Telenowele

Julita · Wysłany: 11:35:22 19-06-22 Temat postu:

Zuelma bierze wszystkich na litość. Najpierw ubłagała Andreę po tej akcji z Giną. A jak Andrea dowiedziała się, że jej ojciec wcale nie umarł, tylko przez te wszystkie lata siedział w więzieniu. To najpierw wydzierała się, że zrobiła to dla nich, żeby miały spokojne dzieciństwo a później sama zaczęła przepraszać, że nie powinne je okłamywać, że mogła je oddac do domu dziecka, skoro była taką złą opiekunką w oczach Andrei i takie tam, byle tylko robić z siebie ofiarę i Andrea nie wypytywała o kolejne kłamstwa....

Gina nie pamięta co się wydarzyło u tego typa, ma tylko jakieś przebłyski w pamięci, bo najwidoczniej koleś ją odurzył.

Koleś, który podwoził Magdę, to był tak naprawdę jakiś pachłek tego Marca, który zorganizował tą zasadzkę na Magdę. Kiedy ta była już odrzucona pojawił się, dał kasę temu kolesiowi i powiedział Magdzie, że zrobi z nią to co ta zrobiła jego psu. Przez chwilę myślałam, że on rzeczywiście ją czym otruł, ale tak naprawdę ją odurzył i zgwałcił.

Isaura powiedziała synowi prawdę, że jest synem Augusta. Cesar był wściekły na matkę i wrócił do USA. Później Isaura poszła do Augusta i nagrała ich rozmowę, w której tej przyznał się że zabił jej męża.

Emma dochodzi do siebie, zna też prawdę o Andrei i postanowiła walczyć o męża...
Babcia też manipuluje Ximeną... Namawia ją do kłamstwa, byle tylko skłócić Eduarda z Andreą.

Amparo usłyszała, że Nuria została zgwałcona przez Augusta po swoim ślubie z Sergiem. I zaczęła się awanturować, ze Nuria zawsze kochała Augusta i teraz chce ją skłócić z mężem

Widać, że Amparo tylko szukała pretekstu, żeby obwinić kogoś innego niż Augusta i padło na Nurię, która była jego ofiarą...
Ostatecznie Amparo trafiła do szpitala psychiatrycznego...

Protka już wie, że jej ojciec wyszedł na wolność.

natalia** · Wysłany: 18:44:55 19-06-22 Temat postu:

Ja jestem do tyłu z odcinkami , ale może dzisiaj uda Mi się nadrobić

Magda jest irytująca , ale współczuję Jej bo żadna kobieta nie chciała by się znaleźć Jej na miejscu , ale sama się o to prosiła bo otruła psa i po Jakiego grzyba wsiadła do samochodu obcego faceta !
Gdzie Ona ma rozum ! teraz o niczym nie chce powiedzieć bo została zaszantażowana i obawia się o zdrowie ojca

Każdemu wmówiła , że została napadnięta

Szkoda Mi Ximeny bo Sofia Ją wykorzystuje i robi mętlik w głowie i Ona nazywa się lekarzem !
Dobrze Jej koleżanka powiedziała , że nie powinna się tak zachowywać itp.
Babcia małej też nie jest lepsza

Emma pomału dochodzi do Siebie po wybudzeniu ze śpiączki .

Wyszło na jaw , dlaczego Amparo tak nienawidzi Augusta , ten typ jest wstrętny !!!
Cesar też dowiedział się , że to On jest Jego prawdziwym ojcem a nie ojcem chrzestnym , dla chłopaka był to szok .

Obawiam się o Gine bo ten niby malarz dodał jej coś do herbaty

Julita · Wysłany: 23:46:38 20-06-22 Temat postu:

Okazuje się, że ten malarz to znajomy ojca Giny i Andrei

I to właśnie u niego Eric postanowił się zatrzymać po wyjściu z więzienia.
Szczęście w nieszczęściu, że ten malarz jedynie odurza Ginę, żeby ją malować nago

Zboczeniec i przestępca, ale przynajmniej nie dochodzi tam do gwałtu. Facet jest chory na umyśle, nie dość że wykorzystuje niczemu nieświadomą dziewczynę, to jeszcze nieletnią!!!

natalia** · Wysłany: 14:07:55 21-06-22 Temat postu:

Ojciec Andrei i Giny wyszedł z więzienia , ale że jest ex skazańcem to trudno mu znaleźć pracę czy nowe lokum dlatego poszukał pomocy u starego znajomego a zarazem tego malarza co maluje Ginę .
Malarz podaje herbatki Ginię a ta potem zasypia , zboczeniec jeden !!! Tym bardziej , że Eric napomniał że juz przez to siedział w więzieniu !!
Ale chyba prawda niedługo wyjdzie na jaw , a sam Eric nie wie że poznał właśnie swoja drugą córkę , ale On zawsze mówił tylko o Andrei , więc wynika że nie wie o drugiej córce albo Gina nie jest Jego córką tak naprawdę !!

Mauricia i Sofia postanowili rozdzielić protow ehhh tam samo Emma !
Czarne chmury teraz widzę nad ich głowami !

Ja teraz będę nadrabiała odcinki bo cały weekend Mnie nie będzie , a nie lubię mieć zaległości potem

Julita · Wysłany: 1:00:27 23-06-22 Temat postu:

Tez oczekuję jakieś kłótni między protami, bo już ich związek zaczyna być wystawiany na próbę... Prot jest zazdrosny o Mauricia, Emma chce odzyskać byłego męża, Ximena nie akceptuje Andrei... Póki co Andrea jest wyrozumiała, razem z protem rozmawiają o tych swoich problemach ( wyjątkowo jak na telkę!! ), ale w końcu jedno powie dość... i wydaje mi się, że to waśnie Andrea....

Wydało się, że ten malarz malował Ginę na nago, biedna wpadła w histerię jak siebie zobaczyła na płótnie. Eric ją pocieszał

Masz rację, że to dziwne, że on mówi tylko o Andrei. Zulema mówiła, że sie nie interesował Giną, ale żeby wspominać jedną córkę a drugą wcale??? Skoro rzekomo zabił żonę, to musiał wiedzieć, że wcześniej urodziła córkę???? Może rzeczywiście Gina jest czyjąś inną córką??? Może Zulemy?? Urodziła ją jako panna i jak zmarła jej siostra to wmówiła wszystkim, że to jej siostry, żeby nie uchodzić na pannę z dzieckiem, tylko za dobrą ciocie, która przygarnęła dzieci zmarłej siostry??? Tylko, że do tej teorii nie pasuje mi zachowanie Zulemy, bo wtedy by bardziej wyróżniała Ginę na tle pozostałych, a tak raczej nie robi...

Magda jest w ciąży ...

natalia** · Wysłany: 16:43:32 23-06-22 Temat postu:

Faktycznie proci łatwo teraz nie mają , bo z każdej strony ktoś chce ich rozdzielić , jak nie Emma chociaż twierdzi , że da wolna rękę Eduardowi , ale w duchu myśli zupełnie inaczej i wiecznie go kokietuje jak jest w pobliżu ehh , ale przynajmniej się dowiedziała , że Sofia to wcale nie jej przyjaciółka bo miała romans z Jej mężem !
Z drugiej strony mamy Mauricia który chce odzyskać Andrea i jest ciągle w Jej pobliżu , a Eduardo jest o to bardzo zazdrosny . Mamy też Ximenę która nie akceptuje protki , ale Andrea się nie poddaje i kupiła małej pieska

Póki co proci dużo rozmawiają ze sobą co jest dziwne bo w telce mało kiedy to się zdarza haha

ALe ogólnie podoba Mi się ta telenowela

Prawdziwy ojciec protki i Giny , chce sie zemścić na swoich oprawcach i znaleźć Andrea , ale z tego co mówił , uważa że Gina nie jest Jego córką tylko kochanka Jego żony
ale wydaje Mi się , że Zulema dużo zmyśliła bo była pokazana scena z przeszłości gdzie Zulema mówiła Ericowi , że go kocha itp.
No zobaczymy jak to dalej wszystko się wyjaśni !

Magda teraz lekko nie ma bo została zgwałcona i wyszło , że jest jeszcze w ciąży
ale chce pozbyć się tego dziecka .

Julita · Wysłany: 19:38:26 27-06-22 Temat postu:

Mi też się podoba, choć musze przyznać że bardziej przypomina mi taki normalny serial codzienny niż typową telkę

ale to dobrze! Według mnie wyróżnia się tą normalnością, obyczajowością.
Ale tajemnice do rozwiązania też są!

Zulema okłamała dziewczyny co do śmierci matki. Eric nie zabił żony. Do tego miał okazję poznać swoje obie córki, bo spotkał Andreę u Jose Ignacia. Tylko, że ona nie wie że to jej ojciec.
On sam jest pewny, że Gina nie jest jego córką. Dziwne były te słowa Augusta, który twierdził, że Gina nie jest córką Erica, ale Alicia nie zdradziła męza

Tak myślałam, że Magda będzie gadać, że dziecko którego się spodziewa jest Fernanda! Mega głupi jest ten jej szantaż, że albo Fernando się z nią ożeni albo ona usunie ciąże. Tak samo z Julianą: albo ta zerwie z Fernandem albo Magda usunie ciąże

i usunięcie ciąży przez Magdę będzie obciążeniem dla ich sumienia

przecież to ona idzie do lekarza.. Juliana nie będzie odpowiadać za jej czyny... Oby Fernando nie poślubił Magdy!! Nawet gdyby to dziecko byłoby jego, to nie znaczy że Magda ma prawo tak go szantażować!

Emma zleciła porwanie Sofii

Emma jest niebezpieczna! I na nowo umawia się ze swoim dawnym kochankiem

I oczywiście robi świństwo córeczce, mącąc jej w głowie i gadając głupoty. Zupełnie jej nie zależy na Ximenie!!

Eric udał się na spotkanie z Eduardem. Później Edu poszedł do dziadka porozmawiać o sprawie Erica. Jose Ignacio mu co nie co wyjaśnił. Szkoda, że w tym samym czasie Andrea nasłuchała się wersji Augusta o jej ojcu....

Wrócił Cesar! Tzn Isaura pojechała do niego, przeprosiła za wszystko i namówiła na powrót do Meksyku. Isaura cały czas chce się zemścić na Auguscie, ale Cesar jest inny. Namawia matkę, żeby się uwolniła od wpływów Augusta. Mogłaby go posłuchać.

natalia** · Wysłany: 10:50:31 28-06-22 Temat postu:

To prawda telka zupełnie inna i może dlatego Mi się tak podoba

Proci są ze soba dosyć długo do tego wyjaśniają sobie problemy od razu a nie z byle powodu się rozstają jak to zazwyczaj bywa w telenowelach do tego postacie drugoplanowe też dosyć ciekawe

Zulema to wstrętne babsko , Ona dba tylko o Siebie , szkoda Mi jej męża bo na każdym kroku go rani swoimi docinkami

Oczywiście okłamała siostrzenice w sprawie ojca , tylko ciekawe Mnie dlatego Eric ciągle myśli , że Gina nie jest Jego a już Jej pomaga nie widząc kim naprawdę jest .
Zulema jaką Miała minę gdy szwagier zapukał do jej drzwi ale nie otworzyła Mu a potem miała pretensje do Giny , że z Nim rozmawiała !

Magda jest irytująca , nie przepadam za Nią wcale ! Teraz wymyśliła że wykorzysta fakt , że jest w ciąży i wmówi każdemu , że to dziecka Fernanda , zaszantażowała go i Juliette , ze usunie ciąże jak Fernando nie zostanie Jej mężem , przecież On Ją zapewnił że zajmie się Nią i dzieckiem i nic Im nie zabraknie , ale Jej nie kocha .
Ciekawe jak to wszystko rozwiążą !!

Emma jest beznadziejną matką bo krzywdzi Ximenę , ma kochanka i wygodne życie to po co Jej ex mąż !

Fajnie , że wróci Cesar bo lubię Mike

Ciekawe jak jego wątek dalej się rozwinie bo widać , ze kompletnie nie przypomina matki ani ojca

Julita · Wysłany: 22:41:24 01-07-22 Temat postu:

Strasznie się ogląda to co wyczynia Emma z córką... Manipuluje nią, wykorzystuje do swoich intryg, a nawet jej nie zależy na Eduardzie... Mała przez to jest coraz mocniej nastawiona przeciwko Andrei. Najpierw nie chciała pojechać z ojcem do Acapulco, kiedy w końcu się zgodziła, zobaczyła Eduarda całującego się z Andreą, uciekła z domu. Oczywiście naraziła się na strasznie niebezpieczeństwo! zrobiła ojcu na złość, ale włóczyła się gdzieś po ulicy, do tego ciężko zachorowała... Andrea zaczęła ją szukać na własną rękę, też się naraziła na niebezpieczeństwo, bo napadły ją jakieś bandziory, na szczęście wszystko się dobrze skończyło, bo pomogły jej dzieci z ulicy. W końcu znalazła małą, ale ta w szpitalu znowu zaczęła jej mówić, że nie chce aby ta była z jej ojcem... To na prawdę trudna sytuacja dla Andrei! I dla Eduarda! Smutna była ta scena ich rozstania

Żadne tego nie chciało, ale Andrea nie widziała innego wyjścia. Eduardo miał sporo racji, mówiąc że Ximena musi zrozumieć, że nie stworzą z Emmą znowu szczęśliwej pary. Szkoda mi Eduarda i Andrei...

Jak już to pisałyśmy kilka razy, ta telka jest mocno realistyczna, więc i to rozstanie protów nie jest jakieś wydumane, czy spowodowane zdradą, tu rzeczywiście pojawił się problem, który trudno ot tak rozwiązać. Szczerzę jest tu też sporo winy samego Eduarda, który zupełnie nie przygotował malutkiej córeczki na jego związek z Andreą, nawet tak naprawdę na rozwód z Emmą... Chociaż rozumiem, że to nie były łatwe sprawy...

Jakby tego było mało wujek Andrei zasłabł i też trafił do szpitala.

natalia** · Wysłany: 12:58:02 02-07-22 Temat postu:

Dla Mnie Emma i Magda to najbardziej irytujące postacie w telenoweli , nie mogę Je znieść !!!
Nie rozumiem dlaczego Emma tak się uczepiła by rozdzielić ex męża z Andrea , przecież co miesiąc dostaje od Niego pokaźną sumkę , ma kochanka

Kompletnie tej baby nie rozumiem !
A to co wyprawia Ximenia nie mieści się w głowie i Ona ma czelność nazywać się matką

Przez Jej knucia , mała jest zagubiona do tego uciekła z domu by nie dopuścić do wyjazdu ojca z protką bo matka Jej tak kazała ehhh brak słów dosłownie !!
Dobrze jedynie , że na ulicy trafiła na tą dziewczynkę , ale niestety zmokła i się rozchorowała a co robi nasza droga Emma o wszystko obwinia Andrea , a przecież to Jej wina !!
Z kolei protka narażała swoje życie i szukała małej na własną rękę , co mało drogo za to nie zapłaciła , ale pomogli Jej dzieci z ulicy i znalazła w porę Ximenę , która potem zawiozła do szpitala

Okazało się , że mała ma zapalenie płuc , a tak poza tym to Nic Jej nie dolega

W szpitalu mała oczywiście była niemiła dla Andrea a Emma zamiast być wdzięczna kobiecie która odlazła Jej córkę znowu o całe zło Ją oskarżała

Andrea postanowiła odejść od ukochanego dla dobra Ximeny , smutne to były sceny bo proci bardzo się kochają , ale tutaj sytuacja jest bardzo skomplikowana i trudno , a dobro małej jest najważniejsze , przynajmniej proci rozstali się w sensownie , a nie z jakieś głupoty jak to zazwyczaj bywa w telenowelach !

Cesar z matką przyjechali do miasta , chłopak oznajmił że z ojcem nie chce mieć nic wspólnego , widać że jest bardzo rozsądny czego nie można powiedzieć o Jego matce

Julita · Wysłany: 16:04:23 08-07-22 Temat postu:

Miałam niespodziewany wyjazd i jestem do tyłu z odcinkami z tego tygodnia

ale nadrabiam! tzn. za pewne w weekend dopiero mi się uda.

Emma to straszna intrygantka, bez skrupułów chce osiągnąć swój cel! Ciekawa jestem co ona zrobi z Sofią

Za to Magda jest okropnie irytująca... Niestety Fernando zgodził sie na ślub, tylko cywilny, do tego nigdy nie będą razem. Ale zamieszkają razem, więc sama nie wiem jak to ma wypalić... Fernando po prostu wpakuje się w małżeństwo bez miłości, przecież nie będzie mógł związać się z żadną inną kobietą na boku, bo przecież będzie mieszkał z żoną

Proci się rozstali, ale a szczęście Eduardo nie ma zamiaru udawać przed córką, że wróci do mamusi i będzie tak jak Ximena chciała.

Augusto próbował dobierać się do żony, ale mu się nie udało i poszedł do Isaury. Tu się z nią kłóci, ale jak potrzebuje kobiety to idzie do niej. Tym razem Isaura postawiła sprawę jasno: albo uzna Cesara albo niech sobie idzie.

Boję się o Julianę, bo na jej drodzę pojawił się Marco ( czy jak mu tam )

natalia** · Wysłany: 14:15:40 09-07-22 Temat postu:

Rozumiem , Ja jestem na bieżąco ale pare odcinków mocno przewijałam bo były w oryginale a z lektorem nigdzie nie umiałam znaleźć , a teraz kolejne odcinki mają okropną kopię

No ale z drugiej strony wiele juz do końca nie zostało

Emma i Magda są najgorsze , nie przepadam za żadną z Nich !
Ta pierwsza porwała Sofię , a potem kazała Ją wypuścić i wmówić Jej , że za porwaniem Stoi Andrea , ale Sofia nie ma żadnych dowodów więc policja i tak nic nie zrobi protce , do tego Emma dała Sofii pistolet by ta pozbyła się Andrea

A gdy proci wrócili do Siebie , Emma kazała bandytom uszkodzić hamulce w samochodzie Andrea

Wstrętne babsko !!!!!
Doszło do ślubu Magdy z Fernandem , ale ANdrea w porę dowiedziała się , że to Marco jest prawdziwym ojcem dziecka kuzynki , w porę przerwała ceremonie , a koleżanka Magdy potwierdziła wszystko , Magda wyznała że została zgwałcona a Fernando trochę głupio sie zachował , ze tak naskoczył na Magdę , z jednej strony go rozumiem , ale mowa tutaj o gwałcie !

Gina poznała Cesara na przyjęciu i widać , ze sobie przypadli do gustu

Nawet już się całowali , ale Jego matka dowiedziała się z Kim spotyka się Jej syn i widać , że bardzo Jej sie to nie podoba !

Andrea spotkała się z ojcem i juz wie , że to Nie on zabił Jej matkę , ciekawe jak ten wątek bardziej sie rozwinie

Julita · Wysłany: 23:51:24 10-07-22 Temat postu:

Tak, zostały nam jeszcze 2 tygodnie oglądania

Emma uwolniła Sofię, ale ta sądzi, że za porwaniem stoi Andrea... Samuel za to odkrył, że na ślubie Ramira i Andrei to Sofia sprowokowała upadek jego syna. Dobrze, że już wie jaka jest Sofia ( bo pokazała przy konfrontacji z Samuelem jaka jest, że nie jest już taka słodką dziewczyną którą Andrea okradła z chłopaka na jaką pozowała do tej pory) , ale sama wiedza o tym że Sofia popchnęła Andreę a ta upadła razem z Ramirem i ten się uderzył w głowę nic nie zaszkodzi Sofii...

Marco okradł kochankę

Cieszy mnie, że Cesar i Gina się poznali!

Prot już wie, że Augusto może być jego ojcem. Wie też, że zgwałcił jego matkę.

U protki też spora zmiana, bo spotkała się ze swoim ojcem. Poznała jego wersje wydarzeń. Zulema oczywiście lamentuje, próbuje wzbudzać współczucie w protce, która przyjrzała się sprawie ojca i przeczytała dokumenty w jego sprawie.

Maurico cały czas podbija do Andrei. Według mnie ona nie powinna się z nim spotykać, skoro nie chce się z nim wiązać. On się cały czas o nią stara, więc powinna uciąć ich relacje...

O nie! prot przespał się z Emmą

Był mocno wstawiony, ale to nie jest wytłumaczenie !

natalia** · Wysłany: 17:25:04 11-07-22 Temat postu:

Teraz to szybko pójdzie i co będziemy dalej oglądać ?

Też się cieszę , że Samuel poznał prawdę na temat Sofii , ale jednak i tak wiele to nie zmieni a Jej wszystko uchodzi ehhh ciekawe kiedy Jej noga sie podwinie , ale widać że ma coś z głową do tego Emma dała Jej pistolet i ta poszła zastrzelić protkę , ale akurat Andrea kucnęła i kula trafiła w Eduarda

Do tego prot już wie , że Emma źle wpływa na Ximenę i chce walczyć o pełne prawda do opieki nad dzieckiem , brawo bo Emma nie zasługuje by być matką i jeszcze takie niemiłe rzeczy powiedziała córce

Marco okradł kochankę to było do przewidzenia ,a Ona nadal go broni , ale bardziej się boi że Marco powie prawdę na temat ich relacji !
Magda poszła do jakieś kliniki i usunęła ciąże , ale chyba coś poszło nie tak bo źle się czuła a potem w domu straciła przytomność

Eduardo poznał prawdę na temat Augusta i może być tak że On jest Jego prawdziwym ojcem do tego zgwałcił Jego matkę w młodości a On moze być owocem tego

Tez pojawił się prawdziwy ojciec Fernanda !

Też uważam , ze Andrea źle robi że nadal spotyka się z Mauriciem bo przez to daje Mu jakieś nadzieje a tak nie powinno być bo On Ją kocha .
Chociaż Ona traktuje go jak przyjaciela , ale jednak nie wypada !

Julita · Wysłany: 23:58:58 11-07-22 Temat postu:

Miało być "Morze miłości" i "W obcej skórze". I chyba najpierw była mowa o "W obcej skórze" ale może skoro są wakacje ( i "W obcej skórze jeszcze leci w tv a kilka osób komentuje ) to może zaczniemy od "Morza miłości"? Tam jest taki wakacyjny klimat w sam raz na zbliżające się upały

Wydało się, że Magda spodziewa się dziecka Marca. Niestety stało się to tuż przed ślubem, praktycznie na oczach wszystkich gości. Magda źle zrobiła zmuszając Fernanda do ślubu i oszukując go co do ciąży, ale on się zachował mega głupio naskakując na nią w obliczu jej przerażającego wyznania, ze została zgwałcona! Tak jakby on usłyszał jedynie, że to nie jego dziecko i to było dla niego w tej chwili jedyna istotna informacja... Rozumiem że był na nią zły, ale powiedzieć kobiecie, która została zgwałcona, że na to zasłużyła??? Bo chciała wmówić mu, ze to jego dziecko??? Później Magda złożyła zeznania przeciwko Marcowi i niestety poszła sama do jakieś podejrzanej kliniki usunąć ciąże. Po tym zabiegu źle się czuła, a tam personel w ogóle się tym nie przejął, kazał jej wyjść, w domu też źle się czuła, a ojciec jak usłyszał, że Magda usunęła ciążę, to zamiast przeżywać ten fakt, powinien pojechać z nią do lekarza!!!

Pojawił się Sergio, ojciec Fernanda i nie wiadomo czy Eduarda. Okazało się, że Augusto powiedział mu, ze Nuria i on mieli romans i Eduardo może być jego synem. Oczywiście ten uwierzył w te kłamstwa i uciekł z życia Nurii, zostawiając ją z dwójką synów ( nie ważne, że on też mógł być ich ojcem, przecież z nią sypiał!!! ). Nuria powiedziała mu o gwałcie, później poszedł do Eduarda i ustalili, że zrobią badania o ojcostwo. następnie udał się do Augusta i się pobili, obaj byli ranni, ale Sergio oszczędził Augusta i uścisnął ranną rękę Augusta też ranną swoją. I z uśmiechem na twarzy oświadczył rywalowi, że ma AIDS. Taki uścisk dłoni niekoniecznie zarazi Augusta... ale istnieje taka możliwość, na pewno napędzi mu stracha.

Kochanek Olgi kazał ją zabić, ją i jej syna

Ta próbowała szukać ratunku u Augusta, ten oczywiście jej nie pomógł i doszło do zamachu. Jakiś typki odkręciły gaz w jej mieszkaniu i pomajstrowali z elektryką i doszło do wybuchu. Ciekawe czy jej synek też umarł, wydaje mi się, że nie. Wiadomość o śmierci Olgi mimo wszystko zrobiła wrażenie na Mauriciu... Mam nadzieje, że dziecko żyje i może Mauricio uzna syna i się nim zajmie????

Okazało się,że Augusto sfingował to całe zdarzenie, że jego żona zabiła po pijaku jakiegoś faceta. I to odkrycie spowodowało, że Amparo spadły klapki z oczu i odeszła od męża.

Sofia chciała zabić Andreę, ale postrzeliła Eduarda. Okazało się, że Eduardo ma taką sama grupę krwi co Mauricio ( zapewne są braćmi ).

Emma robi się coraz gorsza