Telenowele

Stokrotka* · Wysłany: 21:31:56 06-10-14 Temat postu:

Nie rozumiem Twojego pytania, więc nie mogę udzielić odpowiedzi.
Wyżej napisałam o 22.30 na Puls2, a dalsza część jest odnośnie Twojej wypowiedzi co to zaprzestania oglądania Sekretu.

Dawid · Wysłany: 22:19:01 06-10-14 Temat postu:

Jak na razie decyzja o końcu emisji Sekretu nie została nigdzie potwierdzona. Od dzisiaj koniec emisji o 10:30 w TV Puls, a zostają jeszcze - TV Puls 11:30 i Puls 2 22:30

Stokrotka* · Wysłany: 23:31:53 06-10-14 Temat postu:

Wiecie co?

Juan dla mnie nadal zachowuję się jak niedojrzały dzieciak

rozumiem, że cierpi, bo kocha Soledad ale nie może z nią być, tylko dlaczego nadal zachowuję się jak egoista i nie widzi, że matka i cała rodzina cierpią razem z nim, a on im jeszcze dokłada, że wolały umrzeć

naprawdę dla mnie to jest zachowanie dziecka, któremu odebrano zabawkę i tego absolutnie nie kupuję, a w zasadzie to chciałabym zobaczyć w nim wreszcie faceta, która musi zająć się swoją rodziną, pomóc im i ich wspierać, jak oni do tej pory robili to z nim. Zwłaszcza, że Fransisca ich wyrzuci

Aisha7 · Wysłany: 8:47:04 07-10-14 Temat postu:

madoka · Wysłany: 10:12:49 07-10-14 Temat postu:

Juan to taki typowy romantyk-maruda tamtych czasów, który jedyne co potrafi, to żalić się na swój los i buntować się przeciwko wszystkim i wszystkiemu. Ok, można być buntownikiem, można być wrażliwym człowiekiem, dla którego miłość jest w życiu najważniejsza, ale nie można być tak cholernie zaślepionym własnym widzimisię. Nie można, a przynajmniej nie powinno stawiać się miłości ponad zdrowie/życie najbliższych...a już na pewno nie powinno mówić się własnej matce, że wolałoby się umrzeć, niż żyć bez Soledad. Własnej matce, która nieba by mu uchyliła. Ba, która wydała go na świat. Przecież on wręcz ocieka egoizmem.

Osobiście również nie darzyłam go nigdy sympatią, ale w ostatnim czasie sceny z jego udziałem są dla mnie prawdziwą udręką.

Mojego zaufania nie wzbudził również ten nowy doktorek - co prawda dopiero go tak naprawdę poznamy, ale już w zapowiedzi można było dostrzec, że facet jest jakiś taki dziwny...o ile nie - niebezpieczny.

Aisha7 · Wysłany: 15:31:58 07-10-14 Temat postu:

Najgorsze, że wszyscy się o niego martwią: matka, bracia

Chociaż ze względu na nich mógłby zmienić swoje nastawienie

Stokrotka* · Wysłany: 13:09:09 09-10-14 Temat postu:

Dzisiejszego odcinka jeszcze nie oglądałam - z racji godziny

więc odniosę się do wczorajszego.

Naprawdę nie żal mi jest Juana i może to dość mocne i nieprzyjemne, ale taka jest prawda. Zaryzykował i nie obeszło go to co może się stać nie tyle z nim czy z Soledad, ale przede wszystkim co może czekać jego rodzinę jak wszystko sie wyda. Jest ogromnym egoistą, niszczy siebie i swoją rodzinę, nie ma nawet poczucia krzywdy które im wyrządza, bo najważniejszy jest on, jego uczucia i to że bez Soledad nie może żyć - a jego matka, jego rodzona matka która niebo by mu uchyliła gdyby tylko mogła, musi tego słuchać, musi patrzeć jak on się niszczy, bo ma po prostu gdzieś, że nie tylko on jest tym poszkodowanym. Zapewne jak wyzdrowieje - bo tak raczej będzie, nic się w jego zachowaniu nie zmieni i będzie powtarzał, że powinni byli dać mu umrzeć

nie - mam szczerze dość tej postaci.

bo ojciec - chory, martwi się o niego, matka zrobiłaby wszystko, bracia i siostra, a on ma to wszystko gdzieś i sprowadza na nich kłopoty, bo nie dojrzał na tyle, żeby zobaczyć coś jeszcze oprócz czubku własnego nosa

Aisha7 · Wysłany: 13:20:17 09-10-14 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą

Też nie jest mi go żal - dostał ostrzeżenie, ale je zignorował

Mnie znowu w dzisiejszym odcinku zdenerwowała Soledad i tej jej płacz, że matka zrobiła Juanowi krzywdę

A czego ty się spodziewałaś dziewczyno?! Przecież Francisca ją ostrzegała, ale ona i tak sprowadziła go do domu

Brawo dla Mariany za to, że utarła jej trochę nosa

W całej tej sytuacji najgorzej cierpi nie ta para śmiesznych kochanków tylko rodzina Juana: jego matka, ojciec, bracia i siostra

Bo Juan i Soledad są śmieszni w tym swoim egoistycznym uporze

Zazdrosny Tristan

Naomi16 · Wysłany: 15:18:05 09-10-14 Temat postu:

Zaległe animki

Właściwie z wczoraj i dzisiaj

Tym razem trochę mniejsze

Odcinek 29

Stokrotka* · Wysłany: 21:07:27 10-10-14 Temat postu:

Też uważam, że brawa dla Mariany - niech Soledad zda sobie sprawę co jej niedojrzałe zachowanie sprokurowało - bo to nie tylko Juan jest teraz ranny i cierpiący, ale niech zda sobie też sprawę, że przez to cała rodzina Juana została wyrzucona na bruk - i gdzie będą teraz mieszkać, co jeść, za co żyć?! Oni są tak egoistyczni, tak zapatrzeni w siebie, że nie znajduję na to słów

w końcu matka Juana była również przez te lata matką Soledad której ta nigdy nie miała, a ta sprowadziła na nią coś takiego, bo ważniejsze dla niej było jej szczęście

A zazdrosny Tristan

omonomonom

slonce33 · Wysłany: 13:38:30 12-10-14 Temat postu:

Czy wie ktos moze gdzie mozna obejrzec dalsze odcinki Sekretu i czy ktos oglada na biezaco w orginale?

Agnieszka/Wawa · Wysłany: 12:05:11 14-10-14 Temat postu:

Skoro I sezon liczy 65 odcinków to proponuję już zacząć prosić stację o kolejny sezon.

Dawid · Wysłany: 14:18:39 14-10-14 Temat postu:

I sezon liczy 381 lub 382 odcinki, 65 odcinków to tylko porcja w jakiej sprzedawane są odcinki. Jak zadałem im pytanie o dalsze epy to odpisali, że trwają rozmowy. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Dla mnie tela robi się coraz ciekawsza. Jestem ciekaw, jakie będę wyniki planów Emilii i Sebastíána i jak Pepa i Tristán przekonają Angustías, by nie skakała.

Mam pytanie, bo chyba przegapiłem jakiś odcinek...
Jak się nazywa kobieta, która przebyw z Soledad? Kim on jest? Mówi do Francisci ciociu, upominała się dziś od niej o kasę i jest chyba aktorką.

Stokrotka* · Wysłany: 15:09:06 14-10-14 Temat postu:

To jest jakaś jej kuzynka

A ja mam pytanie co się działo we wczorajszym odcinku, bowiem nie mam za dużo czasu na oglądanie, a chciałabym wiedzieć

Aisha7 · Wysłany: 19:06:15 14-10-14 Temat postu: