Telenowele

Paulina89 · Wysłany: 10:07:30 17-04-12 Temat postu:

Dziś obejrzę pierwszy odcineczek

już nie mogę się doczekać

Młoda · Wysłany: 11:23:28 17-04-12 Temat postu:

Ja już obejrzałam 1 odc

Denisse · Wysłany: 14:51:46 17-04-12 Temat postu:

ja pewnie dopiero wieczorem pooglądam

Rainbowpunch · Wysłany: 15:55:15 17-04-12 Temat postu:

Oglądnę sobie o 19, jak na razie odcinek jest ściągany

Denisse · Wysłany: 18:30:24 17-04-12 Temat postu:

Rainbowpunch · Wysłany: 19:18:26 17-04-12 Temat postu:

Ja pobieram z YT, bo mam do pobierania z YT program. Szybko pobiera.

PaolaiAndrea · Wysłany: 20:29:50 17-04-12 Temat postu:

Odcinek 1. całkiem ciekawy.

Oczywiście bardzo podoba mi się Rafael.
Jego partnerka jak na mój gust stylizowana trochę na Marianę Torres z Huerfanas - podobna uczesanie i kolor włosów.
Ona jest troszkę sztywna, ale mam nadzieję, że się rozrusza.

Aura Cristina i Bernie Paz są super. Widać, że oboje się kochają i nie chcą odejść od siebie, a ciągle się kłócą.
Co ciekawe Emilia wszystkim się przyznaje, że jest wredna. Nawet nie stara się tego ukryć.

Aktorka grająca Gabrielę jest całkiem w porządku, ale ma brzydkie stroje.
Beto jak na razie nie jest za fajny, ale zobaczymy co dalej.

Ogólnie telka mi się podoba i zamierzam ją dalej oglądać.

.

Agnesita653 · Wysłany: 20:59:46 17-04-12 Temat postu:

Po pierwszym odcinku jestem pod wrażeniem.:-) Prześliczna protagonistka.

Rainbowpunch · Wysłany: 21:04:47 17-04-12 Temat postu:

Mnie chyba właśnie najbardziej oczarował Rafael.

Ale jakby mogło być inaczej? To mój kochany, najlepszy i cudowny Francisco Angelini, który już w Huerfanas zdobył moje serce, a teraz umacniam się w wierze, że jest on wspaniałym aktorem i do tego moim ulubionym!

Nie mogę przestać myśleć o ostatniej scence więc to chyba o niej napomknę tutaj. Te ich uśmiechy, gdy się do siebie przedstawiali i jeszcze te ich spojrzenia.

Nie wiem czy to ja tylko zauważyłam? Ale Paulina i Rafael mają takie same, a przynajmniej podobne oczka. Przyjrzyjcie się to na pewno zobaczycie podobieństwo... wielkie podobieństwo. A ta ostatni kawałek tej cudnej piosenki już podbił moje serce. Chyba jej jeszcze nie ma w całości, prawda? Szkoda... ale będę czekać.
Podobało mi się jak się kłócili i ten tekst z "Chaparrita" i "Chaparrito"

Pierwsza ich scenka już była bardzo ładna, gdy podszedł do niej. To jego spojrzenie i to zmartwienie. Już go uwielbiam. Rafael brzmi niczym anioł, a widać, że mężczyzna jest aniołem.

W drugiej kolejności spodobali mi się Beto i Gabriela.

Uwielbiam takie barwne, czarne charakterki. Ona ma cięty język, jest piękna i mimo, że jest bez serca i widać, że to zepsuta lalunia to i tak mi się podoba ta postać. Jej charakterek przypadł mi do gustu, także już z niecierpliwością czekam na jej intrygi, bo na pewno ich nie zabraknie.
Zaś w Beto urzekła mnie chyba najbardziej jego mimika twarzy!! Świetna jest. Oczami tak fajnie przekręca lub marszczy twarz i ściąga barwi. Świetnie to wygląda. Co do samego Beto to na pierwszy rzut oka widać, że to niezły kobieciarz i łasy na pieniądze gościu. Trochę denerwuje, ale taki musi być czarny charakter także plus wielki dla aktora.

Emilia oczywiście już od samego początku dała czadu. Jednak widać, że mimo, że jest złą, zepsutą kobietą to przeszłość odcisnęła na niej to piętno. Nie może zapomnieć błędów z przeszłości, a także boli ją sam fakt, że jej ojciec zmusił ją do ożenku z Gustavo i do tego by opiekowała się jego córką Gabrielą, którą równie mocno nie znosi jak swojego męża. Zresztą Pauliny wynika z jej słów, że też nie kocha.

Tak poza tym to bardzo mi przypadła do gustu Sylvia.

Jest wspaniałą przyjaciółką, radosną osobą i mimo, że ma ciężkie życie to i tak martwi się o przyjaciółkę i stara się pomagać rodzinie. Ciężka sprawa z jej matką, tym bardziej, że jej matka chciałaby umrzeć...
Perla też mnie zaciekawiła, choć jej postać wychodzi na to, że jest naiwna i do tego chce usunąć dziecko. Oby tego nie robiła. Mam nadzieję, że sięgnie po rozum do głowy i że utrze nosa jeszcze temu ptaszkowi - Beto.
Kto tam jeszcze został?? Adalina.

Strasznie wesoła, radosna i pełna energii i życia. Do tego zakochana w Rafaelu, ale to akurat nie wróży niczego dobrego.

Są jeszcze postacie, których imion nie zapamiętałam.
Postaci Gabrieli Vergary ma u mnie już wielki plus. Ta aktorka jest naprawdę bardzo dobra. I ta postać mnie się w jej wykonaniu spodobała. Niezła kobietka. A jej mąż widać, że nie stara się zbytnio w małżeństwie, bo żonka nieźle go obgadała.
Liczyłam zaś, że Veronica Merchant dostanie lepszą rolę, ale pocieszę się taką, bo miło będzie dla odmiany zobaczyć ją w dobrym wydaniu.
Rodolfo Arias też oczywiście świetny.
Zaś o Ryhardo Hernandezie za wiele nie mogę powiedzieć. Jego postać jest przyjacielem Beto i tyle póki co wiadomo. Święty nie jest, ale na złego zresztą też nie wygląda.

Teraz tylko czekać na kolejny odcinek.

paulisien · Wysłany: 22:49:25 17-04-12 Temat postu:

Jestem pod wrażeniem tej teli. Proci pasują do siebie.
Emilia jest totalnym czarnym charakterem czy będzie coś w podobie jak Emperatriz?

Paulina89 · Wysłany: 23:10:35 17-04-12 Temat postu:

Ja niestety dziś nie oglądałam,miałam fatalny humor,głowa mnie bolała,do kitu.
Jutro nadrobię ale po poście Bombon wnioskuję,że warto

Rainbowpunch · Wysłany: 7:01:32 18-04-12 Temat postu:

Warto, warto. Pierwszy odcinek naprawdę bardzo interesujący.

Ja na szczęście miałam więcej czasu wczoraj to oglądałam, ale czasem będzie ciężko w tygodniu mi oglądać. Jednak po to mamy weekendy.

Młoda · Wysłany: 14:14:07 18-04-12 Temat postu:

Widzę, że jest zainteresowanie tą telką

I dobrze.
Odcinek 2 również ciekawy

PaolaiAndrea · Wysłany: 19:00:07 18-04-12 Temat postu:

Ja niestety nie mam czasu obejrzeć 2. odcinka dzisiaj, ale nadrobię wkrótce.
Z avance zapowiada się całkiem dobrze.

A jak Wasze wrażenia???

Rainbowpunch · Wysłany: 20:26:16 18-04-12 Temat postu:

Moje po 2 odcinku są jak zawsze pozytywne.

Dziś nie mam czasu na rozpisywanie się, ale odcinek był równie ciekawy jak i ten pierwszy.

Końcówka szczególnie była znakomita. Adalina coraz bardziej zaczyna mi się podobać. Ona chyba zaczyna pokazywać pazurki. Świetna jest ta jej zazdrość, wściekłość i upór. Takie bohaterki zawsze mi się podobały, choć czuję, że Adalina sporo zacznie mieszać. Ta końcówka gdy ten nóż wbiła do stołu i jak groziła Paulinie już oznaczała kłopoty.

Nie wiem jak wam, ale mi z odcinka na odcinek coraz bardziej zaczyna się podobać postać Rafaela. Paulina też jest jak najbardziej bardzo dobrą postacią i wzbudza pozytywne uczucia, ale chcę zobaczyć póki co czy nie zrobią z niej płaczki. Mam nadzieję, że będzie odważna, silna, mocna w słowie i będzie bronić swojego.

Strasznie mi też przypadła do gustu Marisela. Gabriela to jednak wspaniałą aktorką jest.
Tak samo ta jej córka - Christina to niezłe ziółko i jak wpatrzona w ten tel siedziała i nawet nie słyszała co do niej ojciec gadał.

Poza tym Silvia jest już moją ulubienicą!!! Wspaniała osóbka, choć ten koleś mi trochę do niej nie pasuje, bo nie jest zbyt przystojny, ale jak stworzą fajny duet bo widać, że się mają ku sobie to jestem jak najbardziej na tak.
I szkoda mi było trochę Diegito, bo teraz wszystko zleci na niego...