Telenowele

Kamil_Televisa · Wysłany: 13:51:57 03-10-10 Temat postu:

Super że MdA dostało własny dział

anahi18 · Wysłany: 14:52:57 03-10-10 Temat postu:

Wiecie co po przeczytaniu streszczeń odcinków chyba przestanę oglądać ten film.to nie na moje nerwy

Zwłaszcza, że Jorge umrze

Miguel · Wysłany: 15:15:05 03-10-10 Temat postu:

Narin · Wysłany: 15:35:33 03-10-10 Temat postu:

Cieszę się bardzo że Morze Miłości tez ma osobny dział. Wielkie dzięki.

anahi18 · Wysłany: 15:55:15 03-10-10 Temat postu:

Berkano. · Wysłany: 17:01:12 04-10-10 Temat postu:

Hej.

Zapraszam WAS do działu http://www.telenowele.fora.pl/forum-telenowel,1/kupno-telenowel,20207.html . Planujemy kupno telenoweli. Chodzi o coś rzadkiego, z lektorem, którego nigdzie nie ma. Napisałem na jakiej to jest zasadzie.

Może coś was zainteresuje? Im nas będzie więcej, tym składka tańsza.

Miguel · Wysłany: 20:39:34 04-10-10 Temat postu:

Strasznie mi dzisiaj było szkoda Estrellity

. Dziewczyna już wie kto jest jej ojcem. Dla niej to musiał być straszny szok, w końcu Guillermo wydawał się być sympatycznym człowiekiem, a tu wyszło co ma na sumieniu. Na dokładkę Estrella widziała Victora Manuela i Orianę. VM to mnie tak strasznie wkurza

. Estrella, Casilda i Violeta jadą do stolicy. Bardzo smutne było to pożegnanie. Leon zniszczył obraz, który namalował Jorge

. On to wszystkich traktuje jak swoich poddanych. Roselia już rozpuszcza plotki na temat Esperanzy

. Crisanta to powinna jej dać nieźle popalić.

Denisse · Wysłany: 21:04:11 04-10-10 Temat postu:

szkoda mi dzis jorge było

menda z tego leona jak nic ;/
normalnie az szkoda ze gorzej nie dostał;/

Paola · Wysłany: 21:16:12 05-10-10 Temat postu:

Leon okropnie potraktował syna, niedziwne, że ten postanowił wyjechać do stolicy. Leon w ogóle go nie szanuje, nie liczy się z jego zdaniem.
Szkoda mi Eleny. Bo okazała się głupiutka i naiwna. Salvador jest okropny. Zemścił się na Leonie kosztem Eleny. Wykorzystał jej naiwność, i fakt, że go kocha.
Oriana została spoliczkowana przez Santosa, między nimi jest duże napięcie. Biedny sierżant ją kocha, a ona się nim bawi

Biedna Estrella, w takiej atmosferze opuściła swoją wioskę. Dowiedziała się, że to Guillermo jest jej ojcem. To był dla niej wielki cios. Przecież bardzo go lubiła,a teraz go nienawidzi. No i VM ;/ Porażka z niego jest. A niby taki mądry, a nie pomyślał, że to intryga Oriany

Estrella bardzo się na nim zawiodła. No i jeszcze po drodze ten wypadek i potem pogoń za torebką Violety. Dopiero wyjechały, a już tyle przygód.

Miguel · Wysłany: 22:03:54 05-10-10 Temat postu:

Estrella już przybyła do stolicy. Miały trochę przygód po drodze. Najpierw o mało nie miały wypadku przez to, że kierowca przysnął, a później Violeta została okradziona, ale Estrella złapała złodzieja

. Elena przespała się z Salvadorem. Santos dał nauczkę Orianie. Widać, że on jest bardzo zaangażowany w uczucia do niej i nie pozwoli się lekceważyć.

agniesia81r · Wysłany: 22:08:22 05-10-10 Temat postu:

Elena biedna,co ona winna temu co zrobił jej ojciec

a efekty tej nocy też będą nie najlepsze,ojciec się nieźle wkurzy zapewne

ela0909 · Wysłany: 13:58:49 06-10-10 Temat postu:

VM to ciapa niesamowita - taki niepozbierany, bez tzw. "ikry ". Łazi jak gapa ,może i taka jego rola , ale gra Cimaro jest nieprzekonywujaca.

Paola · Wysłany: 21:04:34 06-10-10 Temat postu:

Biedak Guillermo omal nie zginął pod kołami samochodu Tiburona, dobrze, że tylko zemdlał i pierwszy znalazł Estrellę, oby zapisał jej majątek i pogodził się z nią zanim Leon z Orianą coś nakombinują.

Widzę, że Luisa uległa manipulacjom Leona, to doprawdy zadziwiające, niby mądra kobieta, a dała się nabrać Leonowi, z resztą on nawet nie jest czarujący

Chce żeby VM sprzedał posiadłość, oby ten ćwok nie uległ jej namowom

A VM udaje, że Estrella go nie obchodzi, niby wcale nie przejmuje się jej wyjazdem,a weny do pisania książki to jakoś już nie ma;/
Salvador jest okropny, działa mi na nerwy, Elena mu ufa i Carmita także

Ciekawe, kiedy znów się na nim poznają

Miguel · Wysłany: 21:43:07 06-10-10 Temat postu:

Estrella nie może na razie znaleźć pracy, na dokładkę ma problemy z matką, która nie chce usiedzieć na miejscu. Mało brakowało, a już balkonem chciała wyjść. Leon zlecił zabójstwo Guillerma. Na szczęście Tiburonowi nie udało się tak samo jak z Maurą i Casildą. Guillermowi udało jednak się przechytrzyć szwagra i już pojawił się u Estrelli. Mistica chyba będzie stwarzała problemy w zawarciu małżeństwa Esperanzy i Martina, ale przecież Esperanza nie jest niczemu winna, że została zgwałcona

.

agniesia81r · Wysłany: 22:30:51 06-10-10 Temat postu:

Salvador się naprawdę chamsko zachował,aż brak mi słów