Telenowele

anjace · Wysłany: 16:14:38 11-09-15 Temat postu:

Victoria jest tak żałosna i nieporadna że mam ochotę potargać ją za uszy . Nie zasługuje na Ivana , Liseth powiedziała prawdę w sądzie.
Patricio cwaniak na maxa , nie rozumiem dlaczego Victoria chce go poślubić skoro go nie kocha...
Co do Willego to niezły gagatek z niego ale nie zasłużył aby go Vincente więził..
Biedna Santa na nic jej "zemsta"/...
Mówcie co chcecie ale Humberto powinien siedzieć w pierdlu za zamykanie niewinnych ludzi . Ok , miał Willy romans też z jego siostrzenicą ale on tego WCZEŚNIEJ NIE WIEDZIAŁ. A i tak dla swojej reputacji zamknął go w więzieniu i kazał zabić . Tak czy siak ma poplamione ręce krwią... On jest do wszystkiego zdolny aby wyszło tylko na jego ( btw on z Santą to moje postacie w SD

)
Co do Ines to od początku twierdziłam że ma coś z głową ... (duża rola w tym tatuśka jej ofc)
Santiago... Uwielbiam go w parze z Santą ale jako postać to oprócz tego że jest utalentowany muzycznie i przystojny to nic sobą nie reprezentuje.. Wiecznie mina zbitego psa..

madzior · Wysłany: 16:36:10 11-09-15 Temat postu:

Patricio jest okropny zły do szpiku kości ! Z tym pogrzebem to jakaś masakra, on jest do wszystkiego zdolny. Victoria oczywiście we wszystko wierzy...... .
Ines ma jakies problemy psychiczne, ona złe wspomnienia próbuje wyprzeć i miesza jej sie co jest, było rzeczywistością.
Santa i jej zemsta, najbardziej szkoda mi jest jej syna. To dzieciak a znalazł sie wśród samych kłamstw , szkoda mi go.
Paula zgodziła sie wyjść z Georgem na drinka ciekawe o wyniknie z ich znajomości ; )

Sylwia94 · Wysłany: 17:57:40 11-09-15 Temat postu:

Nie mam słów do Victorii... Jedna scenka z pogrzebem i już Patrico to dla niej najlepszy mężczyzna na świecie, a Ivan to kłamca. Co za wysiłek wynająć lokal, aktorkę i położyć swoje zdjęcie przy pustej trumnie. Victoria już czuje się winna i troszczy się o Patricia, choć ten wcześniej ją źle traktował np. raz próbował zaciągnąć do łóżka wbrew jej woli. Teraz zgrywa niewiniątko, a ona już oczywiście zapomniała o jego wcześniejszym zachowaniu. Nie mogę już patrzeć na tą kobietę, ona naprawdę nie ma własnego mózgu. Liseth dobrze powiedziała na rozprawie. Pokazała, że Victoria nie kocha naprawdę Ivana i jest głupia i naiwna, a Ivan nie powinien się dla kogoś takiego poświęcać

Nie rozumiem, czemu Transito się boi wyznać prawdę. Wystarczy, że powie, że to Patricio i go zatrzymają, a Pancho da jej ochronę i uwolni kobiety. Byłam w stanie ją zrozumieć gdy chodziło o Carlosa, bo on rzeczywiście miał władzę i trudno byłoby w to uwierzyć. Ale teraz to nie ma sensu. Przez nią kobiety są zmuszane do prostytucji, a ona zamiast im pomóc, funduje im dalej takie życie. I jeszcze ta modlitwa... ona jest tak samo winna jak Carlos czy Patrcio, bo godzi się na to wszystko i nic z tym nie robi.

Czyli to jednak Humberto jest synem Vincetego!

Ines nieźle to sobie wymyśliła, uwolni Willy'ego jak ten jej zrobi dziecko

George i Paula?

Lineczka · Wysłany: 12:24:23 12-09-15 Temat postu:

Julita · Wysłany: 13:32:35 12-09-15 Temat postu:

Ale skoro oglądalność była słaba, to wiadomo że ściągają tele. Dobrze, że zostawią ją na tej swojej stronce, więc chyba jednak nie jest tak że kompletnie mają gdzieś widzów

Najwidoczniej widzowie Pulsu wolą te Kryminalne zagadki Miami, nie ma co obrażać inne seriale, tylko dlatego, że ściągają telenowele.

Eduardo · Wysłany: 14:17:21 12-09-15 Temat postu:

Vincente to niezły psychol bo żeby trzymać kogoś w piwnicy to trzeba mieć coś z głową.
Jestem ciekaw jak to będzie jak Willy wyjdzie na wolność. Czy będzie chciał odzyskać miłość Santy. Ciekawe co ona zrobi jak się dowie o jego wszystkich romansach a było ich sporo. Ona nadal myśli że on był idealnym mężem.

Victoria zaczyna mnie także denerwować. Rozumiem że zwątpiła w Ivana bo wszystko wskazuje że to jego wina, no ale żeby od razu lecieć w ramiona Patricia. Oby Ulisses jej otworzył oczy bo jak nie to myślę że ona może źle skończyć.

George ciekawe co on kombinuje.

Lineczka · Wysłany: 14:17:57 12-09-15 Temat postu:

Jakoś mi się nie chce wierzyć, że zagadki czy Niania mają lepszą oglądalność. Tutaj problemem jest godzina emisji telenowel. Gdyby leciały później to nie byłoby problemu. Do tego ta ciągła zmiana tych godzin...

majka111 · Wysłany: 20:19:55 12-09-15 Temat postu:

wysłałam do stacji TV4 na facebooku wiadomość wy też wysyłajcie im nas więcej tym bardziej prawdopodobnie, że stacja może wyemitować telenowelę "Mentir para mivir"

"Szanowni Państwo! W imieniu swoim i wszystkich fanów Altair Jarabo, Davida Zepedy a także Mayrin Villanueva , zwracam się z uprzejmą prośbą o wyemitowanie w Polsce telenoweli " Mentir para mivir" w Państwa stacji.

Telenowela budziła duże zainteresowanie wśród polskich widzów i nadal tak jest, co można zobaczyć przez liczne wpisy na forach dyskusyjnych. Sympatycy telenowel rozpoczęli nawet oglądanie owej produkcji w internecie, niestety nie każdy z Nas wystarczająco dobrze zna język hiszpański, aby bez problemów oddać się przyjemności oglądania. Liczne grono wciąż zadaje pytania na forach internetowych o emisję w Polsce. Pomyślmy też o tych, którzy nie posiadają internetu, oni również chcieliby śledzić udział swojej ulubienicy w nowym projekcie. Na pewno również dla Państwa stacji byłoby korzystnym rozwiązaniem emisja telenoweli, ponieważ produkcja w naszym państwie wśród wielu osób jest znana, co gwarantowałoby zadowalającą oglądalność.

"Oriana Caligaris i José Luis Falcón są małżeństwem. Choć oboje są Meksykanami, od kilku lat mieszkają w Kolumbii razem z sześcioletnią córką o imieniu Alina. Spokojne życie rodziny zostaje przerwane, gdy – pracujący na co dzień w urzędzie celnym – José Luis Falcón wyznaje żonie, że brał udział w przemycie, a zarobione pieniądze wpłacił na jej konto bankowe. Rozczarowana postawą męża, a do tego poszukiwana przez policję kobieta zostaje zmuszona do ucieczki. Razem z córką wyrusza do Meksyku. Jedzie do San Carlos, w Sonorze, gdzie mieszka jej przyjaciółka Raquel, zarządzająca wspólnie z Luciną hotelem „El Descanso”. Oriana zatrzymuje się u przyjaciółki i poznaje gości hotelu. Są wśród nich: Gabriel Sánchez, stary przyjaciel Luciany, akcjonariusz w fabryce tkanin, wdowiec, ponownie żonaty z Lilią, karierowiczką, dwadzieścia lat od siebie młodszą, do złudzenia podobną do swojego brata-pasożyta, Berta. Gabriel jest ojcem Ricarda, znakomitego inżyniera, oraz zbuntowanego nastolatka Sebastiana. Pewnego popołudnia dochodzi do tragedii. Podczas pobytu z Aliną Gabriel zostaje postrzelony i umiera. Gdy Oriana przybiega na miejsce zabójstwa widzi swoją córkę z pistoletem. Jest przerażona myślą, że jej córka dokonała morderstwa. Lucina postanawia je kryć i wysyła do Guayamas. Poinformowany o zdarzeniu Ricardo przyjeżdża do San Carlos, aby zabrać zwłoki ojca oraz rozpocząć śledztwo. Tak dowiaduje się, że główną podejrzaną jest młoda kobieta z dzieckiem. Adrenalinę podkręca wizyta w hotelu młodej, samotnej kobiety Inés Valdivia, która niespodziewanie umiera. Lucina sprytnie wykorzystuje sytuację i namawia Orianę, żeby przejęła jej tożsamość. Tym samym uchroni się przed policją, która ściga ją za przemyt oraz zabicie Gabriela. Pełna wątpliwości Oriana nie ma innego wyjścia jak uciec się do kłamstwa, żeby przeżyć. To jednak nie koniec problemów Oriany. Wkrótce kobieta dowiaduje się, że jej mąż zginął w Kolumbii w trakcie pościgu przez policję. Mija kilka tygodni. Do hotelu przybywa detektyw wynajęty przez Palomę Aresti, milionerkę, poszukującą zaginionej wnuczki i jedynej spadkobierczyni jej fortuny – Inés. Lucina wykorzystuje sprzyjające okoliczności i podsuwa detektywowi zdjęcie Oriany, wmawiając mu, że to Inés. Aby uniknąć niezgodności w badaniach DNA, Lucina wręcza detektywowi szczotkę z włosami prawdziwej Inés. Paloma zabiera Orianę, teraz już Inés, do siebie. I tak dochodzi do spotkania Oriany z Ricardem. Zauroczenie między obojgiem jest natychmiastowe. Jednak na drodze ku ich szczęściu stoją liczne kłamstwa i sekrety, a także niewyjaśnione sprawy z przeszłości, z którymi przyjdzie im się zmierzyć. Największą przeszkodą okaże się jednak José Luis, mąż Oriany, który – jak się okazuje – nie został zabity i przybywa do Meksyku z zamiarem odzyskania rodziny."

natalia** · Wysłany: 20:43:51 12-09-15 Temat postu:

Wkurzyłam się jak przeczytałam ze Puls już nie wyemituje telenoweli a zaczeła sie na dobre rozkręcać ehh i sądzili zę telenowela będzie Miała duża oglądalność jak dali Ją o takiej porze gdzie większość osób jest w pracy lub w szkole
Ja czasem oglądałam bo pracuje na zmiany ale zazwyczaj to net !

A odnoście odc tak sądziłam ze w piwnicy będzie Willy
do tego Ines go odnalazła i uwolni go pod warunkiem jak zajdzie w ciąże z nim
ale ona ma pomysły hehe
Do tego rodzina Canuw straciła dom i niedługo będa musieli się wyprowadzić
i prosze Paula i Jorge hmm
robi sie ciekawie naprawdę !

Sylwia94 · Wysłany: 16:53:40 13-09-15 Temat postu:

Tela jest boska i ma słabą oglądalność tylko przez to, że jest emitowana o beznadziejnej porze i nie dali jej szansy się wybić

Ciekawa jestem, czy rzeczywiście dojdzie do wyprowadzki Canów z rezydencji czy jednak coś wymyślą

Ciekawe gdzie się podzieją. Niby Gaspar zostawił ich z długami, ale jakoś nikt poza Humbertem się tym nie przejął, dalej żyli sobie wygodnie (służba itp.). Chcę zobaczyć Barbarę i Franciscę jak pakują manatki

I ciekawi mnie co z Paulą i George, szybko zgodziła się na randkę z nim, jak tylko usłyszała, że rozstał się z żoną. W sumie mają wspólny cel - zemsta na Canach.

madzior · Wysłany: 20:21:01 13-09-15 Temat postu:

Podejrzewam, że Humberto coś wykombinuje, bo on jako jedyny o tym myśli ; )
Mam nadzieje,że ktos będzie dodawał odcinki na anyfiles, bo zauważyłam że na tej stronie [link widoczny dla zalogowanych] tylko pare dni jest odcinek i jest usuwany ....

Maaarz · Wysłany: 13:11:59 14-09-15 Temat postu:

na pewno ktos bedzie dodawał no to wiemy kto jest synem fransiski i vicente,.

anjace · Wysłany: 13:47:42 14-09-15 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

)
Biedny Ivan... Nie dziwię się jego matce ze tak wybuchła...
Victorii mi nie żal ... taka ofiara życiowa , zasługuje na Patricia...

roksi 20 · Wysłany: 14:03:13 14-09-15 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 17:08:39 14-09-15 Temat postu:

Liseth bardzo dobrze zrobiła uderzając i wyzywając Victorię! Bidulka przyszła na rozprawę, jak zwykle z klapkami na oczach. Jest żałosna i robi z siebie ofiarę. Była obojętna na los Ivana i sama już go skazała. A czarno na białym było widać, że alibi Patricia jest wątpliwe. Przecież tego dnia powiedział jej, że idzie do kolegi, czemu o tym nie wspomniała?! I gdyby Patricio nie powiedział pierwszy o jej romansie z Ivanem, pewnie sama by to zataiła, bo to dla niej niewygodne. Egoistka! Jej karą będzie związek z Patricio, który pewnie ją zabije. Szkoda mi bardzo Ivana, oby wkrótce prawda wyszła na jaw, a Liseth i Humberto się nie poddali. Dziwię się też, że Transito jest taka zastraszona. Boi się pewnie o swój los, jak wyjdzie prawda, że brała udział w handlu kobietami. Ale polubiła Ivana, a między innymi przez nią poszedł siedzieć. I to było do przewidzenia, że Patricio przekupił sędziego.

Barbara uderzyła Santę za jej pocałunek z Santiago, a sama ile razy zdradziła męża -,-

Szkoda, że Willy'emu nie udało się zabić Vincente, ale z drugiej strony on i Ines są jedynymi osobami, które wiedząc, że jest on zamknięty w piwnicy, więc śmierć Vincente nic by mu nie pomogła.

George i Paula fajnie razem wyglądają xd

Hortencia nie ma za grosz uczuć. Jej syn leży w szpitalu w śpiączce i wszyscy mają to rozumieć. A sama powiedziała Liseth, że straciła jednego syna, ale będzie miała drugiego, jakby dziecko było rzeczą.