|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:26:22 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, tempo zawrotne przez co ma się wrażenie, że oglądamy coś na kształt streszczenia a to pozostawia niedosyt.
Rubi nader łatwo udało uwieść się Hectora. Wystarczył jeden wieczór w barze, flirt, przypodobanie mu się i wylądowali w łóżku. Hector niby uznał, że to był błąd, ale nie był zbyt przekonujący. Zostawił Maribel przed ołtarzem (nawet nie przyjechał do kościoła) zamiast wcześniej odwołać ślub i uciekł z Rubi. Tchórz! Alejandro z pewnością też będzie cierpiał przez zdradę przyjaciela i egoizm oraz materializm Rubi.
Maribel ślicznie wyglądała w dniu ślubu, miała piękną sukienkę i fryzurę. Wpadła w histerię, gdy Hector nie pojawił się w kościele. Będzie jeszcze gorzej, gdy dowie się, że narzeczony uciekł z Rubi.
Matka Maribel jak zwykle wkurzająca. Nie liczyła się ze zdaniem córki odnośnie ceremonii, sama chciała o wszystkim decydować, nawet wtrącała się w wybór sukni ślubnej i czyniła niemiłe komentarze przypominając Maribel o jej kalectwie. W kościele bardziej niż na wspieraniu córki zależało jej żeby nie doszło do większego skandalu.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 17:27:20 04-03-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:35:44 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to co obydwoje zrobili z Hectorem to jest zupełny brak klasy. Strasznie szkoda mi było Maribel jak zaczęła krzyczeć i płakać. Na chwile pokazali starą Rubi i zastanawiam się co miał na myśli jej lokaj mówiąc, że pani nie potrzebuje nikogo oprócz jego. Carla jest jakaś dziwna. Jej zachowanie i ta rozmowa z mężem. Młoda Rubi to taka gówniara bez klasy lecąca za kasą, a stara to dojrzała i doświadczona kobieta. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:35:45 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to co obydwoje zrobili z Hectorem to jest zupełny brak klasy. Strasznie szkoda mi było Maribel jak zaczęła krzyczeć i płakać. Na chwile pokazali starą Rubi i zastanawiam się co miał na myśli jej lokaj mówiąc, że pani nie potrzebuje nikogo oprócz jego. Carla jest jakaś dziwna. Jej zachowanie i ta rozmowa z mężem. Młoda Rubi to taka gówniara bez klasy lecąca za kasą, a stara to dojrzała i doświadczona kobieta. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:56 04-03-21 Temat postu: |
|
|
karolina0255 napisał: | Dla mnie to co obydwoje zrobili z Hectorem to jest zupełny brak klasy. Strasznie szkoda mi było Maribel jak zaczęła krzyczeć i płakać. Na chwile pokazali starą Rubi i zastanawiam się co miał na myśli jej lokaj mówiąc, że pani nie potrzebuje nikogo oprócz jego. Carla jest jakaś dziwna. Jej zachowanie i ta rozmowa z mężem. Młoda Rubi to taka gówniara bez klasy lecąca za kasą, a stara to dojrzała i doświadczona kobieta. |
Rubi zdradziła przyjaciółkę a Hector narzeczoną, oboje też skrzywdzili Alejandra. Dwójka egoistów. Rubi kilka razy przespała się z Hectorem żeby go do siebie przekonać i uwieść. O wiele bardziej ten wątek podobał mi się w Cenie marzeń. Tamta Rubi nawet nie musiała oddawać się Hectorowi żeby go uwieść.
Starsza Rubi jest o wiele ciekawszą postacią od swojej młodszej wersji.
Zgadzam się, że Carla jest dziwna i mąż słusznie ją podsumował, że ma obsesję na punkcie Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:00:05 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | karolina0255 napisał: | Dla mnie to co obydwoje zrobili z Hectorem to jest zupełny brak klasy. Strasznie szkoda mi było Maribel jak zaczęła krzyczeć i płakać. Na chwile pokazali starą Rubi i zastanawiam się co miał na myśli jej lokaj mówiąc, że pani nie potrzebuje nikogo oprócz jego. Carla jest jakaś dziwna. Jej zachowanie i ta rozmowa z mężem. Młoda Rubi to taka gówniara bez klasy lecąca za kasą, a stara to dojrzała i doświadczona kobieta. |
Rubi zdradziła przyjaciółkę a Hector narzeczoną, oboje też skrzywdzili Alejandra. Dwójka egoistów. Rubi kilka razy przespała się z Hectorem żeby go do siebie przekonać i uwieść. O wiele bardziej ten wątek podobał mi się w Cenie marzeń. Tamta Rubi nawet nie musiała oddawać się Hectorowi żeby go uwieść.
Starsza Rubi jest o wiele ciekawszą postacią od swojej młodszej wersji.
Zgadzam się, że Carla jest dziwna i mąż słusznie ją podsumował, że ma obsesję na punkcie Rubi. |
O tym sobie właśnie myślałam oglądając ten odcinek, że Rubi ma zero szacunku do siebie, a o Maribel i Alejandro sie wspomne... Rubi z Ceny Marzeń nawet jak robiła te wszystkie te złe rzeczy to widz nadal miał do nien sympatie, a tu można patrzeć na to wszystko z obrzydzeniem. |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:07 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Hector jest żałosny. Nie mogę znaleźć w nim nic pozytywnego. Co za facet przed ślubem idzie do baru z inną dziewczyną i zabawia się z Nią w najlepsze? Przecież od samego początku flirtował z Nią otwarcie, był blisko Niej, obejmowali się itp a skończyli w łóżku. Co z tego, że potem żałował i twierdził, że to błąd? To nic nie zmienia. Zachował się jak gówniarz, zero szacunku do Maribel.. od początku nie wyglądał na zakochanego, ale Rubi nawet nie musiała się wysilać, by olał swoją rzekomo ukochaną kobietę.. Rubi to brak słów. Zero szacunku do siebie i do uczuć innych ludzi. Jak mogła tak skrzywdzić przyjaciółkę? Wydawało mi się, że ona ma jakieś uczucia ( sceny z siostrzenicą i matką) ale postąpiła tak, że naprawdę nie da jej się lubić. A no i oczywiście zostawienie panny młodej przed ołtarzem bez słowa to już szczyt tchórzostwa.. Biedna Maribel. Nie zasługiwała na to.
Telka fajna, ciekawi mnie co będzie dalej, intryguję mnie postać Carli, ale z takim tempem to ciężko pokazać nawiązujące się między bohaterami relacje.
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 19:37:54 04-03-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:14:32 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Tempo jest niesamowite.
Nagle patrzę a tu już ślub i Maribel w sukni.
Rubi uwiodła w mig Hectora. Żałosne to było, że on się w ogóle nie opierał, nie myślał ani o Maribel ani o swoim najlepszym przyjacielu. Miał chwile zwątpienia jak obudził się z Rubi w łóżku, ale wystarczyło, że ona tylko rozpięła biustonisz, a on już za nią poleciał...
Nie podobało mi się, że między Hectorem a Maribel nie było żadnej rozmowy na temat ślubu, że nie powiedział, że nie chce się z nią ożenić tylko po prostu zostawił ją, nie mówiąc jej nic i pojechał w podróż z Rubi. W ogóle podczas całego odcinka nie mieliśmy ani jednej sceny między Maribel a Hectorem.
Maribel ładnie wyglądała, a ta jej matka to coś okropnego jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:24 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Jestem po pierwszym odcinku i bardzo mmi się spodobał. Ciekawe jak będzie później, ale na ten moment jestem bardzo miło zaskoczona. Spodziewałam się czegoś gorszego
Jeśli chodzi o Camilę w roli Rubi to mnie się nawet podoba. Z wyglądu może nie robi aż takiego wrażenia, chociaż jest ładną i zgrabną dziewczyną, ale jej Rubi ma tupet i pewność siebie, tym rzeczywiście może skupić na sobie uwagę. Według mnie Camila nawet fajnie gra.
Maribel jest urocza. Podobały mi się też sceny z Rubi. Reakcja Hectora na kłamstwo bardzo przesadzona, w takich sytuacjach raczej pojawia się skrępowanie, bo z jednej strony ona zataiła przed nim cos, ale jednak jej niepełnosprawność chyba by raczej spowodowała zmieszanie osoby okłamanej, a on od razu przeszedł do awantury i robienia jej wyrzutów! Bardzo słaba reakcja z jego strony!! Przecież znają się chyba tylko 3 miesiące, a on zareagował jakby mu kłamała wiele lat i jeszcze wysyłała mu może zdjęcia z fotomontażem z obiema nogami lub inne takie zagrania?! Dla Maribel mówienie o tym ma prawo być trudne i mogła przecież chcieć mu to powiedzieć jak się spotkają w realu.
Za to okropna jest matka Maribel! Co chwilę przypomina córce o stracie nogi i to w taki chamski sposób, robi wszystko żeby córka się wstydziła swojej niepełnosprawności. Za to ojca Maribel ma wspaniałego, bardzo wspiera córkę.
Wydarzenia z "przyszłości" są bardzo intrygujące. Z taką nutką klimatu jak z thrillera |
|
Powrót do góry |
|
|
anjace King kong
Dołączył: 08 Lip 2015 Posty: 2674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:44 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Pamiętajcie że jest tylko 20parę odcinków. Co do Hectora . Facet był mocno wstawiony, był pod wrażeniem też ile ich łączy (przecież wiedziała co lubi pić, jakie ma zwyczaje etc) Więc nie dziwne że po pijaku ją zmacał, ona nim zakręciła i wylądowali w łóżku . Potem przecież też było parę spotkań gdzie ona dała mu jakąś książkę rzadką którą chciał mieć i rozebrała się do naga. Dziennikarka mówiła że wcześniej był mega babiarzem więc nie dziwne że poleciał na Rubi .
Powiem tak, jeszcze w wielu odcinkach się zaskoczycie. Ja oglądałam wraz z premierą i teraz z czystej sympatii oglądam jeszcze raz bo ta wersja mi się podobała, chociaż szybkie tempo z początku jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:03:34 04-03-21 Temat postu: |
|
|
karolina0255 napisał: | Dobija mnie te tempo. Przez to nic nie trzyma się kupy. |
Zgadzam się. Szkoda, że Hector nie wziął tego ślubu z Maribel, w międzyczasie nie zdążył się jeszcze przespać z Rubi, wziąć rozwód i dopiero spotkać się z Rubi na lotnisku. Jak już robić szybką fabułę, to na całego.
Zgadzam się też z komentarzami, że to trochę, jak streszczenie. Nie chciałbym się postawić na miejscu widzów nieobeznanych, którzy wzięli "Rubi" za zwykłą telenowelę, jak wszystkie poprzednie i stwierdzili, że nie obejrzą jednego odcinka, bo coś im wypadło. Łatwo można się pogubić wtedy.
Między Maribel, a trenerem fitness szybko zaczęła wytwarzać się więź (chociaż od razu pobiegł opowiedzieć wszystko Rubi). Gdyby nie był gejem, to byłbym skłonny ich nawet z czasem złączyć. Swoją drogą to trochę wyglądało, jakby Maribel z dwa dni przed ślubem zebrała się, żeby zadbać o formę na ślub, bo już wtedy wspominała, że nie może dodzwonić się do Rubi, która nie przyszła na egzaminy. A gdyby nie mogła się dodzwonić dłużej, niż kilka dni, to na pewno zaczęłaby się martwić i jej szukać, skoro są bliskimi przyjaciółkami, przynajmniej z jej punktu widzenia.
Ja tam się cieszę, że nie doszło do ślubu Hectora i Maribel. Lepiej, żeby cierpiała przed ślubem, niż jakby miał ją zdradzać na każdym kroku po ślubie. Nie wierzę, że utrzymałby wierność, skoro w jeden dzień Rubi zaciągnęła go do łóżka... w jedno popołudnie.
Akcja jest tutaj też bardzo nierówna. Niektóre wątki pędzą z prędkością światła. Rubi i Hector zdążyli się kilka razy przespać, Maribel i Hector już ślub mieli brać, a Alejandro przez ten cały czas jedyne, co robił to tak naprawdę myślał o Rubi, bo nic innego w jego wątku się nie zadziało. I to jeszcze za kim? Za paniusią, która stwierdziła, że jego rachunek bankowy jest niewystarczający dla niej? Rozumiem, że się zakochał, ale powinien po tym szybciej przestać o niej myśleć, skoro tak, jak pisałem, cała reszta wątków tu pędzi.
Co do reakcji matki Maribel na histerię córki. Niestety liczy się dla niej opinia innych ludzi, zachowuje się trochę, jakby byli królewską rodziną, o której wszyscy będą mówić (choć tu właśnie to tak wygląda, jakby o tej rodzinie wszyscy mieli mówić). Rozumiem, że chce trzymać obraz rodziny idealnej i ma do tego prawo, bo wiele razy w telenowelach było pokazywane, że nawet prywatne skandale odbijały się na życiu zawodowym rodziny. Prowadzą bank i wierzę, że po takich aferach wiele ważnych osób z dużym kapitałem, mogłoby pójść do konkurencji, bo 'nie przystoi im korzystanie z usług banku osób z takim skandalowym nazwiskiem', ale to nie jest taka okazja. W tej chwili powinna pocieszać i uspokajać córkę. I przede wszystkim wreszcie pogodzić się z jej niepełnosprawnością i dostrzec, że ma silną córkę, bo niejedna osoba na jej miejscu załamałaby się psychicznie. Choć dalej mam przeczucie, że ten wypadek samochodowy nie był zwykłym wypadkiem i może jej matkę gryzą jakieś wyrzuty sumienia, stąd takie zachowanie. Trochę dla mnie zbyt powierzchowne jest traktowanie córki na dystans tylko dlatego, że nie ma nogi, bo nie pasuje to do perfekcyjnej rodziny.
hayleyss napisał: | ale z takim tempem to ciężko pokazać nawiązujące się między bohaterami relacje. | Też tak myślę i boje się, że wiele wątków/relacji będzie zwykłych i bez żadnego rozwinięcia, jak chociażby ten z matką Maribel, która z przeogromnym trudem będzie 'akceptować' brak jednej nogi u córki i tyle, a nie pokażą, skąd się to u niej bierze. Domyślać to ja się mogę, już to robiłem kilka linijek wyżej, wolałbym, żeby mi to przedstawili. Ale może przedstawią. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:08:15 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Umówmy się, Rubi ma się podobać głównie chłopakom, facetom. Wszyscy mogą komentować/oceniać urodę Camili ale jest jak jest. Wg mnie pięknie ona wypadła w scenie jak zjeżdżał a z ruchomych schodów na tym lotnisku.
A co do kwestii która lepsza jest Rubi 20 lat wcześniej później to jest zdecydowanie sprawa indywidualna. Mi się podobają obie.
Dzień ślubu a Maribel i Hector nie kontaktowali się ze sobą, czy są ubrani co robią itd. Dziwnie to wyszło wg mnie, nawet żadnego 'kocham' przez telefon. Można było już podejrzewać co się święci.
Maribel moim zdaniem była pięknie wystylizowana.
Rubi i Hector zrobili ogromne świństwo Maribel. Nawet jej nie poinformowali o tym co robią, tylko od razu scena w samolocie. Jak lubię protkę tak w tym momencie ją potępiam. Zrobiła to wszystko na zimno, bez wyrzutów sumienia. W ogóle to słabo była ukazana ta przyjaźń Rubi z Maribel. Protka zadawała się z nią głównie z interesowności, aby pobyć w luksusach. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:08 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Umówmy się, Rubi ma się podobać głównie chłopakom, facetom. Wszyscy mogą komentować/oceniać urodę Camili ale jest jak jest. Wg mnie pięknie ona wypadła w scenie jak zjeżdżał a z ruchomych schodów na tym lotnisku.
A co do kwestii która lepsza jest Rubi 20 lat wcześniej później to jest zdecydowanie sprawa indywidualna. Mi się podobają obie.
Dzień ślubu a Maribel i Hector nie kontaktowali się ze sobą, czy są ubrani co robią itd. Dziwnie to wyszło wg mnie, nawet żadnego 'kocham' przez telefon. Można było już podejrzewać co się święci.
Maribel moim zdaniem była pięknie wystylizowana.
Rubi i Hector zrobili ogromne świństwo Maribel. Nawet jej nie poinformowali o tym co robią, tylko od razu scena w samolocie. Jak lubię protkę tak w tym momencie ją potępiam. Zrobiła to wszystko na zimno, bez wyrzutów sumienia. W ogóle to słabo była ukazana ta przyjaźń Rubi z Maribel. Protka zadawała się z nią głównie z interesowności, aby pobyć w luksusach. |
Ja osobiście oglądając Cene Marzeń byłam zachwycona urodą Mori. Postać też mimo, że robiła wiele złych rzeczy to widz jednak miał do nirj sympatie. W tym serialu tego wszystkiego nie odczuwam. Może dlatego, że wszystko jest pokazane tak w skrócie i nie ma możliwości poznać dogłebnie postacii itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina0255 Komandos
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:10 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Umówmy się, Rubi ma się podobać głównie chłopakom, facetom. Wszyscy mogą komentować/oceniać urodę Camili ale jest jak jest. Wg mnie pięknie ona wypadła w scenie jak zjeżdżał a z ruchomych schodów na tym lotnisku.
A co do kwestii która lepsza jest Rubi 20 lat wcześniej później to jest zdecydowanie sprawa indywidualna. Mi się podobają obie.
Dzień ślubu a Maribel i Hector nie kontaktowali się ze sobą, czy są ubrani co robią itd. Dziwnie to wyszło wg mnie, nawet żadnego 'kocham' przez telefon. Można było już podejrzewać co się święci.
Maribel moim zdaniem była pięknie wystylizowana.
Rubi i Hector zrobili ogromne świństwo Maribel. Nawet jej nie poinformowali o tym co robią, tylko od razu scena w samolocie. Jak lubię protkę tak w tym momencie ją potępiam. Zrobiła to wszystko na zimno, bez wyrzutów sumienia. W ogóle to słabo była ukazana ta przyjaźń Rubi z Maribel. Protka zadawała się z nią głównie z interesowności, aby pobyć w luksusach. |
Ja osobiście oglądając Cene Marzeń byłam zachwycona urodą Mori. Postać też mimo, że robiła wiele złych rzeczy to widz jednak miał do nirj sympatie. W tym serialu tego wszystkiego nie odczuwam. Może dlatego, że wszystko jest pokazane tak w skrócie i nie ma możliwości poznać dogłebnie postacii itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27840 Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:53:38 04-03-21 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy zauważyliście dziś małą wpadkę realizacyjną - podczas video rozmowy z Carlą, na ekranie jej laptopa było widać jak kamera podążała za jej mężem, gdy ten sięgał po salsę pomidorową Coś takiego nie powinno mieć miejsca, gdy kamerka (laptop z kamerką) stoi w miejscu Chociaż cholerna wie tą technologię w 2040 roku
Ostatnio zmieniony przez Renzo dnia 23:54:26 04-03-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:16:13 05-03-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Zgadzam się, tempo zawrotne przez co ma się wrażenie, że oglądamy coś na kształt streszczenia a to pozostawia niedosyt. |
Tak, streszczenie to idealne określenie. Jeszcze nie widziałam odc. 4, ale po tym, co tu czytam, będzie jeszcze szybsze tempo niż w poprzednich trzech. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|