie wytrzymała ogromu tej wiadomości [link widoczny dla zalogowanych]))


Biedny Adie ale była by z nich para. Przez niego Evcia popadnie w alkoholizm, albo się zabije jak bedzie przed nim uciekała


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 11:58:18 27-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:31:17 27-11-12    Temat postu:

PESE odcinek 60

Rebeca wypytuje Onesima w jaki brudny interes jest zamieszany Plutarco. On nie chciał nic powiedzieć ale Rebe powiedziała mu, że i tak to z niego wyciągnie. A żeby mu się nie nudziło zleciła mu mnóstwo zadań.

Elena dowiedziała się, że ktoś zadzwonił w jej imieniu do firm budowlanych. Na szczęście udało jej się wszystko odkręcić.

Pluti mówi Elenie, że może na nią liczyć i jak może jej pomóc w zaistniałych kłopotach. Ona dziękuje mu za wsparcie ale już wszystko wyjaśniła. Pluti mówi jej, że za dużo obowiązków złożył na jej barki i powinien więcej się poświęcić projektowi Mahaua. Proponuje jej aby wzięła kilka dni wolnego.
Nie wiedzą jednak, że ich rozmowę podsłuchuje pod drzwiami Eva. Mimi ją przyłapuje i nie każe jej dalej podsłuchiwać. Po chwili przychodzi jedna z sekretarek i daje jej prezent od Adriano. Są nimi czekoladki które Eva widząc, że są od niego chce wyrzucić do kosza. Mimi ją powstrzymuje mówiąc, że nie wolno wyrzucać jedzenia. Mówi także, że Eva powinna iść na kompromis w sprawie Adiego. Eva jednak nie chce na to przystać bo jak mówi zacznie się od trzymania za ręce a skończy na pocałunkach a ona chce tego uniknąć.

Adi zapytał Cindy czy wręczyła trufle Evie. Dowiedział się od niej, gdzie mieszka Eva itp. On jednak chce się dowiedzieć czegoś o jej życiu osobistym. Dowiedział się, że Eva była z młodszym mężczyzną ale ten związek się nie udał. Pow wyjściu Cindy powiedział: "Eva Maria niegrzeczna dziewczynka oj niegrzeczna. "

Adi mówi Evie, że mają jechać do Acapulco na kongres firm turystycznych. Eva chce aby jechała z nimi Mimi on jednak mówi jej, że to nie zjazd rodzinny tylko praca a poza tym Mimi musi ją zastąpić.

Eva odwiedziła Eleną w jej mieszkaniu. Powiedział, że od kiedy Elena tu mieszka nie widują się i nie wie co się u nich dzieje. Lalito powiedział jej, że Pluti widział jego pokój, że Elena zaprosiła go na lody itp. Eva pyta Moreną co ją łączy z Plutim. Elena mówi jej, że nie powinna źle mówić o Plutim oraz, że gdyby jej nie znała pomyślałaby, że jest zazdrosna. Po chwili mówi, że to wszystko wina menopauzy. Hormony w niej buzują i nie panuje nad sobą.

Santi budzi się u boku Angelici. Ona mówi mu, że się pobrali. Santi jest zszokowany tą wiadomością i przede wszystkim przerażony.

Mimi mówi Juanowi aby nie był zazdrosny o Elenę. On mówi jej, że nie może przestać bo nigdy nie był zakochany a teraz chce żeby Elena była jego żoną.

Onesimo pyta dlaczego Pluti nie powiedział mu, że Mimi pracuje w GI. Boi się, że może go rozpoznać. Pyta Plutiego co zrobi z Rebe skoro kocha Elenę. Wspomina, że dzięki ojcu Lalita wyszedł w ochach Eleny na bohatera.

Fernando znalazł w rzeczach Kevina Lista zaadresowany do jego muzy. Marcelo potępiła jego postępowanie. Uważa, że jest to wtrącanie się w sprawy syna. Fer zaczyna czytać ten list. A Kevin u siebie w pokoju pisze Maila do Candy tej prostytutki i tow niej się zakochał.

Ale Adriano patrzył na Evę kiedy się schyla po swoją walizkę. Jak taksował jej tyłek.

Pluti przyszedł do mieszkania Eleny z wielkim bukietem róż. Wybrali się na spacer.

Adi omawiał z kapitanem statku operację "Miesiąc miodowy". Zaprowadził ją na statek a kiedy szli pod rękę ten złapał ją za tyłek co spotkało się z natychmiastową reakcją Evy. Ale ona świetnie wsiadał na łódkę. Biedula prawie się w nią wczołgała. A kiedy się zachwiała Adi korzystał z okazji aby ją dotknąć przytulić a Eva tylko co chwila powtarzała "Nie dotykać mnie." A kiedy wchodzili na statek znowu była niezła akcja by na nią wejść.

Santi i Angelica przyjechali do jego domu gdzie Angelica się wprowadza. Zdzwonią też do niego z banku aby poinformować go, że limit jego kart jest wyczerpany. Santi orientuje się, że Patricia wyczyściła mu konto.

Eva zauważyła, że statek się zatrzymał. Kapitan powiedział, że przewód paliwowy nawalił ale wsiądzie w łódkę i przywiezie co trzeba i naprawi. Wtedy Adriano mówił jej z rządzą w oczach, że zostaną na statku całkiem sami. Eva wtedy zrozumiała co znaczy operacja Miesiąc miodowy. Eva mówi mu, ze jeśli się do niej zbliży lub będzie próbował ją dotknąć to ona go zaatakuje. Adi mówi jej aby cieszyli się morzem, bryzą, delfinami. Adi znowu zaczął się do niej przystawiać. Eva się wkurzyła i powiedziała mu, ze sama naprawi tej jacht. A on po jej odejściu: Przeklęte delfiny. Nigdy ich nie ma kiedy są potrzebne.

Santi chce aby firma udzieliła mu pożyczki. Facet który o tym decyduje mówi Santiemu, że będzie miał duże zobowiązania finansowe wobec firmy.

Pluti wyznaje miłość Elenie. Prosi ją o szansę. Prosi aby pozwoliła mu się do siebie zbliżyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Del Cielo
Komandos
Komandos


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City (Hacienda Del Fuerte)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 5:41:42 28-11-12    Temat postu:

W dzisiejszym odc. Helenie udaję się ustalić, że ktoś w jej imieniu zadzwonił do firm budowlanych po czym natychmiast wszystko odkręca. - Uff... ale i tak najtrudniejsza przeprawa przed nią spotkanie twarzą w twarz z ludźmi z Mahaua.[link widoczny dla zalogowanych] Jakiś czas później do gabinetu kobiety przychodzi Pluti oferując, jej swoją pomoc w zaistniałym kłopocie i takie tam. - Całej rozmowie oczywiście przesłuchuję się Evcia będąc za drzwiami. Po chwili jednak przyłapuję ją Mimi po czym błyskawicznie ją z stamtąd odciąga. Po czym sekretarka wręcza Evie bombonierkę, gdy z bileciku dowiaduję się,z że czekoladki są od Adriana mówi do Mimi: " Lądują w śmieciach"[link widoczny dla zalogowanych] lecz kobieta pospiesznie wyrywa, jej bombonierkę mówiąc "Nie W Afryce głodują ludzie,a ty wrzucasz jedzenie"[link widoczny dla zalogowanych] po czym dodaję, że musi w końcu coś postanowić związku z Adrianem. "Albo zebrać się na odwagę i go odtrącić , albo dać mu co chcę [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]" Na co Evcia błyskawicznie się obrusza mówiąc "Jasne a potem złapie mnie za rękę, zażąda buziaczków, położy mi łapę...."[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] - ((Rany normalnie nie mogę sobie tego nawet wyobrazić co Adi mógłby zrobić z Evcią gdyby się zgodziła.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Tymczasem Reyes próbuję wypytać jedną z sekretarek o Evę. Dowiaduję się m.in. gdzie mieszka Eva z kuzynką, jednak, to mu nie wystarcza ponieważ chcę wiedzieć coś o życiu osobistym. Kobieta opowiedziała mu że Eva nie tak dawno była związana z dużo młodszym partnerem, ale związek niestety nie przetrwał. Na koniec dziękuje kobiecie za informacje i karze odejść. Po czym mówi do siebie:"Aj Eva Maria niegrzeczna dziewczynka,oj niegrzeczna.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Następnie idzie do jej gabinetu informując,że nazajutrz w Acapulco odbędzie się zjazd hotelarzy i chciałby,aby mu towarzyszyła, bo chcę ją przedstawić jako wspólniczkę itd... Evcia zgadza, ale chcę,by w podróży towarzyszyła,jej Mimi. Reyes słysząc, to pospiesznie odpowiada, że "To dziecinada, bo to nie jest zjazd rodzinny tylko poważny kongres a, poza tym Mimi musi zostać,by ją zastąpić" Po czym dodaję, że zrozumiał,że nie chcę być przez niego adorowana, więc, jadą jedynie w celach służbowych - Mhm ... Już w to wierzę. Później Eva odwiedza Helenę zaląc się że odkąd tu zamieszkali już się nie widują,a ona kompletnie nie wie co się u nich dzieję. Po czym Lalito informuję, ją, że Plu był u nich i widział jego pokój, a także był z nimi na lodach itd... Na co Eva błyskawicznie pyta Moreno wprost czy coś ją łączy z Plutim Helena odpowiada,że "Nie rozumie, jej ataków i niechęci co do Plutarca i gdyby,jej nie znała pomyślałaby, że zwyczajnie jest o nią zazdrosna "[link widoczny dla zalogowanych] - Najlepsza z tej całej rozmowy była akcja, jak Evcia próbowała wyjaśnić Helenie przez co jest taka nerwowa i ten tekst: "Ja już to,czuję,kiedy za kilka lat też poczujesz te rzeczy wspomnisz moje słowa"[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Na co Helena: "Nie rozumiem o czym ty mówisz " A Evcia jej na to "Meno"[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] H : Co Eva w końcu:"Menopauza [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] - A jak zaczęła wachlować tą suknią [link widoczny dla zalogowanych] mówiąc, że "Ma uderzenia gorąca, a tu i ówdzie straszny ogień i czuję się,jak piekle u Lucyfera itd.."[link widoczny dla zalogowanych] - ((Boże myślałam,że nie wyrobię,ze śmiechu,jakie teksty szły.[link widoczny dla zalogowanych] Wieczorem w pensjonacie JC pakuję się do wyjazdu na Acapulco. Mimi radzi, mu, aby [b]"Przestał być zazdrosny, bo Helena jeszcze źle sobie pomyśli o Evie" [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Na co Juan odpowiada,że "Wie, ale nic na to poradzi,bo jeszcze nigdy nikogo tak nie kochał i że chcę spędzić z Heleną całe życie. " - ((Ach...Jakie to słodkie.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych])) Co do śmiesznych scenek, jeszcze nie mogłam z tego, jak Adi próbował prawie za każdym razem i na każdym kroku obłapiać Evcie to tu to tam. A Evcia mu tylko w kółko powtarzała nie "Nie dotykać mnie "[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Nie dość,że bidulka ledwo się wgramoliła na ten cały jacht,to jeszcze przeżyła chwile zgrozy, gdy pokapowała,że Reyes zastosował na niej operacje Miodowy miesiąc" - Na szczęście trzyma Adiego na dystans przynajmniej póki co. Tymczasem Pluti wyznaję Helenie miłość po czym prosi ją o szanse i zgodę, aby pozwoliła, mu się do się do siebie zbliżyć.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] - ((No po prostu pięknie,a Juanciu nawet nie ma o niczym pojęcia [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]))

Ostatnio zmieniony przez Maria Del Cielo dnia 5:49:59 28-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:22 28-11-12    Temat postu:

Maria Del Cielo napisał:
Mimi radzi, mu, aby "Przestał być zazdrosny, bo Helena jeszcze źle sobie pomyśli o Evie" [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] Na co Juan odpowiada,że "Wie, ale nic na to poradzi,bo jeszcze nigdy nikogo tak nie kochał i że chcę spędzić z Heleną całe życie. " - ((Ach...Jakie to słodkie.[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]))


Kto by sie tego spodziewał po JC . Ach miłość zmienia ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:42 28-11-12    Temat postu:

PESE odcinek 61

Pluti próbuje pocałować Elenę ale powstrzymuje go. Ten mówi jej, że chce założyć z nią i Lalitem rodzinę. Prosi aby dała mu szansę. Ona mówi mu, że nie wie co ma robić, prosi go o odrobinę czasu do namysłu.

Lucia wypytuje Santiego jak się czuje po tym nie udanym ślubie. Ten mówi jej, że dobrze. Ona mówi mu, że się otrząśnie i znajdzie sobie kobietę. Nie wie, że Santi już się po pijaku ożenił z Angelicą.

Fernando dopytuje się Santiego jak było w Las Vegas, chce wiedzieć ile kobiet zaliczył. Cały Fernando.

Pluti tak się zamyślił o Elenie, że nie usłyszał jak go Rebeca wola. O mały włos jej nie potrąca. Ta robi mu awanturę. Mówi mu, że on nie chce wszystkim ogłosić, że są razem. Karze mu przyjść na zebranie w jacuzzi. Pluti zgadza się.

Elena mówi Matce, że Plutarco wyznał jej miłość. Mówi, że jest wspaniałym mężczyzną ale ona traktuje go jako przyjaciela. I oby tak zostało. Matka mówi jej, że jeszcze nie zapomniała o Juanie i dlatego ma wątpliwości. Radzi córce aby zapomniała o JC. Elena mówi jej, że nie wie czy chce go zapomnieć.

Jenifer jest zła na ojca ponieważ nie chce pozwolić jechać jej na wycieczkę z powodu chłopaka który jej się podoba i też jedzie. On nie chce sobie wyobrażać córki z tych chłopakiem w świetle księżyca. Mówi mu, że nie pozwala jej jechać z powodu seksistowskich poglądów jaskiniowca.

Elena chce zwołać zebranie aby przedstawić wszystkim jak mają postępować z ludźmi z Mahaua. Renato mówi Rebece, że Elena zwołała zebranie. Mówi jej też, że ma podejrzenia iż to ona narobiła Elenie kłopotów z radnym z Mahaua.

Mimi miała niezły ubaw kiedy Juan powiedział jej co działo się w Acapulco na jachcie. Mimi wypomina mu, że sam tak kiedyś postępował jak Adriano. On przyznaje jej rację i mówi, że to kara za bycie Casanovą. Mówi Mimi, że chce namówić matkę na zrobienie badań. Dzwoni do Eugenii i próbuje ją namówić. Mówi jej, że zrobi niespodziankę synowi kiedy wróci a ona będzie zdrowa. Brawo Juanci, świetny pomysł. Mówi, że zrobiła by to wtedy gdyby Juan do niej zadzwonił i poprosił ją o to. Eva proponuje jej wyjście na kawę a Eugenia się zgadza.

Oj biedny Adriano. Chodzi smutny po ogrodzie i wspomina wszystkie spotkania z Evą. Widać, że wpadł po same dziurki w nosie. Wspomina jak Antonia mówiła mu, że znajdzie kobietę z którą będzie szczęśliwy. Mówi do siebie: Evo Mario jesteś kobietą mojego życia. Oj Evciu coś ty mu zrobiła Z taie macho jak Adi zrobiła rozczulającego faceta.

Mimi zjawia się w domu Mistral i mówi jej, że zabiera ją na prośbę Evy ale gdzie nie powiedziała bo to ma być niespodzianka.

Elena wspomina piękne chwile spędzone z Juanem Carlosem. Jej rozmyślania przerywa przyjście Plutiego który proponuje jej podwiezienie do domu. Ona mówi mu, że choć bardzo się stara nie może zapomnieć Juana Carlosa. I bardzo dobrze.

Santi wraca do swojego mieszkania i go nie poznaje. Angelica zmieniła je nie do poznania a ta zmiana jemu się nie podoba. Prosi go o pieniądze bo chce urządzić przyjęcie dla przyjaciół aby powiedzieć im o ślubie. On prosi aby zachowali to przez jakiś czas w tajemnicy a zwłaszcza przed Rebecą.

Mimi przywiozła Eugenię do GI. Dzięki Evie Eugenia porozmawia z synem przez komunikator. Mistral była bardzo wzruszona kiedy zobaczyła syna. Pytała kiedy go zobaczy, uściska. On odpowiedział, że nie wie ale poprosił Evę aby była blisko niej. Błaga też matkę aby pozwoliła się przebadać. Chce aby była w formie kiedy wróci oraz żeby mogła wrócić na scenę. Eugenia zgodziła się ponieważ on o to prosi. Juan mówi matce, że bardzo za nią tęskni.

Nawet po śmierci ten szczur Juan Carlos stoi mi na przeszkodzie. Pluti jest wściekły, że Elena nie może zapomnieć o Juanie. Musi załatwić sprawę z Rebecą i całą swoją energię skupić na Elenie.

Eugenia dzwoni do Evy aby podziękować jej za to, że zorganizowała jej kontakt z synem. Pyta Evy czy poszłaby z nią na te badania. Zdecydowała się na nie bo syn ją poprosił.

Angelica powiedziała Rebe, że jest żonata z Santim. Zaprasza ją na drinka do baru bo taką wiadomość trzeba uczcić. Rebe odmawia bo ma się spotkać z Plutim. Mówi jej, że ona będzie miała huczne wesele a nie w jakiejś podrzędnej kapliczce w Las Vegas. Oj ta zazdrość. Radzi też Angelice aby sprawdziła czy takie małżeństwo jest ważne.

Juan chce zdzwonić do Eleny bo w związku z matką zaniedbał Elenę. Mimi odradza mu to bo w końcu Elena będzie coś podejrzewać i tłumaczenia menopauzą nie pomogą.

Onesimo powiedział Rebece, że Pluti nie zjawi się na ich spotkaniu. W zamian przysyła jej drogi naszyjnik. :0

Elena pyta Evę jak było z Adrianem w Acapulco. Cindy mówi Jaramillo, ze dostała kwiaty. Elena pyta jej skąd dostała te kwiaty a Eva mówi:
Eva: - Ad...
Elena: - Od kogo
Eva: - Ad...
Elena: - Od kogo?
Eva: Od Adriano
Od razu wszystkie sekretarki i Elena krzyczały: Uuuuuuuu! A Evcia miała zakłopotaną minę.

Marcela znajduje w rzeczach córki prezerwatywę. Mina Fernanda na to znalezisko bezcenna.


Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 17:12:43 28-11-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:06:01 28-11-12    Temat postu:

bunia312 napisał:

Nawet po śmierci ten szczur JC stoi mi na przeszkodzie.




I tak powinno być Pluti może sie dwoić i troic a i tak JC jest wspanialszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76 ... 96, 97, 98  Następny
Strona 75 z 98

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin