Telenowele

Dulcecitaaaa · Wysłany: 16:12:44 21-04-23 Temat postu:

Mi się podobał bardzo ten finał

wszystko takie wyważone, niczego nie było za dużo, niczego za mało

wszystkie sprawy fajnie pozamykane, nic nie było na siłę, nic sztucznego i niepotrzebnego. Czasem zakończenia bohaterów są wręcz niesmaczne, obleśne a tu było zakończenie trochę niekorzystne dla villanów, antagonistów, ale jednocześnie nieprzesadzone

Magda67 · Wysłany: 16:13:37 21-04-23 Temat postu:

Ja też się wzruszyłam!

Ale jak Gonzalo pięknie oświadczył się Lorenie!

Później albo jutro wstawię podsumowanie!

Dulcecitaaaa · Wysłany: 16:18:41 21-04-23 Temat postu:

Muszę też przyznać, że Martin w tym finałowym odcinku wyglądał bardzo przystojnie, zwłaszcza w momencie gdy szedł na swoje nowe stanowisko

lepiej niż zwykle, w takim eleganckim wydaniu zdecydowanie mi się podoba

a nie w tych koszulach w kratę jak na co dzień

A Alicia to już w ogóle wyglądała przepięknie na tej prezentacji książki

zwlaszcza w tym momencie jak się popatrzyła na całą swoją rodzinę na widowni i się uśmiechnęła

Śliczna kobieta

Lineczka · Wysłany: 16:43:47 21-04-23 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 16:48:36 21-04-23 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 16:49:31 21-04-23 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 16:51:30 21-04-23 Temat postu:

Jestem rozczarowana poprowadzeniem tego wątku. Taka chemia!

justyn.13 · Wysłany: 16:53:52 21-04-23 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 18:10:11 21-04-23 Temat postu:

Magda67 · Wysłany: 21:24:25 21-04-23 Temat postu:

Wstawiam podsumowanie!

Ulubieni Bohaterowie

Alicia - Mimo, że protkę troszkę zepsuli pod koniec to uważam mimo to
ją za jedną z najlepszych, to jak poradziła sobie ze zdradą męża,
to jak walczyła o swoje dzieci, po prostu protka ideał i przede
wszystkim nie irytowała

Martin - Podobało mi się jak walczył o miłość swojego życia czyli Alicię.
Obiecał, że znajdzie mordercę brata i tak też się stało, pokazał
ze da radę, no i mimo wszystko to, że był wierny Alicii nawet
gdy nie byli razem to nie przespał się z inną bo wiedział ze kocha tylko Alicię

. Miał też świetną relację z córką!

Fedora - Ależ to była super "babka" naprawdę wiedziała czego chcę i
dążyła do tego. Najbardziej mi jej szkoda była gdy była
ofiarą Samuela. Miała świetną relację z Alicią i Rebecą, takie
przyjaciółki to skarb. Będzie mi jej brakować i jej tekstów do
Evy. Została sama bo jest panią swojego losu!

Yuri - Przyznam była irytująca, ale ja ją mimo wszystko bardzo
lubiłam, przede wszystkim dążyła do uwolnienia Chola miłości swojego życia

. Przymykałam oko na to jak nie potrafiła zaakceptować
Martina, bo ją lubiłam i skupiałam się bardziej na jej wątku z Cholem, a to co zrobiła na ślubie z Moisesem była extra!

Cholo - Super facet, spędził dużo czasu w więzieniu oczywiście za
niewinność, ale poznał smak miłości odwzajemnionej miłości

. Sama nie wiem co mogę jeszcze o nim napisać, był po prostu super!

Julietta - Mimo iż wielu irytowała (mnie też) to lubiłam ją. Najbardziej
podobało mi się to jak dążyła do swoich celów i za wszelką
cenę robiła wszystko by je zdobyć!

Miranda - Pokochałam tą dziewczynę! Z początku wydawała się taka
nadufana, ale z biegiem telki szło ją lubić, mega polubiłam
ją z Diegiem, a najbardziej mi się podobało w końcowych
odcinkach telki z wyglądu, zaczęła się ciut bardziej
malować. W ostatnim odcinku na zakończeniu roku
szkolnego to już wogóle wyglądała obłędnie!

Irytujacy Bohaterowie

Tutaj polecę ciągiem bo nie chcę mi się o nich rozpisywać

Sergio, Moises, Eva, Carlota, Marucha, Karina to taka szóstka!

TOP 4 NAJLEPSZE PARKI!

Yuri z Cholem!

Miranda i Diego!

Rebeca i Fabian!

Lorena i Gonzalo!

Nie będę robić dłuższego podsumowania, zrobiłam takie na jakie myślę ze telka zasługuje. Tęsknić nie będę. Moja własna ocena telki to 7,5/10

LiviaScarlet · Wysłany: 21:35:06 21-04-23 Temat postu:

Magda67 - świetne podsumowanie

Yuri momentami bardzo mnie wkurzała ale jej duet z Cholo petarda najlepsza para

na drugim miejscu bym dała Rebece z Fabianem piękna relacja , Fabian był przy ukochanej cały czas i pokazywał jak bardzo ją kocha

cudowna historia miłosna

Zdecydowanie proci byli w cieniu pozostałych par

Magda67 · Wysłany: 21:55:22 21-04-23 Temat postu:

No proci jako para aż mnie tak nie porwali

Evela · Wysłany: 22:00:52 21-04-23 Temat postu:

Obejrzałam w końcu odcinek końcowy, wcześniej tylko widziałam początek. Powiem tak:

1. Podobało mi się jak Yuri załatwiła Moisesa nie tylko na ich ślubie, ale również później w sądzie. Udało jej się uniewinnić Chola. Sergio go nawet zaakceptował. A już w ogóle cudnie wyglądali we 3 Yuri z Cholo i ich dzieckiem. Słodziak z tego maluszka. I nadal czytają te swoje powieści.

2. Ok, Lucas odpowie za kradzież pieniędzy, Alicia twierdzi, że później spotka się z rodzeństwem, zajmie się jego mamą w trakcie jego odsiadki. Ale brakuje mi to akceptacji ze strony Sergia, które synowi tak bardzo się należało i to bolało go najbardziej. Przykre, że nigdy nie otrzymał miłości ojca.

3. Fabian i Rebeca. Mimo choroby jaką jest Alzheimer on ciągle walczy o jej miłość i uczucie. Przynosi jej kwiaty, zaprasza na randki i zabiera na tańce. Popłakałam się. Cudowna i wzruszająca para.

4.Miranda pięknie wyglądała na zakończeniu szkoły, jej przemowa była odważna i taka jaka powinna być. Fajnie, że po tym co ją spotkało chce nadal pomagać innym. Przeszła ogromną przemianę, mimo depresji, tego co ją spotkało, wyciąga z tego wnioski i chce cos dać od siebie innym.

5. Rozbawiła mnie Eva, jak prawie zeszła na zawał na tym ślubie. Dobrze, że rozpocznie terapię, może w końcu wyleczy się z nałogów i nie będzie taka irytująca.

6.Sergio przez zemstę Juliety został zwolniony z telewizji, w której pracował tyle lat. Trochę szkoda, ale znalazł inną pracę i chyba czuje się w niej dobrze. Julieta nie pozwala mu się widywać z córką, też w sumie szkoda, że tej dziewczynki nie pokazano. Ale ciekawe, że Lucas zawsze był odrzutkiem, a córkę Juliety mimo odgrażania się zaakceptował. Może zwyczajnie woli córeczki? Do Gonzala też nie pałał jakąś wielką miłością?
7.Fedora została sama, ale z wyboru. Z jednej strony to dobrze, że zna swoją wartość i nie potrzebuje do szczęścia żadnego mężczyzny. Ale z drugiej trochę by się chciało, by znalazła miłość na jaką zasługuje.
8.Mujica wreszcie dostała za swoje. Karina wniosła wobec niego oskarżenie. Myślał, że się wywinie, a tu taki psikus.

9. Super, że Facundo odzyskał pracę i dobre imię. Wyszedł z nałogu, a teraz z powrotem jest dowódcą komendy.

10.No i proci...Alicia odzyskała dom, fundację, wydała książkę. Została zaakceptowana przez rodzinę Martina. Tymczasem prot zwolnił się od Mabe, wrócił do telewizji i ma swój program. Oboje wyjaśnili sobie wszystko i są szczęśliwi ze sobą. Mieli swoje wzloty i upadki i Alicia mnie czasem denerwowała ostatnimi czasy, ale podobali mi się jako para.

justyn.13 · Wysłany: 23:07:46 21-04-23 Temat postu:

A to moje podsumowanie

Ulubieni bohaterowie

Cholo - chłopak o cudownym sercu. Był przesłodki, Kochany i wrażliwy

Czasami uważałam, że Yuri na niego nie zasługuje, ale miłość nie wybiera, a ich miłość była po prostu niestety piękna

Culebra - ten chłopak mnie zachwycił na całego

Zawsze był wsparciem dla Mirandy i wspierał ją. Jeden z najlepszych młodzieżowych bohaterów w telkach

Martin - świetny Prot i nie miał żadnych słabych momentów. Ale mimo wszystko nie zaliczę go do najlepszych telenowelowych Protów

Dla mnie Prot musi mieć w środku to coś, a Martin tego niestety nie miał

Ulubiona bohaterka

Fedora - jak tu jej nie uwielbiać?

Była taka prawdziwa, życiowa, postrzelona

Jej spięcia z Evą czy Sergiem przejdą chyba do historii w tej telce

Gaby tą rolą wróciła do telenowel i wg mnie wróciła w wielkim stylu

Widać, że kamera ją kocha

Eva - na początku irytowała, później bawiła

To była ostatnia rola Susany Dosamantes i zagrała ją śpiewająco

Miranda - podobnie jak Yuri potrafiła irytować, ale ją można było jeszcze usprawiedliwić. To była dziewczyna z problemami i na koniec poradziła sobie z tym. Związek z Culebrą miał na nią dobry wpływ

Alicia - jest na samym końcu ulubionych bohaterek, bo w końcowej fazie telki scenarzyści bardzo ją popsuli

Ale ogólnie to była w porządku Protka. Nie dawała się Sergiowi i dzieciom wejść sobie na głowę, walczyła o siebie. Pod koniec wdały się we znaki jej kompleksy i to było główną przyczyną tego, że Alicia zaczęła irytować.

Julieta - była jaka była, ale dało się ją lubić. A na koniec było jej nawet szkoda, ale dostała to o co się prosiła

Najbardziej irytujący bohaterowie

Yuri - wielka Pani adwokat, a słoma z butów jej wychodziła. Zachowanie Yuri czasami naprawdę potrafiło być skandaliczne. Może i na końcu się zmieniła, ale to nie zmieniło mojego stosunku do niej. Nie potrafiłam jej już polubić.

Mojses - hipokryta, obłudnik i szantażysta. Idealna kopia Sergia!

Sergio - Nie dość, że zdradzał Alicię od lat, to jeszcze miał nieślubnego syna. Zdradzał, manipulował, prawił kazania o moralności, a sam nie świecił przykładem idealnego męża i ojca. Był hipokrytą i obłudnikiem. Niby na koniec zrozumiał swoje błędy i jakoś się zmienił, ale jednak Sergio zawsze pozostanie Sergiem, którego poznaliśmy

Mujica - szowinistyczna świnia i oblech stary

Carlota - rozstała się z Martinem jeszcze zanim on poznał Alicię, a później to Protkę obwiniała oto, że Martin nie chce do niej wrócić. Najgorsze było to jak złamała swoją etykę zawodową tylko po to, żeby manipulować Protką i doprowadzić do jej rozstania z Martinem. To było żałosne!

Pewnie jeszcze ktoś by się znalazł na tej czarnej liście, bo naprawdę sporo było takich działających osób na nerwy, ale nikt teraz nie przychodzi mi do głowy

Najnudniejsza postać

My sorry, ale Lorena

Była dziewczyną Gonzala, ale nie miała tej ikry w sobie, zabrakło jej tego czegoś

Najlepsza pary

Mimo całej mojej niesympatii do Yuri to oczywiście, że ona i Cholo

Rewelacyjnie zrobiony wątek od początku do końca

Także Rebeca i Fabian zachwycili

Ta para po prostu skradła serce. Choroba Rebeci ściskała za gardło. To było piękne, a jednocześnie i smutne jak Fabian musiał na nowo zdobywać żonę, bo ona go już nie pamiętała

Ta scena z ostatniego odcinka z nimi na długo zostanie w pamięci. Aż chciało się płakać

Rebeca i Fabian są przykładem na to jak powinna wyglądać prawdziwa miłość. Są inspiracją dla wielu innych par

Wyróżnienie dla Mirandy i Culebri

Alicia i Martin jedynie na początku mi się podobali, później już nie tak bardzo, ale niech to wyróżnienie też dla nich będzie, a co tam, niech se mają

Najlepszy villan

Zdecydowanie Samuel

Trzeba mieć w sobie coś z psychopaty, a on to miał

Genialnie aktorstwo!

Wyróżnienie dla Toro

Najbardziej zasłużony koniec

Chyba nikt z villanów nie miał takiego spektakularnego finału

No może poza Samuelem

Śmierć Toro jakąś mną nie wstrząsnęła. Szkoda, że nie pokazali Mujici w więzieniu, bo to byłby bezcenny widok

Sergio i Julieta mieli łagodne zakończenie, ale oni w końcu aż tak bardzo nie nabroili. Nikogo nie zabili, nie okradli, nie porwali

Najlepszy etap telenoweli

30 ostatnich odcinków

Najlepsze wątki

* Związek Yuri i Chola
* Choroba Rebeci.
* Prześladowanie Mirandy

To były trzy najciekawsze wątki wg mnie, a dwa ostatnie z nich były życiowe i z przekazem.

Największy absurd

To chyba oczywista oczywistość, że robienie z Protki staruszki

Proci wyglądali na rówieśników, a wszyscy uważali, że Martin spotyka się z babunią

To był tak śmieszny wątek, że aż żałosny. Aż ciężko czasami się patrzyło na to jak Alicii jest wytykany wiek i ludzie z niej szydzą, bo spotyka się dużo młodszym facetem od siebie.

Najlepsza akcja

Śmierć Samuela i niedoszły ślub Yuri z Mojsesem

Najgorsze zakończenie wątku

Wątek z Nicole. Do tej pory nie kumam co się wydarzyło w tej scenie z wczorajszego odcinka

Totalnie skopany finał tego wątku, tak na odwal się wyszło. Jakoś odbicie Sofii z rąk Tora też nie wzbudziło wielkich emocji

Niewykorzystany potencjał

Zdecydowanie wątek relacji Fedory i Gonzala. Była chemia i nic z tego nie wyszło. Szkoda, bo mogłaby być z nich hot parka

Najlepsze relacje przyjacielsko-rodzinne

Martin i Sofia

Rebeca i Fabian

Alicia, Rebeca i Fedora

Sergio i Fabian.

Najlepsze teksty

Eva

Fedora

Julieta

.
Najlepsza stylówka

Zdecydowanie Fedora. Jej stroje były takie żywe i kolorowe

Najgorsze aktorstwo

Isabel Burr. Nie tylko jako postać mnie Irytowała, ale też jako aktorka. Miała w sobie coś takiego odpychającego

Najlepsze aktorstwo

Gabriela Spanic

Susana Dosamantes

Scarlet Gruber

Były dobre odcinki, ale niestety przez większość przewijała się nuda. Mimo wszystko jestem zadowolona z końca tej telki, bo całościowo nie porwała mnie niestety ona. Moja ocena SND wynosi 6,5/10

Dziękuję Wam dziewczyny za wspólne komentowanie

Jeszcze nie jedną telkę sobie poobgadujemy

edka · Wysłany: 13:26:59 23-04-23 Temat postu:

Bardzo fajny finał, naprawdę swietny odcinek, pokazane i rozwiązane wszystkie wątki. Cudowni proci