Telenowele

kika20 · Wysłany: 0:28:41 14-11-09 Temat postu:

Hmm. Co mogę powiedzieć kiedy Kucharzyk jest grzechu wart

MakSs · Wysłany: 0:48:14 14-11-09 Temat postu:

i nie tylko grzechu

kika20 · Wysłany: 0:56:42 14-11-09 Temat postu:

Mieć takiego mężczyznę i zamienić go na innego co za głupota

słonko · Wysłany: 1:30:36 14-11-09 Temat postu:

to telenowela

cały urok

ale Lorena długo przy Alonso nie wytrzyma :d taką przynajmniej mam nadzieje żę za kilka odcinków sie ocknie i wróci do Ernesta!

Lilijka · Wysłany: 11:07:44 14-11-09 Temat postu:

A mi się podobał ten wspólny dzien Loreny i Alonso. Nie ma może między nimi takiej chemii, burzliwosci, jak u L&E, ale tez są fajni

Aurora · Wysłany: 11:51:39 14-11-09 Temat postu:

Zielona · Wysłany: 12:54:24 14-11-09 Temat postu:

Ja jednak tej równowagi nie wprowadze,bo ja również jestem za Ernestem;*
Odcinek wczorajszy może byc nie licząc tego ,że Alonso na każdym kroku się podlizywał.Ernesto potem ich jeszcze widział biednyy.
No i znów była pokazana relacja Omar & Greta;/
Zulema juz pomału się czegoś domyśle biedna tak cierpi
No i zapomniałam wspomnieć o gotowaniu Ernesto ,które zadedykował dla Loreny.
Kochany jest;**

Evelina111 · Wysłany: 16:03:12 14-11-09 Temat postu:

Wiec ja wole Alonsa

tzn. nie ogladalam juz dlugo tej teli i nie wiem co do czego za bardzo ale wizualnie wole Soto

MakSs · Wysłany: 16:22:53 14-11-09 Temat postu:

Cześć. Właśnie udało mi się wyrwac z uczelni i przyjechać na powtórkę wczorajszego odcinka naszej telci i po 17 minutach mam dość

te scenki A&L śa takie przesłodzone,że maskara

Jeszcze minutka i podniesie mi się poziom cukru we krwi

Na początku teli mi się Alons podobał,ale te jego akcje i głupota odwróciły mój stosunek do niego o 180 stopni. Mam go dosyć.... Szkoda że akurat nagrywam odcinek bo bym przewinęła scenki z A&L.

kika20 · Wysłany: 17:42:32 14-11-09 Temat postu:

MakSs · Wysłany: 17:50:07 14-11-09 Temat postu:

Mi się generalnie Jorge bardziej wizualnie podoba, bo Gabon to do czasu Maderki ( a właściwie do jej zakończenia) mi się podobał. A Jorge jakoś zawsze wydawał mi się przystojny. Ale w teli to mi się Ernest podoba jako postać przede wszystkim, a Alons był na początku teli jakiś fajniejszy, bo teraz taki irytujący jest że mam go ochotę osobiście wywieść do jakiego miasteczka, może w Afryce, byle daleko od Loreny.

Agag · Wysłany: 19:51:09 14-11-09 Temat postu:

kiniuś12 · Wysłany: 20:16:37 14-11-09 Temat postu:

Ja też wole Ernesta jest przystojny

umie gotować i jest fajny a Alonso to nie wiem co napisać nie mogę znależć zalety a Lorena do niego wróci a przecież ją zdradził z jej przyjaciółką Sarą i jemu da szanse a Ernestowi nie

żal faceta

Madeline · Wysłany: 20:39:48 14-11-09 Temat postu:

Ja Rywalkę oglądam odkąd Lore zerwała z Alonsem, wcześniej zerkałam trochę ale mi się nie podobało.

Ktoś wcześniej pisał, że Ernesto będzie miał jakiś wypadek i po tym wypadku Lore do niego wróci, w którym odcinku będzie ten wypadek?

MakSs · Wysłany: 21:01:46 14-11-09 Temat postu: