|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucrecia3531 Dyskutant
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:59 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Rubi miała świetną charakteryzację. Patrząc na nią w scenach z 2020 r. i 2040 r. faktycznie można było uwierzyć, że minęło 20 lat. Pozostali postarzani jak do szkolnego teatrzyku, parę siwych włosów i to wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monsse Aktywista
Dołączył: 09 Sie 2020 Posty: 326 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:57:46 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Nie podawała mnie, ale też nie było tragedii, fakt faktem jest, że Cena marzeń była /jest lepsza.
Podsumowując "Rubi", najgorszym portem ever jest Alejandro, zniesmaczyła mnie scena pocałunku w ostatnimi odcinku, po tym skreśliłam go. Co do protki, Camila dała radę aktorsko plus świetne stylizacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:16:54 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Odc. 26
Finał dla mnie taki sobie tak jak i cała produkcja.
Najgorszy oczywiście Alejandro. Nie mam już słów. Po 18 latach małżeństwa z Maribel, rzuca się na pomoc Rubi, jedzie nie patrząc na niebezpieczeństwo, by ją uratować. A potem pocałunek. Co to w ogóle było? Czyli będąc przez te wszystkie lata z Maribel cały czas myślał o Rubi? Pokazał, że nie szanuje swojej żony i nigdy się nie wyleczył z obsesji na punkcie Rubi
Rubi została uwolniona, pogodziła się z siostrą i siostrzenicą. Odpokutowała swoje czyny siedząc w niewoli przez te wszystkie lata. Jednak cały czas nie widzę u niej tego wielkiego poświęcenia. W pierwszej chwili chciała uciec. Zdecydowała się zostać, gdy zraniła się w twarz i kolano. Jak dla mnie zobaczyła, że i tak nie uda jej się uciec, bo Hector miał ludzi po pilnowania + straciła swoją urodę. Tak samo z Borisem. Nie odbieram jej zachowania bronienia go i obietnicy zostania, gdy Hector do niego mierzył, jako poświęcenia. Nie chciała być sama, miała przy sobie sprzymierzeńca. Może chciała razem z nim uciec. Ale najwyraźniej nawet nie próbowali.
Nie klei się fakt, że Fernanda odwiedzała Rubi i ludzie Hectora się nie zorientowali.
Hector trafił do psychiatryka, gdzie jego miejsce. Mocna scena, jak siedzi w pokoju, a na ścianach wszędzie napisał imię Rubi
Rubi poddała się operacjom i odzyskała swoją urodę. Wsiadła do samolotu i wyruszyła w podróż. Może będzie znowu podrywać facetów? Ale po doświadczeniach będzie raczej rozsądniejsza.
Cristina poznała innego mężczyznę. Charakteryzacja aktorki w 2040 r. to porażka. Siwe włosy, ubrania w stylu Refugio. Ok, może być ciężko ucharakteryzować młodą dziewczynę na 20 lat starszą, ale scenarzyści jakby poszli po najmniejszej lini oporu. Cristina wyglądała na zaniedbaną.
Rosa i Arturo się pogodzili. Zostali dziadkami.
Sonia urodziła córkę, z którą Alejandro utrzymuje stały kontakt.
Boris został postrzelony i sparaliżowany!
Fernanda została sama po śmierci Franca. Wydała książkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:25:43 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem mogliby zrobić w serialu rok 2004 i 2019 czy 2020 (zależy w którym była nowa wersja nagrywana). To by miało większy sens.
Jednak sam pomysł wywiadu/reportażu jak najbardziej na plus.
Dorosła Fernanda mówiła coś, że wywiad trwał kilka dni ale to raczej błąd bo trwał raczej około dwa lata.
Maribel mimo upływu lat dalej zgrywała męczennicę i cnotkę czyli nic się nie zmieniło. Nie lubię takich postaci.
Intrygująca była scena jak Rubi patrzyła na syna Alejandra, tak się nad nim pochyliła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:25 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: |
Dorosła Fernanda mówiła coś, że wywiad trwał kilka dni ale to raczej błąd bo trwał raczej około dwa lata. : |
Wywiad z pewnością nie trwał dwa lata. Skąd to wziąłeś? Były przeskoki czasowe, ale w akcji z przeszłości o której opowiadała Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:50:58 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Adam napisał: |
Dorosła Fernanda mówiła coś, że wywiad trwał kilka dni ale to raczej błąd bo trwał raczej około dwa lata. : |
Wywiad z pewnością nie trwał dwa lata. Skąd to wziąłeś? Były przeskoki czasowe, ale w akcji z przeszłości o której opowiadała Rubi. |
Chodziło mi o to, że jak były sceny że starszą Rubi to akcja 18 czy 19 lat później. Najwidoczniej nie chwytałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:51 07-04-21 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Lineczka napisał: | Adam napisał: |
Dorosła Fernanda mówiła coś, że wywiad trwał kilka dni ale to raczej błąd bo trwał raczej około dwa lata. : |
Wywiad z pewnością nie trwał dwa lata. Skąd to wziąłeś? Były przeskoki czasowe, ale w akcji z przeszłości o której opowiadała Rubi. |
Chodziło mi o to, że jak były sceny że starszą Rubi to akcja 18 czy 19 lat później. Najwidoczniej nie chwytałem. |
To chodziło o to, że np. akcja opowiadana przez Rubi zaczęła się w 2020 roku a później po jej ślubie z Hectorem był roczny przeskok czasowy, więc jak mieliśmy sceny z teraźniejszości, czyli 2040 roku to dostaliśmy napis 19 lat później (2020 rok + rok przeskoku czasowego, czyli 2021 rok, więc prosta matematyka 2040-2021=19 lat później). |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:23:20 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Mi się ogólnie ta telenowela podobała. Nie nudziłam się oglądając, oceniłabym ją podobnie takie 8/10.
Na plus zdecydowanie:
- genialna esntrada, świetny kawałek bardzo wpadł mi w ucho.
- historia przedstawiona w formie reportażu
- Rubi w dwóch wersjach, gdzie widać, że stała się inną osobą zarówno z wyglądu jak i z charakteru Sodi mnie przekonała
- piękna Kim ( wyglądała pieknie w tej telce )
- Dobra obsada aktorska ( zwłaszcza Camila i Rodrigo )
Camila Sodi wg. mnie spisała się dobrze. Chodź w pierwszym odcinku miałam wątpliwości to im dalej tym lepiej. Fajnie grała, można było uwierzyć w jej postać. Też jak większości najbardziej podobała mi się w 2040- kobieta dojrzalsza, starsza, miała czas by wszystko przemyśleć, a przede wszystkim kobieta, która żyję w zamknięciu, niewoli, musi spełniać zachcianki Hectora. Myślę, że ona naprawdę coś zrozumiała i się zmieniła. Sama powiedziała, że chciała by mężczyźni mieli obsesję na jej punkcie i trafiło na takiego co tą obsesję miał. Hector odebrał jej wiele lat życia, szantażując ją śmiercią bliskich. Myślę, że Rubi ich kochała. Podobały mi się te sceny z Fernandą jak jej wyznała prawdę Poza tym muszę powiedzieć, że Camila wyglądała bardzo ładnie przez większość telenoweli, ślicznie ją ubierali i malowali. Dużym plusem jest też postać Hectora, świetna gra aktorska, aż chętnie zobaczyłabym Go w innej produkcji. Totalny szaleniec, obsesyjna miłość zniszczyła mu życie, był zdolny do wszystkiego by zatrzymać Rubi siłą i to były naprawdę dobre sceny. Wymowne zakończenie Jego historii ( scena w pokoju z ścianą zapisaną imieniem Rubi)
Podobała mi się też Maribel zwłaszcza na początku, bo spodziewałam się użalającej nad sobą płaczki. Zdecydowanie ciekawsza postać niż Maribel z Ceny Marzeń!
Minusem jest dla mnie niewykorzystanie potencjału duetu Kim z Jose Ronem Mieli naprawdę fajną chemię! Ale Ron dostał tak słabo rozpisaną postać, że nie wiele można było z tego wycisnąć, szkoda bo sam finał mi się podobał. No i na minus dwa meczące wątki- Rosa i Arturo a zwłaszcza jej zachowania i związek Alejandra i Soni. Kompletnie niepotrzebny, zapychacz czasu na antenie, żadnej chemii po prostu nic ciekawego.
Moimi ulubionymi postaciami byli Loreto, mała Fernanda, Rubi z 2040 i Maribel. Podobała mi się przyjaźń pomiędzy Loreto i Rubi, którą ona doceniła chyba dopiero po wielu latach. Boris też wzbudzał mnóstwo sympatii, polubiłam Go. Najgorsze postacie to niestety Alejandro, Sonia, Rosa, Arturo. Najbardziej intrygującą, najlepiej rozpisaną postacią był Hector, potem Rubi. Najlepsza para to Maribel i Alejandro oraz Rubi i Alejandro ( początki )
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 22:55:08 17-11-21, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:48:40 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Też uważam , że Camila dobrze zagrała w tej produkcji i nie rozumiem takiego hejtu na Nią , jedynie sceny płaczu Jej kompletnie nie wychodzą a tak to Ok
Do tego protkę naprawdę świetnie ubierali
Chociaż bardziej wolałam Rubi 20 lat później |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:56 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Moje podsumowanie
Ulubiony bohater/bohaterka: Cayetano, Loreto, mała Fernanda, starsza Rubi, Boris, Hector, Eduardo
Ulubiony duet miłosny: Cayetano i Cristina
Ulubiony duet rodzinny/przyjacielski: Cayetano i Fernandita Loreto i Napoleon, Boris i Rubi, Loreto i Rubi
Najbardziej irytująca postać: Sonia, Alejandro, Rosa
Najlepszy czarny charakter: zdecydowanie Hector
Najnudniejsza postać: zdecydowanie Sonia
Najlepszy przyjaciel: Loreto
Najlepsze teksty: Loreto
Największa chemia: Rubi i książę, Maribel i Alejandro
Ulubione sceny miłosne: sceny miłosne Maribel i Alejandro
Najbardziej wstrząsająca śmierć: Cayetano, Franco, upozorowana śmierć Hectora
Najciekawszy wątek: zemsta Hectora na Rubi, upozorowanie przez niego swoje śmierci; wywiad starszej Rubi z Fernandą; wątek miłosny Alejandra z Maribel; romans księcia z Rubi
Największa przemiana: Maribel, Rubi, Hector
Wyciskacz łez: Fernandita płacząca po śmierci babci i Cayetano
Największa kara: dla Rubi - 20 lat piekła w postaci bycia więźniem i niewolnicą Hectora
Najciekawsza postać epizodyczna: książę, ojciec Hectora
Ulubiona część telenoweli: ostatnie ok. 6 odcinków
Najlepszy aktor/aktorka: Valery Sais (mała Fernanda), Rodrigo Guirao Diaz (Hector), Alfredo Gatica (Loreto)
Najgorszy aktor/aktorka: Alejandra Espinoza (Sonia)
Najciekawsza postać: Hector, starsza Rubi
Najgorzej zakończony wątek: Alejandro kochający Rubi po latach i namiętnie ją całujący mimo, że był mężem Maribel; zahukana Maribel; niepełnosprawny Boris
Największy absurd: Chuspa chodzący sobie swobodnie po swojej dzielnicy, gdy był poszukiwany przez policję; bierna policja pozwalająca Alejandrowi ryzykować i podchodzić do uzbrojonego Hectora; Rubi chodząca po gzymsie z niesprawną nogą, przechodząca przez barierki; Boris sparaliżowany po tym jak został ranny w brzuch (bok); Cayetano umieszczony w celi z mordercą
Największy oblech: Japończyk Sadao
Największe zaskoczenie: okoliczności śmierci Franca; upozorowanie własnej śmierci przez Hectora; Rubi więziona 20 lat przez Hectora i traktowana jak niewolnica seksualna; Alejandro dwukrotnie zdradzający Sonię z Rubi; Alejandro namiętnie całujący Rubi w finale, gdy był mężem Maribel
Największy niedosyt: wątek miłosny Maribel i Alejandra, za późno się zaczął, to on powinien wyjść z inicjatywą, ogromny niedosyt zostaje po tym jak w finale Alejandro całował się z Rubi, którą nadal kochał
Najlepsza akcja: Hector pozorujący własną śmierć; Rubi wpadająca w pułapkę Hectora; okoliczności śmierci Franca; Boris ratujący Rubi przed Japończykiem; pewna siebie Maribel w konfrontacjach z Rubi
Najśmieszniejsze sceny: z Loreto w roli głównej pijana gosposia Maribel
Najprzystojniejszy: Hector, Alejandro, książę, Cayetano, Loreto, Arturo, trener z basenu
Najpiękniejsza: Maribel, Fernanda, Rubi
Najlepiej ubrany: Hector
Najlepiej ubrana: Rubi, Maribel
Najlepsza intryga: Hector zastawiający pułapkę na Rubi po tym jak upozorował własną śmierć
Najbardziej męczący wątek: związek Alejandra z Sonią; obsesja Alejandra na punkcie Rubi; zagrywki Rosy wymierzone przeciwko Arturo
Najbardziej drastyczne sceny: Hector uderzający Rubi; Hector strzelający do psów; okoliczności śmierci rodziców Hectora; okoliczności śmierci Franca; okoliczności śmierci Cayetano; upozorowana śmierć Hectora; blizna na twarzy Rubi; napad na dom Maribel (strzał w jej protezę, próba gwałtu na gosposi)
Ulubiona piosenka: z entrady, świetny kawałek fantastycznie zaśpiewany przez Camilę, jeden z lepszych telkowych motywów przewodnich
Nie zachwyciła mnie ta telka, ale oglądałam ją z ciekawością. "Cena marzeń" to o wiele lepsza produkcja, praktycznie wszystkie postaci były lepiej rozpisane w wersji z 2004 roku (wyjątkiem Maribel). Rubi z 2020 roku oceniam 7,5/10, ciut lepiej od LU. W początkowych odcinkach tempo było za szybkie, przez co relacje między bohaterami zostały spłycone (i przez małą liczbę odcinków w których trzeba było upchnąć wiele wątków). Uważam, że postaci i poszczególne wątki można było lepiej rozpisać i więcej z nich wycisnąć (np. wątek Alejandra i Maribel). Miałam spore wątpliwości wobec Sodi, jednak dała radę i całkiem nieźle wypadła. Do Barbary Mori jej daleko, ale pokazała się z dobrej strony, szczególnie jako starsza Rubi. Największym mankamentem były sceny jej płaczu. Rodrigo jako Hector świetny, Kimberly na plus, Jose Ron miał chemię z Kim i Sodi, ale zbytnio pod względem gry nie mógł się wykazać, bo jego postać była bardzo słabo napisana. |
U mnie będzie podobnie
Podsumowanie:
Ulubiony bohater/bohaterka: Maribel, Cayetano, Loreto
Ulubiony duet miłosny: Cristina i Cayetano
Ulubiony duet rodzinny/przyjacielski: Fernandita i Cayetano
Najbardziej irytująca postać: Alejandro, Sonia, Rosa
Najlepszy czarny charakter: Hector
Najnudniejsza postać: Sonia i jej przyjaciółka
Najlepszy przyjaciel: Loreto
Najlepsze teksty: Loreto
Największa chemia: Maribel i Alejandro
Ulubione sceny miłosne: sceny miłosne Maribel i Alejandro
Najbardziej wstrząsająca śmierć: Cayetano
Najciekawszy wątek: plan Hectora, związek Maribel i Alejandra, Rubi na książęcym dworze
Największa przemiana: Maribel, Hector
Wyciskacz łez: rozpacz Fernandy po śmierci Cayetano i Refugio
Największa kara: Rubi - więziona przez Hectora, oszpecona
Najciekawsza postać epizodyczna: ojciec Hectora, Eduardo
Ulubiona część telenoweli: ostatnie odcinki
Najlepszy aktor/aktorka: Valery Sais, Rodrigo Guirao Diaz
Najgorszy aktor/aktorka: Alejandra Espinoza
Najciekawsza postać: Hector, Rubi z 2040
Najgorzej zakończony wątek: Alejandro całujący Rubi po 18 latach będąc mężem Maribel
Największy absurd: nieudolność policji, niemożność wyciągnięcia Cayetana z więzienia przez Artura, umieszczenie Cayetana (za kradzież) w celi z mordercą, paraliż Borisa, Rubi z uszkodzonym kolanem chodząca po gzymsie
Największy oblech: Japończyk, współwięzień Cayetana
Największe zaskoczenie: Hector porozujący własną śmierć, Alejandro całujący Rubi w 2040 r.
Największy niedosyt: Maribel i Alejandro - to ona była stroną czynną, Alejandro na każdym kroku pokazywał, że o Rubi nie zapomniał
Najlepsza akcja: upozorwanie śmierci przez Hectora, Rubi dowiadująca się, że nic jej nie zostawił, Rubi pogardzana przez rodzinę królewską
Najśmieszniejsze sceny: z Loreto np. w domu Lucasa
Najprzystojniejszy: Hector, Alejandro, Cayetano
Najpiękniejsza: Maribel, Fernanda
Najlepiej ubrany: Hector
Najlepiej ubrana: Rubi, Maribel
Najlepsza intryga: pułapka Hectora
Najbardziej męczący wątek: związek Alejandra z Sonią, rozmowy Sonii z przyjaciółką, Alejandro ulegający Rubi, cyrki odstawiane przez Rosę
Najbardziej drastyczne sceny: Upadek Rubi na szklany stół i rany na twarzy, samobójstwo ojca Hectora, zabicie Cayetana, próba gwałtu na służącej
Ulubiona piosenka: entrada
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 16:08:23 08-04-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1127 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:46:53 08-04-21 Temat postu: |
|
|
W sumie fakt. Zamiast zapychacza w postaci Artura i Rosy, można było dać więcej scen Alejandro-Rubi, a tak dostaliśmy mege okrojoną historię. No i wątek Alejandro z Sonią był taki mdły. Do tego tak szybko jak pojawił się wątek Napo i Loreto tak szybko znikł. Myślałam, że z czasem może będzie między nimi jakieś uczucie. Mąż Fernandy też w sumie nie wiem po co się pojawił. Chyba tylko po to, żeby policja się przyłożyła do pracy i znalazła Carle i Rubi. Produkcja fajna, ale szkoda, że wątki ważniejsze zostały potraktowane po macoszemu, zaś mniej ważne miały poświęcone więcej uwagi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:12:37 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Pocałunkiem Rubi i Alejandra w ostatnim odcinku chcieli chyba jakoś nawiązać do końcówki "Ceny marzeń" . |
|
Powrót do góry |
|
|
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1127 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:53 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Amapola napisał: | Pocałunkiem Rubi i Alejandra w ostatnim odcinku chcieli chyba jakoś nawiązać do końcówki "Ceny marzeń" . |
Możliwe, że tak. Z tym, że w cenie marzeń Fernanda całowała Alejandro, a ten myślał, że to Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:05:33 08-04-21 Temat postu: |
|
|
Evela napisał: | Amapola napisał: | Pocałunkiem Rubi i Alejandra w ostatnim odcinku chcieli chyba jakoś nawiązać do końcówki "Ceny marzeń" . |
Możliwe, że tak. Z tym, że w cenie marzeń Fernanda całowała Alejandro, a ten myślał, że to Rubi. |
W Cenie marzeń za wiele nam nie pokazali, nie widzieliśmy reakcji Alejandra na pocałunek Fernandy, bo ta zamknęła drzwi. Po pierwszym szoku mógł ją odtrącić. Poza tym zaserwowano nam otwarte zakończenie, scenarzyści zostawili sobie otwartą furtkę pod kontynuację. W Rubi z 2020 roku Alejandro oddał namiętne pocałunki Rubi, patrzył i mówił do niej w taki sposób, że nie pozostawił żadnych wątpliwości, iż to ona była i jest miłością jego życia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:02:23 09-04-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Evela napisał: | Amapola napisał: | Pocałunkiem Rubi i Alejandra w ostatnim odcinku chcieli chyba jakoś nawiązać do końcówki "Ceny marzeń" . |
Możliwe, że tak. Z tym, że w cenie marzeń Fernanda całowała Alejandro, a ten myślał, że to Rubi. |
W Cenie marzeń za wiele nam nie pokazali, nie widzieliśmy reakcji Alejandra na pocałunek Fernandy, bo ta zamknęła drzwi. Po pierwszym szoku mógł ją odtrącić. Poza tym zaserwowano nam otwarte zakończenie, scenarzyści zostawili sobie otwartą furtkę pod kontynuację. W Rubi z 2020 roku Alejandro oddał namiętne pocałunki Rubi, patrzył i mówił do niej w taki sposób, że nie pozostawił żadnych wątpliwości, iż to ona była i jest miłością jego życia. |
To że okoliczności, a nawet bohaterowie byli inni to wiemy . Raczej chodzi o sam fakt, że po tylu latach ten pocałunek miał miejsce, że przywołał wspomnienia, nawiązał do przeszłości i że jest z nim związana jakaś tajemnica. No i był niemałym zaskoczeniem w obu wersjach.
Ostatnio zmieniony przez Amapola dnia 0:14:02 09-04-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|