|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 22:43:34 17-07-15 Temat postu: |
|
|
Ja powiem szczerze dla mnie cały wątek Arturo, Mara i Hortensja jest jakiś, taki nudny. Ja rozumiem, że chodzi o to żeby pokazać problem rasizmu, ale w moim odczuciu trochę za wiele poświęcają temu watkowi.
Trochę to wygląda tak jakby to Arturo i Mara byli protami. Co, do Santiaga to myślę, ze jeszcze nas zaskoczy.
Ostatnio zmieniony przez roksi 20 dnia 22:45:20 17-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:13 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co będzie dalej z Ines, chyba ją do psychiatryka wsadzą za to nagabywanie Santiago |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:57:39 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Najlepsze były teksty ze ślubu między Ines a Santiagiem: S: Przestań za mną łazić. I: Przecież nie łażę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:53 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Suerte, wg mnie Santa zemdlała, bo Santiago zagrał tę melodię, którą Willy dla niej skomponował. |
Tak, mój błąd
Czyżby błąd w odc. 7 min 11:50 Santiago powiedział do Ines, gdy ich zastała razem w pokoju "Santa należy teraz do mojej rodziny". Przecież powinien powiedzieć Amanda? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:58:29 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Suerte napisał: | Juli Blueberry napisał: | Suerte, wg mnie Santa zemdlała, bo Santiago zagrał tę melodię, którą Willy dla niej skomponował. |
Tak, mój błąd
Czyżby błąd w odc. 7 min 11:50 Santiago powiedział do Ines, gdy ich zastała razem w pokoju "Santa należy teraz do mojej rodziny". Przecież powinien powiedzieć Amanda? |
Też to zauważyłam, ciekawe dlaczego reżyser tego nie wyłapał |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:51 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Suerte napisał: | Juli Blueberry napisał: | Suerte, wg mnie Santa zemdlała, bo Santiago zagrał tę melodię, którą Willy dla niej skomponował. |
Tak, mój błąd
Czyżby błąd w odc. 7 min 11:50 Santiago powiedział do Ines, gdy ich zastała razem w pokoju "Santa należy teraz do mojej rodziny". Przecież powinien powiedzieć Amanda? |
Też to zauważyłam, ciekawe dlaczego reżyser tego nie wyłapał |
Nie wiem tylko czy Santiago rzeczywiście tak powiedział, czy to błąd lektora czy może ich obu? Przewijałam kilka razy i nie zrozumiałam, co w końcu powiedział Santiago w oryginale. No ale lektor na pewno powiedział źle. |
|
Powrót do góry |
|
|
salakis Komandos
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów/Steinenstadt Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:32:30 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Nawet nie zauważyłem,ale texty są często do bani
Ja staram się trochę nauczyć hiszpańskiego,ale do prawdziwej szkoły mam ponad 50 km i zajęło by mi to cały dzień
Coś tam rozumiem,ale wkurza mnie jak tłumaczą tylko połowę |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:39:38 18-07-15 Temat postu: |
|
|
W oryginale jest: "Ines, es la mujer de mi hermano, es parte de mi familia ahora", czyli: Ines, to żona mojego brata, jest teraz częścią mojej rodziny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:41:16 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Suerte napisał: | Sunshine napisał: | Suerte napisał: | Juli Blueberry napisał: | Suerte, wg mnie Santa zemdlała, bo Santiago zagrał tę melodię, którą Willy dla niej skomponował. |
Tak, mój błąd
Czyżby błąd w odc. 7 min 11:50 Santiago powiedział do Ines, gdy ich zastała razem w pokoju "Santa należy teraz do mojej rodziny". Przecież powinien powiedzieć Amanda? |
Też to zauważyłam, ciekawe dlaczego reżyser tego nie wyłapał |
Nie wiem tylko czy Santiago rzeczywiście tak powiedział, czy to błąd lektora czy może ich obu? Przewijałam kilka razy i nie zrozumiałam, co w końcu powiedział Santiago w oryginale. No ale lektor na pewno powiedział źle. |
Hmmm nie słyszę u Aarona że mówi po imieniu, raczej, że to żona mojego brata i jest teraz częścią mojej rodziny
Miałam nie oglądać, a jednak staram się nadrabiać na równi z tv
Jednak Amandzie nie udało się nie przespać z Humberto Współczuję jej, bo go nie kocha, ale niestety takie są "koszty" jej zemsty |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:03:17 18-07-15 Temat postu: |
|
|
flo napisał: | W oryginale jest: "Ines, es la mujer de mi hermano, es parte de mi familia ahora", czyli: Ines, to żona mojego brata, jest teraz częścią mojej rodziny. | A wcześniej (przed tym, co napisała flo) Santiago powiedział: Przyszedłem pogratulować mojej bratowej .
Czyli wychodzi z tego, że lektor się pomylił.
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 15:05:27 18-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 15:17:27 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Leyla napisał: | Ciekawe co będzie dalej z Ines, chyba ją do psychiatryka wsadzą za to nagabywanie Santiago |
Oj tam Ona go wcale tak nienagabuje zresztą to dobrze, że proton trochę na miesza.
Mam nadzieje, że tutaj proci nie będą mieli, aż tyle sielanki tak, jak to było w RDC. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:52 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Racja,troche zagmatwania musi byc,bedzie ciekawiej!
Niestety trzeba sie poświęcić każdym cm ciała w tym wypadku...
Wcale nie nagabuje,wcale a skad ona miała jego adres tak w ogole?
Podoba mi się ze każda postać jest z kims polączona np.ines jest siostra tego policjanta a ten sie przyjazni z arturo z kolei ojciec z hubertem,chodzi mi o to ze nie ma postaci ni z gruchy ni z pietruchy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:49 18-07-15 Temat postu: |
|
|
No to sprawa się wyjaśniła
Ale ta Ines jest denerwująca! Przyczepiła się do Santiago, jakaś napalona! Ile ona ma lat
Santiago w ogóle mi nie wygląda na członka rodziny Cano... Nie chodzi mi tylko o jego wygląd, choć różni się tym bardzo. Ale o to, że hmm nikt się nim nie przejmuje. Nie ma żadnych więzi ani z rodzicami ani z rodzeństwem. W domu jest jak intruz. Humberto go wyrzuca i nikt sobie z tego nie robi.
Hortencia to stara, głupia baba. Uparła się na tą Marę, tylko przez kolor skóry. Ale ten wątek już mnie nudzi, za dużo i ciągle to samo.
Teraz Liseth wyskoczyła ze swoją propozycją. Arturo niby ją wyrzucił. Potem pobiegł do Mary, powiedział jej kilka miłych słów i znowu mu uległa. A Arturo dalej swoje, że matka się nie może dowiedzieć, w dodatku chce przyjąć propozycję Liseth. Co za tchórz i idiota!
Historia Victorii jest trochę dziwna. Miała zaledwie jednego chłopaka, który ją wykorzystał i opuścił i od tamtego czasu nie poznała nikogo? Dziwne, bo wygląda mi na 30-40 lat.
Brat Victorii jest jakiś nienormalny. Kontroluje wszystkich, rozkazuje siostrze, co ma robić. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 18:42:27 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Mnie nie dziwi, że Victoria nikogo nie poznała skoro ma takiego brata. Dla mnie ten koleś jest dziwny ma prace, lewe interesy na boku, a mieszka z siostrą. Przecież mógłby mieszkać sam i używać życia, no ale jakby wtedy kontrolował siostre. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:35 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Racja. jak Victoria mogłaby kogoś poznać, skoro brat na każdym kroku ją kontroluje. Każdego faceta by przemaglował, a potem wywalił. Może boi się, że ktoś ją znowu skrzywdzi, ale to dorosła kobieta, a nie dziewczynka, jak to powiedział Ivanowi. Ona sama powinna zdać sobie sprawę, że może sama decydować o swoim życiu, a nie robić to na co brat pozwala. Zresztą z nim jest coś nie tak. Nie jestem pewna, czy rzeczywiście chodzi mu o dobro siostry. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|