Telenowele

karolina0255 · Wysłany: 16:27:35 08-03-21 Temat postu:

Co do tej szramy na twarzy Rubi z 2040 mam teorie, że Maribel mogła w jakiś sposób jej to zrobić, bo Rubi zawsze w żartach ją kuternogą nazywała i możliwe że ta wzięła odwet myśląc, że skoro ona nie może mieć nikogo przez swoją nogę to oszpeci Rubi.

RutilaCasillas · Wysłany: 16:37:37 08-03-21 Temat postu:

akane saotome · Wysłany: 18:20:19 08-03-21 Temat postu:

notemetas · Wysłany: 19:18:23 08-03-21 Temat postu:

Obejrzałam właśnie odcinek 6 i mam wrażenie, że akcja jest wolniejsza. Cały odcinek był poświęcony praktycznie jednej sytuacji - spotkaniu Rubi i Alejandra, i konsekwencji, które z niego wyniknęły. Końcówka była mocna. Wiedziałam, że Alejandro to powie. Ciekawe jak zareaguje Hector - czy uwierzy, czy może Rubi się wyprze i powie, że Alejandro chce zniszczyć ich związek, bo jest zazdrosny. Hector uwierzy Rubi? Moim zdaniem teraz trochę widać tą obsesję Hectora na punkcie żony, jednak zawsze jak oglądam te sceny - czy to w Cenie marzeń, czy tutaj, mam wrażenie, że tu nie chodziło do końca o Rubi. Ona zniszczyła trochę jego poukładany świat, a on zrobił dla Rubi wiele złego - porzucił Maribel, zrobił jej krzywdę, pokłócił się i stracił przyjaciela. Gdyby się okazało, że żona go zdradziła, jego świat by się zawalił, bo zbyt wiele dla niej stracił.

edka · Wysłany: 20:31:09 08-03-21 Temat postu:

Ogólnie Alejandro mnie dziś zawiódł. Ledwo zobaczył Rubi i już wylądował z nią w łóżku. Nie patrzył na to, że zdradza swoją narzeczona, ani na to że Rubi go tak oszukała. Co z tego że się przyznał Soni, jak bardzo ja zranił. Co z tego że powiedział Hectorowi. Końcówka odcinka mocna, choć i tak myślę, że Rubi się wyprze wszystkiego.

M@rcin · Wysłany: 20:52:23 08-03-21 Temat postu:

Nawet jeśli się wyprze, to Hector i tak już zawsze będzie miał wątpliwości. Alejandro nieźle mu odpłacił.

Dzisiejsza rozmowa może mieć ogromne konsekwencje dla całej trójki...

Sylwia94 · Wysłany: 2:15:39 09-03-21 Temat postu:

Jestem po 6. odcinku. Jestem rozczarowana, że Alejandro tak łatwo uległ Rubi

Bardzo go skrzywdziła, gdy go porzuciła i wyszła za jego przyjaciela. Poza tym nie było to w porządku wobec Soni, mimo iż kobieta sama chciała, by Alejandro rozwiązał sprawy z Rubi.
Zazdrość Hectora moim zdaniem jest nienaturalna (zanim Alejandro mu oświadczył, że spał z jego żoną oczywiście). W "Cenie marzeń" było to bardziej stopniowe.
Cristina dalej pracuje u Artura

Spotyka się z Cayetano i najwyraźniej dobrze się dogaduje z Fernandą.
Do domu Refugio włamał się facet, który próbował kiedyś zgwałcić Rubi. Domagał się pieniędzy. Refugio miała zawał. Jakoś dalej nie widzę Mayrin w roli schorowanej matki dwóch dorosłych córek.
Maribel piła wino z koleżanką (odpowiedniczka Loreny?) i publikowała zdjęcia ze swoją protezą. Póki co lubię Maribel. Jest dużo silniejsza niż jej odpowiedniczka z "Cenya marzeń".

LuzPablo85 · Wysłany: 5:37:20 09-03-21 Temat postu:

Dla mnie też najlepsza była koncówka odcinka 6, nieżle to Alejandro rozegrał, po mistrzowsku załatwił Hectora i jestem ciekawy nie mogę się doczekać co odpowie na jego zarzuty Rubi bo mina jej w ostatniej scenie odcinka bezcenna.

hayleyss · Wysłany: 10:20:47 09-03-21 Temat postu:

Też mi się nie podobało, że Alejandro uległ pokusie po tym jak Go ta kobieta skrzywdziła. Jednak podobało mi się że powiedział to Hectorowi, bo dzięki temu jest ciekawie

Myślę, że Rubi będzie się wypierać i iść w zaparte że to kłamstwa. Jeśli chodzi o Sonie to jest mi obojętna a między nią a Alejandrem nie było widać praktycznie nic a co dopiero by mieli wyglądać na szczęśliwych narzeczonych. Plus dla Maribel, stała się twardsza i ma dystans do siebie. Ta postać ma potencjał

Od początku wydaje mi się że zainteresowanie i zaangażowanie Carli nie jest bez przyczyny i ona jest siostrzenicą Rubi. Zgadzało by się, że wyglada jakby miała obsesje na jej punkcie i nic nie jest w stanie jej przeszkodzić nawet strach.

justyn.13 · Wysłany: 13:02:44 09-03-21 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku mamy poznać podobno prawdziwą tożsamość Carli. Też podejrzewam, że to może być Fernanda, siostrzenica Rubi. Nie mogę się już doczekać odcinka. Na szczęście jeszcze tylko dwie godziny

karolina0255 · Wysłany: 15:56:29 09-03-21 Temat postu:

Rubi odrwaca kota ogonem. A Alejandro dobrze powiedział, że jest nic nie warta. W końcu zrozumiał, że nie rzuci wszystkiego dla niego.
Czy ktoś może wie czy piwo Corona jest sponsorem? W każdym odcinku gra główną role 🤣
Alejandro dostał kosza i zawraca d**e Sonii. Co za facet, zero honoru o brak charakteru.
Podoba mi się co powiedziała Sonia w taxi. Mądra kobieta. Alejandro jest żałosny nie udało się z Rubi to męczy Sonie.
Rubi 2040 to mądra życiowo kobieta. A Carla już oszalała i ubiera sie jak Rubi.
Hector oszalał z zazdrości i rozkłada wszystko na czynniki pierwsze. Ostro przedadza mimo wszystko. Rubi chyba szykuje sobie grunt pod kolejnego mężczyzne, bo widzi że z Hectorem jest coraz gorzej.
Arturo dotknął Cristiny. Jestem ciekawe jak to sie rozwinie i doczegp to prowadzi. Przecież jest z Cayetano.
Fernandita powiedziała, że chce być jak Rubi. Teraz wydaje mi się, że to może być Carla.
Ostatnie czego sie spodziewałam to pocałunek Alejandro i Maribel.
Rubi zasadza swoje sidła na projetkancika. Na bank coś będzie między nimi.
Akcja jakby troche przystopowała, co jest na duży plus.
Czyli jednak Carla jest siostrzenicą Rubi.
Odcinek zdecydowanie lepszy od wczorajszego

justyn.13 · Wysłany: 16:02:05 09-03-21 Temat postu:

I tak jak myśleliśmy, Carla to tak naprawdę Fernanda

Ciekawe kiedy Rubi się dowie, że wywiad z nią przeprowadza jej ukochana siostrzenica. Coraz ciekawsze odcinki się robią, naprawdę

natalia** · Wysłany: 16:02:22 09-03-21 Temat postu:

Anna. · Wysłany: 16:58:37 09-03-21 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek o dziwo bardziej mi się podobał niż poprzednie. Przyznam się, że Hector w tej wersji bardziej mnie przeraża niż z 2004 roku. Większy psychopata moim zdaniem.

justyn.13 · Wysłany: 17:19:22 09-03-21 Temat postu: