Telenowele

anjace · Wysłany: 21:17:04 08-01-16 Temat postu:

Myślę że będzie wyglądała ok

edka · Wysłany: 11:17:52 09-01-16 Temat postu:

Jestem po 96 odcinku wszyscy odwrócili się od Santy, tylko Humberto przy niej został i do tego pochował żywcem Franka...

Paulina27 · Wysłany: 0:40:45 11-01-16 Temat postu:

Kolekcja zdjęć Santy robi wrażenie. Ma się rozumieć, ze Santiago to jakiś maniak który obserwował i fotografował Santę od dawna. To już nie milosc tylko obsesja.

Rozmowa Humbe i Arturo bardzo pozytywna, dobrze, że doszli do porozumienia

Willy jr gada z matka juz w miare normalnie. Nie jest juz do niej tak wrogo nastawiony. Pobyt w domu dobrze mu zrobił.

Santa wyznała milośc Humberto a jeszcze poprzedniego dnia była przerazona jego sugestia, że jest w nim zakochana. Slabe to było, bez przekonania, wymuszone. Santa chce z nim wyjechac bo mu ufa itd, ale na nazywanie jej uczuć milością jest jeszcze za wcześnie.

Eduardo · Wysłany: 2:17:40 11-01-16 Temat postu:

Nowe wcielenie Santiaga duzo bardziej mi się podoba. Poprzednio był taki mdły, sam nie wiedział czego chce. A teraz nabrała barwy jego postać. Ogólnie od początku coś mi w Santiagu się nie podobało. Niby był dobry ale miałem wrażenie że cos ukrywa. A teraz okazuje się że to psychopata, a ja lubię takich bohaterów. Próbował zabić Ines, Sante też miał zamiar uśmiercić. Nawet matce groził nożem. Kto by się spodziewał że ten nudny Santiago będzie taki ciekawy pod koniec telki.
Widać że ma dwie osobowości dobrą i złą i jedna z drugą walczy. Niezła lista morderstw już się ułożyła: Ulisses, Lazaro, ten facet którego przejechał. Zapewne też zabił żonę Franca, a nie jak wszyscy myśleli że go wrobiono.

Humberto jak się ucieszył na wieść że santa chce z nim wyjechać. Ona powoli się w nim zakochuje ale to jeszcze chyba za wcześnie. Ja tam bardzo lubię ich wspólne sceny. Najlepszy jest Humberto jak się o nią boi i troszczy.

Ciekawe czy operacja Alicii się udała.

edka · Wysłany: 18:31:40 11-01-16 Temat postu:

Jak ja uwielbiam tą telcię, jestem ciekawa o co chodzi z tymi anonimami co kombinuje matka Santy ?

Paulina27 · Wysłany: 1:54:12 12-01-16 Temat postu:

Ołtarzyk z kotem - mega, haha

Dlatego lubie psychopatów w telkach bo maja oryginalne pomysły

Nie rozkminiam Santy. Uwierzyła, że Humbe zabił ojca czy nie? Z rozmowy z Humberto wynika , że uwierzyła ale później broniła go przed rodziną. Santa miala tylko zdobyc wyznanie Humberto ale zaangażowala sie emocjonalnie w tę znajomośc <3

natalia** · Wysłany: 19:33:16 12-01-16 Temat postu:

To prawda ołtarz Santiaga niezły z kotem hehe
bo ma mu przypominać pierwszą smierć a Patricio jaką Miał minę wtedy
na początku postać Santiaga była beznadziejna a teraz nabrała rumieńców i trzeba przyznać że Aaron lepiej gra tych złych niz dobrych

Barbara jak zawsze beznadziejna , córka przyszła Ją odwiedzić a Ona tak sie zachowuje że będzie czuła wstyd jak wyjdzie na jaw że jej córka jest w ciąży z nie wiadomo kim , wogule nie obchodzi Ją jak Daniela sie czuje itp
Egoistka , mam nadzieję ze skończy źle , współczuje tylko Danieli takiej matki , dobrze że ma wsparcie w Lisstte i Ivanie !

edka · Wysłany: 22:20:00 12-01-16 Temat postu:

Jestem w trakcie 103 odcinka i kurczę te odcinki są teraz mega, tyle się dzieje, tyle zagadek, tyle niewyjaśnionych spraw... ekstra po prostu

Paulina27 · Wysłany: 1:35:43 13-01-16 Temat postu:

Santiago ma rozdwojenie jaźni ale jakie...

Okazało sie, że to on uśpił Santę i wrobił w zabójstwo Vincente. Niech będzie ale to Humberto z premedytacją nieudolnie bronil ją w Sądzie. Do tego już się nie przyznał, twierdził ,że ponad zazdrościa zawsze chcial ją chronić. Czyli wsadził ją do więzienia bardziej z troski niż z zazdrości. On to jest pokręcony

Santa dowiedziała się, że Santi to psychol i jest niepoczytalny, niebezpieczny
Jednak Santa zakochała się w Humberto

Pomimo wszystko ona chce z nim być, wybacza mu nawet kłamstwo i zabójstwo Vincente. Urocza scena rano

Jeśli dobrze rozumiem to Humberto wcale nie powiedzial że chce zabrac Begonie tylko "naszą trójkę"

anjace · Wysłany: 19:04:30 13-01-16 Temat postu:

jeju ale żałuję że tak mało pozostało do konca

Santiago chory , Alicia co wyczynia...

natalia** · Wysłany: 20:02:51 13-01-16 Temat postu:

Muszę dzisiejszy odc nadrobić

i tak dziewczyny zostało jeszcze 10 odc do końca

Eduardo · Wysłany: 1:19:38 14-01-16 Temat postu:

Sporo się dzieje i z odcinka na odcinek jest jeszcze ciekawiej. Po prostu uwielbiam tą telenowele, jest genialna w każdym elemencie.

Widać że Alicia niczym się nie różni od Santiaga, tak samo jak on jest nieźle walnięta. Żeby zamknąć matkę w trumnie, ale ja tam lubię takie akcje. Alicia miała motyw bo matka ją pochowała za życia. Ogólnie od początku miałem przeczucie że księdza Miltona napadła Alicia, a nie Santiago. Ale akcję niezłą odstawiła. I te jej słowa "Witaj na swoim pogrzebie". Po prostu świetne i na dodatek spojrzenie psychopaty.

Jestem zaskoczony jakim zaufaniem Santa obdarzyła Humberta. Ufa mu mimo że dowiedziała się że jest zabójcą. Świetna z nich para.

Nie zostało czasem tylko sześć odcinków. Jest 136 czy 140?

Paulina27 · Wysłany: 2:14:07 14-01-16 Temat postu:

Rozwaliło mnie, że Franka jęczła i dusiła się w trumnie pól dnia i nie wpadla na pomysl aby spróbowac umieśc wieko. Szokujący pomysł z pogrzebem haha.

Ten sam motyw był w RdC ale tam wyglądalo to dużo bardziej makabrycznie.

Santiago od poczatku wiedzial, że za porwaniem stoi Ines.

Przeciez to było jednym z powodów rozstania sie z Santą - dziwne

I co teraz Santa wybaczy Humberto kolejne zabójstwo? Ile można zmieść ..? (Humbe ma jeszcze na sumieniu zabojstwo szofera/el Torro-taki szczegół

).

Ines dokonala 2 zbrodni ale to rozeszło sie po kościach

Zostało jeszcze 10 odc. Wersja eksportowa ma 140 a oryginalna 136. W pierwowzorze odc są inaczej zmontowane.

anjace · Wysłany: 18:50:14 14-01-16 Temat postu:

No i Santa się dowiedziała że Santiago znał Willego wczesniej...
Alicia kompletna psycholka !~chyba to mają we krwi!
dziwi mnie jak szybko Santa zaufala i pokochala Humberta..

natalia** · Wysłany: 19:28:21 14-01-16 Temat postu:

Alicia rzeczywiście zwariowała zamknęła matkę w trumnie
w sumie z jednej strony się jej nie dziwię ze ma za złe matce to co zrobiła ale z drugiej strony trochę przegięła !

Santiago wyznał Ines ze wiedział ze to Ona stoi za ich porwaniem
a potem jej zagroził .
W sumie w dzisiejszym odc aż tak dużo się nie działo . Mara z Arturem pożegnali sie z rodziną i wyjechali do Kanady a Daniela postanowiła urodzić dziecko