|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:20:01 30-12-22 Temat postu: |
|
|
Może nie wszyscy wiedzą, ale piosenkę z salidy wykonuje Ara Saldivar, Gaby w "Z miłości do dziecka", tutaj gra koleżankę Yuri.
Cała wersja https://www.youtube.com/watch?v=Jq37_PqQcsg |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2227 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:44 30-12-22 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze zrozumiałam, że lektor zamiast powiedzieć Moisesa powiedział Mojżesza?? |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3234 Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:18 30-12-22 Temat postu: |
|
|
Piosenka Ary powinna być w entradzie. Piosenka Belindy i Nodala pasuje do hacjendowki.
Ten lektor w ogóle czyta imiona bohaterów po polsku. Były już Julia i Alicja, a teraz Mojżesza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2227 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:52 30-12-22 Temat postu: |
|
|
Padłam jak to usłyszałam Mojżesz
Ten lektor wtedy w 1 odcinku powiedział Julia Julieta Lugo
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 22:21:26 30-12-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:46:45 30-12-22 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: | Padłam jak to usłyszałam Mojżesz
Ten lektor wtedy w 1 odcinku powiedział Julia Julieta Lugo |
Właśnie się zastanawiałam o co chodzi z Julią i założyłam, że w materiale na temat Sergia jakiś dziennikarz pomylił jej imię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1132 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:13:21 31-12-22 Temat postu: |
|
|
Generalnie jeśli chodzi o Mirandę to nie jest tak, że niby przelewa agresję z gier do życia. W domu mam wrażenie jest kompletnie nie rozumiana, w szkole traktowana jak wyrzutek. Te dziewczyny ją tak upokorzyły i sądziłam, że Alicia poszła, by ją pocieszyć, ale nie. W zamiast za to miała wykład jaka powinna być i mieć szacunek do innych. Lubi grać i to przecież nic złego, a wszyscy traktują ją jak kogoś innego.
Gonzalo chciał porozmawiać z ojcem o studiach, a w zamian za to dostał tylko wykład z jakim wynikiem zdać kierunek jak dziadek. Jak Sergio tak bardzo chciał, żeby ktoś poszedł w ślady jego ojca sam mógł pójść na medycynę.
Mama Alicii jest niemożliwa, mąż dał jej dom, rodzinę (jakby to on jej te dzieci urodził), więc to, że ją robił na boki to nic złego. Bohater, statuetkę mu może jeszcze postawić. Teraz jeszcze Sergio prosi, by nic nie mowić dzieciom i to oczywiście Alicia będzie wychodzić na tą złą przed nimi, bo przecież bez powodu na bidulka krzyczy. Nawet nie ma na tyle przyzwoitości, by powiedzieć jaka jest prawda. Pan Caranza musi być tym idealnym, a żonę można poniżać. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:31:04 31-12-22 Temat postu: |
|
|
Mnie śmieszą te przeogromne plakaty z wizerunkiem wielkiego pana Carranzy, jakby co najmniej prezydentem Meksyku był.
Zastanawia mnie, kim jest ten typek, który go szantażuje. Co jeszcze takiego pan "idealny" zmalował?
Fedora ślicznie wyglądała na przyjęciu, w niektórych momentach jak za czasu "Pauliny", "Virginii". Super ją w tej produkcji charakteryzują i ubierają. Prywatnie Gaby niestety nie ma zbyt dobrego gustu, w "Corazon guerrero" też pod tym względem zawalili sprawę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25896 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:09:47 31-12-22 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z Tobą, tu Gabriela bardzo ładnie wyglądała, czego niestety nie da się powiedzieć o CG. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:51:26 31-12-22 Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej podoba Mi się telka
Sergio jaki żałosny był w Swoim tłumaczeniu , dlatego przespał się z Juliettą , tego nie dało się słuchać , potem Sama Alicia poszła do Julietty i tam usłyszała , że Jej mąż Miał romans z Nią ponad 3 lata , na dowód Swoich słów pokazała protce zdjęcia z ich wypraw , szkoda było Mi protki bo Jej Świat się zawalił Tyle lat małżeństwa do tego uważała męża za wspaniałego człowieka itp.
ale z drugiej strony dobrze , że poznała prawdę bo żadna kobieta nie chce być zdradzana przez ukochaną osobę !!
Jak można było się spodziewać matka protki nie widzi w tym nic złego przecież mąż dał Alicii dom , prestiż itp. więc nie powinna z tym Nic robić
Ale jak widać Alicia nie ma zamiaru słuchać matki i oznajmiła mężowi , że ma spać w gabinecie a na drugi dzień w hotelu , teraz nie chce robić zamieszania bo Sergio ma otrzymać nagrodę , dlatego poszła z Nim na przyjęcie i z dziećmi .
Polubiłam bardzo Fedorę Gaby w telce wygląda lepiej niż parę lat temu ~!
Poradziła przyjaciółce by się rozwiodła jak Ona bo jest rozwódką już 3 razy i nadal chodzi na terapię , Jej terapeutką Jest ex żona prota .
Śmiać Mi się chciało jak Fedora na przyjęciu powiedziała , a co to Sergio odbiera nagrodę Nobla , a potem do przyjaciółki - napij się to rozluźni Ci się twarz i będziesz piękna
Swoją drogą to przyjęcie na część Sergia to jakiś absurd zrobili z Niego jakiegoś premiera czy co !! te wielkie plakaty z jego podobizną to lekka przesada .
Yuri zaangażowała się bardzo w Swoja pierwszą sprawę , nawet Swojej przyjaciółce powiedziała , że oskarżony jest przystojny i słodki widzę tutaj duży potencjał bo Ona kompletnie nie pasuje do narzeczonego który chwilami zachowuje się jak jej ojciec !
Gonzalo nie chce studiować medycyny i chciał o tym powiedzieć ojcu , ale ten nawet nie dał synowi dojść do słowa wydaje Mi sie , że chłopak nadawał by się na kucharza bo zrobił wcześniej pyszny deser i zatrzymał się koło cukierni , mam nadzieję tylko , że nie zrobią z Niego geja bo w sumie mam trochę dosyć takich wątków , chociaż One teraz są bardzo modne i w prawie w każdej produkcji są .
Julietę bardzo ładnie ubierają , w tej czerwonej sukni wyglądała obłędnie !
Życzę każdemu Szczęśliwego Nowego Roku
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 12:58:47 31-12-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2227 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:27:02 31-12-22 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | Gonzalo nie chce studiować medycyny i chciał o tym powiedzieć ojcu , ale ten nawet nie dał synowi dojść do słowa wydaje Mi sie , że chłopak nadawał by się na kucharza bo zrobił wcześniej pyszny deser i zatrzymał się koło cukierni , mam nadzieję tylko , że nie zrobią z Niego geja bo w sumie mam trochę dosyć takich wątków , chociaż One teraz są bardzo modne i w prawie w każdej produkcji są .
Julietę bardzo ładnie ubierają , w tej czerwonej sukni wyglądała obłędnie !
Życzę każdemu Szczęśliwego Nowego Roku |
Pocieszę cię i powiem, że to nie ten przypadek Choć w tym wypadku bardzo by to pasowało do postaci Gonzala i jego konfliktu z myśleniem ojca o życiu
Mi jej stylówki się bardzo podobały na przestrzeni calej telenoweli Podoba mi się też ten jej pewny siebie chód, przez co jeszcze lepiej eksponuje swoje kreacje!
Ja również życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:32:11 31-12-22 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: | natalia** napisał: | Gonzalo nie chce studiować medycyny i chciał o tym powiedzieć ojcu , ale ten nawet nie dał synowi dojść do słowa wydaje Mi sie , że chłopak nadawał by się na kucharza bo zrobił wcześniej pyszny deser i zatrzymał się koło cukierni , mam nadzieję tylko , że nie zrobią z Niego geja bo w sumie mam trochę dosyć takich wątków , chociaż One teraz są bardzo modne i w prawie w każdej produkcji są .
Julietę bardzo ładnie ubierają , w tej czerwonej sukni wyglądała obłędnie !
Życzę każdemu Szczęśliwego Nowego Roku |
Pocieszę cię i powiem, że to nie ten przypadek Choć w tym wypadku bardzo by to pasowało do postaci Gonzala i jego konfliktu z myśleniem ojca o życiu
Mi jej stylówki się bardzo podobały na przestrzeni calej telenoweli Podoba mi się też ten jej pewny siebie chód, przez co jeszcze lepiej eksponuje swoje kreacje!
Ja również życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! |
No to fajnie , jakoś ostatnio za dużo takich wątków ! Jestem ciekawa kiedy Gonzalo postawi się ojcu , widać że to bardzo wrażliwy chłopak !
Julietta ma naprawdę świetne stylówki i ciekawi Mnie jak Jej losy dalej się potoczą
Dziękuję |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:47:12 01-01-23 Temat postu: |
|
|
Odc. 3
Nie dziwię się Alicii, że ma mętlik w głowie. Spędziła 30 lat u boku Sergia, mają 3 dzieci i do tej pory uważała swoje życie za idealne. To logiczne, że boi się zostać sama i nie wie, co teraz zrobić. Ale oczywiście według mnie powinna pójść za radą Fedory i się rozwieść. Terapia też by jej może pomogła. To nie był jednorazowy skok w bok, żeby mogła rozważać wybaczenie mężowi, lecz 3 LATA romansu! Dlatego też nie mogłam słuchać wywodów matki protki, która wręcz kazała córce wybaczyć Sergiowi, bo przecież dał jej takie cudowne życie, a mężczyźni ZAWSZE mają kochanki Nie było w niej ani trochę zrozumienia dla cierpienia, jakie teraz czuje Alicia tylko troska o zachowanie pozorów. Żałosna kobieta! W dodatku do Sergia miała pretensje, że dał się przyłapać na zdradzie, a nie o sam fakt dokonania zdrady.
Sergio poprosił Alicię o wybaczenie, nie wiem, czego się spodziewał. Zwłaszcza po tym, co kobieta usłyszała od Juliety. Jeszcze jaki był zaskoczony, że został wyrzucony z sypialni. Ciekawa jestem, czy rozstanie się z Julietą na dobre. Dla kariery musi zachować pozory. Julieta pewnie wyobraża sobie, że z nią się zwiąże i stworzą rodzinę
Dziwię się, że Alicia zdecydowała się pójść na odebranie nagrody przez Sergia. Przebywanie w obecności mężulka, który ją zdradził oraz jego kochanki musiało być trudne i upokarzające Kobieta w końcu nie wytrzymałą tej sytuacji i źle się poczuła... by wpaść prosto w ramiona Martina On jest nią bardzo zainteresowany, nie spuszczał z niej oka na imprezie
Całe to przedstawienie z odebraniem nagrody mocno przesadzone, jakby Sergio wygrał wybory prezydenckie czy coś
Gonzalo chciał powiedzieć ojcu, że nie interesuje go medycyna, ale ten nie miał dla niego czasu i po raz kolejny powtórzył, że oczekuje od niego, że powtórzy sukcesy dziadka
Dziewczyny w szkole znowu dokuczały Mirandzie. Nastolatka wdała się też w kłótnie z matką. Widać jednak było, że Alicia mówiła pod wpływem emocji związanych z problemami, które na nią w ostatnim czasie spadły.
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 1:49:01 01-01-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:50:33 01-01-23 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
Szkoda mi było Alicii, gdy rozpaczała z powodu trzyletniego romansu męża. Słusznie mu wygarnęła hipokryzję i wyrzuciła z sypialni. Nie powinna go kryć przed dziećmi, bo jeszcze obróci się to przeciwko niej i w oczach córek wpatrzonych w ojca wyjdzie na tą złą, która rozbija rodzinę. Dziwi mnie, że mimo wszystko Alicia poszła na imprezę zorganizowaną na część Sergia z okazji wręczenia mu prestiżowej nagrody. Mogła wymówić się przed dziećmi złym samopoczuciem skoro nie chciała im psuć tego dnia.
Mierzi mnie postawa Evy. Widać, że zależy jej przede wszystkim na utrzymaniu pozorów i dostatnim życiu. Nie wykazała się lojalnością wobec Alicii, była skłonna trzymać stronę niewiernego Sergia i bagatelizować problem. Przyjęła jednostronną narrację i narzucała córce swoje zdanie. Oby protka jej nie posłuchała. O wiele lepszą doradczynią jest Fedora, która miała rację zarówno w kwestii rozwodu jak i terapii. To jest prawdziwa przyjaciółka.
Sergio był żałosny z usprawiedliwianiem się przed Alicią. Ciekawe czy wyprowadzi się z domu, mam co do tego spore wątpliwości. Ogromny z niego hipokryta. Podkreśla jak to swoją karierę zbudował na prawdzie a przez 3 lata łajdaczył się z kochanką i okłamywał żonę, rodzinę, widzów. Fedora miała rację z tym, że mógł zdradzać Alicię też z innymi kobietami. Całe to przyjęcie na jego cześć to jakaś farsa. Ogromne plakaty z jego wizerunkiem skojarzyły mi się z polityczną kampanią kandydata na prezydenta. Fedora bezbłędnie podsumowała ten cyrk tekstem, że Sergio zachowuje się jakby mu przyznano Nagrodę Nobla. Uwielbiam jej postać, ma charakterek i sypie jak z rękawa ciętymi ripostami!
Julieta zachowuje się bezczelnie wobec Alicii, ale już wolę grę w otwarte karty jaką prowadzi niż udawanie miłej i wbijanie noża w plecy. Poza tym głównym winowajcą jest Sergio i nie należy o tym zapominać. Julieta wie czego chce i dąży do celu, ale wątpię aby zaznała szczęścia z kochankiem. Sergio nie w głowie zakładanie kolejnej rodziny i płodzenie dziecka. Na tej płaszczyźnie był spełniony. Pasował mu układ z młodą, atrakcyjną kochanką i niezobowiązujący seks. Liczę na to, że Julieta go pogrąży.
Sposób w jaki Martin patrzy na Alicię jest wyjątkowy. Fajne mieli sceny, zwłaszcza z protką lądującą w jego ramionach po zasłabnięciu. Martin niczym bohater uchronił ją przed upadkiem.
Julieta wyglądała zjawiskowo na imprezie Sergia, śliczną miała sukienkę. Podobała mi się też kreacja Yuri, Fedora na plus. Alicia też bardzo ładnie się prezentowała, elegancko i z klasą, ale niezbyt podobała mi się jej fryzura.
Coraz bardziej zachwyca mnie duet Yuri i Cholo. Iskrzy między nimi, razem są uroczy, pasują do siebie mimo wielu różnic. Alex Perea wygląda tutaj rewelacyjnie, oczu nie mogę od niego oderwać. Gdzie Moisesowi do niego? Nawet nie potrafił przybyć punktualnie na imprezę i martwił się tylko tym, że jego spóźnienie zauważy Sergio. Co ta Yuri w nim widziała? Coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że jej związek bazuje na przyzwyczajeniu.
Rozbroił mnie lektor nazywający Moisesa Mojżeszem. Hit!
Na pierwszy rzut oka nie poznałam Ary w roli przyjaciółki Yuri. W TDLV wyglądała trochę inaczej, miała pełniejszą twarz.
Gonzalo zamierzał porozmawiać z ojcem na temat planu zrezygnowania ze studiów medycznych, ale Sergio nie miał dla niego czasu i tylko podkreślił swoje wymagania. Chce aby syn osiągnął sukces taki jak dziadek. Jego plany i marzenia się dla niego nie liczą. Sergio ma dobry kontakt z córkami, ale nie z Gonzalo, który pod względem charakteru o wiele bardziej przypomina matkę i może dlatego nie spełnia jego oczekiwań. Najważniejsze, że chłopak zebrał się w sobie i odważył szczerze porozmawiać z ojcem. Finalnie nic z tego nie wyszło, ale liczą się chęci, zrobił pierwszy krok.
Czyżby Gonzalo chciał zostać cukiernikiem albo kucharzem? Rodzina i przyjaciele zachwalali jego deser, przystanął przed cukiernią i zachwycał się procesem pieczenia ciast. Jak się Sergio o tym dowie to z pewnością wyskoczy z tekstem, że nie jest to męskie zajęcie i głupotą byłaby rezygnacja z medycyny na rzecz cukiernictwa. Nie zrozumie syna, nie zaakceptuje jego wyboru.
Trochę za mało jest Gonzala w telce. Mogliby scenarzyści bardziej rozbudować jego wątek i postawić na jego drodze jakąś fajną kobietę.
Dziewczyny ze szkoły nadal znęcają się nad Mirandą. Akcja z pomalowaniem ławki farbą i wyśmiewaniem się z niej słaba. Miranda dała do wiwatu prowodyrce i zamiast ją uderzyć wysmarowała farbę na jej twarzy. Szkoda mi było Młodej, gdy po powrocie do domu pokłóciła się z matką. Tutaj nie podobało mi się zachowanie Alicii. Powinna wesprzeć córkę nad którą znęcają się uczennice, stanąć w jej obronie u dyrekcji i wychowawczyni a nie kłócić się z nią i obarczać winą za problemy w szkole. Trochę zrozumienia! Alicia skupiła się na swoich problemach, Mirandzie oberwało się niejako też za ojca. Protka była pod wpływem silnych emocji, nie myślała trzeźwo i źle załatwiła tę sprawę.
Przy Martinie kręci się sąsiadka policjantka i była żona terapeutka. Obu na nim zależy, obie na ten moment wydają się ok, ale czy ich zachowanie się nie zmieni, gdy prot zacznie kręcić z Alicią? Może też być tak, że Carlota zostanie terapeutką protki.
Zastanawiam się kim był tajemniczy mężczyzna z fundacji, który pojawił się na imprezie Sergia. Między nimi dało się odczuć negatywne emocje. Były pracownik? Ktoś z rodziny?
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 17:17:24 01-01-23, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2227 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:37 01-01-23 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Mierzi mnie postawa Evy. Widać, że zależy jej przede wszystkim na utrzymaniu pozorów i dostatnim życiu. Nie wykazała się lojalnością wobec Alicii, była skłonna trzymać stronę niewiernego Sergia i bagatelizować problem. Przyjęła jednostronną narrację i narzucała córce swoje zdanie. Oby protka jej nie posłuchała.
Julieta zachowuje się bezczelnie wobec Alicii, ale już wolę grę w otwarte karty jaką prowadzi niż udawanie miłej i wbijanie noża w plecy. Poza tym głównym winowajcą jest Sergio i nie należy o tym zapominać. Julieta wie czego chce i dąży do celu, ale wątpię aby zaznała szczęścia z kochankiem. Sergio nie w głowie zakładanie kolejnej rodziny i płodzenie dziecka. Na tej płaszczyźnie był spełniony. Pasował mu układ z młodą, atrakcyjną kochanką i niezobowiązujący seks. Liczę na to, że Julieta go pogrąży.
Julieta wyglądała zjawiskowo na imprezie Sergia, śliczną miała sukienkę. Podobała mi się też kreacja Yuri, Fedora na plus. Alicia też bardzo ładnie się prezentowała, elegancko i z klasą, ale niezbyt podobała mi się jej fryzura.
Coraz bardziej zachwyca mnie duet Yuri i Cholo. Iskrzy między nimi, razem są uroczy, pasują do siebie mimo wielu różnic. Alex Perea wygląda tutaj rewelacyjnie, oczu nie mogę od niego oderwać. Gdzie Moisesowi do niego? Nawet nie potrafił przybyć punktualnie na imprezę i martwił się tylko tym, że jego spóźnienie zauważy Sergio. Co ta Yuri w nim widziała? Coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że jej związek bazuje na przyzwyczajeniu.
Rozbroił mnie lektor nazywający Moisesa Mojżeszem. Hit!
Na pierwszy rzut oka nie poznałam Ary w roli przyjaciółki Yuri. W TDLV wyglądała trochę inaczej, miała pełniejszą twarz.
Przy Martinie kręci się sąsiadka policjantka i była żona terapeutka. Obu na nim zależy, obie na ten moment wydają się ok, ale czy ich zachowanie się nie zmieni, gdy prot zacznie kręcić z Alicią? Może też być tak, że Carlota zostanie terapeutką protki.
Zastanawiam się kim był tajemniczy mężczyzna z fundacji, który pojawił się na imprezie Sergia. Między nimi dało się odczuć negatywne emocje. Były pracownik? Ktoś z rodziny? |
Eva jest naprawdę bezczelna. To jak miała pretensje o to, że Sergio dał się przyłapać na zdradzie to już szczyt wszystkiego.. no ciekawe czy sama by tak wybaczyła od razu, choć by mnie to nie zdziwiło bo według niej każdy mężczyzna musi kiedyś zdradzić...
Mnie zastanawialo od zawsze jak mogło przyjść do głowy Juliecie myślenie o przyszłości z Sergiem, przecież to stary dziad, ma 60 lat, a ona ma około 30-tki. Nawet jakby załozyła tą rodzinę z nim to nie miałaby go na długo, a wątpię, żeby ona pilnowała tak bardzo jak Alicia, żeby brał tabletki na serce..
To prawda, że Julieta świetnie jest ubierana zjawiskowo tez wyglądała Yuri piękna fryzura, makijaż i sukienka
Alicia w tej fryzurze rzeczywiście wyglądała niekorzystnie i akurat w takim wydaniu jak na przyjęciu wyglądała jakby rzeczywiście była duzo starsza od Martina..
Zgadłaś z tym, że im obu zależy na Martinie. A jakie będzie ich zachowanie przekonasz się już wkrótce
Nie będę ci zdradzać nic o tym tajemniczym mężczyźnie za bardzo, ale powiem tyle, że dużo on wniesie do fabuły. Był bardzo ciekawą postacią. Ten aktor grał świetnie. Liczę, że teraz nastąpi jego moment w telkach. Oglądam teraz Mi secreto, gdzie gra i zapowiada się, że będzie kontynował dobrą passę w graniu w telkach
Yuri i Cholo to moja ulubiona para w tej telce i wydaje mi się, że mogą się tobie spodobać, bo w ich scenach zawsze jest tyle chemii na ekranie, że nie można się napatrzeć Ich historia byla jednym z moich ulubionych wątków i warto ją śledzić A Mojżesz niech spada na drzewo |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:44:32 01-01-23 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa napisał: |
Eva jest naprawdę bezczelna. To jak miała pretensje o to, że Sergio dał się przyłapać na zdradzie to już szczyt wszystkiego.. no ciekawe czy sama by tak wybaczyła od razu, choć by mnie to nie zdziwiło bo według niej każdy mężczyzna musi kiedyś zdradzić... |
Pewnie Eva wiele wybaczyła swojemu mężulkowi i przymykała oko na jego postępki. Alicia powiedziała matce, że nie chce być taka jak ona.
Dulcecitaaaa napisał: | Mnie zastanawialo od zawsze jak mogło przyjść do głowy Juliecie myślenie o przyszłości z Sergiem, przecież to stary dziad, ma 60 lat, a ona ma około 30-tki. Nawet jakby załozyła tą rodzinę z nim to nie miałaby go na długo, a wątpię, żeby ona pilnowała tak bardzo jak Alicia, żeby brał tabletki na serce.. |
Julieta zakochała się w Sergio i ten fakt przesłonił jej wszystko inne. Pewnie pociąga ją w nim jego pozycja, kariera, jest dla niej autorytetem, człowiekiem sukcesu. Jednak poza ambicją i pracą nie dostrzegam u nich wspólnych mianowników. Julieta jest naiwna jeśli sądzi, że Sergio zrezygnuje z dotychczasowego życia aby stworzyć z nią rodzinę. Nie zaryzykuje on skandalu i całej swojej kariery. Poza tym nie kocha jej, dobrze się z nią bawił i to by było na tyle.
Dulcecitaaaa napisał: | Alicia w tej fryzurze rzeczywiście wyglądała niekorzystnie i akurat w takim wydaniu jak na przyjęciu wyglądała jakby rzeczywiście była duzo starsza od Martina.. |
Taki pewnie był zamysł scenarzystów aby podkreślić różnicę wieku między protami i to im się udało uczynić z w tym odcinku.
Dulcecitaaaa napisał: | Nie będę ci zdradzać nic o tym tajemniczym mężczyźnie za bardzo, ale powiem tyle, że dużo on wniesie do fabuły. Był bardzo ciekawą postacią. Ten aktor grał świetnie. Liczę, że teraz nastąpi jego moment w telkach. Oglądam teraz Mi secreto, gdzie gra i zapowiada się, że będzie kontynował dobrą passę w graniu w telkach |
Aktor od razu przyciągnął mój wzrok, sama postać też intrygująca, więc fajnie, że odegra znaczącą rolę w telce.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:45:55 01-01-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|