Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:59:15 26-08-15 Temat postu: |
|
|
Po dzisiejszej końcówce odcinka mam niemal 99 procent pewności, ze Humberto jest synem Vincente ja nie mogę 40 lat romansu i Gaspar o wszystkim wiedział. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:37:55 26-08-15 Temat postu: |
|
|
No ładnie, Franka nic nie dostanie możliwe że Humberto jest synem Vincente, chociaż teraz i tak to nic nie zmienia, Gaspar już nie żyje, Francisca może robić co chce. Szkoda że Ivan nie zdążył powiedzieć Victorii prawdy o Patricio |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:09:51 27-08-15 Temat postu: |
|
|
Ten Patricio to psychol, okropny typ. Czyżby Marę zaatakował brat Victorii? Ładnie Gaspar urządził swoją żonę, zasłużyła na to. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:00 27-08-15 Temat postu: |
|
|
i dzięki zadrapaniu Mara zorientowała się że to Carlos ją napadł. Tylko jak to teraz udowodni Fajnie, że Arturo ją uratował a później spędził z nią noc. Tylko teraz Lisette i ta niby ciąża
I wyszło, że Ines tak naprawdę nie jest w ciąży. Ale poduszka? przecież to idiotyczny pomysł.
Coraz więcej wiemy o osobie w piwnicy. To ktoś związany z Ines. Czyżby naprawdę to był Willy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:55 27-08-15 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi było Mary, Arturo w końcu zachował się jak facet. Carlos to popapraniec i psychol. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kse2nia Debiutant
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:35 27-08-15 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Po dzisiejszej końcówce odcinka mam niemal 99 procent pewności, ze Humberto jest synem Vincente ja nie mogę 40 lat romansu i Gaspar o wszystkim wiedział. |
No właśnie jeśli Humberto jest synem Vincente i romans Franciski i Vincente trwał 40 lat to ile lat może mieć Humberto ? Te pytanie od razu mi się nasunęło po tej liczbie lat romansu. |
|
Powrót do góry |
|
|
ania_ai Debiutant
Dołączył: 05 Cze 2015 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:00:38 27-08-15 Temat postu: |
|
|
No tak, ale że przez 40 lat romansu ona miała to nie oznacza że Humberto zaraz się urodził |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:10:38 27-08-15 Temat postu: |
|
|
ania_ai napisał: | No tak, ale że przez 40 lat romansu ona miała to nie oznacza że Humberto zaraz się urodził |
W sumie racja ja ostatnio po myslalam jeszcze o Pancho bo Vincente powiedział mu, że jego romans zaczął się jeszcze przed jego narodzinami. No, ale Pancho nie wygląda mi na 40 lat.
Ja obstawiam, ze albo to Humberto albo Santiago lub Pancho albo jeszcze jest taka opcja, ze pojawi się ktoś jeszcze kogo jeszcze nie ma.
Ale z Ines jest intrygantka ja serio uwierzylam w tą jej ciążę, a tym czasem ciąży nie ma i pewnie raz, dwa to się wyda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:37 27-08-15 Temat postu: |
|
|
Według mnie Santiago raczej odpada, bo w takim przypadku Vincente nie naciskałby go na ślub z Ines, wiedząc że to kazirodztwo.
Pancho jakoś nie pasuje mi do tej układanki.
Albo Humberto co w sumie nic nie zmieni, albo ktoś nowy, kto namiesza w rodzinie Cano |
|
Powrót do góry |
|
|
ania_ai Debiutant
Dołączył: 05 Cze 2015 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:55:43 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że jednak to Humberto gdyż wątpie, że Francisca oddałaby dziecko Vincente, a takto mogła wmówić swojemu mężowi, że dziecko jest jego, wkońcu mąż napewno wiedział że jest w ciązy.
Co do Amandy, to ona była pielęgniarką, to powinna coś się domyśleć, że to humberto coś jej dodaje do herbatki, niby coś się domyśla ale jednak nie do końca, a szkoda, napewno prędzej czy póżniej się dowie:) mam nadzieje
W ogóle to podoba mi się to, że jestw trakcie oglądania jedna reklam dłuższa, a nie jak we wszystkich po dwie,
Podoba mi się to, że każdy wątek ma coś fajnego, po prostu żadny nie jest nudny
A wiadomo może jak jest oglądalność w Polsce? |
|
Powrót do góry |
|
|
RutilaCasillas Wstawiony
Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 4024 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:04:25 28-08-15 Temat postu: |
|
|
mi się najbardziej podobało jak santa/amanda przywaliła Ines.
jeśli chodzi o to kto jest synem vicente i franki to podejrzewam że to humberto |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:17:21 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam, że to Humberto. Santiago nie może być, inaczej Vincente nie zmuszałby go do ślubu z przyrodnią siostrą. Pancho też odpada, bo Francisca musiałaby oddać dziecko zmarłej żonie Vincente, po co skoro ona mogła mieć własne dzieci. Jedyna opcja choć trochę prawdopodobna to zupełnie inne dziecko np. oddane do adopcji, ale to też nie ma sensu, bo z tego jak się wypowiadali wynika, że kochają wspólne dziecko i jest im bliskie. Więc wg mnie to musi być Humberto
Ciekawa jestem, jak Patricio to zrobił, że po przyjeździe do Nowego Orleanu w domu mieszkała zupełnie obca osoba. Czyżby pozbył się ciotki i zmusił kogoś do tego durnego przedstawienia? |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 19:18:47 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Suerte obejrzyj Piątkowy odcinek, a się dowiesz. Z Patricia to naprawde nie zły psycholol i to zaraz po Carlosie. Ehhhh naprawdę szkoda mi Victorii i Ivana. Swoją drogą to Frances naprawdę świetnie odrywa role zahukanej Victorii.
Ostatnio zmieniony przez roksi 20 dnia 19:22:33 29-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:12 30-08-15 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Suerte obejrzyj Piątkowy odcinek, a się dowiesz. Z Patricia to naprawde nie zły psycholol i to zaraz po Carlosie. Ehhhh naprawdę szkoda mi Victorii i Ivana. Swoją drogą to Frances naprawdę świetnie odrywa role zahukanej Victorii. |
Właśnie obejrzałam Musiałam czekać aż pojawi się w internecie. Uważam, że Ivan źle zrobił odpuszczając, nie miał nic do stracenia. Podstawiona kobieta i tak by nie mogła wezwać policji, bo więziła w domu ciotkę Patricia. Skoro Ivan był pewien swoich racji to powinien był wejść do domu bez pozwolenia. Victoria mnie zaczyna denerwować Jej strach przed bratem jest śmieszny. Dorosła kobieta, a gorsza niż dziecko. To prawda, aktorka dobrze gra. Widziałam ją w "Sercu z kamienia" i nie mogłam uwierzyć, że to ta sama aktorka
Zastanawia mnie, czy matka Ines żyje, bo to co powiedział Vincente było dosyć dziwne. Ten Vincente jest niezrównoważony psychicznie, tak samo jak córeczka. Jak może więzić kogoś w piwnicy, w ciemnościach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:28:54 30-08-15 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, Ivan źle zrobił. Wie, że Patricio jest niebezpieczny i skrzywdzi Victorię, a on po prostu odpuścił i wyszedł na idiotę. Mógłby spróbować za kilka dni znów ale tym razem rozmowę z ciotką Patricia nagrać na telefon, przecież taki informatyk z niego i nie wpadł na to wcześniej? Victoria też zakręcona, nie wierzy ukochanemu a obcemu gościowi o którym nie wie kompletnie nic i który co chwilę zachowuje się jak pomylony.
Vincente jest jakimś szaleńcem, teraz się zastanawiam czy rzeczywiście matka Ines żyje? I to jak powiedział ironicznie że może na strychu jest uwięziona i ta jego mina może to ona jest w tej piwnicy? Ale on wyraźnie mówił do tej uwięzionej osoby w męskim rodzaju, więc coś mi się tu nie zgadza. Ines nigdy nie była na grobie matki, bo prawdopodobnie go w ogóle nie ma. Ale tyle lat w piwnicy, przecież to niemożliwe no i po co? W jakim celu mąż miałby ją więzić? Może znała tajemnicę o jego romansie i chciała go zniszczyć? Chora sytuacja... |
|
Powrót do góry |
|
|
|