Telenowele

Leyla · Wysłany: 13:59:01 21-09-15 Temat postu:

Witaj Paulina

No i Ines wyciągnęła Willy'ego z piwnicy. Ciekawe co z nim zrobiła, czy zawiozła do szpitala? przecież uznali go za zmarłego więc nie będą go leczyć, chyba że prywatnie... w każdym szpitalu pierwsza procedura to identyfikacja.
Szkoda mi Mary, widać że naprawdę kocha Artura ale z bólem serca go opuszcza... to z jakim cierpieniem patrzyła na jego dziecko...

Sylwia94 · Wysłany: 18:47:53 21-09-15 Temat postu:

Też jestem ciekawa, co Ines zrobiła z Willy'm. Pewnie go gdzieś ukryła, a może rzeczywiście szpital, chociaż tak jak mówisz, najpierw musieliby zidentyfikować pacjenta. Ale pieniądze też robią swoje. Mam nadzieję, że Willy nie umrze. W sumie nie miałoby to sensu, bo wydaje mi się, że na koniec wszystko musi wyjść na jaw.

Mara dobrze zrobiła trzymając Artura na dystans i przedstawiając mu Lazara jako swojego chłopaka. Może i Arturo poświęcił się dla Mary i zrozumiał swój błąd, ale chyba dość późno. Otworzył oczy i oczekiwał, że Mara będzie przy nim i wystarczy jego jedno słowo, by do siebie wrócili. Zapomniał, ile wcześniej przez niego cierpiała. W końcu ma prawo do szczęścia. Natomiast Hortencia jest taka jak zawsze. Gdy przyszła skruszona do Mary, prosząc ją o wizytę w szpitalu, można było pomyśleć, że się zmieniła. Jednak, gdy okazało się, że syn ma się dobrze, znowu zaczęła być jędzą i egoistką. Nie pozwoliła wziąć Marze dziecka na ręce. Na szczęście Liseth ma dosyć zachowania Hortenci i postawiła ją do pionu.

Czyżby Paula była w ciąży?

Ta cała sprawa z Santiago i pojawieniem się tamtego gościa jest dziwna. A najdziwniejsze, że zdjęcia robił Humberto...

anjace · Wysłany: 20:55:16 21-09-15 Temat postu:

Coraz bardziej lubię Liseth

) Ona też ma już dość Hortensji...
Czyżby ciąża Pauli??
Ciekawa jestem kto komu dokopie teraz czy Santa Humbertowi czy Humberto jej..

Leyla · Wysłany: 22:18:46 21-09-15 Temat postu:

Ivan w więzieniu i nowe dziecko sprawiło, że Liseth zmądrzała, przestała patrzeć tylko na pieniądze i skupiła się na rodzinie i szczęściu

Nie podoba mi się ten Lazaro przy Marze ale niestety Arturo myśli że ona będzie na każde jego zawołanie

przecież nie jest zabawką i tyle wycierpiała przez jego matkę a on ożenił się z inną zamiast cokolwiek zrobić...
Paula chyba jest w ciąży, w końcu od pół roku spotyka się z Georgem

w sumie co jej szkodzi, pracę ma, mieszkanie też, może by trochę zmądrzała

Nie rozumiem tej sytuacji z Santiago, tym gościem i Humbertem. Czyżby Humberto chciał go nastraszyć? Sprawić żeby wyjechał z miasta? Nic mi się tu nie zgadza.

ania_ai · Wysłany: 9:38:14 22-09-15 Temat postu:

Ja natomiast sądze że po prostu Humberto kazał sledzić Santiago żeby wiedzieć o co chodzi z tym anonimem co dostał,
Może jeszcze Liseth sama pozwoli odejść Arturo do Mary:)
Begonia taka zazdrosna o Wiliego że chciała podważyc jego wiernosć rozmawiając z Amandą, chyba by musiała sama się przed nią przyznać że miała z nim romans bo ona nie wierzy w romans z córką siostry Humberta

truler1 · Wysłany: 14:44:14 22-09-15 Temat postu:

Paula w ciąży z Georgem i on się ucieszył

Ciekawe jak inni zareagują

Ines z Lucy zabrały Williego do jakiegoś domku. Pewnie tam będą go ukrywać.
Hortensja mnie wkurzyla jak powiedziała że to jej dziecko i Lisette będzie mogla go dotykać kiedy ona jej pozwoli bo ona je sobie kupiła - idiotka.

roksi 20 · Wysłany: 20:01:49 22-09-15 Temat postu:

Eduardo · Wysłany: 22:37:30 22-09-15 Temat postu:

Hortensia naprawdę jest psychiczna, powinna się leczyć. Ma obsesje na punkcie wnuka. Współczuje Lisette mieszkać z nią pod jednym dachem.

Ivan też chyba dostał w głowę. Widzi cały czas Victorie która powtarza że go nie kocha. Oszalał biedak z miłości. Choć ta kobieta nie jest tego warta.

Paula w ciązy z Georgem, ciekawe jak zareaguje Barbara. Pewnie się wścieknie.
Nie rozumiem co Santa ma do związku Pauli i Georga. Dziś powiedziała że Paula przeszła na stronę Canów. Dziwne przecież dobrze wie że George się na nich mści za wszystkie upokorzenia i nie jest po ich stronie. A poza tym sama była z Santiago który należy do Canów bardziej niż George. Nie wiem o co te pretensje.

Lucy pomogła Ines. Fajnie że to do niej zwróciła się z pomocą. Willy pewnie przeżyje.

roksi 20 · Wysłany: 23:24:55 22-09-15 Temat postu:

Koncówka świetna już praktycznie wszyscy wiedzą o ciąży Pauli.

Ivan chyba faktycznie popada w obłęd i ma schizy, a tymczasem Victorią zaprosiła na ślub Tranzito.
Boże ta kobieta jest nie do życią wogle nie ma swojego zdania robi wszystko co jej każą tak, jakby była niewolnicą masakra normalnie.

Ines jest wszestronie uzdolniona wyjęła kóle i zaszyła rana niczym lekarz.

Paulina27 · Wysłany: 0:20:40 23-09-15 Temat postu:

Jak dla mnie zachowanie Inez trochę naciągane. Najpierw chciała go zostawić a pozniej tak szybko znalazla rozwiązanie. Nie pokazali jak dwie drobne dziewczyny wyciągnely zakrwawionego goscia po schodach. Inez zachowala spokój, opatrzyła ranę jak gdyby nigdy nic, wg to do niej nie podobne, wczesniej zachowywala sie jak pusta trzpiotka: precioso....<3 Patrzyłam tylko jak one ubrudza sie krwią.

Hortencia bez komentarza
Victoria z kazdym odc traci w moich oczach, wg zycia w niej nie ma. Ciekawe jak potocza sie jej losy po ślubie z Patrciem. Co on jej zrobi? Moze wywiezie do burdelu...

Podobała mi się reakcja Georga na wieść o ciąży Pauli, mam nadzieje, że to była szczera radość.

ania_ai · Wysłany: 11:45:08 23-09-15 Temat postu:

Dziwne,że Paula nic nie powiedziała Amandzie o jej związku, ona wiedziała o jej związku z Santiagiem, więc powinna jej powiedzieć, a on tyle czasu to ukrywała, to też się pewnie nie dziwi jej reakcji

Maaarz · Wysłany: 13:36:00 23-09-15 Temat postu:

Witamy!

tyle się dzieje,że nie wiem o czym pisać!
Daniela powinna sie cieszyc ze bd miec rodzenstwo,nie bedzie sama jak palec.
Amanda cwana bestia z tymi zdjeciami,a vicente to tchórz!
Ines mnie zaskoczyla tym,ze sama wyciagla kule i cala reszta.

eh victoria nie skomentuje jej ani watku mary i arturo nuda nadal...

Sylwia94 · Wysłany: 19:09:22 23-09-15 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 19:38:58 23-09-15 Temat postu:

no i dzięki serum prawdy Vincente się wygadał że Humberto jest jego synem, ale jaja

scena z Ines i Willym bardzo naciągana, dziwne że potrafi szyć rany, chyba że nie jest taka pusta jaką udaje.
Sprawa z Santiagiem jest jakaś dziwna, tu te dokumenty, nagle ktoś ich napadł i jeszcze te zdjęcia. kim jest ten jego "kolega"? I co ma z tym wspólnego Humberto?

Paulina27 · Wysłany: 23:10:53 23-09-15 Temat postu: