Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 0:38:56 02-04-16 Temat postu:

Pewnie ktoś oglądał obie wersje. Jest nawet osobny temat, ale tam chyba raczej nikt się za bardzo nie wypowiadał. Ja tam widziałam entradę i urywki, ciężko więc powiedzieć. Ale nie mam jakoś ochoty oglądać

Ciężko by mi było się przestawić, a poza tym po co oglądać drugi raz to samo. Niestety, ale remaki to powtórzona od A do Z ta sama historia

Tak, bogactwo aż się wysypuje z ekranu

W LCDAL była pokazana taka wypasiona chata, pałac normalnie. A potem jak rodzina przeniosła się z powodu bankructwa do mieszkania w bloku to oczywiście mimo iż narzekali, było to bardzo eleganckie mieszkanie

Proci pewnie byli lubiani. Jestem pewna, że podczas gdy ja narzekałam na klatę, kobiety cieszyły się na widok Colungi

Ja zamierzam obejrzeć z Porrasem tylko telki emitowane w Polsce, oprócz Elisy, jest ich jeszcze 3

Bo po hiszpańsku nie za bardzo mi się to widzi

Ja już jestem tu zarejestrowana od 2007, choć miałam kilka przerw

Aż się śmieję sama z siebie jak natykam się na swoje stare posty, ja to naprawdę napisałam?

Mi się też podobała piosenka Duena de tu Amor

https://www.youtube.com/watch?v=XENWvvMUOLc a tu nasza ulubiona scena w pierwowzorze ze śmiercią wścibskiej niani

W sumie ta Laura taka dosyć męska haha a niania wygląda na mniej ruchliwą od Benity

Tytka · Wysłany: 1:00:43 02-04-16 Temat postu:

Też właśnie widziałam ten temat. Kiedyś chyba tam napiszę, ktoś może się odezwie.
Ja też chyba się nie skuszę. Lubię te stare telki, ale STD jest zbyt fajna

No oczywiście, że narzekali. Jak bogacze mogą spokojnie przeprowadzić się do mieszkanka

Hahah no na pewno tak było. Cóż mogły się nacieszyć jego klatą

a my ponarzekać ta taką "ekspozycję"

Może się kiedyś skusisz na te w oryginale. Mi właśnie tylko takie pozostały...
Ja tak mam z postami, które miesiąc temu pisałam, więc Ty nie masz się czym przejmować z tymi kilkuletnimi

Ale super ten filmik. Faktycznie Laura nie jest taka jak Ivanita, która była "muy sexy"

. A ta niania chyba nieźle starsza od naszej Benity.

chociaż ten koleś , postać Oscara z STD to nawet spoko. Tylko, że w STD ta scena dłużej trwała. A tutaj tak jakoś ekspresowo?

Sylwia94 · Wysłany: 0:27:08 03-04-16 Temat postu:

Ciekawa jestem opinii, czy ludziom bardziej się podobała LD czy STD

Może akurat ktoś się wypowie w tamtym temacie

Ogladanie LD teraz mogłoby popsuć nieco obraz STD, bo już jesteśmy przyzwyczajone do protów, Ivany, Leonor, a tam będzie zupełnie inna osoba i sposób grania.
Haha ja bym skakała z radości, jakby mi ktoś kazał mieszkać w takim mieszkaniu, jakie dostali

A oni płakali do końca za starą willą.
Chyba nawet w czołówce pojawiła się ta klata. Śmieszą mnie te zabiegi scenarzystów, bo ani razu się nie zachwyciłam tą klatą. Ale tam kobiety na pewno się cieszyły, dla nich Colunga to pewnie wielki gwiazdor

Nie lubię oglądać w oryginale, bo zaczynam się za bardzo skupiać na zrozumieniu języka, niż na samej fabule i aktorach. I jak nie rozumiem to się zaczynam wkurzać na siebie i telkę

Szkoda, że nie ma wersji choćby z hiszpańskimi napisami, zawsze to co nie zrozumiałam bym doczytała

Laura ogólnie wydaje się ciekawą postacią, ale zupełnie mi nie przypomina Ivany. Ivana była bardziej kobieca, a Laura wydaje się trochę chłopięca

A niania rzeczywiście dużo starsza od Benity, chyba jednak Benita mi bardziej pasuje. Zabiła szybko nianię i już, po co przedłużać to co nieuniknione

Oscar wygląda spoko

Tytka · Wysłany: 1:05:15 03-04-16 Temat postu:

A może byłoby inaczej, dzięki LD - STD wydawałaby się jeszcze fajniejsza

Faktycznie, nie wiem czy bym zniosła innych bohaterów.
Oj widzę, że nieźli byli z tym domem. Pewnie basenu im najbardziej brakowało?

Była w czołówce, oczywiście. Haha zaraz sobie zrobię animację z nią, powiększę i wrzucę do podpisu

nie no żart, sama bym nie zniosła tego. Cały czas nie jestem tego w stanie zrozumieć, w telkach jest więcej lepszych klat od Colungi

Oo tak napisy by znacznie ułatwiły. Już nie mówię o angielskich . Fajnie jest też oglądać telki z polskimi napisami (a nie z lektorem), bo wtedy się lepiej słówka zapamiętuje.
Mnie też jej nie przypomina. Może tam specjalnie ją tak zrobili. Myślę jednak, że Gaby by się pewnie nie zgodziła zagrać takiej jak w oryginale

Aż dziwne..wolimy naszą kochaną Benitę, nie wiedziałam, że kiedyś to przyznam

Sylwia94 · Wysłany: 2:19:35 03-04-16 Temat postu:

Być może masz rację i dzięki LD, STD wydawałaby się lepsza. Jeśli np. tam Val jest kiepska to spojrzałybyśmy łaskawiej na naszą

Ale do nowych bohaterów na pewno ciężko by się było przyzwyczaić, ciągle by się porównywało

Ciekawe, czy tam też była chatka...

A może zrobili inne sanktuarium miłości protów

Patrzyłam w google za domem z LCDAL, ale nic nie znalazłam, muszę sama zrobic screeny z jakiegoś odcinka

Tam był basen i ogród, wszystko idealne.
Właśnie obejrzałam sobie czołówkę i jestem w szoku, bo klata pojawiła się aż 3 razy https://www.youtube.com/watch?v=RdTxHh7YWhU 0:52, 0:58, 1:24. Zapamiętałam tylko tą ostatnią

A w ogóle to były dwie różne czołówki, bo już nie pamiętam? Znalazłam też tą: https://www.youtube.com/watch?v=WTRxBxLqWT4 Pewnie była pierwsza

Ja też bym wolała polskie napisy zamiast lektora, ale w Polsce tylko lektor

Gaby raczej by nie ścieła sobie włosów jak tamta

Jeśli chodzi o wizerunek uwodzicielki to bardziej mi pasuje Ivana, ale tamta Laura też mogłabyć na swój sposób ciekawa

Benita wyglądała lepiej, jakoś tak młodziej i żywiej

Tytka · Wysłany: 12:02:15 03-04-16 Temat postu:

Haha czuję, że na pewno nasza Val by wygrała.

Tam pewnie była jakaś stodoła

No nie mogę, sanktuarium protów

w ogóle STD to moja pierwsza telka, gdzie mieli taką miejscówkę specjalną

.
Jakbyś miała te screeny to ja chętnie spojrzę

Aż 3 razy?! Nieźle. Dokładnie, ta była pierwsza. Tych czołówek było nawet trochę więcej, może jakieś 4? Ale te późniejsze nie wiele się od siebie różniły.
No, ja w ogóle nie lubię lektorów. Chociaż można znaleźć telki z napisami. Ja tak oglądałam Paulinę i Emperatriz.
Też jestem ciekawa tamtej Laury. Widzę, że LD miała mniej odcinków, bo wg wiki 95. Ja nie jestem zwolenniczką jakiś długich, ale wydaje mi się, że STD miała fajną ilość odcinków.
Wyglądała żywiej, ale i tak najlepiej jak była martwa

przepraszam

Dzisiaj zobaczyłam uśrednione ratingi Visy między rokiem 97 a 2015 , dotyczące emisji telek o godz. 21 . Ja wiedziałam, że miała bardzo świetne wyniki i po uśrednieniu też to dobrze wygląda

Sylwia94 · Wysłany: 16:47:59 03-04-16 Temat postu:

Ja sie spotkalam z roznymi miejscowkami, gdzie proci przezywali swoj pierwszy raz. Ale to raczej bylo jednorazowe zdarzenie, a nie tak jak tu

Wieczorem poszukam, jakis odc. LCDAL, gdzie bylo fajnie widac wille

Ja nie za bardzo sie orientuje w tych czolowkach, bo potem je zwyczajnie przewijalam

Ja tylko raz trafilam na telke z angielskimi napisami. W sumie powinno ich byc wiecej, bo jak np. telki sa emitowane w USA dla latynosow to i musza byc po angielsku dla tych, co nie znaja hiszpanskiego.
Tez mi sie wydaje, ze liczba odc. STD byla ok. Nie bylo sztucznego naciagania akcji ani tez zbyt szybkiego finalu. Ale skoro LD miala mniej odc. to wychodzi na to, ze scenarzysci dodali troche watkow. Moze rozwineli losy Sandy i Filipe itp.

Haha wiadomo, ze Benita najlepsza, jak martwa i sie nie odzywa

Akurat obie te aktorki widzialam wczesniej w Cenie Marzen i obie mialy denerwujace role. Jednak chyba bardziej mi dzialala na nerwy ta starsza Benita. Tam tez grala wscibska nianie

STD miala wiec bardzo dobre wyniki

Tylko u nas nie docenili tej telki...

Tytka · Wysłany: 0:10:27 04-04-16 Temat postu:

No właśnie, a nie notoryczne schadzki jak STD.

Ja też je przewijałam, ale co jakiś czas mi się wydawało, że jest coś innego, więc czasem mi się zdarzało całe obejrzeć.
Ja ani razu jeszcze z napisami angielskimi nie widziałam. No właśnie chyba mimo tego co napisałaś, to nie ma ich dużo. Może wychodzą z założenia, że jak ktoś chce oglądać, to musi rozmieć ?

Dla mnie idealna długość. Właśnie to mnie również ciekawi, jakie wątki rozbudowali. A może z Alonso więcej coś tu było..
Nie wiem, co by było gdyby Benita przeżyła do finału. Może bym ją przewijała

. Już widzę, jaka byłaby irytująco zapłakana na ślubie. Dziękuję produkcji, że jednak tak się nie stało

No właśnie szkoda, że tak średnio u nas z STD wyszło. Zwłaszcza, że ludzie w Polsce znali aktorów grających główne postacie. Jednocześnie to Lucero mogła być najsłabiej rozpoznawalna, bo z jej telek właśnie najmniej było emitowanych w PL.

Sylwia94 · Wysłany: 1:28:03 04-04-16 Temat postu:

Co za dużo to nie zdrowo

Jakby mieli w chatce jedną scenę to wszystko ok, a nie każdą możliwą. Poza tym to śmieszne, by dwoje dorosłych ludzi potajemnie się spotykało. W sumie brakowało mi jakiejś takiej romantycznej sceny w domu.
Ja tylko kilka razy widziałam czołówkę, zawsze przewijam czołówki i przydługie skróty z poprzednich odc. czy też zapowiedzi nowych odc. Ale ogólnie czołówka była spoko, chodzi mi głównie o muzykę, choć zazwyczaj nie lubię takich typowych ballad

Ja widziałam tylko angielskie, nieprofesjonalne napisy, ktoś sam zrobił. Ale oprócz tego nie widziałam nagranych z TV odc. z angielskimi napisami. W sumie może i nie tłumaczą np. dla Latynosów z USA

Choc ja tam wychodzę z założenia, że powinni

Może rzeczywiście Alonsa też rozbudowali, ciężko powiedzieć hmm
Haha Benita by tam nie wytrzymała emocji w kościele, a co dopiero jakby miała zajmować się wnukami swojej Valentinki

Co za denerwująca kobieta! Dobrze, że scenarzyści oszczędzili nam tych bardzo wzruszających scen

Ja tam ogólnie nie mam w zwyczaju przewijać nawet tych najnudniejszych wątków

Przewijam czasem wspomnienia, jak są zbyt długie i nic nie wnoszą.
Ludzie na pewno kojarzyli najbardziej Colungę i Gaby

Lucero w sumie wcześniej nie znałam, ale to nie był dla mnie problem, by obejrzeć z nią telkę. Lubię poznawać nowe twarze

Szkoda, że stacja tak nawaliła i nie dała widzom szansy wciągnąć się w telkę.

Willa - salon:

widać schody z czerwonym dywanem na górę

Willa - pokój:

Willa - gabinet:

Mieszkanie w bloku:

Tytka · Wysłany: 23:13:53 04-04-16 Temat postu:

No nie zaczęłam sobie teraz wyobrażać ten ślub gdyby ona żyła... straszne to jest

już widzę ją na rękach z tymi dzieciakami, irytująco uśmiechniętą.
Ja przewijam czasem, przyznaję się

ale STD nie przewinęłam ani razu (nawet Benity).
Na pewno lepiej kojarzyli Gaby i Colungę. Dużo ich telek jednak było (na TVN również).
Ja znałam Lucero - ale ot tak, a wcześniej telki z nią tez nie widziałam. Teraz bym coś sobie z nią obejrzała.
Strasznie zawalili z promocją itd. No cóż ważne, że jest jeszcze dostępna, ja się cieszę, że mogłam obejrzeć mimo wszystko

Ej ta willa serio super! Ale mieszkanie yhm na pewno normalny człowiek by się z niego cieszył

Wiem, że wyjeżdżasz właśnie jakoś, ale miłego i odezwij się jak wrócisz.

Gdybyś miała czas to mamy w temacie Dziedziczki ( tutaj ) porównanie LD z STD

Sylwia94 · Wysłany: 23:43:09 04-04-16 Temat postu:

Wyobraziłaś sobie Benitę na ślubie?

To byłby koszmar

Jak można przewijać Benitę i jej mądrości i rozczulanie się nad Isabel, to takie ciekawe

Kiedyś to były dobre czasy, jak telki leciały na TVN i to jeszcze pamiętam, że o przyzwoitej porze ok. 17

Ja kompletnie nie znałam Lucero. Potem zanim zaczęłam STD to się zastanawiałam, czy mi się spodoba, bo to jednak protka. Ale aktorsko ok, choć sam charakter i odpały Val pozostawiają wiele do życzenia

Ja też się cieszę, że mogłam obejrzeć mimo wszystko. Szkoda mi tylko tych wszystkich, co przez przerwanie emisji sobie odpuścili lub nie mieli jak np. starsze osoby

Ta willa była boska, jeszcze urządzona w dobrym guście. Śmiać mi się chciało, bo wszystko było w niej idealne, a bohaterka grana przez Catherine zdecydowała, że potrzebna jest odmiana i zmieniła raz wystrój salonu - nowa kanapa, kolor ścian. Tylko oni mogą mieć takie problemy

A mieszkanie wg mnie niewiele gorsze. Mniejsze - to fakt, ale też ładnie urządzone.
Dzięki i do napisania za miesiąc

Dziś w nocy już lecę, dziś się pakowałam

Tytka · Wysłany: 22:42:06 25-04-16 Temat postu:

Z braku konkretnego zajęcia obejrzałam dzisiaj sobie fragmenty 1 odcinka

i muszę stwierdzić, że dalej bawi mnie ta telka

. Valentina taka przesłodzona

ona, wyznaje, że spędzi z Alonso całe życie w kościele, a ten ją zdradza tym czasem

Isabel naiwna jak zawsze, chciała iść na wieczór panieński

córeczka ją ładnie zgasiła. Ivanita chyba jednak od początku miała coś z głową . Valentina przypomniała jej żart o dwóch siostrach, które miały tego samego narzeczonego, to aż ją zatkało. No i Benita irytująca, jak zwykle.
Chyba sobie looknę jeszcze na jakiś odc. z hacjendy.

Sylwia94 · Wysłany: 10:26:38 26-04-16 Temat postu:

Oj tak, Valentina byla strasznie przeslodzona na poczatku

A Alonso przy kazdej okazji sie zabawial z Ivana

Haha rzeczywiscie cos bylo z tym wieczorem panienskim, juz nie pamietam dokladnie. Isabel chciala isc, pewnie wyobrazala sobie tego typu impreze troche inaczej. A Ivana juz od poczatku byla podla dla matki.
Benita wiadomo

Tytka · Wysłany: 19:39:00 26-04-16 Temat postu:

Haha ona jej powiedziała, że będzie striptiz

Isabel się nieźle zmieszała

no ale sorry, trochę za stara jest na takie imprezy.
Widzę, że jednak jakiś dostęp do internetu masz

Zaraz odpalam coś z hacjendy

Sylwia94 · Wysłany: 20:13:46 26-04-16 Temat postu:

Isabel to inne pokolenie, za jej czasow pewnie czegos takiego nie bylo

Teraz mam lepszy dostep, ale przez 2 tyg mialam taki internet, ze strona sie ladowala godzine