Telenowele

natalia** · Wysłany: 10:56:05 29-03-16 Temat postu:

Widzę dziewczyny że poszłyście za kolejnym ciosem i kolejna
telenowela z telemundo sądzę ze przypadnie wam do gustu i tempo ma dosyć szybkie
a Elisa jak każdy sądził nie będzie taka niewinna bo wyjdą sekrety rodzin i to te mroczne !

Sylwia94 · Wysłany: 17:34:53 29-03-16 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 18:13:06 29-03-16 Temat postu:

Ja chyba też znowu sobie obejrze ten Twój podpis mnie kusi.
Jak tam oglądanie?

Tytka · Wysłany: 18:21:22 29-03-16 Temat postu:

Czyli podpis działa

późnym wieczorem obejrzę drugi odcinek

Sylwia94 · Wysłany: 18:32:40 29-03-16 Temat postu:

Miło, że podpis działa i będzie nas tu więcej w temacie

Odc. 2
Ciekawa jestem, kto napisał wiadomość. Wygląda na to, że kuzyni Elisy wiedzą. Ale to też wcale nie musi oznaczać, że napisał to porywacz. Jeśli Elisa rzeczywiście nie była święta to dużo osób mogło mieć o niej taką opinię.
Widać za to, że rodzice nic nie wiedzieli o swojej córce. Całe dnie czytała książkę, na pewno

Wydaje mi się, że osoba, która rząda okupu, nie ma Elisy. Po pierwsze - nie dał jej do telefonu. Każdy może przeczytać w gazecie, że porwano córkę milionera i zacząć dzwonić wyłudzać pieniądze. Rozumiem Mariana, że nie chce ryzykować. W końcu jeśli porywacz ma Elisę to grozi jej niebezpieczeństwo. Ale powinien był zauważyć, że coś jest nie tak. Po drugie - to byłoby za proste, gdyby już się okazało, co się stało z Elisą. Ciekawe, co Mariano zobaczył na koniec i jak skończy się ta sytuacja.
Widać, że między Cecilią i Brunem się nie układa. Ona powiedziała do niego coś dziwnego: ty się nie liczysz, coś w tym stylu.
Dziwny trójkąt Viviana, Jose Angel i Ricardo...

Tytka · Wysłany: 23:15:41 29-03-16 Temat postu:

Mnie również ta wiadomość zaciekawiła.. cóż zobaczymy.
Denerwuje mnie ta naiwność rodziców. To nie jest może zarzut do produkcji tylko ogólnie. Od razu zakładają, że nie mogła uciec z domu, bo ją doskonale znają, bo nie miała problemów itd. Niestety, ale często rodzicom się tylko wydaje, że wiedzą dużo o dziecku, a później okazuje się jak jest na prawdę. Więc tutaj mnie chyba nic nie zdziwi

Nawet jeśli okaże się, że to młoda uknuła wszystko aby wyciągnąć pieniądze od przebogatych rodziców.
To kuzynostwo całe wygląda mi na podejrzanych. Też zdziwił mnie tekst "ty się nie liczysz"

Sylwia94 · Wysłany: 0:41:16 30-03-16 Temat postu:

Tytka · Wysłany: 1:24:34 30-03-16 Temat postu:

Pewnie tak, wydaje mi się, że to będzie cwana dziewczyna

.
Plus jeszcze to bogactwo. Aż z ekranu wycieka haha. Wiadomo, że często dzieciaki z takich domów mają różne problemy. Często rodzice o tym nie wiedzą - myślą, że dają "wszystko" i jest ok.

Sylwia94 · Wysłany: 14:36:41 30-03-16 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 14:55:50 30-03-16 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 15:02:47 30-03-16 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 17:05:25 30-03-16 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 14:53:23 31-03-16 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 15:14:58 31-03-16 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 20:22:37 31-03-16 Temat postu:

Odc. 4
Naiwność i hipokryzja Mariana jest zabawna

"Twój syn nie uszanował mojego domu i zaufania, sypiał z moją córką, na pewno ją zgwałcił, inaczej tego nie potrafię wytłumaczyć" -> nawet nie bierze pod uwagę, że Elisa też brała w tym udział i tego chciała.
"Co z was za rodzice, nie macie pojęcia, kim jest wasz syn" -> a on wie, kim jest Elisa?

"on (Santiago) robi z wami co chce" -> dokładnie tak jak Elisa z Tobą, Marianku

Przynajmniej Dana dostrzega fakt, że Elisa nie jest bez winy i że jako rodzice ona i Mariano też zawinili.
Tak jak i czułam, Ventura nigdy nie miał Elisy.
W sumie denerwuje mnie trochę zachowanie Mariano wobec Cristobala, ciągle się wkurza, że ten źle prowadzi śledztwo i jeszcze nie znalazł Elisy. Ale co on może więcej zrobić? Przecież nie wyczaruje mu jego córki... Najłatwiej Marianowi wszystkich oskarżać.