Telenowele

Tytka · Wysłany: 18:30:38 29-03-16 Temat postu:

Oczywiście, że biedna

najtragiczniejsza postać STD

Tak sobie myślę, że dobrze, że jej na tej wsi nie pochwali. Pewnie wtedy wściekałaby się jeszcze po śmierci

i straszyła Val z rodzinką w...chatce

Sylwia94 · Wysłany: 20:54:25 29-03-16 Temat postu:

A ja nawet nie pamiętałam, gdzie ją pochowali

Ale było coś, że Val i Isabel pojechały do miasta po jej śmierci, a potem chyba wróciły i Val wzięła ślub z JM.
Jak dla mnie to niech im się ukazuje w chatce, może przynajmniej dadzą sobie z nią spokój

Tytka · Wysłany: 0:53:06 30-03-16 Temat postu:

A gdzieś tam w stolicy chyba. Nie pamiętam czy to już pisałam, ale STD niedawno była emitowana w Brazylii i jak Ivana się powiesiła to w trendach na twiterze było #RIP IVANA DORANTES haha

Razem z Oscarem by się pokazywali

Nasza ukochana chatka

coś znalazłam - chatka miłości - tutaj

Ulubiona bohaterka

I coś z planu - klik

Sylwia94 · Wysłany: 1:18:44 30-03-16 Temat postu:

Ostatnio to w ogóle jakiś wysyp telek Visy w Brazylii

Ale nie wiedziałam, że tak przeżyli śmierć Ivany

A nie było #RIP BENITA?

Chatka najważniejsza, musi mieć swój własny reportaż w TV

Leonor była kiedyś atrakcyjna

Spoko scenki z planu, tam jak się bili haha

Leonor jaka dziennikarka-profesjonalistka

Czy ona powiedziała, że nosiła perukę w STD?

Tytka · Wysłany: 1:30:14 30-03-16 Temat postu:

A niech emitują, jak lubią

No to głównie fani Gaby, oni w ogóle na tym TT szaleją. Z drugiej strony to jest fajne nawet . Haha właśnie nie wiem, coś czuję, że jednak nie było takiej akcji z Benitą. My byśmy mogły zrobić coś w stylu #NA SZCZĘCIE RIP BENITA

No oczywiście, zawsze i wszędzie. Jakoś mnie nie zdziwiło jak to zobaczyłam na YT

Była atrakcyjna, ale ta aktorka chyba na zawsze zostanie dla mnie Leonor z STD

Fajnie opowiadała na planie. Chyba to było podczas kręcenia tego jak JM się dowiedział, że Rosendo jest jego ojcem? Też tak zrozumiałam o tej peruce. W zasadzie te włosy to tak wyglądają

.

Sylwia94 · Wysłany: 15:14:09 30-03-16 Temat postu:

To dobrze, że jest zainteresowanie tymi telkami

Jednak to trochę dziwne, bo Brazylia sama produkuje dużo własnych telek, a jednak wciąż kupuje coś z Visy. Choć może i lepiej niż jakby miała robić swoje remaki STD czy Teresy

Haha #NA SZCZĘCIE RIP BENITA

Chatka to już znak rozpoznawczy telki. Jednak ja w tym nie widzę nic romantycznego, ile można

Mi też ta aktorka już zawsze będzie się kojarzyć z Leonor, głównie przez ten jej uśmieszek

Nie zrozumiałam wszystkiego, co ona mówiła. Możliwe, że było to właśnie wtedy kręcone, jak JM dowiedział się, że Rosendo jest jego ojcem, bo Leonor tam mówiła coś, że będzie ciekawie i zachęcała do oglądania, coś takiego. Jej włosy nie mają życia, więc pewnie peruka

Tytka · Wysłany: 13:22:12 31-03-16 Temat postu:

Faktycznie oni mają też dużo swoich telek. Z drugiej strony meksykańskie gwiazdy telenowel są również sławne w Brazylii, więc to pewnie też jeden z powodów.
No właśnie niech lepiej nie robią ramaków

Właśnie zamiast hacjendy, to chatka stała się symbolem

Ale trzeba przyznać, że dobrze zagrała postać Leonor. Serio te złe postacie, były ciekawsze w tej telenoweli niż dobre (patrz np.: pseudo-dobra Benita

).
Haha nawet jeśli peruka to i tak lekko ohydna

Sylwia94 · Wysłany: 15:11:14 31-03-16 Temat postu:

Trzeba przyznać, że Meksyk robi jedne z lepszych telek w Ameryce Południowej, dużo krajów je kupuje

Co do remaków to czasem wychodzą dobrze, czasem nie. Na przykład "Dom po sąsiedzku" był remakiem chilijskiej telki, której nikt nie kojarzył. Jak Telemundo zrobił swoją wersję to nagle wielki hit, choć tak naprawdę ukradli pomysł

Ale jak zerknęłam na ten chilijski oryginał to wydawał się dosyć słaby technicznie, aktorzy bez wyrazu.
W Gorzkiej zemście dwoje głównych bohaterów również mieli swój pierwszy raz w podobnym miejscu, w sumie była to bardziej szopa z sianem, ale tam skończyło się na jednej scenie

A tutaj na siłę wciskają tą "romantyczną chatkę", czuję przesyt.
To prawda, że złe postacie były ciekawsze. W sumie po naszych rozmowach jeszcze bardziej je doceniłam

Ogólnie ostatnio kibicuję bardziej tym złym w telkach, może dlatego, że takie postacie są dużo ciekawsze. Co do dobrych to zależy. Jeśli postać ma charakter to jeszcze ok, ale jak jest zrobiona na świętą typu Benita, Isabel to jak dla mnie mogą umierać

Wydaje mi się, że na co dzień aktorka ma takie włosy jak na największym zdjęciu. W sumie nie wiem, po co jej tą perukę dawali, bo wygląda dobrze w swoich włosach.

Tytka · Wysłany: 18:33:11 31-03-16 Temat postu:

Też mi się tak wydaje, chociaż w zasadzie nie widziałam innych niż meksykańskie

Czytałam właśnie w temacie o tej pierwotnej, chilijskiej wersji

czyli to jest dowód, że ramake może być lepszy od oryginały.

Oglądałaś całą tą wersję?
Serio, ja się dziwę, że ta chatka mi się nie śniła nigdy, jak oglądałam. Ja też jakoś tak teraz więcej uwagi poświęcam tym złym. Jak dla mnie może nawet te postacie przyćmiły trochę protów tutaj

Jeszcze bardzo fajnie rozwiązana sytuacja z Alonso. Czyli też nie tak typowo.. Dla mnie również mogą umierać, sorry ale takie postacie są tylko irytujące. Jestem strasznie ciekawa, czy dużo widzów lubiło Benitę.
Może przez te włosy postać miała się wydawać Leonor wydawała się bardziej mroczna, straszna, coś w tym stylu..

Sylwia94 · Wysłany: 23:22:16 31-03-16 Temat postu:

Ja widziałam jeszcze brazylijskie i argentyńskie telki. Brazylijskie to wg mnie żenada

A argentyńskie zależy jakie, niby Zbuntowany Anioł był u nas hitem, a mi się ta telka ani trochę nie podoba

A oryginału Domu po sąsiedzku widziałam tylko fragmenty odcinków. Nie wiem, czy dałabym radę obejrzeć całość. Nie ma tłumaczenia, poza tym dopiero co skończyłam remake no i ogólnie pod względem technicznym i aktorów jakoś mi ta telka nie przypadła do gustu.
To prawda. Złe postacie + Alonso, który początkowo też był tym złym przyćmiły nudnych protów

Też jestem ciekawa czy ludzi przekonują takie super święte, natrętne postacie jak Benita czy Isabel. Teoretycznie powinny wywoływać ciepłe uczucia u widzów

Jak dla mnie to najmroczniejszy był sam wyraz twarzy Leonor

Tytka · Wysłany: 17:08:23 01-04-16 Temat postu:

No tak zwlaszcza, że tam się przyzwyczaiłaś do aktorów, więc trudno teraz pewnie by się oryginał oglądało

No David w ogóle się super spisał w STD. Haha no właśnie powinny, ale jakoś u nas nie wywołują takich uczuć .
Oj tak , ona była chyba cała przerażająca. Ale to też dobrze

Widzę, że na drugim zdjęci dream team

Jak nadrobię Gdzie jest Elisa to się tam odezwę, bo nie miałam czasu przez Krainę namiętności ostatnio

Sylwia94 · Wysłany: 17:26:19 01-04-16 Temat postu:

Może to rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia. Przyzwyczaiłam się do twarzy z Telemundo i przez to tamte wydają mi się nieciekawe

Ale tamci aktorzy po prostu mi nie pasują do swoich ról, morderca nie wygląda mi na mordercę itd.

Do tego sceneria jakaś taka mdła, jakby kręcili to u mnie w mieszkaniu

Pewnie głównie starsze osoby utożsamiają się z taką Benitą czy Isabel

Ubrania Leonor jak z innej epoki, ale pasowały do niej, do jej stylu bycia i fryzury

Fajna ta Kraina namiętności?

Ja codziennie oglądam Elisę, po 1 odc.

Ale w poniedziałek już wyjeżdżam, więc będę musiała przerwać. Jednak jak wrócę postaram się szybko nadrobić.

Tytka · Wysłany: 17:53:18 01-04-16 Temat postu:

Zapewne tak jest, jak się człowiek przyzwyczai to później ciężko w miarę obiektywnie na coś innego spojrzeć

"jakby kręcili to u mnie w mieszkaniu" haha a to dobre, ale rozumiem Cię i wiem o co chodzi

Myślisz, że jakieś "babcie" je lubią ? Ciekawe kto się utożsamiał z naszą kochaną Val

Postać Leonor była dopracowana pod każdym względem. Chyba tęsknię za nią trochę

Trudno było mi się przebić na początku, ale ostatnie kilkadziesiąt (?) odc. było super dla mnie, za sprawę pojawienia się jednej postaci

i nawet stwierdzam, że Gaby później dużo lepiej wyglądała jednak. No ja też tak miałam oglądać właśnie

To się odezwij koniecznie jak wrócisz

!

Sylwia94 · Wysłany: 22:35:54 01-04-16 Temat postu:

Tak samo z oryginałem STD, nie wiem, czy mogłabym się przyzwyczaić do innej Leonor, Ivany czy Enriquiety

Przyzwyczajenie robi jednak swoje.
Ale oprócz tego wydaje mi się, że Telemundo włożyło w Dom po sąsiedzku sporo kasy. Co widać w każdej scenie, każdy szczegół dopracowany. Oryginał wygląda przy tym jak niskobudżetówka

Co do tego, że jak w moim domu, to chodziło mi o to, że sceneria prezentowała się bardzo zwyczajnie, szaro, nie pasowała do scen i niby kryminalnego klimatu

Ciężko powiedzieć, z kim trzymają widzowie

Mi też brak Leonor, może jeszcze kiedyś zobaczę w czymś tę aktorkę

Widzę, że oglądasz wszystkie telki z Gaby

Ja chyba obejrzę wszystkie z Porrasem, uwielbiam go! <3
Po powrocie na pewno wrócę na ulubione forum

Tytka · Wysłany: 23:35:39 01-04-16 Temat postu:

Ojj ja chyba tym bardziej bym nie mogła

Właśnie sobie obejrzałam entradę La Duena

. Ciekawe czy jest ktoś na forum, kto oglądał te dwie wersje. Musiałabym przejrzeć cały ten temat, ale na razie mi się nie chce. To jest jednak 280 stron.
W Telemundo jest często na bogato (przynajmniej mi się tak wydaje, może nie w porównaniu z Visą, ale już z Aztecką tak).
Haha ma nadzieje, że widzowie STD nie przesadzali z miłością do naszych "ukochanych" postaci. Wydaje mi się jednak, że proci pewnie byli uwielbiani. Chociażby ze względu na aktorów . Kto tam, w Meksyku nie kocha Colungi

.
Ja zamierzam wszystkie obejrzeć i idzie mi to jakoś

. Uwielbiam ją z Pazem (on nie jest jakiś wybitny, ale tak jakoś), na początku nie wiedziałam, ale właśnie w TDP wspólnych odcinków i z tego się cieszyłam. Z Porassem dopiero oglądam Elisę, ale jest fajny. Oczywiście tak ogólnie go znam . Oj on ma dużo telek więc będzie zadanie

z Gaby z resztą też grali w Prisionerze (tej jeszcze nie widziałam).
Super, chyba tego forum nie da się zostawić.

Właśnie sobie słucham Dueña de tu Amor i Golondrinas Viajeras (tu mam przed oczami oczywiście od razu entradę). Fajny ma głos Lucero, z resztą to już piosenkarka, taka porządna

I jakoś mi się przypomniał ten festy (czy impreza) w miasteczku, z ogniami i tańcami - oj tam też była akcja ze żmiją