Telenowele

hayleyss · Wysłany: 12:20:25 14-08-19 Temat postu:

Dziękuję, śliczne animki

Aktualnie czekam na scenki tej pary ! Zdecydowanie bardzo ich polubiłam

Kolejna różnica pomiędzy TDR a PDG, to fakt że Andreii to chyba od początku spodobał się Samuel, a Sarita uwagi na Franco nie zwraca wgl.

czekam na rózwój wydarzeń, chodź na razie on jest zakochany w Rosario. Ale też idealizuję tą miłość i ten związek.

Nie dziwię się Francowi, że zirytował się na Oscara. Kocha Rosario, chce z Nią być a nie na siłę z Jimeną. On jako jedyny od początku mówił, że nie chce się na nikim mścić

Raquel Becker · Wysłany: 12:30:26 14-08-19 Temat postu:

Już nie długo będzie ich więcej

U Sarity to będzie prawdziwy wybuch namiętności gdy zorientuje się że coś czuję do Franca

Oscar próbuje zmanipulować bratem ale na szczęście Franco się nie daje

Fajnie Lineczka że od czasu do czasu zaglądasz do wątku PDG mam nadzieję że jak z Sylwią będziemy na wątku SyF będziesz częsciej z nami komentować

.

hayleyss · Wysłany: 12:40:51 14-08-19 Temat postu:

Fajna była scena ja Armando spotkał Franca na na ranczo. Franco nawet jak mówi poważne rzeczy z twarzy wygląda na takiego niewinnego chłopaka

Raquel Becker · Wysłany: 13:29:09 14-08-19 Temat postu:

No racja xd ale gdy trzeba umie pokazać pazur

hayleyss · Wysłany: 14:43:12 14-08-19 Temat postu:

Podobało mi się jak braci stanęli w Jego obronie. Fajne to było

Żal mi było Jimeny jak się dowiedziała o Rosario. Mimo, że nie była to miłość, to poczuła się skrzywdzona i oszukana. Dobrze, że przynajmniej po części się odegrała. A tak wgl. może jest bardziej umalowana od sióstr, ale w dalszym ciągu jest śliczna

hayleyss · Wysłany: 17:53:54 14-08-19 Temat postu:

Jestem już po 25 odcinkach

Od początku telki nie mogłam się doczekać scen Jimeny z Oscarem. Od pierwszej sceny, gdy krzyżowali spojrzenia jak bracia przybyli tam do pracy, potem w łazience w scenie z wanną gdzie byli przeuroczy no i teraz przy okazji tego całego porwania

są cudowni razem

! oni do siebie strasznie pasują. Oscar to niezły cwaniaczek, do tego pyskaty i wybuchowy, i podobało mi się jak przy Niej jakby trochę się hamował, bo ona się bała, źle czuła itp. Za to Jimena wbrew pozorom nie jest taka dziecinna, świetna postać, ich wątek ma ogromny potencjał, bo razem jeszcze zyskują

Mieli wiele dobrych scen w tym odcinku, włącznie z tym jak trafili na plan filmu

no i scena pocałunku

Jimena ślicznie wyglądała w tej charakteryzacji

Jak na razie ich najlepsze sceny

rozwaliła mnie Jimena z tą wanną

Widać, jak bardzo Juan kocha Normę.

można nawet uznac, że w tym wszystkim biedny jest Fernando.

szczerze czekam, aż pokarzę pazury

Sara jest łagodniejszą wersją Gabrieli. Na razie jej humorki są cieżkie do strawienia

jedna ma w sobie coś fajnego. Podoba mi się, że jest pracowita i uczynna. Odważna

Ależ się uśmiałam na scenach porwania i minie Armando gdy zobaczył Oscara, zamiast Franca.
Rosario nawet da się lubić. Szczerze to na razie ona mnie nawet nie denerwuję :p

Raquel Becker · Wysłany: 18:19:34 14-08-19 Temat postu:

Popieram scena pocałunku JyO była świetna jest w nich tyle chemii i namiętności

mi też na tym etapie było szkoda Fernanda aż miało się wrażenie że to on jest ofiarą protów
Rosario i Armando mimo że są tutaj czarnymi charakterami to da się ich lubić

zwłaszcza jego

mnie Rosario potem będzie wkurzała

.

hayleyss · Wysłany: 20:58:27 14-08-19 Temat postu:

Pewnie, mnie też jak będzie ciągłe łaziła za Franco, haha

na razie jest nieszkodliwa. I nawet sympatyczna- czego nie można było powiedzieć o Patce

Zdecydowanie mają chemię

ciekawe jak wszystko się potoczy jak wrócą na hacjendę

Raquel Becker · Wysłany: 21:03:04 14-08-19 Temat postu:

Armando też jest inny od Ulissesa

Teraz czeka cię wiele wspaniałych scenek JyO

w 2 etapie telki ubolewałam że było ich mniej

.

hayleyss · Wysłany: 14:58:22 20-08-19 Temat postu:

Fajną scenę miała Sara z Jimeną, wiadome, że ją ochrzaniła, ale widać że są sobie bliskie

Oscar i Jimena już o sobie rozmyślają

jaka to piosenka leciała w 26 odcinku, jak Oscar w łóżku myślał o pocaunku z Jimeną?

Denerwuję mnie ta Ruth trochę, bo wydaję mi się żałośnie próbuję na sobie zwrócić uwagę Oscara

Jimena ślicznie wyglądała na kolacji z Oscarem <3

hayleyss · Wysłany: 10:14:51 21-08-19 Temat postu:

Odcinki 27-28.

No i Norma w ciąży

A Juan bardzo szczęśliwy. Widać, że jej ufa, że się zmienił, bo przy Niej jest zupełnie innym człowiekiem. Nawet mi sie podobali ostatnio. Mieli ładne sceny, jak zabrał ją do domu.
Fajnie to wszystko jest przedstawione w PDG jeśli chodzi o wątek Fernando. Mozna by nawet pomyśleć, że jest ofiarą JyN. On jednak w pewnym sensie coś do Normy czuję, czego od początku nie można było powiedzieć o Leonardo. No i może dzięki temu Jego postać będzie ciekawsza. Juan juz wie, że Norma jest w ciaży i myśli, że zostawi męża. Myślę, że nie będzie tak kolorowo.

Sara na razie bywa irytująca z tymi swoimi "mądrościami" Zupełnie jak Andrea, ślepo powtarza to co jej wmówiono.

Mam nadzieję, że na dobre zacznie sie dziać pomiędzy Jimeną a Oscarem

już mają fajne sceny. Jimena już zaczyna mu ufać

podobało mi się jak Oscar powiedział że był o Franca zazdrosny, widać że mówił to szczerze

buldozka · Wysłany: 19:07:14 23-08-19 Temat postu:

Czekam dziewczyny co powiecie o zachowaniu Normy w odcinku 30

Gdy wyjadą z Jimeną do tego domku

hayleyss · Wysłany: 10:38:57 02-09-19 Temat postu:

Wracam do oglądania bo byłam na wakacjach

buldozka- masz na myśli zachowanie w stosunku do Jimeny, jak zobaczyła Ją z Oscarem?

Nie podobało mi się jej zachowanie,naskoczyła na siostrę i Ją uderzyła, a jest ostatnią osobą, która powinna ją oceniać. Zachowała się jak okropna hipokrytka, zresztą ona często tak się zachowuję. Ogólnie rozumiem, że pragnie szczęścia, ale potrafi być irytująca. Jakoś tak dziwnie potem rozmawiała z siostrą, nie chciała tego, przecież mogłyby się wspierać.

Piękne sceny Oscara i Jimeny

! uwielbiam ich! Jimena trochę się zgrywa, ale po prostu chciała wiedzieć, że on przyjedzie, i że coś do Niej czuję. A Oscar no cóż, widać że jest zauroczony

strasznie czekam na rozwój wydarzeń. Scena nad wodospadem genialna <3 albo to jak ganiał za Nią po tym lesie

Dobrze, że wystawił Ruth, szczerze chodziło o pracę, ale kurczę ona cały czas Go podrywa, przynajmniej ja tak to odbieram, więc dlatego nie bardzo Ją lubię

Podobają mi się sceny z Armandem. Jakoś Go polubiłam

hayleyss · Wysłany: 13:11:33 03-09-19 Temat postu:

W sumie mogłaś też mieć na myśli, że zdecydowała się zostawić Juana i wrócić do męża, wybrała łatwiejsza decyzję, ale w imię czego to nie wiem. brak w niej takiej ikry, zdecydowania. Sama zdecydowała się na romans, będąc meżatką.

Raquel Becker · Wysłany: 8:54:59 04-09-19 Temat postu:

Nadrobiłam do 34 odcinka

Świetne scenki JyO nad wodospadem mega chemia między nimi

oboje są mega postrzeleni

Norma mnie wkurzyła jak uderzyła Jimena ją osadza a sama ma romans z Juanem w tej scence była niezła hipokrytką

i jakże wielce się poświeciła dla związku O&J dla mnie to tchórzostwo z jej strony. I żal mi Juana on na prawdę zakochał się w Normie a ona go tak potraktowała

Zirytował mnie Leonardo z tymi plotkami że Oscara & Ruth coś łączy przez to Jimena obraziła się na Oscara i go rzuciła dobrze że Ruth jej wszystko wyjaśniła

Fajne było na skałach pogodzenie O&J na skałach i Jimena zgodziła się na ślub z nim

Zawaliła się budowa o mało nie zginęli Fernando & Gabriela & Sarita a bracia teraz poniosą konsekwencje mieli skończyć budowę w ciągu 2 tygodni a tu tragedia

Śliczny był ślub O&J mimo że taki skromny był

Leonardo przeczuwał co się dzieję i powiadomił o wszystkim Saritę

Oscar z Franco zmyślili historię jak znalezli się w hacjendzie , nie dali Juanowi dojść do słowa dzięki czemu też nie trafili za kratki .