Telenowele

Merlinamujer · Wysłany: 23:15:26 21-02-08 Temat postu:

Tak.Argemiro gra Danilo Santos.
Przegapiłam najciekawsze momenty,to teraz nadrabiam.Niezła była mina Marii Teresy,gdy Santos zaczął twierdzić,że jet Santiagiem.Biedaczka naprawdę okrutnie z nią postępuje.

Catalina · Wysłany: 23:16:30 21-02-08 Temat postu:

Nie no dzisiejszy odcinek to był porażający jak 220 V. Wróciły dawne czasy. Juz pamietam co człowiek czuł w ostatnich dniach października 2007 roku....

LovKristi · Wysłany: 0:00:19 22-02-08 Temat postu:

Moim zdaniem Santos bardzo okrutnie potraktował Marię Teresę. Wczesniej byłam na nią wściekła, ale teraz jest mi jej żal. Widać, że naprawdę kocha Santosa i oddała mu się z miłości, a on ją tak potraktował. Jak pierwszą lepszą..

I na dodatek przez to wszystko tylko pogarsza jej stan. Oby nie opowiadała o tym nikomu bo dołączy do Valentiny w domu wariatów

MaritzaFerrer · Wysłany: 1:10:20 22-02-08 Temat postu:

Santos jest napalony na MT i po swinsku ja wykorzystal. Zal mi sie zrobilo, bo zachowal sie jak bezduszna maszyna, a przy tym MT blagala go o wybaczenie.

Paolcia:) · Wysłany: 13:59:46 22-02-08 Temat postu:

Łaaa wczoraj odcinek był świetny

Bez dwóch zdań

Tak czekałam na tą scenę w wodzie i się doczekać nie mogłam, a jak już była to się zdziwiłam że tak szybko

Ale oczywiście to było świetne, tylko Santos okropnie potraktował Marie Terese. Biedaczka, teraz dopiero ją do szału doprowadzi

Żal mi jej

Merlinamujer · Wysłany: 19:37:22 22-02-08 Temat postu:

Maria Teresa cały czas jest przekonana,że Santiago to Santos.
W końcu trochę go poznała i przecież nie mogłaby tak łatwo jak np.Pensacola uwierzyć,że to inny człowiek.
Teraz będzie musiała wyleczyć go tylko z tej chęci zemsty,bo widać,że on zrobi wszystko,aby jeszcze zadawać jej ból.
Jej chrzestny to chce ją leczyc psychiatrycznie z troski czy też ma jakieś niecne zamiary?
A męża to Maria Teresa nieźle sobie wybrała,tak strzelić w tył głowy i zabić.Brr.Dobrze,że przynajmniej chce się z nim rozwieść.

LovKristi · Wysłany: 20:10:02 22-02-08 Temat postu:

Liddy · Wysłany: 16:20:37 23-02-08 Temat postu:

Nie ogladałam wczorajszego odcinka.Powiedzcie czy jest sens sciągac czy nie bylo raczej niczego interesującego?

Marisol · Wysłany: 22:17:12 23-02-08 Temat postu:

Przedostatniego nic nie przebije, ale nie był taki zły.

Rozwaliły mnie minki Simona, kiedy mówił o Cipriano-genialne!

Paolcia:) · Wysłany: 22:32:21 23-02-08 Temat postu:

A mi się podobało zdjęcie Hilaria Guanipy czy jak mu tam

Katalina · Wysłany: 14:20:06 25-02-08 Temat postu:

Wteszcie coś zaczyna się dziać.

Notecreo · Wysłany: 16:29:24 25-02-08 Temat postu:

eh, ja czxekam, az wrzuca na net ostatni odcinek
o ale fakt faktem, ze akcja przyspieszyla i zrobilo sie anprawde ciekawie
tylko wkurza mnie ogolnie, ze MT jakos tak nie ujawnila tego, ze Santos jest niewinny- ostatnio dowiedzial sie o tym jej chrzestny i tyle
powinna juz dawno zrobic to publicznie, bo to takie troche chamskie w stosunku do Santosa, trzymac taka informację w sekrecie

Arbuz · Wysłany: 18:17:53 25-02-08 Temat postu:

Nareszcie w Tormencie się ruszyło, a nawet bardzo. Dzisiejszy odcinek był rewelacyjny

Wkurza mnie tylko trochę że wszyscy widzieli Santosa i dalej nie mogą uwierzyć że on żyje. Tylko ubzdurali sobie że to tylko ktoś podobny. Ale to i tak dobrze bo nie będą uważać MT za wariatke. Sam zresztą Santos mówi wszystkim że nazywa się Santiago także ostatecznie da się to zrozumieć.
Niezła końcówka - Santos/Santiago odwiedzający Guanipere i ta mina Simona

Oby tak dalej.

Liddy · Wysłany: 19:04:03 25-02-08 Temat postu:

Mi dzisiejszy odcinek tez sie bardzo podobał.Był świetny.A koncówka juz w ogóle.
Doszłam do w niosku,że Tormenta jest ciekawa jak jest w niej duzo Santosa:)

ewelcia · Wysłany: 19:29:31 25-02-08 Temat postu:

fajny byl odcinek te odcinki co santosa prawie nie bylo byly nudne ale i ak nic nie pobije amarte asi maria teresa kocha santosa ale on ubzdural sobie ze sie na niej zemsci glupek