Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.Kaa. Idol
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Hollywood.
|
Wysłany: 18:08:33 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Ricardo sie zmienił.! i to o 180 stopni.!
widac ze mu bardzo zalezy. ! na Marinie i na synie.
chce sie poprawic i dostrzega swoje błedy.
szkoda ze Marina tego nie dostrzega ;/
a ten Federico działa mi na nerwy. ! jak on w ogole potraktował Alberte.?! mowil do niej tak prostacko i beznadziejnie. ! podobalo mi sie to co zrobił z dokumentem urodzenia Chuya dla Mariny ale nie podobaja mi sie jego plany i ta koniecznosc zdobycia Mariny..
Ciekawa jestem jak sie Vero odpłaci..
no i Rosalba. ! ona głupieje. ! jejku. az mi jej zal. ! myslalam ze jej naprawde zalezy na patty i jej zdrowiu a ona do wszystkiego po trupach chce dojść. no sorr. jak ona traktuje Marine, Ricarda, Guierma, i Federica.?!
ja jej dzisiejsza wypowiedz zrozumialam w taki sposob ze wykorzysta Gullierma [ pewnie po to zeby wywiezc coreczke]. a potem go rzuci. no niezle ma.
albo ten szantaz. ! cios ponizej pasa. ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:21:52 20-12-07 Temat postu: |
|
|
JA też jestem wściekła na Rosalbę, nie przypuszczałam, że posunie się nawet do szatażu! A to przecież niesprawiedliwe, bo MArina nie chce powiedzieć Chuyowi prawdy, a w tym przypadku to będzie musiała pozwolić, aby wywiozła jej ukochaną córkę Paty. Bardzo zdziwiła mnie postwa Ricarda i widzę, że rzeczywiście się zmienił i zależy mu na synie, a Alberta prawie wyznała mu prawde. |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:04 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Jaki Ricardo byl mily dla Chuya.. |
|
Powrót do góry |
|
|
.Kaa. Idol
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Hollywood.
|
Wysłany: 18:26:19 20-12-07 Temat postu: |
|
|
tak.
najlepsze było to jej podniecenie: zaraz powiem Ci cos co zmieni całe Twoje zycie
.
powiem ze lubie Alberte. jest ok. : DD
wczesniej tez ja lubiałam. bo byla smieszna a teraz jest ostro miła |
|
Powrót do góry |
|
|
Muerta King kong
Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 2807 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:27 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Wszyscy są mili . W końcu coś się dzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:37 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Wlasnie wszyscy sa mili tylko nie Marina w stosunku do Rosalby..A sama przeciez jest w takiej samej sytuacji..Co by zrobila gdyby Lupe nie dala jej sie spotykac z Chuyem ?Niech sie postawi na jej miejscu |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:35:02 20-12-07 Temat postu: |
|
|
ale Marina sama nie wie czego chce |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominica Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 5829 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:47:13 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy pamiętacie, ale Marinie syna skradziono, a Rosalba porzuciła własna corke Wiec nie ma prawa domagas sie niczego, moze tylko liczyc na uprzejmosc jej rodzicow. Porzucajac ja, zrzekla sie wszystkich praw.
Poza tym to chyba jest roznica w zachowaniu Mariny i Roslaby, nie sadzicie? Marina nie walczy z Lupe i chce, zeby Chuy miał 2 matki, nie chce odsunac LUpe od niego. A co robi Rosalba? |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:49:25 20-12-07 Temat postu: |
|
|
z drugej strony trzeba zrozumiec Rosalbe, przeciez nie miala warunkow do wychowywania corki, lepiej ze ja oddala i miala godne warunki niz mialaby glodowac albo niewiadomo co jeszcze. Ja nie potepiam Rosalby, dla mnie Marina sie gorzej zachowuje w stosunku do Ricarda bo jest niesprawiedliwa |
|
Powrót do góry |
|
|
marlienkaa Idol
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 1024 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: housik
|
Wysłany: 18:49:30 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Nom, Alberta się nieżle nakręciła. A Ricardo ciągle łazi za Chuyem. Biedny ten Chuy, musi być strasznie zdezoriętowany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mira Mocno wstawiony
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 7195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów,Załęże
|
Wysłany: 18:51:57 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Odcinki są coraz mniej nudniejsze nareszcie się coś dzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominica Mocno wstawiony
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 5829 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:25 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Tak, Rosalba nie miala jak jej wychowac, ale nie moze teraz domagac sie bycia jej jedyna matka i rządzenia nią!
A co do Mariny + Ricarda: czy ona ma mu wybaczyc juz 2 zdrady? Bez zadnego szemrania, tak natychmiast? Niech chociaz troche pocierpi za to, ze jest kretynem. |
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia 131211 Motywator
Dołączył: 22 Lis 2007 Posty: 201 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z WiOcHy
|
Wysłany: 19:00:00 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wypowiedzią poprzednią, ale nie do końca....Marina mogła by wybaczyć mu przynajmniej. Nie musieli by być odrazu małżeństwem. A Ricardo też jak Chuy teraz był oszołomiony. Marina poświęciła życie na szukanie syna zostawiając męża. Przynajmniej Marina mogła by mu wybaczyć!!!
Ostatnio zmieniony przez asiunia 131211 dnia 19:00:34 20-12-07, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:05:01 20-12-07 Temat postu: |
|
|
Fakt Ricardo glupio postapil nie wierzac MArinie ze Chuy jest ich synem , ale wlasiciwe mial do tego powody, jednak teraz kiedy przyznal ze nie mial racji i przeprosil to ona powinna jakos zareagowac a nie otak jak ona ro zrobila |
|
Powrót do góry |
|
|
.Kaa. Idol
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Hollywood.
|
Wysłany: 19:07:11 20-12-07 Temat postu: |
|
|
ja uwazam nieco inaczej.
kazdy ma prawo to błedu.głownie Ricardo.!
Marinka była zajeta szukaniem syna wiec nie miała czasu dla mez.
przez to sie oddalali od siebie. nie dziwmy sie wiec ze stracił do niej zachowanie.
pozatym ona mogla byc troche przewidujaca i zrobic badania Chuyowi albo cos.
a nie kiedy Ric. myslal ze Chuy to kochanek Mariny ja olsnilo i powiedziala mu ze to jego syn.
druga sprawa to sprawa Rosalby.
słusznie było zauwazone ze Rosalba sie zrzekła praw a Marinie ukradziono dziecko.!
Rosalba ma mniejsze prawa do Patty . w sumie w ogole ich nie ma. ! niby jest jej biol. matka ale nie taka jak Marina.
to ona ja wychowala i otoczyla miloscia. A Rosalba chce teraz o wszystkim decydowac. nawet nie probuje zyskac milosci Patty tylko na sile chce ja wywieźć.
Natomiast Marina odnzlazla Chuya i chciala aby on ja pokochał. a nie od razu groziła ze go porwie, wywiezie i takie tam.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|