Telenowele

Kamil_Televisa · Wysłany: 9:35:28 01-02-09 Temat postu:

Ostatnio zaczołem oglądac tą telke i bardzo mi sie spodobała

Diablo · Wysłany: 13:43:02 01-02-09 Temat postu:

Tela jest boska...pod wzgledem bijatyk to jest hit...Najlepsze jeszcze przed nami...

Agata wymiata i te jej teksty....

Val · Wysłany: 15:15:12 01-02-09 Temat postu:

Może i Agata wymiata z tekstami, a Elena z akcjami. Jednak nie ma co chwalić samych aktorek [które przyznaję, że są fenomenalne]. Największe ukłony dla scenarzysty: Erica Vonn.

Arbuz · Wysłany: 16:11:48 01-02-09 Temat postu:

Eric Vonn jest również autorem scenariusza "Tierra de Pasiones". Ciekawe, czy wyszedł mu równie dobrze

Val · Wysłany: 16:15:58 01-02-09 Temat postu:

Veronica · Wysłany: 15:35:01 04-02-09 Temat postu:

Agata jest ostatnio moją ulubienicą - teksty ma świetne

w ogóle sporo się dzieje tylko nie podoba mi się to że scenariusz zaczyna się robić trochę niedorzeczny - jak można zabronić dorosłej kobiecie w szpitalu widywania się z innymi? I Luis zamknięty w domu

Po co oni go tam trzymają? Trochę to bezsensu...

roksi 20 · Wysłany: 16:17:48 04-02-09 Temat postu:

Akcja sie coraz bardziej rozkrenca.

violetta007 · Wysłany: 17:02:20 04-02-09 Temat postu:

JakoS ta tela mnie nie kreCi, nie wiem dlaczego. Moze dlatego, żę gra Islas.

Którego nie lubię

Katalina · Wysłany: 20:19:39 04-02-09 Temat postu:

Skończyłam oglądanie Pecados na wczorajszym odcinku.Jestem rozczarowana.
Dzidzia piernik Monika.Ines i Manuel jak dwa psy,które dużo szczekają i nie mają już siły gryżć..Elena jak cyborg.Ale najgorszy ulep między Adrianem i Natalią.Brakuje tylko,żeby jedli sobie z pyszczków.Gorzej można się tylko poczuć po zjedzeniu za jednym zamachem kilkograma chałwy i to bez popicia.Do tego dochodzi beznadziejna gra Rojas,Islas nawet nie stara się cokolwiek udawać,Ma w repertuarze dwie dyżurne miny i to wszystko na co go stać.Mała grająca Denis też nie grzeszy talentem.Jedyna ciekawa postać to Luis.Powaliły mnie wczorajsze sceny w szpitalu.Jak można wprowadzać prywatnych goryli do szpitala i robić taką zawieruchę?Ale najlepsze były "zalecenia" Agaty w kwestii kuracji synowej.To ona tam robi za lekarza?U nas pielegniarka(nie mówiąc o najbliższych pacjenta)nie śmie nawet bąknąć słowa na temat leczenia,nie mówiąc o zwróceniu uwagi lekarzowi,a tam rodzina rozstawia ich po kątach???
Szczytem beznadziei są spotkania rodzinne,czyli Adrian i Natalia ze swoimi dziećmi.Od razu zaczyna się rozmowa ponad miarę przeładowana życiowymi mądrościami i natrętnymi morałami.
Muszę jednak zwrócić honor Lupicie.Gra bardzo teatralnie,przewracami oczami jak kokieta,jej głos działa na mnie jak odgłos szlifowania szkła styropianem,ale stworzyła niesamowitą postać.Demoniczną,a jednocześnie dziwaczną.Przy niej Elena ze swoimi lodowatymi oczkami to mały pikuś.
Kiedy to się kończy,bo do szczęścia wystarczą mi dwa ostatnie odcinki?

Val · Wysłany: 20:56:20 04-02-09 Temat postu:

Katalino, rozumiem twoje rozczarowanie, ale takie absurdy są w każdej telenoweli latynoskiej, a ta akurat należy do tych lepszych [nie tylko w moim odczuciu], więc nie wiem, co podoba ci się w innych. Cudze grzechy kończą się ok. 15go lipca

Katalina · Wysłany: 21:28:31 04-02-09 Temat postu:

Dzięki.

Tu nie chodzi o konkretne absurdy i niedorzeczności,ale po prostu...nie potrafi mnie zainteresować.Podejrzewam,że to też wina aktorów.Gra akurat zestaw takich,których nie lubię.Absolutnie nie twierdzę,że jest zła,dla innych jest wspaniała,ale mnie nie przypadła do gustu i nudzę się ją oglądając.Szkoda mojego czasu.Nie zarzekam się ,może póżniej,od czasu do czasu zerknę,może będzie potrafiła mnie zaintrygować,może kliknę kilka zdjęć do fotogalerii,ale na razie rezygnuję.Po co mam się zmuszać.

zagubiony · Wysłany: 21:48:53 04-02-09 Temat postu:

kazdy ma swoje zdanie:D

mi sie osobiscie podoba a tela, ale kiedy przeczytalem co sie ma dalej dziać to az mi szczena opadła. Mam wrażenie ze czasem wydarzenia w tej teli zeszly do granic absurdu, no ale mozna to usprawiedliwic... wtajemniczeni wiedza o co kaman....

Isabela · Wysłany: 22:32:55 04-02-09 Temat postu:

Ja niestety mam takie same odczucia jak Katalina. Na początku tela wogóle mi się nie podobała, była nudna no i czekałam aż się rozkręci. Potem zaczęło się robić ciekawie i mi się spodobało, ale niestety ostatnio znowu coś mi się nie podoba. Niby teraz jest teraz ciekawie, ale po prostu nie zachwycona mnie to jakoś. Liczę, że się jeszcze rozkręci, skoro wszyscy tak tutaj chwalą

Po prostu na razie coś mi się nie podoba w tej telenoweli

Val · Wysłany: 23:20:19 04-02-09 Temat postu:

Choć bardzo lubię PA, to jestem w stanie zrozumieć, dlaczego tego nie lubicie.

Lorena Rojas, bardzo, bardzo lubię kobietę, ale tutaj gra taką beznadziejną bohaterkę, że nie pasuje mi ona do tej roli. Natalia czasem ma jakieś akcje, ale jest bardziej zbliżona do męczennic Esmeraldy granej przez Leticię Calderon i Rosalindy granej przez Talię, niż np. do wyzwolonej Angeli granje przez Angelicę Riverę, a takich protek nie znoszę.

Mauricio Islas, nie przepadam za gościem, a to chyba dlatego, że ma reputację, na która nie zaśługuje, bo jest wielu o wiele lepszych aktorów, np. Carlos Ponce, czy Mario Cimarro [to moje odczucie], poza tym grany przez niego aktor, to cipłe kluchy, od których mnie mdli.

Catherine Siachoque, o tej kobiecie nawet nie wspominam, ona cała doprowadza mnie do szału, według mnie jest wstrętna [choć to najmniej ważne] i nieutalentowana - no po prostu jak ją widzę, to mnie skręca, a poza tym jej bohaterka jest żałosna.

Ariel Lopez Padilla i Sebastian Ligarde, porzadni aktorzy, ale ich bohaterowie nie za ciekawi.

Sonya Smith, no tutaj to same komplementy, Sonyi nie da się nie lubić, a jako villana jest debeściarska, Elenita wymiata, a jej akcje są niezapomniane.

Lupita Ferrer to już legenda, a Agata to prawdziwy demon, udało jej się stworzyć niezapomnianą kreację, z resztą jak zwykle - jej, Laurze Zapacie i Helenie Rojo, zawsze udaje się zachęcić do siebie widza.

Alicia Plaza jako Monica jest cudowna, słodka, no po prostu Monica - jesteś szalona.

Carlos Camacho jako Saul to też kojarzy się ze wszystkim co fajne i humorystyczne, ubarwia razem z Monicą ten serial.

Pozostałych aktorów pominę, jednakże przyznam się, że lubię wszystkich młodych bohaterów i wszyscy fajnie grają, no może poza jednym, ale on za to fajnie śpiewa w czołowce.

Włączając w to niesamowitą fabułę Pecados Ajenos stworzoną przez Erica Vonn i fakt, że zrealizował to wielki Aurelio Valcarcel Carroll w studiu Telemundo, mamy hit

Greg20 · Wysłany: 13:11:17 06-02-09 Temat postu:

W tej telenoweli dobrze grają jedynie Lupita Ferrer, Sonya Smith, Sebastian Ligarde i Ariel Lopez Padilla

Islas i Rojas to przerysowane ciepłe kluchy niestety

Z młodzieży też nikt mnie jakoś nie zachwycił

Natomiast Siachoque jako Ines jest tragiczna, to takie popychadło w tej telenoweli, każdy robi z nią co chce

Teksty Agaty genialne. Zwłaszcza te do Rogelia, Ines, Eleny i Natalii

Ostatnio zabiła Benita jak profesjonalny zabójca - prosto w czoło

Co prawda strzelała z bliska, ale i tak świetnie się spisała. Zaraz po niej jest Elena i te jej oczy

Nie przepadałem za Sonią po jej mdłej roli w "Cudzie miłości", ale teraz pokazuje, że jest genialną aktorką