Telenowele

dziolcha86 · Wysłany: 3:00:39 12-10-10 Temat postu:

Jak dla mnie przez ostatnie kilka lat pod względem telenowel - kicha!
Jak na coś natrafiłam, co leciało w TV to musiałam po 5 minutach przełączać program, wiało straszną tandetą. Dopóki nie natrafiłam na Osaczoną, po paru minutach zaciekawił mnie ten serial, no i czasem oglądam, akcja jakaś jest

i się rozkręca... nareszcie coś dali normalniejszego

)))

Miguel · Wysłany: 8:34:47 12-10-10 Temat postu:

Larry jest beznadziejny

. Po co on się żenił z Gaby, skoro jej w ogóle nie broni i jeszcze cały czas myśli o Pilar. Ignacio znowu próbował wykorzystać Dianie, ale ona mu nie uległa. Z zemsty opowiedział swoją fałszywą historyjkę Camili. Oczywiście ona najpierw poszła do Diany. Miguelina nieźle je wypędziła

. Najpierw miotłą, a później oblała wodą. Camila zdążyła jednak opowiedzieć wszystko Maxowi. Marfil znów zadzwoniła do domu Irazabal. Tym razem odebrała Santa. Oczywiście nikt nie uwierzył w jej historię, a Max nie zdołał porozmawiać z żoną, bo Bruna zniszczyła telefon.

anetta418 · Wysłany: 9:04:29 12-10-10 Temat postu:

Capsy z odc 25

Larry

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Paola i Max

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Z babci to się uśmiałam normalnie ona jest extra.
Paola okłamała Maxa oj nie dobrze ! W ogóle nie jest dobrze ,że bierze te narkotyki.
Mi akurat dziś Larrego nie było szkoda wręcz przeciwnie wkurzył mnie tym ,że nie wstawił się z a Gaby. Ja rozumiem ,że on cierpi i nie kocha Gaby no ale jak już ożenił się z nią powinien ją chociaż szanować. Ah jak wkurzyła się na koniec filmu głupia baba wydała Maxowi prawdę o Dianie. To znaczy niby prawdę.

madoka · Wysłany: 14:13:55 12-10-10 Temat postu:

Diana i Gaby są niby tak dobrze wychowane, ale własnego honoru to za grosz chyba nie mają-dają sobą pomiatać, dają obrażać bez mrugnięcia okiem...Inna na miejscu Gaby już dawno by wszystkich olała, zrobiła się na bóstwo i wyprowadziła stamtąd...A Diana wbiłaby pazury w twarzyczkę Camili i trochę nią potrząsnęła...
Co do Larrego-to chyba jeszcze żadna z bohaterek nie płakała tyle, co on

LatinOvel · Wysłany: 16:30:14 12-10-10 Temat postu:

Fajne, że wreszcie temacik "Osaczonej" został przeniesiony na stronkę główną. Ja co ostatnio nieregularnie oglądam telkę, uważam, że to naprawdę ciekawa produkcja, w odc.23 podobała mi się koncówka beso pomiędzy Dianą i Maxem, po za tym to nieżle oberwało się Paoli od tej totalnej wariatki Octavii, prawdziwa żmija z niej

Octavia jest strasznie niezrównoważona

A doktorek Ignacio, Camila i Deborah nadal knują intrygi przeciw biednej Dianie.

arlekin · Wysłany: 19:26:54 12-10-10 Temat postu:

No i nie obejrzałm dzisiejszego odcinka. Musze rano nagrać. Co prawda z tego co mówicie nieiwel mnie opusciło, ale objerzec trzeba.

natalia** · Wysłany: 20:10:23 12-10-10 Temat postu:

nie moge z Larriego on się zachowuje jak jakas dziewucha
ile można rozpaczac inny facet by dawno kopnął Pilar za to co Mu zrobiła
nie rozumiego go wogule i nawet nie umie obronić Gaby przed matką
fajna scena była jak Diego z Maxem sie bił Paola jak sie cieszyła hehe

madoka · Wysłany: 20:44:48 12-10-10 Temat postu:

Wiecie co, gdyby mnie ktoś rzuciłby przed ołtarzem czułabym tylko wściekłość i nienawiść, a już na pewno nigdy w życiu nie próbowałabym wrócić do takiej osoby...A Larry robi wszystko, by tylko sobie utrudnić życie-gdyby jeszcze ta cała Pilar była niewiadomo jak boska i piękna, ale to normalna dziewczyna, która go zdradziła, zaszła w ciążę z innym i rzuciła go w dniu ślubu...i czego tu żałować?
Max zachował się tak jak przypuszczałam-uwierzył wszystkim, a Diany nie wysłuchał...zresztą ona nawet za bardzo nie próbowała się bronić tylko wybuchła płaczem...dosłownie jakby wymordowała cały szpital, w którym pracowała

Śmiech mnie wziął na bójkę Maxa z Diegiem-haha jakbym widziała małych chłopców bijących się o zabawkę w piaskownicy

Jedyny pozytywny wątek to ten, że Gaviota dowiedziała się, że istnieją dowody na oczyszczenie jej imienia i starcie z niej winy czynu, którego nigdy nie popełniła.

Paola · Wysłany: 21:33:31 12-10-10 Temat postu:

Podzielam Wasze zdanie, jeśli chodzi o Larrego. Facet totalnie zachowuje się jak kobita

Nie ma honoru i szacunku do własnej osoby, jeszcze prosi Pilar, by wróciła

A to jak traktuje Gaby - no comment, a, że Gaby sobie na to pozwala to drugie no comment

Deborah pokazała, że jest wredną suką, zdolną zabić nawet własną siostrę, byleby osiągnąć cel

Dobrze, że pielęgniarka obroniłą Marfil.
Gaviota będzie mieć dowody na swoją niewinność

Super, podoba mi się ten wątek

Scenka przy basenie śmieszna, niezła bójka Maxa z Diegiem, jeszcze Larry i ten drugi się dołączyli

A Paola wariatka cieszy się, że skończyły się lekcje gry na fortepianie

A Maksio oczywiście nie powalił intelektem ani niczym i uwierzył w słowa Camili i Igancia, zdziwiłoby mnie, gdyby postąpił inaczej, nawet nie chciał słuchać tłumaczeń Diany, z resztą i tak nieudolnych, ta dziewczyna nawet nie umie się bronić

Gdzie ta wielka miłość Maxa uleciała? Przecież skoro tak ją kochał, to chyba powinien jej ufać, a nie tak, że usłyszy parę słów i już ją znienawidził, pff

Też mi miłość

Aneta · Wysłany: 14:18:20 13-10-10 Temat postu:

Wstawcie fotogalerie na capsy z Osaczonej

marcos1979 · Wysłany: 18:03:39 13-10-10 Temat postu:

Diana zostala zdemaskowana przez Ignacia ktory powiedzial wszystko Camili.
ta doniosla Maksowi a Maks przez to teraz nienawidzi Diany

Brando · Wysłany: 18:29:46 13-10-10 Temat postu:

Larry jest beznadziejny!!! Jak on traktuje Gaby! ? Dobrze,że się wyniosła od Irazabalów!!! Haha,ale nie mogę normalnie z bójki Camili z Deborą

Brando · Wysłany: 18:31:05 13-10-10 Temat postu:

a Paola jest zajebista:D ma wszystko gdzieś

Denisse · Wysłany: 18:32:52 13-10-10 Temat postu:

ciekawe jak diana i gaby maja naprawdę na imie.........tzn tak jak nadała im Gaviota

agniesia81r · Wysłany: 22:26:11 13-10-10 Temat postu:

Gabby wreszcie odeszła,nie będzie jej gnębić głupia Octavia

ten gest Larego jak ją pogłaskał,to był słodki widok

Ciekawe z kim ma Octavia ma Paolę,oby nie z Paco,bo wtedy Paola i Caramelo by były siostrami a obie chcą tego samego faceta