|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:04:35 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Dla mnie dzisiejsze żądanie badań DNA było co najmniej dziwne.
Przecież Humberto dobrze wie, że to syn Santy niedawno mówił, że oboje grają w gre to niech ta gra trwa.
No, ale widocznie chce dokopac Santiago widać, ze drenczenie brata sprawia mu nielada frajde.
Zastanawia mnie Patricio kim naprawdę jest ten koleś |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:39 04-08-15 Temat postu: |
|
|
Santiago rzeczywiście rolę ma niby fajną, ale jego gra mnie czasem przeraża, ma cały czas minę cierpiętnika, ciągle ta sama mina jakby miał się popłakać, rzadko widać go takiego spontanicznego. No ale może bardzo wczuwa się w rolę bohatera doświadczonego przez życie, nieszczęśliwie zakochanego, taki bohater romantyczny
Patricio to bardzo zagadkowy gość i widać że ma coś do Victorii, na pewno on wysłał tego maila "te amo". |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:28:33 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Humberto wyraźnie chce dokopać bratu. Wie, że ten nie ma aktu urodzenia i będzie bał się badań, więc go szantażuje. Poza tym już mu zaplanował ślub z Ines i ciągle nakręca tą dziewczynę, jakby nie była wystarczająco nakręcona Była mowa, że Santiago i Ines ze sobą chodzą, a tu już mowa o zaręczynach haha. Nie wiem, skąd w Humberto tyle nienawiści do brata. Może jest zazdrosny o Amandę, bo jak miał się kochać z Liseth to widział właśnie Amandę
Wszyscy zaskakująco pozytywnie zaakceptowali Guilerma (nie wiem jak to się pisze) w rodzinie. Zwłaszcza Francisca, która w pewnym momencie miałam wrażenie, że udaje, bo powiedziała, że chłopiec zostanie z nią i nikomu go nie odda czy coś, Begonia była wkurzona Też mnie zastanawia, czemu jego tak łatwo przyjęli, a Ivanem nikt się nie interesuje. Na miejscu Ivana dociekałabym swoich praw!
Marze nie udało się zajść w ciąże, może to lepiej dla niej niż mieć dziecko z tym tchórzem
Hortencia i to jej zasłabnięcie... szkoda słów... taki szantaż na chorą mamusię...
Co do gry Aarona to rzeczywiście wiecznie mina cierpiętnika, zwłaszcza sceny z Ines (tu jestem to w stanie zrozumieć xD) Zero życia w nim, masakra. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:45:31 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Wg mnie Guillermo
George chyba teścia wyśle na tamten świat...
Ines zadzwoniła po tatusia i ten "nakrył" ją z Santiagiem I teraz mają się pobrać
Szofer Amandy podsłuchał rozmowę Amandy z Paulą... Kto zostawia uchylone drzwi i rozmawia o tak istotnych sprawach... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:56:03 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie widziałam dzisiejszego odc, czekam niecierpliwie, aż się pojawi w necie
A więc taki był plan Ines, by ojciec przyłapał ją z Santiagiem i by zmusić go do ślubu! A właśnie się zastanawiałam, czemu mu czegoś dosypała do kieliszka i potem rozebrała i upozorowała, że niby się z nią kochał. Pewnie wszystko wymyślił Humberto
Szkoda gadać, oni zawsze rozmawiają o ważnych sprawach przy otwartych drzwiach, do tego w nieodpowiednich miejscach... Rozwaliło mnie jak raz Begonia i Paula spotkały się przed rezydencją, większej głupoty nie widziałam! Służąca i sekretarka Humberta nagle się znają. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:44:37 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Gdyby w naszych czasach za każdy seks z córką trzeba by brac ślub to by była bigamia!kolejna rzecz która mi się nie podoba strasznie...a sanitago głupi musial pic ten szampan...
George jaki dziś był pewny siebie!
Humberto i jego prezent dla Santy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:28 05-08-15 Temat postu: |
|
|
A skąd Santiago miał wiedzieć, że ona mu czegoś tam dosypie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:30 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Mógł sie domyślić...nie po to go brała do domku na ubczu zeby z nim porozmawiać... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:21:39 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Suerte napisał: |
Co do gry Aarona to rzeczywiście wiecznie mina cierpiętnika, zwłaszcza sceny z Ines (tu jestem to w stanie zrozumieć xD) Zero życia w nim, masakra. |
O tak, mina cierpiętnika i co drugą scenę łzy w oczach i nieważne czy jest wkurzony, wzruszony, zdenerwowany, szczęśliwy. Aktor jednej miny, a szkoda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maaarz Wstawiony
Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 4736 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 1255* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:15:12 05-08-15 Temat postu: |
|
|
No,szkoda...niestety troche psuje całość bo inni graja o niebo lepiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:50 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem, czemu Santiago chce uciekać. Nawet jeśli rzeczywiście przespałby się z Ines to czemu ma się od razu z nią żenić? Jest DOROSŁY i nikt mu nie może nic kazać ani rodzice, ani brat, nikt... A w tych telkach wiecznie taka tendencja, że rodzice mogą się do woli wtrącać i decydować (tak jak Hortencia i Francisca). Powinien powiedzieć, że nie i już, najwyżej rodzice się obrażą, a jemu to powinno być obojętne, skoro i tak ich relacje są chłodne. Poza tym ten Vincente jest jakiś głupi. Córka dzwoni do niego, bo chce być przyłapana, a Santiago wyraźnie mówi, że nic nie było. Powinien skojarzyć, że Ines to upozorowała by go zmusić do ślubu. A druga sprawa, że czemu od razu ślub W jakich czasach on żyje, poza tym myślałam, że w USA ludzie są bardziej nowocześni
Aaron w scenie, gdy rozmawiał z Ivanem miał już naprawdę płaczącą minę, zresztą jak zawsze. Czy on nie może się choć trochę postarać, jego gra jest słaba. Jest przystojny, ale uroda to nie wszystko. Na przykład gra Carlosa jest świetna, uwielbiam Humberta! Dziś znowu mieszał Sancie w głowie, kupując dla ich dziecka łóżeczko
Wyjaśniło się, czemu Hortencia nie lubi czarnych
Amanda i Paula się pogodziły, choć raz Paula zachowała się jak należy!
George no nieźle mu odbiło Ciekawe co z Gasparem...
Carlos znowu nachodzi Marę, on jest bezkarny Arturo wielki obrońca się znalazł, tchórz jeden.
Co do Santiaga jeszcze to chyba mógłby zrobić jakieś badanie i stwierdzić, że mu czegoś dosypano i miałby Ines z głowy, udowodniłby, że to kompletna wariatka!
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 19:08:04 05-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:40 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Mnie szkoda było Gaspara, mam nadzieję, że facet przeżyje a George odpowie za swoje oszustwa i krętactwa. Aczkolwiek scena z wypadkiem jakaś taka nieudana, od razu można się było domyślić, że Gasparo zderzy się z jakimś samochodem, po co zerkał co chwilę do tyłu przez ramię? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:49:11 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Też mam nadzieję, że Gaspar nie zginie, bo jest najnormalniejszy z tej rodzinki i uczciwy Też nie rozumiem, czemu Gaspar ciągle zerkał za siebie, skoro widział w lusterku, że George go goni. Poza tym dziwne, że takie rzeczy w biały dzień na ulicy i żadnej policji, nic |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:02 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Nawet samochodów nie było, ulice opustoszały. Przypadek?
Za to aktor wcielający się w postać Humberto jest świetny! |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:20:10 06-08-15 Temat postu: |
|
|
Suerte napisał: | Nie rozumiem, czemu Santiago chce uciekać. Nawet jeśli rzeczywiście przespałby się z Ines to czemu ma się od razu z nią żenić? Jest DOROSŁY i nikt mu nie może nic kazać ani rodzice, ani brat, nikt... |
Ta cała sytuacja jest żałosna. Dorosły facet marze się bo rzekomo spędził noc z jakąś dziewczyną i teraz ma się z nią ożenić. Masakra! Gdzie oni żyją? W poprzednim wieku? Santiago jest dorosły, może spać z kim chce. Nie wykorzystał Ines, więc naprawdę nie wiem gdzie on ma problem. Nie bierze ślubu i już W ogóle cała ta akcja z uśpieniem i wmówieniem mu że spał z Ines a później nakrycie ich przez jej ojca- mega słabe. Nie spodziewałam się po Humbe takiej słabej intrygi a po TM takiego wyświechtanego wątku.
O grze Aarona, a właściwie jej braku - szkoda gadać
Za to Humbe i dekorowanie pokoju dla małego To było świetne. Po Sancie widać, ze ona na tą zemstę nie była przegotowana, bo przecież ona nie wie że Humbe ją wkręca, a jej reakcje na wszystkie akcje Humbe są takie same- jest zmęczona, nie wie co zrobić. Już lepiej gdyby dała sobie spokój z tą zemstą, bo i tak nic nie wskóra. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|