Telenowele

Atahan · Wysłany: 14:15:09 05-05-20 Temat postu:

Ivana powinna dawać plaskacze innym.

A nie biedna dostaje ciągle od życia.

Renzo · Wysłany: 21:52:34 05-05-20 Temat postu:

Przede wszystkim powinna je serwować Benicie

Atahan · Wysłany: 22:59:23 05-05-20 Temat postu:

Benita wbrew pozorom jest tam jednak tylko nianią i wiele razy posunęła się nieco za daleko w rozmowach z Ivaną. A kiedy już dostrzegła, że się posunęła za daleko, to nagle zmienia ton na łagodny i pyta się, czy jest w czymś jeszcze potrzebna i czy może iść.

Renzo · Wysłany: 23:13:11 05-05-20 Temat postu:

Dobrze powiedziane! To tylko niania, a wszystkie dzieci już wyrosły, więc... wynocha!

M@rcin · Wysłany: 23:17:01 05-05-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 10:55:55 06-05-20 Temat postu:

Mnie cały czas twój podpis przypomina do czego tutaj Ivana się może posunąć

Atahan · Wysłany: 13:58:33 06-05-20 Temat postu:

Odc. 22 - 23
Valentina wreszcie zobaczyła do czego Rosendo jest zdolny przy Iluminacie i kazała mu się wynosić. A mama Iluminady pomimo tego, jak odnosił się Rosendo dalej uważa go za ósmy cud świata, ręce opadają. Ivana pięknie wysłuchała o uczuciu Isabel do Ernesta

Oczywiście Benita musiała się wtrącić. Jose Miguel, choć nie szukał miłości znalazł tą jedną jedyną, którą musi nauczyć jeździć konno. Ivana na koniu, jakoś nie widzę tego.

Renzo · Wysłany: 20:29:09 06-05-20 Temat postu:

Niestety Crisanta będzie jeszcze długo pod urokiem Rosedo

Atahan · Wysłany: 23:34:00 06-05-20 Temat postu:

Dobrze, że to długo nie oznacza do końca. Mam nadzieję

Już LiviaScarlet poznała dzisiaj moją listę telek do obejrzenia, a ty mi tu przypominasz o Paulinie?

Renzo · Wysłany: 0:11:06 07-05-20 Temat postu:

Perdon, mi vida!

Atahan · Wysłany: 12:46:12 07-05-20 Temat postu:

Wybaczam, ale ci nie odpiszę po hiszpańsku bo nie znam. Affediyorum.

Odc. 24 - 25
Pojawili się już rodzice Juana Miguela. Ma przesympatycznego tatę oraz piękną mamę z klasą.

Chociaż się dziwię, jak on wytrzymał tyle z Leonor, bo widać że mają różne charaktery. Ivana wsiadła na konia i dosyć szybko z niego spadła, ale to w zasadzie nie była jej wina. Jechała pierwszy raz i nie wiedziała jak ma się zachować, kiedy koń nagle zacząłby przyspieszać. Mama Sandry i jak i ona sama są strasznie przerysowane. Jak widzę ich zachowanie, to mam przed oczami te wszystkie księżniczki z kreskówek Disneya, które mają te swoje specyficzne ruchy, nie wiem ile uda mi się je znosić.

Felipe opatrzył biedną Ivanę - zrobił to z ogromną życzliwością.

Renzo · Wysłany: 20:27:17 07-05-20 Temat postu:

Pamiętam, że też mnie drażnił ten duet Sandra x Enriqueta, ale z czasem perypetie tej młodej zaczęły być ciekawe, bo Queta to tylko zamieszanie robi z byle czego

Atahan · Wysłany: 12:48:56 08-05-20 Temat postu:

Odc. 26 - 27
Ta sprawa z morderstwem Nasario jest strasznie przegięta. A w zasadzie najbardziej przegina ją ten burmistrz. Ale wszystkie okoliczne machos się zebrali i uwolnili Valentinę. Ivana się cieszy, że NIGDY nie widziała trupa. Też się zastanawiam, jak mogłaby zareagować. Później na imprezie weszła z przytupem od razu w ślinę z Juanem Miguelem, aż chłopak sobie poszedł. Czy tylko mi się wydaje, że Ivana będzie mieć jakąś korzyść z przyjaźni z Sandrą? Pewnie ją wykorzysta do czegoś.

Atahan · Wysłany: 15:48:04 10-05-20 Temat postu:

Odc. 28 - 29
Coś tam niby Rosendo nakrzyczał, że Federico nie jest synem Juana Miguela i myślę, że tak może być, tylko biedak nawet o tym nie wie (chyba). Ta jego żonka się teraz tak czepia, że bardzo był zakochany w Isabel, a pewnie sama taka święta nie jest. Ivana się cudownie zachowywała przy Filipe i Horacio

Ten delikatny, kobiecy śmiech - Valentina powinna wziąć z niej przykład, bo mam wrażenie, że staje się coraz bardziej opryskliwa. Jeszcze całe San Pedro uważa, że jest morderczynią, aż Benita się wkurzyła i jej wygarnęła, jacy byli jej rodzice, a jaka jest ona.

Scena, kiedy dwie święte plotkary atakowały księdza nt. tego, że Valentina jest córką szatana, no wypisz wymaluj scena z "Przeklętej", przyznam, że miałem deja vu i gdyby nie logo TVN7 z boku i gorsza jakość obrazu, to bym się zastanawiał, czy coś się nie pomieszało.

Renzo · Wysłany: 20:56:09 16-05-20 Temat postu:

Atahan i jak Ci idzie? Oglądasz dalej czy przerwa?