Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Meandrach miłości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 192, 193, 194
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Meandry miłości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2228
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:22:36 12-09-22    Temat postu:

Wiem o tym finale od jakiegoś czasu (1-2 lata), dlatego mimo, że mnie ciągnie do tej produkcji jakoś nie mogę. W końcu się przełamałam, bo jestem z tego co pamiętam po 10 odcinkach, ale strasznie wolno mi idzie, bo ostatnio ogladalam tydzień temu. Bo mam zawsze w glowie to co przeczytalam na temat finału, który dla mnie to jest troche zawód gdybym ogladala wcześniej nie znając finału to w trakcie oglądania finału bym się zawiodła, a tak już jestem przygotowana na to zakończenie mimo, że nie ogladalam nigdy wcześniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2876
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 14:54:03 12-09-22    Temat postu:

Pomimo finału telenowelę warto obejrzeć, bo jest wprost r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-a.
Takiego tria villan, na czele z "Mi almitą" Agatą, to nigdzie nie było.

Po finale pocieszałem się tym, że każda telenowela to wszak fikcja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26220
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:05:55 12-09-22    Temat postu:

Jedna z najlepszych telek Telemundo. Odcinków jest sporo ale nie ma nudy. Chociaż moim zdaniem najciekawiej się zaczęło od mniej więcej 70 odcinka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:08:31 13-09-22    Temat postu:

Mnie nie przeszkadzają nietypowe zakończenia, więc bez obaw oglądam dalej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:55:04 05-12-22    Temat postu:

< 70

Dawno nie oglądałam tej telki, ale to nie dlatego, że mi się nie podobała, po prostu jakoś tak wyszło. Trochę pozapominałam co się działo... w tym także imiona bohaterów (a dopiero co je zapamiętam jak ostatnio tu komentowałam! ). Dzieją się w tej telenoweli takie akcje, że naprawdę mi szkoda, że oglądam ją sama, fantastycznie by się ją z kimś komentowało. Na przykład jak pod koniec 70 odcinka Elena pobiła Rogelio gdy ten stwierdził, że najlepszą metodą na to, by tym razem się móc z nią kochać, jest pobicie jej, bo przecież to go podnieca. Tak myślałam, że Elena się nie da, ale mu zdzieliła, aż polała się krew. A wszystkiemu przysłuchiwała się przez drzwi Agatka i się śmiała.

Inesówna nadal najbardziej mnie denerwuje z całej telenoweli, co za fałszywa baba. Tak urobiła ojca Charliego, że ten teraz myśli, że to Natalia jest tą złą. Tragedia.

Co do Natalii, to na początku niezbyt ją lubiłam, ale ostatnio pokazuje charakterek. Nie jest już taka miękka i bezbronna. Po obejrzeniu Prawa Pożądania w całości stwierdzam, że jednak ta postać zagrana przez Lorenę Rojas podoba mi się bardziej, mniej mnie denerwuje niż Isabel.

Córka Natalii to nadal ślamazara, nie wiem co Agata w niej widzi. W niczym jej ona nie przypomina. XD Tylko chodzi i płacze, tym razem dlatego, że rozstała się z Charlim i chyba poszło o to, że on się dowiedział, że była prostytutką? O ile dobrze pamiętam.

Mam taką nadzieję, że Agatka coś wymyśli, by namieszać trochę w planach Ines, teraz gdy dowiedziała się o tym, że urabia bogacza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2876
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:37:22 25-12-22    Temat postu:

Agatita może sama go urobi, aby tylko Ines na złość zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:16:51 08-01-23    Temat postu:

< 78

Hahaha, Agatka jednak nie musiała wcale mieszać w planach Ines, jej własny syn ją wydawał, brawo Charlie!!! Szkoda tylko, że zanim do tego doszło zdążyła wziąć ślub z bogaczem. Teraz zrobi wszystko, by go uśmiercić zanim się z nią rozwiedzie/zmieni testament, ech... ale przynajmniej przed śmiercią poznał prawdę. xD

Ines jest najbardziej wkurzającą postacią w tej telce, no może jeszcze Gloria może z nią konkurować. Agatka święta nie jest i też dużo miesza, ale mimo wszystko ją lubię, bo ta kobieta ma jakąś taką charyzmę, czego nie można powiedzieć o Ines. Denerwuje mnie już sam jej głos.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 3:19:51 08-01-23, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2876
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:12:24 08-01-23    Temat postu:

O tak, miałem dokładnie to samo. Pamiętam, jak kibicowałem wszystkim, którzy brali Ines za kudły. Te sceny to była dla mnie poezja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:13:13 08-01-23    Temat postu:

< 86

M@rcin napisał:
O tak, miałem dokładnie to samo. Pamiętam, jak kibicowałem wszystkim, którzy brali Ines za kudły. Te sceny to była dla mnie poezja.

W 86 odcinku zrobiła lanie Rogelio i to też było dobre, do czegoś się przydała. Przywiązała go do łóżka i on szykował się na igraszki, a ta nagle wyskoczyła z batem i zaczęła go chłostać.


Gloria jest coraz gorsza, co za wstrętna dziewucha, zaczęła się przystawiać do Adriana i akurat pech chciał, ze zobaczyła to Ines i zrobiła im zdjęcia... potem jeszcze małolata rzuciła się na Adriana w domu, zobaczyła ich Natalia i wszystko się posypało między protami... ech, mieć taką córkę to wielkie nieszczęście. Oby Gloria dostała nauczkę, bo jest okropnie wkurzająca, z odcinka na odcinek coraz bardziej. Myślałam, że na koniec będzie z Charlim, że jakoś się ogarnie, ale nie no, oni nie mogą zrobić tego Charliemu i dać mu na koniec taką partnerkę.

Agatka wybrała się z oblechem Manuelem do Japonii, oczywiście on za wszystko płaci. Dał jej do podpisania jakieś dokumenty i myślał, że w chwili uniesienia podpisze, ale ona oczywiście nie dała się zwieść i zamiast podpisu umieściła tam napis "Nie oszalałam". To się Manuel i Rogelio zdziwią, szczególnie ten pierwszy, bo wydał tyle kasy na nic.

Akcje Ines zwykle są denerwujące, ale było jeszcze coś, co mnie rozśmieszyło. Normalnie takie akcje nie byłyby śmieszne, ale nie w tej telenoweli - nie mogłam uwierzyć jak wyrzuciła prochy bogacza do wc.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 16:15:37 08-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:31:46 09-01-23    Temat postu:

< 102

Czy oni aby nie przesadzają w tej telce z męczeniem protki? By ją wsadzić do więzienia i pozwolić pobić przez współwięźniarki? Biedna. A już myślałam, że plany Agaty i Ines się nie powiodą po tym jak diablice w jego połowie stanęły przeciwko sobie. Ines najpierw nagrała Agatę jak zabija Manuela, a potem Agata w podzięce podała jej środki nasenne do kieliszka (w sumie spryciula wsypała je do swojego, bo wiedziała, ze duszyczka będzie podejrzliwa i wymieni się kieliszkami. ) i położyła ją w łóżku z martwym Manuelem. Znaczy się sama jej nie dźwigała, miała od tego ludzi. Aj, także myślałam, że będzie na Ines, a tu nic, aresztowali Natalię. Nawet dowodów dobrze nie sprawdzili, nie było procesu sądowego, a ją już wywieźli do więzienia, dziwne.

Agatka nie wie, ale zostawiła po sobie ślad w mieszkaniu Manuela- upadł jej kolczyk podczas mordowania go więc być może kiedyś pójdzie za to za kratki.

Ines poderwała syna Adriana, porażka, co ten chłopczyna widzi w tej potworze. Muszę przewijać ich wspólne sceny, bo tego nie da się oglądać. W ogóle wszystkie sceny erotyczne z Ines są niesmaczne.

Poza tym Inesówna znowu się biła - raz w biurze z Agatą, a raz u siebie w mieszkaniu z Eleną. Obie bójki komiczne. A najlepsze było jak podczas bójki z Agatą do biura weszła jakaś pracownica i villiany zaczęły udawać, że niby Ines robiła Agacie masaż.

Wspaniała była też scena jak policja aresztowała Glorię za zamieszki, ale ani matka, ani babka nie przybyły jej na ratunek, musiała odsiedzieć swoje. Należy się tej smarkuli. Nie rozumiem czemu Charlie znowu jej uległ i się z nią przespał, błagam, niech oni nie będą parą na koniec, Charlie to taki porządny i mądry chłopak, niemożliwe by był zakochany w tej flądrze.

Dawno Elena nic nie wyczyniała, ale ostatnio rozjechała jakąś babcię, bo miała zwidy, ze to Natalia. XD Mam nadzieję, że tą wariatkę też kiedyś zamkną, ale na razie jest nieuchwytna dla policji, ech.

Agatka ostatnio przeżywa trochę gorsze chwile, bo Rogelio chciał ją zabić i nasłał na nią zbirów. Pierwszej nocy mieli pecha, bo Agatki nie było w domu, zajmowała się wtedy usypianiem Ines, ale już kolejnej nocy ją porwali. XD Ale oczywiście nie z Agatka te numery, od razu się domyśliła, że to Rogelio kazał ją porwać i dogadała się z porywaczem, który nie pamiętam jak ma na imię, ale to ten syn służącej, który sypiał kiedyś z Glorią. Najlepsze jest to, że Agatka po uwolnieniu przez policję udaje, że straciła pamięć.

I to chyba tyle z ciekawszych rzeczy, oby Natalia szybko wyszła na wolność...


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 2:37:50 09-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:32:38 15-01-23    Temat postu:

W końcu skończyłam oglądać. Podobało mi się zakończenie, dla mnie to był happy end, choć nie powiem, byłam zaskoczona, nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji w telenoweli. W każdym razie fajnie, że to wszystko działo się tylko w głowie Natalii, bo ile rzeczy ona musiała przejść, chyba najgorszy był pobyt w więzieniu, gwałty, bicie, utrata dziecka i tak by jeszcze można by było wymieniać. Myślę, że z wiedzą, którą posiada obecnie lepiej sobie poradzi z poukładaniem swoich spraw, przede wszystkim wie, że Ines nie jest jej przyjaciółką (o jak dobrze!).

Co do Ines, to dla mnie to była najbardziej irytująca villiana i nie jestem usatysfakcjonowana nauczką dla niej. To już więcej Agatka się wycierpiała... za to ta idiotka umiała się ustawić nawet w więzieniu. A tak chciałam, by przeszła tam przez to samo, co Natalia... Także minusem jest dla mnie to, że Ines za mało się oberwało. Sceny z szarpaniem jej za kudły były bardzo satysfakcjonujące.

Jestem trochę zawiedziona postacią Eleny, bo myślałam, że więcej namiesza, a ona w sumie przez większość telki była nudna, może pod koniec jedynie zbudowała jakieś napięcie, bo serio się bałam że zrobi coś protce, szczególnie że wspominaliście coś o niestandardowym zakończeniu. Mam nadzieję, że w rzeczywistości, a nie w głowie Natalii, odpowiednie instytucje lepiej się zajmą tą wariatką, przypilnują by brała leki i ją zwiążą w razie konieczności czy co.

Agatkę lubiłam mimo wszystko. Wiem, że zrobiła dużo złego, ale miała charyzmę, której np. Ines brakowało. Nawet było mi jej trochę szkoda w więzieniu.

Nie byłam też zadowolona z zakończenia dla Glorii, ostatecznie przypadła ona w udziale Freddiemu i szkoda mi było chłopaka, zasługuje na kogoś lepszego. Oby w rzeczywistości udało mu się jednak uratować swój związek z Marią. Pozostałe pary mi odpowiadają - Charlie z córką Adriana okej, Saul z córką Monici też okej (tylko oby w rzeczywistości nic go wcześniej nie łączyło z jej mamuśką ).

Ogólnie fajna to była telka, dużo się w niej działo, villiani cały czas nakręcali akcję, protka potem też się zmieniła na plus i już nie dawała sobą pomiatać, kilka razy pobiła nawet Agatę i Ines. Było bardzo dużo śmiesznych akcji/tekstów - także rozrywka gwarantowana.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 16:37:54 15-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2876
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:40:30 15-01-23    Temat postu:

martoslawa, poszłaś jak burza z odcinkami. Chyba jeszcze nie widziałem takiego tempa.

Pamiętam, że dla wielu osób zakończenie telenoweli był rozczarowujące. Tak jak piszesz, największym jego plusem jest to, że Natalia w rzeczywistości nie musiala przechodzić tego piekła, więc trochę ulga.

Agata mi amor para siempre
Agata na ksześle elektrycznym. Do końca była sobą, z jaką dumą i podniesioną głową wchodziła na egzekucję, a jaki strój miała na sobie... do dziś pamiętam tę zbroję...
Do końca z nienawiścią na ustach, przeklinająca Natalię i jej dzieci, wszystkich wokoło.
Genialna rola Lupity Ferrer, zapamiętam ją na zawsze.
Pomysleć, że w młodości grała niewinne protki...

Jeden z największych cyrków w historii Telemundo, ze wspaniałym i charakterystycznym dla scenariuszy spod pióra Erica Vonna czarnym homorem.
Takie cyrki to jeszcze chyba tylko Marcela Citterio potrafi pisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26220
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:46:45 15-01-23    Temat postu:

Według mnie Sonya świetnie wykreowała postać kobiety z zaburzeniami psychicznymi. Najlepsze były dla mnie sceny między innymi jak miała zwidy z Natalią a to do niej mówiła "estupida". Tak naprawdę postać tragiczna, żal mi jej było.
Sonya to świetna aktorka, z ogromną charyzmą.

Agata świetna, można było ją nienawidzić ale dostarczała emocji o napędzała akcji od początku do końca. A te jej teksty i cięte riposty no i oczywiście plaskacze.

Zakończenie na plus, takie inne i nieoklepane. Uwielbiam tę telkę, absolutnie mój top.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:02:35 16-01-23    Temat postu:

M@rcin napisał:
martoslawa, poszłaś jak burza z odcinkami. Chyba jeszcze nie widziałem takiego tempa.

Chciałam jak najszybciej skończyć tę telkę, bo już i tak dłuuugo nade mną wisiała, więc w tym tygodniu włączyłam tryb oglądania turbo.

M@rcin napisał:
Pamiętam, że dla wielu osób zakończenie telenoweli był rozczarowujące. Tak jak piszesz, największym jego plusem jest to, że Natalia w rzeczywistości nie musiała przechodzić tego piekła, więc trochę ulga.

Nie rozumiem właściwie czemu było rozczarowujące, przecież proci tak czy siak byli razem. Może byli zawiedzeni, bo villiani nadal byli żywi? Myślę, że większość z nich czeka taki sam los jak w głowie Natalii, na pewno Rogelio się zapije na śmierć. Agatka i Ines pójdą do więzienia... no może Elena będzie żywa, ale zamknięta w szpitalu.

Mnie się zakończenie podobało, wolę takie niż jakby Natalia miała umrzeć po postrzale Ines lub zapaść przez to w śpiączkę. Teraz Natalia będzie mądrzejsza (bo pewnie się nasłuchała od Agatki i Ines przez te 2 lata, gdy była w śpiączce i zna ich prawdziwe twarze. ) i myślę, że lepiej poradzi sobie z wieloma sprawami. Przede wszystkim nie będzie musiała ukrywać się za zabicie Manuela, co bardzo namieszało na samym początku telki. Pewnie uchroni też Glorię przed prostytucją.

Ale Natalia to ma niezłą wyobraźnię, by wymyślać takie scenariusze.

M@rcin napisał:
Agata mi amor para siempre
Agata na ksześle elektrycznym. Do końca była sobą, z jaką dumą i podniesioną głową wchodziła na egzekucję, a jaki strój miała na sobie... do dziś pamiętam tę zbroję...
Do końca z nienawiścią na ustach, przeklinająca Natalię i jej dzieci, wszystkich wokoło.
Genialna rola Lupity Ferrer, zapamiętam ją na zawsze.
Pomysleć, że w młodości grała niewinne protki...

Agata była genialna, będzie mi jej brakować. Najbardziej lubiłam jak dokuczała Ines oczywiście.

Oj, wystroiła się na egzekucję, nawet taki makijaż sobie zrobiła, że wszystkie siniaki zamaskowała. Nie zrozumiałam czemu to ją pierwszą zabili, a nie Ines, skoro najpierw odbył się proces tej drugiej. Być może coś ominęłam przy szybkim oglądaniu.

M@rcin napisał:
Jeden z największych cyrków w historii Telemundo, ze wspaniałym i charakterystycznym dla scenariuszy spod pióra Erica Vonna czarnym homorem.
Takie cyrki to jeszcze chyba tylko Marcela Citterio potrafi pisać.

Wspaniałe to było widowisko, w sumie dzięki Tobie zabrałam się za tę telkę, więc dzięki za polecenie.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:03:21 16-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2876
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:20:51 17-01-23    Temat postu:

martoslawa napisał:
M@rcin napisał:
Pamiętam, że dla wielu osób zakończenie telenoweli był rozczarowujące. Tak jak piszesz, największym jego plusem jest to, że Natalia w rzeczywistości nie musiała przechodzić tego piekła, więc trochę ulga.

Nie rozumiem właściwie czemu było rozczarowujące, przecież proci tak czy siak byli razem. Może byli zawiedzeni, bo villiani nadal byli żywi? Myślę, że większość z nich czeka taki sam los jak w głowie Natalii, na pewno Rogelio się zapije na śmierć. Agatka i Ines pójdą do więzienia... no może Elena będzie żywa, ale zamknięta w szpitalu.

Najpewniej chodziło o ich (fanów) przeżywanie i emocje wynikające z oglądania telki, z która się zżyli, z którą się utożsamiali, a tu na końcu ktoś im mówi, że to tylko sen głównej bohaterki. I dlatego odebrali to jako policzek od twórców, poczuli się oszukani i nabici w butelkę.
Podobna fala krytyki była w przypadku telenoweli "El vuelo de la Victoria", gdzie też na koniec okazało się, że wszystkie wydarzenia w telce były snem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Meandry miłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 192, 193, 194
Strona 194 z 194

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin