Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:46:56 29-12-19 Temat postu: |
|
|
hayleyss napisał: | Może to strach, rzeczywiście. Chodź nie powiem, że czasem Jego hipokryzja mnie nie drażni. Jednak Rubi szybko dopięła swego i owinęła Go wokół palca.
Arturo wgl jako teść jest ciężki znaczy byłby. Źle traktuję ludzi,a przykładem jest Cayetano. Zresztą nawet jakby należeli do innych klas społecznych to co z tego? Kim on wgl jest, żeby mówić innym jak ma żyć i z kim się spotykać. |
To prawda, Rubi szybko poszło zdobycie Hectora. Czyli jego miłość do Maribel wcale nie była trwała. O ile to była miłość.
Wiadomo, żę Arturo nie ma żadnego prawa wtrącać się do życia Cayetano. Nieważne, z jakiej klasy społecznej pochodzi Cristina. To tylko i wyłącznie sprawa Cayetana. Na jego miejscu gdzieś bym to zgłosiła. Ale on jest zbyt honorowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:05:47 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem czy nazwałabym tą miłością. Na pewno był Nią zauroczony, na pewno mu się podobała i Ją akceptował. Ale gdy pojawiła się Rubi widać, że Hector jest zagubiony, że sam nie rozumie swoich uczuć, że nie wie co się z Nim dzieje, ani dlaczego tak bardzo ciągnie Go do przyjaciółki narzeczonej. Fajnie w tej telce pokazują te relacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:48:52 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Odc. 20
Ale Maribel wpadła w histerię, gdy przez niedopatrzenie Hectora anulowali ślub Dopiero po rozmowie z Refugio się ogarnęła.
Hector dalej chce wziąć ślub z Maribel. Chyba czuje głównie litość i boi się o nią. Widać, że kocha ją bardziej jak siostrę.
Rubi wpadła na Alejandra w szpitalu. Ten dał jej ich wspólne zdjęcie, które ta podarła. Nie dawała mu żadnych złudzeń. W sumie Alejandro też wspomina te cudowne chwile z Rubi itd. ale prawda jest taka, że ile czasu oni byli razem? Kilka dni?
Carla zamiast na uczelnię poszła na zakupy. Alejandro powiedział rodzinie, że podejrzewa Alzhaimera. Wszyscy są załamani
Hector niechcący przyznał się przed chrzestnym, że coś go łączy z Rubi.
Saul chyba coś poczuł do Loreny Nie pozwolił jej obrażać i nie miał ochoty na amory z Ingrid.
Cristina znalazła w szafce siostry zdjęcie Alejandra. Wątpi w jej miłość do Paco.
Paco przyszedł do Rubi. Ta poprosiła go, by kłamał, iż razem wyszli poprzedniego wieczoru.
Rubi bezczelnie poprosiła siostrę o pieniądze na czesne, choć jej studia opłaca Arturo. Miała gdzieś, że Cristina potrzebuje kupić nowy materac. Co za zołza
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 15:50:26 29-12-19, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Elysa Argento King kong
Dołączył: 22 Mar 2019 Posty: 2270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:09 29-12-19 Temat postu: |
|
|
hayleyss napisał: | Sama nie wiem czy nazwałabym tą miłością. Na pewno był Nią zauroczony, na pewno mu się podobała i Ją akceptował. Ale gdy pojawiła się Rubi widać, że Hector jest zagubiony, że sam nie rozumie swoich uczuć, że nie wie co się z Nim dzieje, ani dlaczego tak bardzo ciągnie Go do przyjaciółki narzeczonej. Fajnie w tej telce pokazują te relacje. |
Moim zdaniem Hector to słaby mężczyzna. Jestem już w późniejszych odcinkach, jak powraca Maribel i gada do niego o swojej miłości to ten znowu jest chwiejny i zamyślony.
Zręcznie można nim manipulować, bo sam nie wie co czuje. Rubi mogła lepiej nim kierować. Ale wydaje mi się, że jakby przestało jej się po prostu chcieć to robić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:21:10 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam od 30. odcinka zrobi się ciekawie Teraz to w sumie wszystko kręci się wokół jednego - Alejandro rozpacza po rozstaniu z Rubi, Hector nie wie, co zrobić, Maribel planuje ślub itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
Elysa Argento King kong
Dołączył: 22 Mar 2019 Posty: 2270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:36 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Alejandro to też jest dobry. Też gada o miłości, a było widać po ich krótkich spotkaniach (już po tym rozstaniu), że też ich łączy głównie namiętność. Gwałtowna i mało przemyślana. Więc, gdzie ta ich wielka miłość? |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:27 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam już 20 odcinek.
Zgadzam się z Wami. Nie wiem gdzie widać te wielką miłość Alejandra i Rubi? Kreowani na związek z niewiadomą jakimi przejściami, podczas gdy mieli zaledwie kilka czy tam kilkanaście randek :p i szczerze Alejandro tym swoim jęczeniem zaczyna mnie drażnić tak samo jak Maribel jak ona zareagowała na wiadomość o ślubie? a jak już się uspokoiła, to zaczęła mówić, że nie zniesie tego jak on przestanie ją kochać Ależ ta Rubi jest bezczelna i wredna |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:12 29-12-19 Temat postu: |
|
|
Alejandro już trochę męczy tym gadaniem o Rubi. Tak samo jak Maribel tymi tekstami do Hectora jakby miała bez niego się zabić. Pasowaliby do siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:15 29-12-19 Temat postu: |
|
|
W punkt! oni idealnie do siebie by pasowali, oboje nudni |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:21:15 30-12-19 Temat postu: |
|
|
Odc. 21
Hector przyznał się przed chrzestnym, że coś go łączy z Rubi, jednak nie umie wybrać jednej kobiety. Genaro oczywiście był wielce wyrozumiały, bo sam przecież prowadzi podwójne życie. Przed domem Genaro prawie wpadł na Luisa. Chłopak przyjechał do Hectora, by razem robić projekt. Dobrze się dogadują, ale jeszcze się nie skapnęli, że są "braćmi"
Refugio i Cristina pojechały na wieczór panieński Maribel. Pancha była zaskoczona, że rodzina Rubi tak się od niej różni. Na Elisie też zrobiły dobre wrażenie. Arturo poprosił Refugio o rozmowę.
Cristina wyznała miłość Cayetano, pocałowali się, ale wspomniała mu też, że odrzuciła Marco. Szofer się wkurzył, że ukochana spotykała się z dwoma mężczyznami jednocześnie. Całą scenę widziała rozbawiona Ingrid. Przy wszystkich powiedziała, że siostra Rubi spotyka się z kierowcą Maribel. Po co w ogóle Maribel zaprosiła tę jędzę?
Widać, że Rubi wstydzi się matki i siostry. Ciągle je pouczała, co i jak mają robić.
Wszyscy przeżywają chorobę Carli, choć jeszcze nie zrobiła badań. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:47:43 30-12-19 Temat postu: |
|
|
Jestem 6 odcinków w plecy, ale mam sporo wolnego czasu, bo obecnie leżę w łóżku i się kuruje z zapalenia gardła, więc na dniach powinnam nadrobić zaległości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:35 30-12-19 Temat postu: |
|
|
Dużo zdrowia! Nie wiem, czy też tak macie, ale mi bardzo szybko lecą odcinki Rubi Np. odcinki MPV jakoś mi się dłużą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:23:41 30-12-19 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Odcinki Rubi lecą szybko, ale mi ostatnio to i te z MPV fajnie się ogląda, ED też. |
|
Powrót do góry |
|
|
Elysa Argento King kong
Dołączył: 22 Mar 2019 Posty: 2270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:15 30-12-19 Temat postu: |
|
|
Im więcej Alejandro czy Maribel mówią o miłości, tym bardziej mam wrażenie, że zupełnie nie wiedzą o czym mówią.
Faktycznie, Rubi i Alejandro zachowują się jakby byli parą z dobre kilka lat. A nie tygodni, czy nawet dni |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:08:11 31-12-19 Temat postu: |
|
|
Odc. 22
Rubi nie dała się obrażać i przygadała Ingrid. Cristina chciała wyjść, ale siostra jej nie pozwoliła.
Refugio dowiedziała się, że Arturo opłaca studia Rubi. Źle się poczuła. Cristina podała jej lek i zadzwoniła po Marco. Ten przyjechał razem z Alejandrem. Alejandro i Rubi wymieniali się spojrzeniami. Ostatecznie Refugio doszła do siebie. Rubi obwiniała Cristinę, że to przez jej romans z szoferem matka się zdenerwowała. Refugio jednak zaprzeczyła temu i gniewnie patrzyła na Rubi.
Alejandro znowu narzucał się Rubi. Już mi on działa na nerwy. Ciągle tylko wszystkim stęka, jak to kocha Rubi. Specjalnie pojechał, by ją spotkać. Gdy byli sami przyciągnął ją do siebie i prawie się pocałowali. Ten jednak jak zawsze w ostatniej chwili się wycofał. Po co te gierki? Jest pewien, że ona go kocha. Nawet jeśli to przecież wie dobrze, że ta woli pieniądze, więc niech sobie da z nią spokój.
Hector wkurzył się jak usłyszał o wizycie Alejandra. Wypytywał przyjaciela o jego relacje z Rubi. Alejandro jest pewien, że Rubi go kocha i powiedział, że oszalałby, gdyby ta spotykała się z innym.
Arturo w końcu zrozumiał, że nie może wtrącać się do związku Cristiny i Cayetana, bo Refugio potwierdziła, że jej córka jest zainteresowana szoferem i ona sama popiera ten związek.
Cayetano i Cristina wszystko sobie wyjaśnili i są razem. Zobaczyła ich niezadowolona Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|