Telenowele

Leyla · Wysłany: 18:14:41 14-07-09 Temat postu:

Biedna Barbara.. Alfonso się na niej zemścił, ale niestety oberwie mu się za ten czyn

Helinho miał dobry pomysł z upiciem Roque

Widział jedną Zuleide, potem dwie, następnie 3

Rozśmieszyły mnie scenki u Sardinhów, taniec kozaków iberyjskich i Frazao jak tą rybę przyniósł do domu albo Tina wkurzona na Thora

Tymoszenko · Wysłany: 21:17:31 14-07-09 Temat postu:

Teraz właśnie wyszło na jaw jakimi kłamliwi hipokrytami są staruch Alfonso i kwoka Germana. Octavia ugłaskali mówiąc, że staruch porozmawia z Barbarą i na dodatek nawet nie pozwolili mu do niej zadzwonić.

Octavio bardzo by się zdziwił gdyby wiedział co ten kłamca zrobił Barbarze. Całe szczęście, że nie jest on dziadkiem Octavia, bo kto by chciał takiego starego wariata za dziadka co krzywdzi matkę.

No, ale na szczęście dostanie za tydzień za swoje i wtedy śmiać się będą Tony, Barbara i ja

_Goriano · Wysłany: 21:27:40 14-07-09 Temat postu:

Dosyć długo czekałem na te odcinki, kiedy wyda się prawda dotycząca intryg Barbary. Biedna, całkiem oszalała w tym "pałacu". Teraz przez kilka odcinków będzie skompromitowana, ale niedługo wszystko wróci do normy ;> I osiągnie długo wypracowany efekt, kosztem Alfonsa.

Ostatnio już polubiłem wątki z Helinhem

Wcześniej mnie denerwowały, bo każdy odcinek z wypędzaniem duchów, a teraz pojawiła się Zuleide, i są śmieszne z nimi wątki

A wątki Sardhinów i rodziców Barbary stały się teraz według mnie nudne..

Leyla · Wysłany: 21:29:39 14-07-09 Temat postu:

I oni mieli pretensje że Barbara cały czas okłamuje Octavia.. No ciekawe kto to robi.. Namówili go, żeby wyjechał z Kaike, bo mama zrobiła wiele złych rzeczy..

I na dodatek stary nie wpuścił jej do swojej rezydencji

Szkoda że Octavio nie słyszał, jak Barbara go wołała

Jak zwykle Alfonso uważa się za pana świata i może odbierać dzieci matkom

On jest naprawdę chory.. i do kogo ma pretensje? To on był głupi przez tyle lat i dawał się robić w ciula. Gdyby nie Paco, to by dalej żył w tych kłamstwach. A teraz zgrywa bohatera, co wszystkim chce zrobić dobrze..

Dario · Wysłany: 21:40:09 14-07-09 Temat postu:

A Barbara dostanie za swoje na koniec, i wtedy ja się będę śmiać.

Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

_Goriano · Wysłany: 21:42:13 14-07-09 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 16:19:52 15-07-09 Temat postu:

Gdyby nie było Barbary to ta telenowela by była nudna tak jak Pretka i Paco, a cała akcja polegałaby na myciu zębów

A Barbara nie dostanie za swoje, tylko sama sobie wymierzy karę tak nawiasem mówiąc.

Alfonso znów pokazał swoją prawdziwą twarz..

Postawił Barbarze ultimatum : albo odda Octavia i będzie żyć w biedzie albo trafi do więzienia i też będzie bez syna

A co to on jest ojcem małego? Co mu do tego? Octavio na pewno wybierze matkę, bo ją kocha, a jakiś stary idiota nie będzie się nim rządzić.
Uwolnienie Tony'ego poszło łatwiej niż się spodziewaliśmy, jak zwykle ludzie Alfonsa zawalili, i to nie pierwszy raz.
I nie spodobało mi się jak staruch nazwał Barbarę prostytutką

Z jakiej racji? Nie rozumiem tego

Przecież ona nią nie jest

Myślałam że to może błąd tłumaczenia, ale w portugalskim padło słowo prostytutka, jest bardzo podobne to tego w polskim.
Stary idiota

Dobrze, że Tony go wyzywał w tym magazynie a Barbara u siebie w mieszkaniu powiedziała, że ludzie go kochają tylko za pieniądze, bo innych zalet nie ma. Tak samo powiedziała kiedyś Paco

No i Alfonso też lepszy nie jest, pozamykał inne firmy żeby jego była najlepsza i najbogatsza

Tymoszenko · Wysłany: 17:33:41 15-07-09 Temat postu:

Ciekawe czy znajdzie się jeszcze osoba która uważa Alfonsa za dobrego, kochającego człowieka. Z pewnością można takie znaleźć wśród zwolenników Pretki i całej tej pokręconej rodzinki (Germanka, Rai). Ich zwolennicy chyba dostali orgazmu z radości, że Pretka zwyciężyła nad Barbarą. To się dopiero zdziwią jak Barbara będzie rządzić w domu Alfonsa, a reszta zostanie z niego wyrzucona

Ten załgany stary dziad udowodnił dziś jakim jest podłym człowiekiem. Bicie i upokarzanie Barbary świetnie mu wyszło, ale Barbara i Tony nie byli mu dłużni i słusznie go nazwali starym idiotą bo takim jest ten zakłamany hipokryta.

Jeszcze wygadywał bzdury, że to on ustanawia prawo

A kwoka Germanka też nie lepsza - powiedziała Octaviovi, że dziad tylko porozmawia z Barbarą. To by się Octavio zdziwił jakby zobaczył go w sytuacji gdy policzkuje i szantażuje Barbarę. Szkoda, że nigdy się o tym nie dowie, tylko będzie żyć w błogiej nieświadomości i będzie sądzić, że dziad jest dobrym człowiekiem.

Na szczęście głupota ludzi wariata jest widoczna i dlatego udało się Tony'emu uciec wraz z Barbarą.

Samanta. · Wysłany: 17:42:01 15-07-09 Temat postu:

Ten kretyński Alfonso strasznie mnie dzisiaj wkurzyl ... uważa się za jakiegoś wielkiego króla ..

_Goriano · Wysłany: 20:58:35 15-07-09 Temat postu:

Dobrze, że Barbara uciekła z Tonym. Idiota Alfonso uważa się za nie wiadomo kogo, tak jak C@rlos powiedział gadał że to on prawo ustala, wywyższał się że jest Lambertini i nie wiedzą z kim zadarli

I dał Barbarze dwie durne propozycje, z których na szczęście ona nie skorzysta. Dobrze, że mu się nie dawali, a ten dziad usłyszał wkońcu prawdę, że nie ma on żadnych wartości, za którego można byłoby go pokochać. I teraz taki hojny dla Pretki się zrobił, jakieś naszyjniki jej daje w zamian przeprosin

Te ich sztuczne szęście rodzinne na szczęście szybko się skończy.

Tymoszenko · Wysłany: 20:48:48 16-07-09 Temat postu:

Scen w domu Helinha już chyba w ogóle nie będzie bo został sprzedany. Teraz wyruszyli w drogę do Rio do nudziary Pretki, ale z tego co pamiętam to coś się stanie z Zuleide bo do Rio nie dojedzie

Szkoda, że Barbara nie zastrzeliła Pretki, która nagle się odważna stała

Jednak Barbara zamknęła ją w łazience i podpaliła jej szmaty

Dobre to było "będziesz jeszcze czarniejsza"

Niestety, pojawił się głupi Paco i już po zabawie

Leyla · Wysłany: 20:55:25 16-07-09 Temat postu:

Może Roque jakimś cudem dorwie Zuleide

Ale ta Greta jest głupia, dała Bradowi zupę mamuśki i kazała zrzucić winę na Tinę

Noo Preta jak psycholog gadała, taka odważna, nawet w tej łazience wygłaszała swoją durną przemowę

Oczywiście Paco musiał powiedzieć staremu, że Barbara jest nienormalna, nie wie co mówi, nie panuje nad sobą i wymaga leczenia. Ja tam nic takiego nie widzę

Jest zrozpaczona i tyle.. Ona tego Paco powinna pierwszego zastrzelić.
I Borja ukradł nagranie - jedyny dowód przeciw Barbarze i Tony'emu.

A debil Alfonso na pewno nie zrobił duplikatu

Tymoszenko · Wysłany: 20:58:43 16-07-09 Temat postu:

Na pewno nie zrobił bo od razu schował do szuflady, skąd Borja go wziął

Dokładnie, Paca to Barbara powinna zastrzelić jako pierwszego

Jeśli mógłbym zdecydować kogo Barbara ma zastrzelić: Paca czy Pretkę to zdecydowanie Paca

Z Pretki czasem można się pośmiać z tych jej dziwnych zachowań, poza tym jest niegroźna, a Paco jest żałosny z tym kopaniem dołków pod Barbarą

_Goriano · Wysłany: 15:09:18 17-07-09 Temat postu:

Żal mi Octavia, żyje w takim kłamstwie, że niby wszyscy są tacy dobrzy, ale gdyby wiedział prawdę, to całkiem by się jego psychika rozwaliła. Jak mogli Barbarę w klinice zamknąć

Przecież ona była tylko mocno zrozpaczona i straciła panowanie nad sobą, wielu by mogło postąpić tak jak ona, ale to nie oznacza że się od razu zwariowało.

Dobrze, że Tony ją stamtąd zabrał, gdyby z nim współpracowała, nie było by takich problemów, bo Alfonso by wcześniej zginął

A mi się dzisiaj chciało śmiać z tego cyrku Helinha i reszty

Cezinha nie nadaje się na magika, bo wszystko mu z rąk leci, a z Helinha żadnego akrobaty nie będzie

Jedynie Zuleide dobrze wypadła

Strasznie naciągane są te zachowania gejowskie Thora i Dionisia

Powinni je wycinać

Leyla · Wysłany: 17:03:02 17-07-09 Temat postu:

Tak, jak Octavio spytał czy mama pojedzie z nimi na wycieczkę, to Germana i Alfonso od razu temat zmieniają

Mieli pretensje do Barbary, że okłamuje syna - a to oni nie mówią mu prawdy.. Tylko ciągle "Twoja mama jest chora i musi dojść do siebie, ale niedługo ją zobaczysz". A ten stary ją wsadził do domu wariatów

Dobrze, że Tony zjawił się w porę, potem Barbara wróciła do siebie i mówiła mu, że straciła panowanie, nie wiedziała co robi, a w szpitalu dali jej jakieś zastrzyki. Była taka jak dawniej, za to Alfonso i paczka ciągle powtarzają że jest nienormalna

Germana domyśla się że Apolo to Paco. Dobrze, że zobaczyła tą bliznę.
Ale Dionisio jest zdolny

Śmiać mi się chciało jak rozwiązał równanie Einsteina, z którym przez tyle lat ludzie się męczyli

Tylko spojrzał i rozwiązał

Naciągana była trochę scena, z tym jak Roque znalazł Zuleide.. Przecież oni już kawał drogi od Maranhao odjechali i jeszcze byli między jakimiś domami a on ich znalazł, choć nawet nie wiedział w jakim kierunku pojechali.