Telenowele

Lilijka · Wysłany: 17:36:55 17-11-09 Temat postu:

W sumie to prawda, ze między Loreną i Alonsem wielkiej chemii nie ma, ot taka spokojna para.

kika20 · Wysłany: 17:41:02 17-11-09 Temat postu:

Tak masz rację Lilibeth mnie to bardziej na rodzeństwo wyglądają niż na parę. Nie to co między Loreną A Ernesto,

Zielona · Wysłany: 18:41:27 17-11-09 Temat postu:

Zgadzam się z Wami.Lorena i Alonso są jak rodzeństwo.Brak chemii lub jakiejkolwiek iskry.Ona go traktuje jak taką odskocznie po tym co stało się Ernestem, a Alonso już robi sobie wielkie nadzieje.Przecież nawet jak u niego gotowała to myślami wracała do wspomnień związanych z Ernestem.Ona cały czas go kocha tylko wmawia sobie jakieś głupoty,dla których nie może z Nim być.Natomiast bardzo mi się podoba postawa naszego Ernesta ,a szczególnie jak ostatnio powiedział,że najważniejsze jest to aby była szczęśliwa,ale i tak będzie o nią walczył

kika20 · Wysłany: 19:52:31 17-11-09 Temat postu:

Ale mnie Greta dziś wkurzyła jest taka wredna że aż mi do niej słów brakuje co ona sobie myśli, cud piękności się cholera znalazła Zobaczymy czy dalej będzie taka mądra jak Paula pośle ją gdzie pieprz rośnie za to co zrobiła. I jak zostanie sama bo przyjaciółki się od niej odwrócą, Ona chyba bardzo lubi odbijać mężczyzn innym kobietom, bo Pauli tez próbowała Rajmunda odbić ale się jej nie udało

Aurora · Wysłany: 0:08:38 18-11-09 Temat postu:

Co do dzisiejszego wieczoru panieńskiego i kawalerskiego to muszę stwierdzić , że dziewczyny się lepiej bawiły

Evelina111 · Wysłany: 0:35:44 18-11-09 Temat postu:

Ale fajny byl wieczorek panienski

dziewczyny super sie bawily nie to co panowie

kika20 · Wysłany: 10:22:41 18-11-09 Temat postu:

Zgaszam się z Wami co do tego że wieczorek panieński był lepszy

Kakashi · Wysłany: 11:33:18 18-11-09 Temat postu:

Bettina & Ivan, reprezentantami szkoły

.
Ich występ

.

Poza tym, zgadzam się z Wami. Dziewczyny zorganizowały sobie lepszy wieczór panieński

.

Genialny był tekst tej striptizerki, która przyszła do facetów. - "Jaki niedźwiadek"

, uśmiałem się strasznie na tym odcinku

.

Agag · Wysłany: 15:01:05 18-11-09 Temat postu:

Dopiero dziś oglądnęłam ostatnie cztery odcinki. Sporo musiałam przewinąć, bo nie mogę patrzeć na parę Lorena i Alonso.
Bardzo dobrze Sarze za to, że Arturo ją okradł.

Ernesto się nie poddaje i ma zamiar walczyć o Lorenę.
I muszę się zgodzić z opiniami wcześniejszymi: wieczór panieński było wiele fajniejszy.

kika20 · Wysłany: 17:26:27 18-11-09 Temat postu:

Ślub Śliczny panny młode miały piękne suknie. Paula i Greta pokłóciły się o romans tej drugiej. Lorena przyjęła oświadczyny Alonsa

Ernesto kiedy się o tym dowiedział to według mnie zachował się bardzo dobrze choć ledwo się na nogach trzymał ale nie urządził żadnej sceny ani nic takiego no nie liczą śpiewania pod domem Loreny. Ale to było romnatiko

Madeline · Wysłany: 19:34:11 18-11-09 Temat postu:

NIEEE

Lorena przyjęła oświadczyna Alonso

Jeszcze powiedziała Zulemie, że go kocha!!! Ale ona jest jednak głupia! Dobrze jak Ernesto jej powiedział, że on wykorzystuje jej wdzięczność.
Ostatnio nie oglądam całych odcinków tylko fragmenty bo nie mogę patrzeć na Lore&Alonso razem więc będę musiała trochę nadrobić w sobotę.

MakSs · Wysłany: 22:00:22 18-11-09 Temat postu:

Lorena przekroczyła wszelkie granice

Wygląda na to że oszukiwała naszego kucharzyka, że go kocha. A to wredna krowa, nie wiem czy nie jest taka jak sara. Nie, nie dla związku Loreny z Ernestem. Ona na niego nie zasługuje

jestem wściekłą i mało nie rozwaliłam kompa przez tą parę krów A&L.

słonko · Wysłany: 22:26:02 18-11-09 Temat postu:

ach co to był za ślub

a raczej śluby

Rosi miała śliczną suknię

kika20 · Wysłany: 23:50:34 18-11-09 Temat postu:

MakSs · Wysłany: 23:58:01 18-11-09 Temat postu:

Wkurzyłam się, bo poprostu dobija mnie para A&L. ta kuracja na razie i tak nic nie dałaby Lore.Ona się zachowuje jakby jej mózg wycieli

To nawet nie jest juz żałosne, nie ma skali aby wyrazić jakie ma jazdy nasza Lorenak kochana