Telenowele

Pysia · Wysłany: 18:54:34 11-07-08 Temat postu:

podłości?hah każdy człowiek ma w sobie cień podłości,widocznie u mnie pojawia się podłość,gdy widze Marię Teresę,ona działa na mnie jak czerwona opłachta na byka i co tu robić?

Pysia · Wysłany: 18:55:09 11-07-08 Temat postu:

LovKristi · Wysłany: 19:10:57 11-07-08 Temat postu:

Przestancie się wreszcie kłócić, to nie temat na to. Czemu do jasnej cholery Bonifacy nie umiesz uszanować cudzego zdania?!

LUCAS · Wysłany: 19:15:15 11-07-08 Temat postu:

A o czym ja tu u diabła piszę? O dziurkach w nosie Nany?

Nie potrzebuję chyba nikogo przekonywać, że odkąd pojawiłem się na tym forum nie robię nic innego tylko to, że opiewam urodę, wdzięk, talent i wspaniałą figurę Naty

Słowem, obrazem i myślami

Więc jeśli ktoś chce, żebym dyskutował z jego mocno wypaczonymi wizjami na temat Naty, to traci czas

Za bardzo jestem w nią i jej wspaniałość zapatrzony

Ja i nie tylko ja

I nie tylko tu

Wobec tego wszelkie "wyszukane" uszczypliwości pod jej adresem (większość wyssana z palca, urwana z choinki) trawię i wydalam, bo mam bardzo dobrą przemianę materii

Greg20 · Wysłany: 19:29:47 11-07-08 Temat postu:

Liddy · Wysłany: 19:51:51 11-07-08 Temat postu:

Mnie Isabela ostatnio jakoś przestała przekonywać.

Notecreo · Wysłany: 1:00:04 12-07-08 Temat postu:

dla mnei ejst srednia, jej minki jakos mnie nie ruszaja

Bonifacy · Wysłany: 7:52:35 12-07-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 12:28:13 12-07-08 Temat postu:

ja znowu widze, ze wcale nei docieraly moje apele, tez pisane pogrubiona czcionka, zeby zaprzestac klotni

Blair Waldorf · Wysłany: 12:35:39 12-07-08 Temat postu:

A jak tak poza waszą kłótnią: Natalia nie pasuje do tej roli. Nie jest za ładna, a już na pewno nie sympatyczna. Za to Meier bomba

Tarmgea · Wysłany: 18:47:33 12-07-08 Temat postu:

Akurat sympatyczna to ona jest, jak mało która gwiazda jej pokroju

Natalię polubiłam dzięki roli Marii Teresy

Z Chrisem tworzą niesamowitą parę

Lepiej dobrać ich nie mogli

Widać, że świetnie się rozumieją, co zaowocowało tym, że telcia spotkała się z serdecznym przyjęciem przez widzów

Oczywiście nie w Polsce

Bo.... co tu wszyscy piszą wszyscy widzą

A poza tym za emisję zabrała się nie najlepiej oglądana stacja w Polsce

I tłumacza mają do bani

Wczoraj m.in. nie przetłumaczył, kiedy MT mówiła do Santosa, że teraz jest jego przyjaciółką

A mówiła, że jest jego: "kobietą, przyjaciółką, kochanką i żoną"

Dlatego wolę oglądać główne sceny na youtubie, których tam pełno i nie ma tłumacza

Normalnie raj, kiedy nikt nie przeszkadza i nie zagłusza

Głównych scen tam pełno ... tylko głównych scennnn... głównych .... z głównymi bohaterami

LovKristi · Wysłany: 18:52:49 12-07-08 Temat postu:

Greg20 · Wysłany: 18:53:27 12-07-08 Temat postu:

Gdyby nie antagoniści Tormenta nie cieszyłaby się takim zainteresowaniem

Rzeczywiście jak dla mnie Natalia nie pasuje do roli Marii Teresy, ale na szczęście jest też Meier

Moim zdaniem telenowela dobrze przyjęła się w Polsce, a to, że emituje ją akurat Puls to już inna bajka

Bonifacy · Wysłany: 9:24:50 13-07-08 Temat postu:

Saul · Wysłany: 9:28:58 13-07-08 Temat postu:

Możę Nati nie jest łądna, ale do roli pasuje, do roli takiej kobiety jaką jest Maria Teresa.
A teraz przeczytajcie co o LT mówi "Gość niedzielny".
Oto cytat z najnowszego numeru:
"W ostatnich latach większość stacji telewizyjnych poiczyniła postep, rezygnując z południowoamerykańskich telenowel, które zazwyczaj ciągną się jak wąż ogordniczy po piasku. TV Puls wciąż stoi jednak na straży kiczu. W 183. odc. kolumbgijskiego serialu (chodzi o La Tormentę - przyp. Saul) zdarzy się to samo, co we wszytskich poprzednich. Maria Teresa będzie szukała szczęśćia w objęciach Santosa T. , brutala nadzorującego plantację jej ojca.

(A teraz najlepsze:)

E tam! Niewolnica Isaura miała więcej klasy, bo to Leoncio musiał się za nią uganiać"

Co wy na to? Ja myślę, że oni się na tym nie znają i wszytskim telciom dają takie same opinie. Polecam im oglądnąc "Cene marzeń"