Telenowele

kika20 · Wysłany: 11:41:30 01-12-09 Temat postu:

O tak, on jest the best z tym swoim udawaniem

masz racje Sara wie czego chce, i kogo chce mieć, Nie to co Lorena tego kocha tego lubi i obu daje nadzieje, ona jest kompletnie nie zdecydowana, no jak tak można????

Brakuje mi tu Zielonej gdzie ona jest???

Zielona · Wysłany: 18:47:32 01-12-09 Temat postu:

Jestem,jestem.
Bardzo się ciesze,że zauważyłyście moje zniknięcie;]
Wracając do telki to Lorena już totalnie przesadza pierw była przekonana,że kocha Ernesta potem ,że Alonsa,a teraz juz sama niewie.To jest przegięcie być tak niestabilnym w uczuciach.
Bruno jako gej hahah i jeszcze jak gestykuluje tymi rączkami;D
Vasco i Paty razem.Musze przyznać,że ładnie razem wyglądają;]Diana wie teraz jak dużo straciła przez to ,że nie miała odwagi wcześniej do niego wrócić.
Valeria wreszcie wróciła.Ciesze się z jej powrotu.Przynajmniej teraz doktorek będzie miał z kim pogadać.
Hortensja no cóż sądze,że wreszcie zmieniła się na lepsze;]
Omar to totalny,bezmyślny człowiek poprostu słó mi brak na jego temat.Kiedy on przejrzy na oczy.Zamiast wspierać Lorene,Diane,Juliana to on wyprowadził się do Grety.
Grete przez to co robi totalnie znienawidziałam zresztą nigdy specjalnie nie darzyłam jej sympatią.
Paula i Mauruja(nie jestem pewna czy dobrze napisałam) dobrze zrobiły zostawiając Grete.Ona nie ma skrupułów wiedząc,że Zulema cały czas żyje to dla niej liczy się tylko ona sama i jej życie i jej potrzeby.

Madeline · Wysłany: 19:49:14 01-12-09 Temat postu:

A jak się nazywa ta aktorka co gra Patty? Bo wydaje mi się, że widziałam ją w jakimś serialu tylko nie wiem jakim.

kika20 · Wysłany: 0:02:01 02-12-09 Temat postu:

Trudno było nie zauważyć brakowało mi Twoich komentarzy:) Nie no dziś to był super odcinek Zulemka się obudziła, wreszcie, oczywiście Ernesto do Loreny pobiegł jak tylko się dowiedział, ale ten jego tekst ze stał się nieśmiały mnie dziś rozłożył na łopatki, Zmienił się nie do poznania

Ta piękna wrr się z Omarem pokłóciła,

Kakashi · Wysłany: 1:13:11 03-12-09 Temat postu:

Mnie teraz zachwyca postawa Hortensji.
Kobieta dąży do tego, aby stać się moją ulubioną postacią z tej telenoweli.

Generalnie dzisiejszy odcinek bardzo ciekawy. Zulema ładnie wyglądała w tych kucykach, które sobie zrobiła ;D.
Julian

, brak słów, aby określić jego niedojrzałość

.

Aurora · Wysłany: 21:59:21 03-12-09 Temat postu:

Wojna o serce Loreny rozpoczęta , wszystkie chwyty dozwolone .

Ernesto czy Alonso niech wygra lepszy (oczywiście Ernesto)

. Oby dwaj wpadają na te same pomysły no i mają pomocników

. Alex, Gina i Ivan

i oby tak dalej

Ernesto jaka wtopa , jak on może nie znać Fafy’ego Cuenki

.

Zielona · Wysłany: 22:36:42 03-12-09 Temat postu:

Odcinek świetny

Podobał mi się ze względu na rywalizację dwóch drużyn
Drużyna Alonso(doktorek):
-Alonso
-Paula
-Bettina
-Toribio

Drużyna Ernesto(oczywiście jestem za nim

)
-Ernesto
-Niania
-Ivan
-Alex
-Gina
Obydwie drużyny ściągneły do domu Loreny swoich przywódców to było boskie

,ale pierwsza w domu Loreny była drużyna Ernesta.

Julian wreszcie wrócił.Zulema już zaczyna podejrzewać,że wyjazd Omara to jedno,wielkie kłamstwo.Greta jest okropna widzi,że Omar cierpi, a ta go szantażuje,że jeśli odejdzie to ona się zabije.
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek no i dalsze pojedynki drużyn.

Do boju Ernesto!

P.S Adelcia,a ty gdzie się podziewasz?

Monserrat · Wysłany: 22:51:40 03-12-09 Temat postu:

W jaki sposób Sara zabije Bruna?

kika20 · Wysłany: 1:03:24 04-12-09 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą Zielona, drużyna Ernesta była lepsza, bardziej mi się podobała dzisiejszy odcinek był świetny, Ale Sara to sobie za dużo pozwala,

Zielona · Wysłany: 1:08:27 04-12-09 Temat postu:

No pewnie,że lepsza kika20;]
Ernesta nikt nie pobije.Przystojniachaa....;D
Zgadzam się Sara od razu wszystko by chciała.
Strasznie działa mi na nerwy tej przyjaciel Fafy'ego.Tylko gada i gada o Nim;DZresztą i tak nikt go nie chce słuchać;]

kika20 · Wysłany: 1:13:02 04-12-09 Temat postu:

Tak Ernesto to przystojniak ale teraz zmienił się stał się bardziej nie śmiały delikatny,
Sara myśli że wszystko ujdzie je na sucho,
A Santiago to mnie po prostu rozbraja tym swoim gadanie, nikt go nie chce słuchać a ten jak katarynka nawija o Fafy'm, Nawet Ernesta zaczął już nim zanudzać,

Zielona · Wysłany: 1:18:32 04-12-09 Temat postu:

No tak w końcu tak się zakochał,że aż z tej miłości się zrobił taki nieśmiały,ale to takie słodkie;]
Oj Santiago jest straszny.Toribio jak go potraktował w tej restauracji to było dobre.On do każdego musi zagadać;d

kika20 · Wysłany: 1:23:19 04-12-09 Temat postu:

Tak to taka nie groźna pleciuga ten Santiago

Ale te spojrzenia jakie sobie Ernesto ni Alonso rzucili na koniec jak już do domów się rozchodzili też miny mieli takie że, oj obaj ją kochają a ona dziwnie się trochę zachowuje daje im obu nadzieje zamiast wybrać jednego, nie sądzisz???

Zielona · Wysłany: 17:21:42 04-12-09 Temat postu:

No właśnie;]
Ona jest taka niezdecydowana i nie stała w uczuciach.
Też myśle ,że głupio robi dając nadzieje.Niech wybierze jednego , a ten drugi niech nauczy się żyć bez Loreny i niech ułoży sobie życie;]
Ernestoooo do boju ;D

kika20 · Wysłany: 18:19:19 04-12-09 Temat postu:

Tak do boju!!!!!!!!!!!!