Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 15:49:26 25-01-14 Temat postu:

Nie, nie, nie ! Że Santiago ma zaćmienie umysłu to się przyzwyczajam, ale że Santa też ?! Santiago nie wierzy Sancie, a Santa wierzy Humberto! To są chyba jakieś jaja

Chyba nie sądziła, że HUmberto przyzna się jej, że zabił Vincente i ją za to wsadził do paki, wiedząc, że ta jest niewinna. Mówiąc jej prawdę zdaje sobie sprawę, że by ją stracił, więc kłamie.
Santa powiedziała HUmbe, że zabiła Dżordża. Przedtem zawsze mówiła, że w obronie własnej, a teraz tego nie zrobiła. Gdy HUmbe nic nie powiedział, ona zapytała się go czy nie chce znać motywów on stwierdził, że nie i że nikomu o tym nie powie.

Niestety mały wciąż nazywa mamę morderczynią i teraz przytula się do Ines... Niezła zmiana.

Ines idiotka! A Santiago powinien jej powiedzieć, aby spadała. To nie jej dom i nikt jej tu nie trzyma. Nie chce mieszkać z Santa pod jednym dachem to jej problem. Jak chce odejść niech odchodzi, szerokiej drogi. Oby nie do domu, bo tam jest Pancho, lepiej do chatki.

Ufff Ulises na szczęście nic nie powiedział. Patricio to typ, któremu się nie ufa. On jest w stanie poznać prawdę i zabić wszystkich. Nawet jeżeli obiecał, że tego nie zrobi. Ulises dowiedział się, że Victoria ma raka. HUmberto chce mieć żywego Ulisesa, co nie podoba się Patricio.

Willy odwiedził Danielę i ta chce z nim wyjechać. Widziała ich Baśka i ją spoliczkowała. Daniela wyznała Willy'emu, że jest w ciąży. Daniela jest zdrowa, nie zaraziła się żadnym choróbstwem.

Do Ulisesa ktoś strzelił... Hmm.. Begona, Pancho i Santa byli razem... Ja sądzę, że to mogła być Alicia, bo ktoś śledził Humberta, albo nie wiem kto... Może ta osoba miała kaptur i jak go ściągnęła to Ulises wtedy ją poznał...

Santiago jest zrozpaczony. Powiedział Sancie, że razem z Humberto są siebie warci. Santiago uważa, że Santa go zdradziła. Santa wtedy zwróciła mu uwagę, że kiedyś zawsze jej wierzył, a teraz nie wierzy w ani jedno jej słowo. Santa i Santiago prawie by się pocałowali, ale Humbe im przeszkodził.

Humberto zadzwonił do jakieś lekarza. Hmm zastanawiam się po co... Aby dowiedzieć się jak zginął Dżordż, czy w sprawie kogoś innego...

Begona i Pancho powinni powiedzieć Sancie, że Humbe groził Ulisesowi.

Avance: Santa dostanie jakieś zdjęcia...

Czy coś... Niestety to tak szybko miga, że nie wiem. Zastanawiam się kto na nich jest. Czyżby Santiago z kimś? Santa zastanawia się, co to znaczy... Alicia zwiąże i będzie chciała podpalić Rene. Ines i Santiago...

Hmmm Pozna się na niej, czy będzie chodziło o coś innego..

Stokrotka* · Wysłany: 23:30:23 25-01-14 Temat postu:

Animację odcinek 113

Tutaj są wszystkie: [link widoczny dla zalogowanych]

Jak macie jakieś sceny do animacji to pisać

flo · Wysłany: 18:51:33 26-01-14 Temat postu:

Stokrotko, stokrotne dzięki za animki.
Moje dwie faworytki:

Szelma Humberto

*Espinava97 · Wysłany: 21:22:29 26-01-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 21:30:08 26-01-14 Temat postu:

Takk

muszę się z wami zgodzić

Uśmiech Humberta jest chytry, cwany

To jedna z najlepszych postaci

Bo mimo, że villan to ma złożoną osobowość. A nie rozdzielić ich, rozdzielić

Stokrotka* · Wysłany: 0:21:54 27-01-14 Temat postu:

Po pierwsze Ines
To co ona wyprawia przechodzi moje najśmielsze oczekiwania

Jak jej się nie podoba życie z Santą pod jednym dachem to do cholery droga wolna, a drzwi na oścież otwarte i szerokiej drogi. Nikt jej na siłę nie trzyma. Jak jej coś nie pasi to niech zabiera swoje walizki i fora ze dwora

Ta dziewucha jest tak wnerwiająca. Bo ona naprawdę ma coś do powiedzenia w tym domu

Jest gościem, który za bardzo nie jest mile widziany, a zachowuję się jak królowa angielska

Po drugie ten dzieciak. Serio

zachowuję się jak zbuntowana nastolatka, której matka zabroniła wyjść na imprezę

I oczywiście z Ines się zakumplował. Co jak co ale chyba matce wierzyć powinien. Rozumiem, że nie zawsze przy nim była, że czasami go zawodziła. Ale do cholery to jest jednak jego własna matka, może powinien z nią porozmawiać, a nie

A po trzecie to chyba najważniejsze Santiago

No ten to po prostu przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Najpierw oskarża Santę o porwanie, kończy wszystko między nimi i mówi jej takie rzeczy, że głowa mała. A w kilka dni później ma do niej pretensję, że ona mu nie chce pomóc

WTF Santiago

Może lepiej zajmij się Ines, co to wszystko z miłości robi.
A jeszcze jaki pewny miłości Santy do siebie

I nie rozumiem dlaczego Santa wierzy w słowa Humberta

Begona i Pancho powinni byli jej powiedzieć jak groził Ulisesowi.
Zresztą można ją trochę zrozumieć, wierzyła w Santiago i w ogóle a okazało się, że on wierzy we wszystko co o niej mówią. Nie jak Humbe.

I w ogóle o co chodzi z tym lekarzem dla Santiago i jego mieszkaniem

Może on był kiedyś chory psychicznie (a może nadal jest

) chociaż dla prota to mi nie pasuję.
Ale to jest SD

Nie wiem co mam się po nich spodziewać.

Juli Blueberry · Wysłany: 15:48:35 27-01-14 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 17:16:44 27-01-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 20:03:56 27-01-14 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 21:06:25 27-01-14 Temat postu:

Natiiii · Wysłany: 10:28:31 28-01-14 Temat postu:

Wydaje mi się, że miłość Santy i Santiaga to nie miłość a jakieś chore uczucie.. tyle odcinków było ale prawdziwiej czułość 0 !! Zawsze znalazło się coś "ważniejszego" od nich, po dzisiejszym odcinku uświadamiam sobie to bardziej niż kiedykolwiek.

syla6667 · Wysłany: 10:50:03 28-01-14 Temat postu:

Willy najpierw całuje się z matką, potem z córką i znowu z matką, a one tylko mu ulegają.
Wszyscy wpadają w pułapki Ines i Alicii.
Dobrze, że między Santą a Humbertem nic jednak nie doszło....
I najbardziej dziwne w całym odcinku i w następnym - SANTIAGO co z nim się dzieje, dlaczego tak się dziwnie zachowuje...

Avance exclusivo capitulo 117
http://www.youtube.com/watch?v=IiVNI0bzp4w&hd=1

asia190 · Wysłany: 11:49:13 28-01-14 Temat postu:

Moim zdaniem Santiago ma jakieś zaburzenia psychiczne.... to co on ostatnio wyrabia to już przesada.Ja dla mnie Santa nie powinna być na końcu ani z Santim ani z Humberto bo obaj na nią nie zasługują

paulez · Wysłany: 11:54:11 28-01-14 Temat postu:

A ja uważam, że Santa powinna się przespać z Humbertem. Dlaczego zawsze jest tak w telenowelach, że prot się może seksić z kim chce, a protka śpi tylko z protem?! Zawsze mnie to denerwowało! Wie, że Santa jako "żona" Humberta spała z nim kilka razy, ale nie o to mi chodzi. Santiago jak zwierz rzucił się na Ines, więc Santa też ma do tego prawo- zwłaszcza, że Humberto jej się podoba.
Też nie mam pojęcia o co chodzi z tym Santiagiem.
Ja uwielbiam dzieci i chcę zostać w przyszłości mamą, ale ten bachor mnie wkurza na maksa!!! Za łatwo zaufał Alicii i Ines. Jak on śmie się tak do matki odzywać?! Oby go w szkole dzieci pobiły tak, że nie będzie mógł otwierać tej parszywej mordy!

flo · Wysłany: 13:30:27 28-01-14 Temat postu: