Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julita Mistrz

Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:21 02-08-15 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: |
Bo on tak właśnie się zachowuję. Traktuję Willego jak rzecz, którą można przenosić w zależności od celu - teraz chce uszczęśliwić Sante, więc przynosi dziecko, kompletnie nie myśląc o tym jak może się ono czuć w nowym, nieznanym środowisku. A przecież Willy i tak ma trudne życie. |
Mam nadzieję, że Santa mu dogada za to co robi. Niech mu mina zrzednie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
natalia** Arcymistrz

Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 124076 Przeczytał: 147 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:37:50 02-08-15 Temat postu: |
|
|
Stokrotka*
W sumie masz rację nie spojrzałam na to z tej strony moze u nas nie ma rasizmu przynajmniej Ja sie z tym nie spotkałam ale za to w innych krajach jest , ale nie ukrywam zę ten wątek Mnie trochę nudzi i to pewnie przez Hortensję bo ten baby nie lubię wtrąca sie we wszystko a Arturo robi wszystko by ją udobruchać przecież ma tyle lat a nie umie się jej postawić !! Powinien sie wyprowadzić itp żyć własnym życiem a Mary Mi szkoda bo tylko cierpi i zasługuje na porządnego faceta bo jest sympatyczna itp .
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 20:40:51 02-08-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia94 Arcymistrz

Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22401 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:56:24 03-08-15 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | Stokrotka*
W sumie masz rację nie spojrzałam na to z tej strony moze u nas nie ma rasizmu przynajmniej Ja sie z tym nie spotkałam ale za to w innych krajach jest , ale nie ukrywam zę ten wątek Mnie trochę nudzi i to pewnie przez Hortensję bo ten baby nie lubię wtrąca sie we wszystko a Arturo robi wszystko by ją udobruchać przecież ma tyle lat a nie umie się jej postawić !! Powinien sie wyprowadzić itp żyć własnym życiem a Mary Mi szkoda bo tylko cierpi i zasługuje na porządnego faceta bo jest sympatyczna itp . |
Rasizm istnieje i to nie tylko niechęć białych do czarnych, ale również na odwrót. Mieszkam za granicą i na co dzień widzę dużo czarnoskórych osób na ulicy. Z niektórymi można pogadać i powiedzmy się zaprzyjaźnić, z innymi nie
Wątek mnie również nudzi, ale głównie ze względu na głupotę Artura, który nie potrafi uwolnić się od matki i głupotę Mary, która tkwi w tym położeniu kochanki. Oczywiście, na wszystko można spojrzeć z innej strony czyli, że to nie jest takie łatwe przeciwstawić się matce, albo odkochać się, ale sami się unieszczęśliwiają. A Hortencia no cóż po prostu jest głupią babą, która kompletnie zdominowała syna (i wszystkich wokół) i zachowuje się jak dziecko np. rozbijając szybę w kawiarni Mary tylko dlatego, że jej nie pasuje, ale takich ludzi jest więcej nic nowego
Uważam, że najlepszym wyjściem dla tych dwojga byłby wyjazd. Bo jeśli nadal sytuacja ma tak wyglądać to Mara powinna zacząć szukać nowego chłopaka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Julita Mistrz

Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:05:47 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Rasizm był, jest i zapewne jeszcze długo będzie Takie uprzedzenia niestety są, a już zwłaszcza w wśród tych białych bogaczy. Stany są wielokulturowym krajem, ale przecież ich historia pokazuje że wiele wody musi upłynąć zanim takie uprzedzenia miną. Z resztą SD dzieje się w Luizjanie, południe Stanów. Mieszka tu dużo czarnoskórych, ale mimo wszystko elitę tworzą biali. Z resztą chyba to problem całych Stanów.Czarnoskóry nawet jeśli pochodzi z wykształconej rodziny, nie z jakiś slumsów, a i tak ma problemy żeby zajść bardzo wysoko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leyla Arcymistrz

Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:03 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Żal mi Mary, trudno powiedzieć czy chce tego dziecka ze szczerego serca czy tylko żeby związać się na zawsze z Arturem i zapobiec ślubowi z Liseth. Ale raczej to drugie, skoro tak zależy jej na czasie dziecko to nie zabawka do manipulowania innymi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:02 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Leyla napisał: | Żal mi Mary, trudno powiedzieć czy chce tego dziecka ze szczerego serca czy tylko żeby związać się na zawsze z Arturem i zapobiec ślubowi z Liseth. Ale raczej to drugie, skoro tak zależy jej na czasie dziecko to nie zabawka do manipulowania innymi  |
Niestety - ale ona chyba przyjęła sposób myślenia Arturo. I teraz, żeby go przy sobie zatrzymać i dać mu wreszcie ten impuls, by byli razem, szczęśliwi to wymyśla dziecko.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
natalia** Arcymistrz

Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 124076 Przeczytał: 147 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:21 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Mara źle postępuje bo powinna zostawić Artura bo widac zę On i tak nie odejdzie od matki i niech ułoży sobie życie z kimś innym przecież jest tyle facetów
a tak to tylko się poniża bo dziecka raczej nie chce mieć z dobroci serca tylko zeby usidlić Artura na zawsze
a nie tędy droga bo tylko dziecko na tym ucierpi !
A Santiago wmówił domownikom że mały Willy to jego syn a jego matka niedawno zmarła i mały od tego czasu nie mówi , Santa była bardzo zaskoczona a Humberto wie że to syn Santy i chyba juz wie że Siantiago zna prawdę .
Z jednej strony chciał by mały był z matką ale z drugiej strony źle postąpił nie mówiąc o swoich działaniach Amandzie ale chyba ona nawet sie ucieszyła bo ma syna koło Siebie za to Paula bardzo źle sie zachowała gdy rozmawiała z przyjaciółka
nic dziwnego zę Amanda sie wkurzyła i kazała sie do niej nie odzywać !
Ines wcale się nie przejeła że niby Santiago ma syna
nawet juz go pokochała , ona to czasem zachowuje się jak taka mała dziewczynka
ciekawe co jeszcze pokaże bo cos czuję że to dopiero początek ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:25 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Leyla napisał: | Żal mi Mary, trudno powiedzieć czy chce tego dziecka ze szczerego serca czy tylko żeby związać się na zawsze z Arturem i zapobiec ślubowi z Liseth. Ale raczej to drugie, skoro tak zależy jej na czasie dziecko to nie zabawka do manipulowania innymi  |
Bardzo dojrzałe. Co ta miłość robi z rozumem? Niektórym go odbiera. Szkoda mi Mary, zaś Arturo irytuje mnie od początku. Dorosły facet a nie potrafi odciąć pępowiny. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leyla Arcymistrz

Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:14:30 03-08-15 Temat postu: |
|
|
Będą jaja jak mały w końcu przemówi, Santiago może i miał sprytny plan, ale w tej chwili robi wariata z tego dziecka, jak ten mały ma się wychowywać, wśród kłamstw? Tu przeżył taką traumę, teraz nie wie o co chodzi, przyprowadzili go do obcego domu, Ines mówi że jest jego matką, masakra
Paula już przesadza, zamiast pomóc to tylko ma pretensje i oskarża Santę o to że nie kochała nigdy Willy'ego bo teraz rzekomo go zdradza. No bez przesady, on nie żyje a Santa ma prawo ułożyć sobie życie i mały ma prawo mieć ojca. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Julita Mistrz

Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:39:12 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Santiago mnie osłabia, już lepiej by zrobił gdyby zostawił synka Santy w spokoju  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maaarz Wstawiony

Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:52:40 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Teraz to już w ogóle żal mi małego,dostał się w ręce babki wariatki,i santa choć ma syna w domu nie może go widywać,co za paradoks....
Kim jest ten patricio,dał nerke za kase,niepodoba mi sie ten typ...
Santa biedactwo ona juz nie wytrzymuje,a to dopiero poczatek "zemsty". |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leyla Arcymistrz

Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:43:53 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Przyprowadzenie małego do domu Cano było bardzo nierozsądnym posunięciem ze strony Santiago, teraz Humberto domaga się badań DNA, na pewno będzie chciał zrobić na złość Sancie i Santiago.... na pewno coś wymyśli, żeby pokrzyżować ich plany. |
|
Powrót do góry |
|
 |
anjace King kong

Dołączył: 08 Lip 2015 Posty: 2675 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:24:57 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Chciała widywać dziecko-nie bd go wcale widzieć...
Inez i jej plan z Humberto.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Julita Mistrz

Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:37 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Humberto jest cwany, a Santiago głupi. Z dwojga złego wolę sprytnego, przebiegłego Humbe niż głupotę i naiwność Santiaga. Ma za swoje. Szkoda tylko małego, bo Santiago nie powinien w ogóle go w to mieszać!!
A widać, że Humbe jednak coś tam do Santy ma Skoro sobie ją wyobraża w takich chwilach  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:20 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi Santy, jej obecna sytuacja jest po prostu fatalna.
Ines to wariatka, działa mi na nerwy podobnie jak służąca złodziejka.
Do Santiago nie mogę się przekonać, bezbarwna postać i fatalna gra aktora, którego nawet uroda nie ratuje. Drewno. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|