|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:42:31 30-01-14 Temat postu: |
|
|
Widzę, że zmienili nam wystrój forum
Co do odcinka:
Ktoś powywalał Baśce ubrania z szafy i ona sądzi, że to Santa.
Humbi zabił Vicente dla Santiaga... Ta telka jest niemożliwa...
Santi strasznie dziwnie się zachowuje... Jak Santa spytała go o dr Merry, to wpadł jakby w panikę i wtedy przyszedł Humbi i Santi wbił mu w ramię widelec... Zgadzam się z Wami, że to "wykrzywianie" się Humbiego było dziwne...
W zasadzie to fajnie, że wreszcie postać Santiaga stała się tajemnicza, że coś się dzieje, ale z drugiej strony to ciekawe jak to się rozwiąże...
I co mówi Humbi do Santy na końcu ? Bo nie rozumiem...
Avance: http://www.youtube.com/watch?v=ngZN8DUn4yo (zaczyna się od 8:08) |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:55:27 30-01-14 Temat postu: |
|
|
*Espinava97 napisał: |
I co mówi Humbi do Santy na końcu ? Bo nie rozumiem...
|
Mówi jej, żeby go wyleczyła, bo w końcu jest pielęgniarką. A ona wcześniej chciała jechać do szpitala. |
|
Powrót do góry |
|
|
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:12 30-01-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | *Espinava97 napisał: |
I co mówi Humbi do Santy na końcu ? Bo nie rozumiem...
|
Mówi jej, żeby go wyleczyła, bo w końcu jest pielęgniarką. A ona wcześniej chciała jechać do szpitala. |
Aha... Dzięki za odpowiedź |
|
Powrót do góry |
|
|
SenioritaMorena Dyskutant
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:20 30-01-14 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że teraz zaczęła się ta gra Santiaga... on mówił bodaj we wcześniejszym odcinku, czas zacząć grę czy coś takiego. Mi się wydaje, że może w dzieciństwie Humberto zrobił coś złego, Santiago to odkrył więc Humberto oskarżył, że to Santiago zrobił to będąc niewpełni rozumu i o wszystko obwinił Santiaga i może przez to Santiago był poddany jakiemuś przymusowemu leczeniu czy może elektro-wstrząsom (matko drugie El Rostro De La Venganza)...
Ja nie wierzę, że Santiago ma rozdwojenie jaźni prędzej sądzę, że to wszystko Santiago sam zaplanował, że przez to, że zaatakował Humberta i m.in. Santa to widziała jako świadek to Humberto będzie już czuł się za pewnie (co by Santiaga usunąć - leczenie), zacznie popełniać błędy, a wtedy Santiago będzie mógł zebrać dowody na winę Humberta i wtrącić go do więzienia |
|
Powrót do góry |
|
|
paulez Aktywista
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 364 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:54 30-01-14 Temat postu: |
|
|
W Telemundo wszystko jest możliwe! Nawet bym się nie zdziwiła jakby się okazało, że to Pancho zabił Ulissesa. Na razie wszystko wskazuje na to, że Santiago jest chory psychicznie i że zabił Ulissesa. W sumie musi być coś na rzeczy, bo Humberto miał wspomnienia z dzieciństwa jak Santiago zabił kota, bo go podrapał i zwalił winę na Humberta. Tak się normalne dziecko nie zachowuje!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:45 30-01-14 Temat postu: |
|
|
Teraz to mi się przypomniało, że Santi wszedł do pokoju i coś tam wrzeszczał tak jakby do kogoś, ale nikt się nie odzywał, a później na twarzy miał jakiegoś siniaka jakby go ktoś uderzył... to było dziwne... jestem ciekawa co w tym pokoju było i skąd się wziął ten siniak. |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:58:37 30-01-14 Temat postu: |
|
|
No, to jeszcze nic nie znaczy.
U Hitchcoca właściciel motelu też wrzeszczał na swoją dawno nie żyjącą matkę, że zabiła dziewczynę pod prysznicem. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:14 31-01-14 Temat postu: |
|
|
tak się domyślam, że sam mógł sobie to zrobić, tak jak Ines, gdy go więziła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:01:09 31-01-14 Temat postu: |
|
|
WTF
Co tu się w ogóle dzieje. Szok
Chociaż Santi mistrzowsko zasadził się na Humberta
I Santa by go pewnie dogoniła, gdyby jak zwykle Ines się nie napatoczyła I jeszcze wszystko chce wiedzieć. Mała wariatka.
Ja już chcę wiedzieć o co chodzi z Santiagiem. Może to jednak były trojaczki i jest jakiś brat bliźniak Santiaga, który się tak zachowuję
I jakoś za bardzo nie chcę uwierzyć, że to właśnie Santi zabił Ulisesa. Niby pasuję w kwestii reakcji Ulisesa na pojawienie się zabójcy. Jednak mi nie pasuję do scenarzystów
Bo jakoś za bardzo dają nam do zrozumienia, że Santi jest chory psychicznie, ma potencjalnie podwójną osobowość i mógł zabić Ulisesa.
Oni uwielbiają zaskakiwać, a w tym wypadku prawie wskazują palcem Santiaga
Czekam aż wreszcie Santa wyciągnie z Humberta prawdę. I jestem w ogóle ciekawa czy wszystkie sekrety, tajemnice w ogóle ujrzą światło dzienne np. ta w sprawie porwania Santiaga i Ines. Ostatnio w ogóle przestała być istotna.
I coraz bardziej się martwię, że skończy się tak, że Humbe wyląduję w więzieniu, a Santiago wraz z Ines w szpitalu psychiatrycznym
Może nawet wraz z Baśką |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:30:03 31-01-14 Temat postu: |
|
|
Ja sama nie wiem, co myśleć. Z jednej strony tak wiele rzeczy wskazuje, że Santiago ma coś z głową, ale z drugiej coś mi tu nie pasuje. Chciałabym, aby Santiago był normalny... niestety fakt, że on wiedział, że Humberto zabił Vincente jest dla mnie nienormalny, to jest taki watek sf, bo to się kupy nie trzyma...
Poza tym to byłoby okropne, gdyby Santa znowu się pomyliła...
A Humb coś tam do Santy mówił, że on jakby mógł to chciałby cofnąć czas i że on czegoś tam nie chciał, ale go zmuszali... Nie wiem, co tu miał na myśli, sprawę z Willem, czy wszystkie morderstwa...
paulez też kiedyś przemknęła mi taka myśl przez głowę, ale szybko z niej wyleciała, wg mnie Pancho nie mógł tego zrobić, bo Ulises był mu potrzebny... |
|
Powrót do góry |
|
|
Natiiii Debiutant
Dołączył: 10 Gru 2013 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:00:37 31-01-14 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ja już chcę wiedzieć o co chodzi z Santiagiem. Może to jednak były trojaczki i jest jakiś brat bliźniak Santiaga, który się tak zachowuję
I jakoś za bardzo nie chcę uwierzyć, że to właśnie Santi zabił Ulisesa. |
Dokładnie tak samo pomyślałam Nie wiem czy tylko ja tak odczuwam ale wydaje mi się, że ta telenowela to jedna wielka manipulacja. Oni robią wszystko byśmy się domyślali, a kiedy już odkrywamy wszystko w kolejnych odcinkach okazuje się, że to zrobiła osoba, której wcześniej nie braliśmy pod uwagę |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:50 31-01-14 Temat postu: |
|
|
A ja już nie wiem co o tym wszystkim sądzić, też mam wątpliwości co do Santiaga, właśnie dlatego, że zbyt wprost nam na niego wskazują, ale może właśnie to jest ta niespodzianka na koniec - przyzwyczaili nas, że zawsze jest inaczej niż wygląda na pierwszy rzut oka, my kombinujemy, wymyślamy różne wersje, a tym razem będzie bez żadnych króliczków z kapelusza. Gdy zobaczyłam ten dość dziwny - biorąc pod uwagę okoliczności - uśmieszek Santiaga, gdy Victoria przy wszystkich oskarżyła Humberta o zabicie Ulisesa, pomyślałam, że może najprostsze wyjaśnienie jest właściwe
Chyba najlepiej będzie przestać się domyślać i czekać na rozwój wypadków.
A w trzeciego bliźniaka jakoś nie wierzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:12:25 31-01-14 Temat postu: |
|
|
Natiiii napisał: | Cytat: |
Ja już chcę wiedzieć o co chodzi z Santiagiem. Może to jednak były trojaczki i jest jakiś brat bliźniak Santiaga, który się tak zachowuję
I jakoś za bardzo nie chcę uwierzyć, że to właśnie Santi zabił Ulisesa. |
Dokładnie tak samo pomyślałam Nie wiem czy tylko ja tak odczuwam ale wydaje mi się, że ta telenowela to jedna wielka manipulacja. Oni robią wszystko byśmy się domyślali, a kiedy już odkrywamy wszystko w kolejnych odcinkach okazuje się, że to zrobiła osoba, której wcześniej nie braliśmy pod uwagę |
Na yt pod odcinkami ludzie też tak spekulują, że Santi ma albo bliźniaka albo sobowtóra jak Franco
Santiago miał podejrzany wyraz twarzy, gdy Victoria oskarżyła Humerta o zabójstwo Ulissesa.
Ja już też nie wiem kompletnie co myśleć o tej całej sprawie z Santim i Humbim, ale już niedługo się dowiemy.
Tak jak myślałam, dziecko Lissette jest Humbiego- podejrzewałam to odkąd ona zaszła w tą ciążę, ale pewności nie miałam.
No i wygląda na to, że Pancho się ujawni...
Avance exclusivo capitulo 120
http://www.youtube.com/watch?v=d-BZDdZN47A&hd=1 |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:09 31-01-14 Temat postu: |
|
|
Ja lepiej nie będę się zastanawiać kto kogo zabił, bo nie wiem, co myśleć. Zaczekam na rozwój wypadków.
Niestety ostatnio powątpiewam w Santiaga. Te jego uśmieszki... Gdy Santa odebrała telefon i go nie widziała, tak jakby się cieszył, że te łzy, ta rozpacz pozwoli mu ją do siebie przekonać i odsunąć od Humberta... I jeszcze ten uśmieszek, gdy Victoria oskarżyła Humberta o zabójstwo brata... Trzeci bliźniak to niby jest możliwość, ale nie do końca, bo on musiałby wszystko wiedzieć o Santiagu, Humbe i swojej rodzinie, a wątpię, aby mu ktoś mu o tym opowiadał. Nie, ja na razie nie myślę.
Jak większość z Nas myślała mały nie jest synem Arturo. Badania DNA małego i Arturo nie są kompatybilne... Lisette wspomniała o Humberto... Ehhh... Ale Lisette nie musi brać DNA od Humberto, może DNA Felipe porównać z DNA Ivana i w badaniach wyjdzie, czy mają takiego samego ojca.
Santa już wie, że Ulises nie żyje.
Ines doniosła na Santę, że ta maltretuje synka... Jako dowód pokazała to nagranie, gdy mały mówi, że nienawidzi matki. Ines chce się spotkać z doktorem... Szkoda, że w sprawie Santiaga, ale mam nadzieję, że to dobry doktor, a nie tak jak Santiago mówił, chce tylko kasy i się pozna na Ines, że ta jest walnięta i ją gdzieś zamknie, bo mam jej dość!
Avance: Pancho pojawi się na pogrzebie i zobaczy go Santiago. Zaoferuje swoją pomoc, stwierdzając, że zna wiele tajemnic brata.
Lazaro będzie śledził Santiaga i pójdzie za nim do tego pokoju nr 8.
Santiago mówi Pancho, że zna dobrze Franco i jego sobowtóra i jest pewien, że ten, który wciąż żyje to Franco, nie Rene i że Humbe o tym wie i, że to jego kolejny pomysł.
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 15:28:57 31-01-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:49 31-01-14 Temat postu: |
|
|
Hmm nie wiem już co mam myśleć o zachowaniu Santiaga... Zachowuje się dziwnie, ale w avance jak rozmawia z Pancho to wydaje mi się, że wtedy jest normalny Więc może on udaje walniętego... ? Sama już nie wiem...
Okazało się, że synek Arturo nie jest jego.
Begonia zadzwoniła do Santy i powiedziała jej, że Ulises nie żyje.
Ines złożyła na Santę doniesienie, że niby ona maltretuje Williego jr...
Pancho chyba się ujawni.
Ostatnio zmieniony przez *Espinava97 dnia 17:56:30 31-01-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|