Telenowele

kika20 · Wysłany: 23:24:22 30-11-09 Temat postu:

Tak ona jest świetna, i taka życzliwa, lubię ją, a Grete i Omara to bym w kosmos wysłała wrrr.

MakSs · Wysłany: 23:30:53 30-11-09 Temat postu:

Nie wiem czy to dla nich odpowiednie miejsce, choć jeśli już ich wysłać to Lorene też mogliby wziąć ze sobą.

kika20 · Wysłany: 23:32:45 30-11-09 Temat postu:

Tak i biedny Ernesto by z tęsknoty nam padł i co by było???

MakSs · Wysłany: 23:52:22 30-11-09 Temat postu:

on i tak się przy niej męczy, znaczy sie ona go męczy. Zamiast podjąć jakąś definitywną decyzję i zdecydować z kim chce być, woli się nad nim pastwić,gadać o doktorku. Ona mnie tak dołuje że brak mi słów

No niby pięknie, że pracuje z Ernim , ale cały czas krąży nad nimi Alons(albo jego duch, wspomnienie). Sara mogłaby jej zafundować jakąś terapię szokową. Ja osobiście wolałabym aby i Alons i Ernie dali sobie z nią spokój i znaleźli inne kobiety swojego życia. A Lorena jak sobie tak pogrywa z obojgiem to powinna zostać sama. Może by zrozumiała jak głupio się teraz zachowuje

kika20 · Wysłany: 0:02:22 01-12-09 Temat postu:

Tak ale nasz Kucharzyk poza Loreną świata nie widzi, jak dziś oglądał ten program, to było mogę powiedzieć wzruszające, a to by było ciekawe i z miłą chęcią by się tego podjęła

MakSs · Wysłany: 0:07:21 01-12-09 Temat postu:

a to że nie widzi, to niestety wina miłości, chorej miłości bo widzi w lorenie tylko dobro, a ona przez to wszystko nie jest dobra, jest kłamczuchą

trzeba mu znaleźć fajną, uczciwą kobietę, która lubi gotować i jest urocza i normalna( w porównaniu do pewnej panny L.). Czy ktoś chce spróbować???

ja się piszę,na próbę.

kika20 · Wysłany: 0:09:24 01-12-09 Temat postu:

Ja też się pisze ale która z tchy dam z telci byłaby odpowiednia??????????

adam0912 · Wysłany: 0:17:02 01-12-09 Temat postu:

Ale te sceny w szpitalu jak Lorena opowiada matce wszystko co sie dzieje sa wzruszajace

az sie lza w oku kreci...... Omar to kompletny palant.... widac ze nie mysli ta glowa co powinien.... A Diana rzeczywiscie dopiero jak zobaczyla co traci to to docenia

MakSs · Wysłany: 0:17:47 01-12-09 Temat postu:

Maruja by najbardziej mi pasowała, tylko są 3 problemy:
a) jej wiek
b) jej stan cywilny
c) jej charakter, a właściwie to jak go postrzega.
Z tych młodych to Pati, choć ona woli Vasco. Ale generalnie jest fajniusia i ma taki "milusi" stosunek do Erniego.
Chyba jeszcze Valeria, ale jak już mówiłam ona b. lubi doktorka i nie pracuje w jednaj branży Ernesto. Gotującej jej raczej nie widziałam. No i może Paula, choć nie do końca.
Moją faworytką jest Paty.

kika20 · Wysłany: 0:23:19 01-12-09 Temat postu:

Paula, Hmm, mnie ona nie pasuje a Paty tak ale czasem mam takie wrażenie że Paty boi się Ernesta, choć ma do niego jak to określiłaś "milusi" stosunek,

MakSs · Wysłany: 0:28:53 01-12-09 Temat postu:

ile miłości rodziło się z początkowej niechęci, strachu

ja bym go chciała raczej z Pati, bo niestety mały jest wybór kobiet dla niego. Z branży jest jeszcze dyrektorka szkoły, Sarita

Hortensja, Zulema, Catalina, Rossy(ona umieją gotować, albo udawały że umieją). Ay zapomniałam o tej dziewuszce z programu co pomaga w organizacji i wcześniej flirtowała z Jualianem. To ona jest moją 2 faworytką po Pati

kika20 · Wysłany: 0:31:28 01-12-09 Temat postu:

Hmm. wszystko jest możliwe. A wiem która i coś mi się wydaje ze ona by była chętna na taką propozycję

MakSs · Wysłany: 0:37:23 01-12-09 Temat postu:

nie tylko ona

ja się piszę i nauczę nawet gotować, choć jakieś podstawy już mam

Wiem że prywatnie to Carmen(Sara) lubi gotować od Any(Lorena), to może ja bym dzięki magii telenowel mistrzynią się stałą

Ale ta dziewczyna od programu to zła się nie wydaje. Ostatecznie jest lepszym wyborem niż np. Sarita

kika20 · Wysłany: 0:39:12 01-12-09 Temat postu:

O tak i to 1000% lepszym od Saruni.

MakSs · Wysłany: 0:51:11 01-12-09 Temat postu:

Ale Sarita przy najmniej nie ma dylematów miłosnych jak Lorena bo raczej wie kogo kocha

Mam nadzieję że Sara się jeszcze rozkręci, bo brak mi jej akcji czasem. Najlepszy jest Bruno-homoseksualista :lol:On robi karykaturę tej orientacji jak udaje.