Telenowele

Maria Del Cielo · Wysłany: 1:37:39 22-09-12 Temat postu:

O tak opowiastka Fer i Santiego, o przygodzie w Las Vegas JC mnie rozbawiła z jedną w dzień, a drugą w nocy musiał oporządzać

ależ ten facet ma power dajcie spokój

diabełek słodki

,a najlepsze było później, jak Fer powiedział coś w stylu "Mam wrażenie że zaraz otworzy te drzwi" nagle drzwi się otwierają oni dęba, a to Rebeka

Co do smutniejszych wątków to, scenka z Eugenią i JC mnie wzruszyła, jak matka dawała mu swoje klejnoty, a on ich nie chciał przyjąć, wtedy ona mu na to, " Największym moim skarbem jesteś Ty synku" ehh piękne

No i oczywiście Helena, ona to ma życie, z tym ojcem jak pragnę zdrowia

wyrzucił ją na ulice, jak psa nie zastanawiając się czy będzie miała dokąd pójść

Ps. Plutarco i Rebeka jak zwykle the beściaki

i nie wiem jak Was, ale mnie ciekawi treść listu, który Juan napisał do matki, a potem schował, go za ich wspólnym zdjęciem

iva · Wysłany: 12:58:53 22-09-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 15:14:28 24-09-12 Temat postu:

Bardzo smutny odcinek. Szkoda mi Eleny. Tak go opłakiwała. A jej koleżanka miała rację mówiąc Elenie, że JC tak naprawdę kochał tylko ją. A na jego pogrzebie jak jego kumple płakali zwłaszcza ten drugi co ma żonę. A później po pogrzebie przyszła Elena. Opłakiwała go do czasu kiedy zaczęły się schodzić kolejne kochanki Juana.

Na domiar złego ojciec Eleny chce jej odebrać prawa rodzicielskie do Lalita.

Co za człowiek

Plutarco zaczepił Elenę na cmentarzu i ją przeprosił, że oskarżył ją o plagiat. Zaczął calą winę zrzucać na Juana. Wydaje mi się, że to było nieszczere. Myślę, że chce ją udobruchać żeby pomogła mu przy projekcie bo było widać, że w niektórych kwestiach z nim problemy.
JC poznał Mimi. Zamieszkał w jej pensjonacie.
Adriano poinformował cały zespól GI, że Plutraco został jedynym wiceprezesem firmy. Oraz zabronił wspominać o Juanie Carlosie.

Proszę też niech ktoś z was napisze jak skończył się dzisiejszy odcinek bo ja muszę wyjść i zakończenia nie obejrzę.

sylviana · Wysłany: 17:37:08 24-09-12 Temat postu:

niestety nie ogladałam:(

czekam jak się pojawi w necie....

MojeSzalenstwo · Wysłany: 19:47:26 24-09-12 Temat postu:

przy koncu ta Mimi zobaczyła zdjęcie JC w gazecie. (że on niby nie żyje, a przecież pojawił się u niej w pensjonacie:D)
Poza tym chyba Helena wzięła nie to zaproszenie na ślub co trzeba i zamiast zjawić się na weselu chłopaka Lucii to pójdzie do Santaga...
Ogólnie smutny odcinek ,pogrzeb, opłakiwanie JC przez Helene ...

bunia312 · Wysłany: 20:03:41 24-09-12 Temat postu:

likecranberries · Wysłany: 9:14:16 25-09-12 Temat postu:

nikt nie ma zamiaru wrzucać odcinków po polsku gdzies ? :c Jak jak są wrzucane to bardzo proszę o odpowiedź na którym serwerze.
+ już nie mogę się doczekać Evy .

bunia312 · Wysłany: 9:19:13 25-09-12 Temat postu:

iva · Wysłany: 9:30:23 25-09-12 Temat postu:

JC już udaje nieżywego

Nadszedł czs Evy.

MojeSzalenstwo · Wysłany: 10:41:03 25-09-12 Temat postu:

likecranberries · Wysłany: 10:48:05 25-09-12 Temat postu:

bunia312, bardzo dziękuję.

MojeSzalenstwo · Wysłany: 10:57:33 25-09-12 Temat postu:

a mam pytanie, zna może któraś z Was piosenkę która leci w 16.odcinku jak Helena płacze i wspomina JC ? Wiem że to Jaime Camil śpiewa ale chodzi mi o tytuł.

sylviana · Wysłany: 11:11:53 25-09-12 Temat postu:

a czy ktokolwiek za znajomych JK wie już, że on żyje?

bunia312 · Wysłany: 12:05:51 25-09-12 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 15:41:34 25-09-12 Temat postu:

Ślub Santiaga to był istny cyrk

najpierw przyszła Helena i Lucia i ochrzaniły Santiaga

ale okazało się że pomyliły kościoły i ślub ukochanego Lucii odbył sie w innym kościele

potem przyszła była dziewczyna Santiaga i tez przeszkodziła aż slub sie nie odbył

potem Santi sie upił i przyszedł do swojej eks z awantura a ona sie na niego rzuciła i zaciągnęła go do łóżka...
Plutarco wymyślił by zatrudnić Helene gdyż mieszkańcy plaży Mahała nie chcą z nikim innym współpracować... Helena miała problemy ze znalezieniem pracy więc została zmuszona do przyjęcia propozycji Plutarca