Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rubi - Televisa (Fabrica de suenos) - 2020 / TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 75, 76, 77  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucrecia3531
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Cze 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:39:39 30-03-21    Temat postu:

Nie rozumiem jak Maribel może chcieć być z Alejandrem. Przecież wie, co zrobił Sonii. Chce skończyć tak samo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1125
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:18:18 30-03-21    Temat postu:

Lucrecia3531 napisał:
Nie rozumiem jak Maribel może chcieć być z Alejandrem. Przecież wie, co zrobił Sonii. Chce skończyć tak samo?


Dokładnie. Ok no nie jej wina, że się zakochała, ale i tak i tak piwinna jej się świecić ogromna czerwona lampka. Wie co zrobił Soni, wie, że nadal on kocha Rubi, a dalej w to brnie. Co myśli, że z nią będzie inaczej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:04:51 30-03-21    Temat postu:

Odc. 21-22

Maribel przekazała kolorowłosej dziennikarce nagranie, w którym Rubi obraża osoby niepełnosprawne. Wybuchł skandal, klienci dzwonili do Lucasa z pretensjami, ale Rubi nic sobie z tego nie robiła.

Sonia wyjechała. Alejandro próbował wypytać o nią jej przyjaciółkę, ale nic się nie dowiedział. W sumie nie widziałam u Alejandra jakiejś wielkiej rozpaczy po odejściu Soni.

Maribel i Alejandro spędzili razem dzień, rozmawiali, pili wino, a w końcu pocałowali, co było do przewidzenia. Dobrze, że przynajmniej nie wylądowali w łóżku. Maribel jest zakochana w Alejandrze i jej uczucia nie zmieniły się, choć odkryła, że mężczyzna wciąż ma obsesję na punkcie Rubi, zdradził z nią Sonię dwa razy, a Sonia spodziewa się jego dziecka. Serce nie sługa, ale to powinno dać jednak Maribel do myślenia, że Alejandro nie będzie dobrym partnerem.

Znaleziono spalony samochód Hectora ze szczątkami. Wydaje mi się, że on wszystko zaplanował, by upozorować własną śmierć, ale skąd wziąłby ciało? Maribel i Alejandrowi było smutno, ale szybko przeszli do porządku dziennego. Przez to zawrotne tempo i małą ilość odcinków takie szczegóły zostają zaniedbane. Chyba najbardziej cierpiała sekretarka.
Rubi nie przejęła się specjalnie śmiercią Hectora. W wywiadzie nie była wiarygodna.
Przed śmiercią Hector spisał testament, w którym nic nie zostawił żonie. Ciekawa jestem, czy coś jej się jednak należy. Ale póki co wygląda na to, że zostanie z niczym, jedynie na łasce Księcia.

Japończyk zwabił Rubi do pustej restauracji. Gdy ta chciała wyjść, stanęli jej na drodze jego uzbrojeni ludzie. Gdyby nie Boris ze strzelbą (który to już raz? ), Japończyk mógłby skrzywdzić Rubi. Ciekawa jestem, czy będzie się mścił. Czuje się znieważony

Książę obiecał Rubi zabrać ją do Hiszpanii, ale raczej nie przedstawi jej rodzinie biorąc pod uwagę jej pochodzenie i skandale. Pewnie chce, by była tylko jego kochanką. Patrząc na jego zachowanie, mam wrażenie, że w którymś momencie kopnie Rubi w tyłek.
Ogólnie Rubi nie popisała się sprytem w swoich podbojach. Hector nic jej nie przepisał. Lucas załatwił jej karierę, którą zepsuła skandalami i kariera szybko jej się znudziła, porzuciła Lucasa dla Księcia. A Książę na pewno nie zrobi z Rubi księżniczki. Także Rubi nie ma nic i jest zdana w tej chwili na łaskę Eduarda. Ale w 2040 r. jest bogata, więc ciekawa jestem, jak do tego dojdzie.

Cayetano został zabity przez współwięźnia Podejrzewałam, że nie dostanie dobrego zakończenia skoro Cristina w 2040 r. jest sama. Smutne, bo Cayetano to była bardzo fajna postać Szkoda mi Cristiny i Fernandity - kolejna bolesna strata.
Cristinie udało się udowodnić niewinność Cayetana. Matka bandziora nie popisała się rozumem chodząc w kradzionych rzeczach po ulicach. Cristina zrobiła jej zdjęcie i poszła do Artura, służąca rozpoznała rzeczy Rosy. Policja poszła do domu bandziora, ale ten uciekł. W mieszkaniu znaleziono jednak sporo kompromitujących dowodów. Jego matka była śmieszna mówiąc, że syn ciężko pracuje, a w pokoju same kradzione zegarki Kobieta powinna być aresztowana za współudział.
Bandzior ostrzegł Rubi, że jeśli wpadnie to wyda Rubi. Ta poszła porozmawiać z siostrą, ale Cristina oskarżyła ją o wrobienie Cayetana i przyczynienie się do jego śmierci.

Rosa zachowuje się idiotycznie Już pomijając jej kiczowate stylówki, zdemolowała biuro Artura, w domu powiesiła jakiś plakat niby filmowy, gdzie dorysowała sobie rogi. Robi z siebie tylko pośmiewisko

Rubi w 2020 r. jednak wiedziała od początku, że Carla to Fernanda. Dziewczyna oskarżyła ciotkę o śmierć Cayetano. Ta jednak nie czuje się winna mówiąc, że jedynie przestawiła pionek, a reszta wydarzyła się sama.

Wątek rannego męża Carli jakiś dziwny. Kobieta tak się nim przejmuje, że kontynuuje sobie wywiad z Rubi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26203
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:08:39 30-03-21    Temat postu:

Evela napisał:
Lucrecia3531 napisał:
Nie rozumiem jak Maribel może chcieć być z Alejandrem. Przecież wie, co zrobił Sonii. Chce skończyć tak samo?


Dokładnie. Ok no nie jej wina, że się zakochała, ale i tak i tak piwinna jej się świecić ogromna czerwona lampka. Wie co zrobił Soni, wie, że nadal on kocha Rubi, a dalej w to brnie. Co myśli, że z nią będzie inaczej?


Jest infantylna przede wszystkim. Rubi święta nie jest ale Maribel tym bardziej mimo że kreowana jest na wzór cnót.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1125
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:47:43 31-03-21    Temat postu:

Adam napisał:
Evela napisał:
Lucrecia3531 napisał:
Nie rozumiem jak Maribel może chcieć być z Alejandrem. Przecież wie, co zrobił Sonii. Chce skończyć tak samo?


Dokładnie. Ok no nie jej wina, że się zakochała, ale i tak i tak piwinna jej się świecić ogromna czerwona lampka. Wie co zrobił Soni, wie, że nadal on kocha Rubi, a dalej w to brnie. Co myśli, że z nią będzie inaczej?


Jest infantylna przede wszystkim. Rubi święta nie jest ale Maribel tym bardziej mimo że kreowana jest na wzór cnót.


Dokładnie Maribel przeszła coś w rodzaju opóźnionego nastoletniego buntu. Aczkolwiek Rosa wczoraj znowu zaczęła te swoje przytyki, że nigdy nie będzie wiedziała, jak to jest mieć męża. .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 217 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:49:11 31-03-21    Temat postu:

Lucrecia3531 napisał:
Nie rozumiem jak Maribel może chcieć być z Alejandrem. Przecież wie, co zrobił Sonii. Chce skończyć tak samo?


Też Jej nie rozumiem , już wolałam by Maribel zaczęła się z tym trenerem z basenu spotykać bo chciał się z Nią umówić
a Alejandro mógł zostać sam bo jest beznadziejny !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1125
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:13:56 31-03-21    Temat postu:

Ale ubaw. Siostra Eduardo nie lubi Rubi, jego mama też. Ma być kochanką schowaną na uboczu. Chyba nie tak to sobie wyobrażała. Najbardziej się uśmiałam jak Rubi chciała pójść do królowej, a zamknięto jej drzwi pod nosem. Komedia. Coś nie idzie zgodnie z planem. Jak tam koczuje, ale w końcu ją przyjęła. No nieźle wydziedziczenie i mina Rubi zrzedła. No nieźle, długo Rubi nie pobyła w pałacu, a miała być księżniczką. Nawet spadku po Hectorze nie dostanie.

Loreto sprzedał Rubi za wzmiankę o nim jako trenerze personalnym. Najpierw nic nie wiem, nie znam, nie pomogę, a za chwilę wszystko wygadał bez mrugnięcia okiem. No, ale Rubi się należy za to jak go czasem traktuje. Jak widać są siebie warci.

Rosa przesadziła, aczkolwiek głupia nie jest wyczuła, że Artura ciągnie do Cristiny. Szkoda, tylko, że Cristina i Fernandita oberwały przez to rikoszetem, bo komuś się zamarzył skok w bok. A rodzice Maribel powinni szczerze porozmawiać, a nie tylko półsłówka, kłótnie i niedomówienia.

Serio? Policja zamiast pilnować dzielnicy, ani jej nie patroluje? Chuspa na wolności normalnie sobie chodzi jakby nigdy nic? Najpierw uiszczenie Cayetano w celi z zabójcą, a teraz to?

Między Maribel i Alejandro iskrzy. Pytanie co on czuje do niej i czy tak samo nie puści ją kantem dla Rubi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulis
Detonator
Detonator


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 444
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:13:00 31-03-21    Temat postu:

To był jeden z moich ulubionych odcinkow - czyli sromotna klęska Rubi w Pałacu. Myślała, że jest cwana i tak jak facetów omota też rodzinę księcia i zostanie królową. Taka niby inteligentna, a tutaj cóż - niespodzianka, bo jej "urok" nie działa na kobiety Teraz czeka nas już tylko najciekawsza akcja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6456
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:38:55 31-03-21    Temat postu:

Ja dalej lubię Maribel. Przynajmniej nie jest płaczką i nie użala się nad sobą, nie kreuję się na święta, ale jest dobrym człowiekiem, chce pomagać innym. Ciężko mi sobie wyobrazić czym się kieruję decydując się na relacje z Alejandrem, ale tak podpowiada jej serce, czasem człowiek wie, że z kimś może być trudno ale i tak chce spróbować. Nie pochwalam tego, bo wiązanie się z mężczyzną zakochanym w innej kobiecie jest złym pomysłem, ale też fajnie że nie pcha się w jakieś relacje na siłę. Mimo, że ten trener wydawał się w porządku, sympatyczny facet. W sumie to i tak Maribel to wg. mnie najlepsza postać w tej telce, fajną ma chemię z Alejandrem Mimo że dalej Go nie lubię, to chyba jedyny duet na który razem dobrze się patrzy


Ale podobał mi się ten odcinek Rubi dostała za swoje tak ją Ci mężczyźni "kochają" że jeden chciał na Niej zarobić a potem wystawił ją temu Japończykowi jak jakąś rzecz, a drugi chciał by była Jego ozdobą, kochanką? Ciężko wyjaśnić co księciu chciał zrobić, ale byli razem kilka miesięcy przecież a Rubi wróciła niezadowolona, bo nie została królową. Dobrze jej tak. No i nie dostała nic od Hectora, więc została z niczym. Do kompletu brakuję jeszcze by dowiedziała się, że Alejandro jest szczęśliwy z Maribel. No i ja jeszcze czekam na pojawienie się Hectora. Wiem, że to raczej się nie zdarzy, ale od początku mi się wydawało, że on będzie odpowiedzialny za jej wygląd jej twarzy i tą bliznę, może szykuję jakąś zemstę?

I Arturo i Rosa zachowują się śmiesznie, ten wątek jest meczący i nudny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1125
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:48:56 31-03-21    Temat postu:

Dokładnie, Hector jej nie kochał, miała być ładną ozdobą. Potem doszło do chorej obsesji i nic więcej. Lucas chciał na niej zarobić i przy okazji się zabawić. Chociaż może i darzył ją uczuciem, a urażona męska duma teraz działa, że ją oddać chciał chińczykowi. I Eduardo, który faktycznie tylko poleciał na nią, bo jest ładna, ale tak ją kocha, że ważniejszy co mama i prasa powie niż żeby z nią być. Kochanką miała zostać, a to dobre.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina0255
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LCA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:08:29 31-03-21    Temat postu:

Paulis napisał:
To był jeden z moich ulubionych odcinkow - czyli sromotna klęska Rubi w Pałacu. Myślała, że jest cwana i tak jak facetów omota też rodzinę księcia i zostanie królową. Taka niby inteligentna, a tutaj cóż - niespodzianka, bo jej "urok" nie działa na kobiety Teraz czeka nas już tylko najciekawsza akcja

Obejrzałam przedostatni odcinek i naprawde muszę przyznać, że sztos. Ta akcja w 2040 w od przedostatniego odcinka zasługuje na film. Coś świetnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:47 31-03-21    Temat postu:

Odc. 23

Rubi nic nie wychodzi Pojechała z Eduardem do Hiszpanii. Wyobrażała sobie pewnie, że wszyscy ją pokochoją i zaraz zostanie żoną księcia. Poprzednie podboje (Hector, Lucas) szybko jej poszły. A tu niespodzianka, bo wszyscy patrzyli na Rubi z góry, jak ja zwykłą karierowiczkę i kochankę Eduarda Siostra i matka księcia otwarcie okazały swoją niechęć. Królowa nie chciała przyjąć Rubi, a gdy w końcu to zrobiła zapytała ją, czy dalej będzie kochała jej syna, jak zostanie wydziedziczony Eduardo zaproponował Rubi, by zamieszkała w domu za miastem, czyli chciał ją ukryć, by była jego kochanką, gdy przyjdzie mu na to ochota.
Rubi została w Hiszpanii zaczepiona przez dziennikarza na ulicy i powiedziała kilka słów za dużo, niczego się nie nauczyła z poprzednich doświadczeń. Obraziła rodzinę królewską i oświadczyła, że wraca do Meksyku.
Rubi pojawiła się w biurze Hectora domagając się od adwokata męża, by przelał jej spadek. Ten oświadczył jej jednak, że nic nie dostanie No ciekawa jestem, z czego będzie żyła Bo jednak w 2040 r. ma posiadłość.
Poza tym z Meksyku zaczęły znikać plakaty z Rubi. Jej kariera modelki długo nie trwała

Alejandro niby próbował znaleźć Sonię, ale to takie na siłę. W tym samym czasie spotyka się z Maribel i doszło między nimi do kolejnego pocałunku.

Arturo wyznał Cristinie miłość. Ta postanowiła odejść z pracy.

Rosa znowu zachowywała się żałośnie zapraszając koleżanki do domu i kontynuując swoje show w stylu mąż mnie zdradza z sekretarką. Po sprzeczce z Arturem, zaczęła ostro pić i w końcu wszystkie jej koleżanki wyszły. Takim zachowaniem Rosa nic nie osiągnie, tylko się ośmiesza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1125
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:36:49 01-04-21    Temat postu:

U Rosy i Arturo problem jest taki, że nie potrafią ze sobą rozmawiać. Żyją niby razem, ale tak naprawdę osobno. Ona miała podejrzenia co do Cristiny, nie spytała tylko już zaczęła oskarżać. On zamiast porozmawiać na temat tego, że małżeństwo im się nie układa, zaczął ją zaraz obrażać i głupio dogadywać. Oliwy do ognia dolała Maribel mówiąc, że powinni się rozwieść i mamy efekty. Rosa zrobiła się mściwą, totalnie ją odbiło, zmieniła styl, udzieliła wywiadu ośmieszając Arturo, ale przede wszystkim Cristinę robiąc z niej drugą Rubi. Arturo zamiast jej powiedzieć co i jak, to pozwala na to wszystko, a Cristinie coraz bardziej obrywa się rikoszetem. Ja się 2cale nie dziwię, że rzuciła pracę, po tym jak jest traktowana. Arturo zamarzył się skok w bok, latał za Cristiną, podchody robił, ale tak ją wielce kocha, że pozwolił, by była tak trakrowana, kiedy wie, że i tqk i tak Cristina na niego nie spojrzy.

Podobała mi się scena, kiedy Rubi wyznała Carli, że wie kim jest naprawdę. To było urocze, widać, że kocha siostrzenicę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucrecia3531
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Cze 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:10:52 01-04-21    Temat postu:

hayleyss napisał:
No i ja jeszcze czekam na pojawienie się Hectora. Wiem, że to raczej się nie zdarzy, ale od początku mi się wydawało, że on będzie odpowiedzialny za jej wygląd jej twarzy i tą bliznę, może szykuję jakąś zemstę?


Ja bym to widziała tak: Hector sfingował swoją śmierć, aby Rubi nie dostała jego pieniędzy, a potem pojawi się jeszcze i pozbawi ją urody. Rubi zostanie bez niczego, biedna i oszpecona. Hector da jej utrzymanie, ale w zamian za potajemne spotkania. Będzie jego niewolnicą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina0255
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LCA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:05:03 01-04-21    Temat postu:

Lucrecia3531 napisał:
hayleyss napisał:
No i ja jeszcze czekam na pojawienie się Hectora. Wiem, że to raczej się nie zdarzy, ale od początku mi się wydawało, że on będzie odpowiedzialny za jej wygląd jej twarzy i tą bliznę, może szykuję jakąś zemstę?


Ja bym to widziała tak: Hector sfingował swoją śmierć, aby Rubi nie dostała jego pieniędzy, a potem pojawi się jeszcze i pozbawi ją urody. Rubi zostanie bez niczego, biedna i oszpecona. Hector da jej utrzymanie, ale w zamian za potajemne spotkania. Będzie jego niewolnicą

Że tak powiem jeszcze gorzej. Jutro będzie w odcinku wyjaśnione.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 75, 76, 77  Następny
Strona 65 z 77

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin