Telenowele

Denisse · Wysłany: 23:45:23 28-12-09 Temat postu:

wg mnie to taka telka która odpręża jak się ją ogląda

mozna odreagować stresy i wgl

wrrr ale mnie ivan denerwuje.....źle sie zachowuje

powinien zmienić nastawienie do ernesta (ale ten aktor jest ładny

)

Zulema jest świetna

taka matka to skarb

Rosemary · Wysłany: 23:55:26 28-12-09 Temat postu:

enemiga · Wysłany: 14:55:41 30-12-09 Temat postu:

Jeden z lepszych seriali jakie widziałam. Szkoda że się już skończył, bo w sumie mogło się jeszcze wiele wydarzyć. Czuje pewien niedosyt...

Jak myślicie, jakby powstały dalsze losy „Rywalki od serca", to co by się wydarzyło?

Lilijka · Wysłany: 15:04:17 30-12-09 Temat postu:

Ja nie jestem akurat zwolenniczką kontynuacji telenowel, myślę, że Rywalka trochę by na tym straciła.

enemiga · Wysłany: 18:00:33 30-12-09 Temat postu:

Ja jednak myślę, że mogło się jeszcze wiele wydarzyć, trochę za szybko się skończyło. Chociaż nie liczy się ilość ale jakość. Mam nadzieję że powtórzą jeszcze kiedyś.

Madeline · Wysłany: 20:39:59 30-12-09 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 23:46:08 30-12-09 Temat postu:

jestem na 69

Sliczny

Ivan wreszcie zrozumiał swoje zachowanie i przyznał się do błędu

Ernesto

fajnie patrzeć jak sie zmienia i nie zachowuje jak świr

oszalałam na tle tej dziny

jaka ta dziewczynka jest slodziutka i kochana !!! :*:*

Alonzo nie cierpię

co za gnom ! wkurzył mnie z tym jak zabrał kase ze szkoły po tym jak to niby lorena go zdradza a jak ta przyszła oddać dług to on ze nie trzeba

Lilijka · Wysłany: 23:51:36 30-12-09 Temat postu:

Alonso jeszcze się zrehabilituje i to dwukrotnie... mi go było bardzo szkoda na koniec.

Zielona · Wysłany: 11:11:03 31-12-09 Temat postu:

Zgadzam się z Wami dziewczyny to była telka jakich mało;]
Oj tak na koniec mi też było szkoda Alonsa,ale ciesze się ,że postanowił spędzić życie z Valerią.
A propos nie wiecie,w którym odcinku Lorena i Ernesto pierwszy raz się zobaczyli?
;]

Denisse · Wysłany: 11:46:53 31-12-09 Temat postu:

nie pamietam dokladnie ale chyba gdzies ok 30 ??
zrehabilituje sie Alonso czy nie ja i tak wole Ernesto

jak sie na nich patrzy od razu czuc taką chemie magie

jak byly scenki alonso lorena widać bylo ze tylko udają to takie sztuczne bylo mdłe i bez wyrazu.
nie moge patrzeć na hajme xD ma taka gębe menczennika zyc sie od jego widoku odechciewa

Candy26 · Wysłany: 12:07:12 31-12-09 Temat postu:

Szkoda ze juz nie leci

Zielona · Wysłany: 14:51:23 31-12-09 Temat postu:

Dzięki La Vida, bo ja QE od pierwszego odcinka nie oglądałam.
Candy26 ja mam takie same odczucia;/,ale dobrze,że przynajmniej możemy oglądać odcinki w internecie to już coś;]

MakSs · Wysłany: 16:04:29 31-12-09 Temat postu:

Zielona · Wysłany: 16:57:54 31-12-09 Temat postu:

Adelcia:) masz rację ,że dobrze się skończyło.W końcu co za dużo to nie zdrowo;D
Jedynie brak mi widoku Ernesta w końcu przyzwyczaiłam się do oglądania go codziennie o 20;]