Telenowele

Magda67 · Wysłany: 17:12:43 02-01-23 Temat postu:

Coś zaczęłam mieć podejrzenia po dzisiejszym odcinku, że Gonzalo zakochał się w Fedorze

Evela · Wysłany: 23:44:14 02-01-23 Temat postu:

Też mi się wydaję, że Gonzalo i Fedora mogą się mieć ku sobie.

Rozbawiła mnie rozmowa Martina z przyjaciółkami Alicii. Taki mężczyzna z Venus, a rozwodnik.

Dla Sergia wygodny był taki układ. W domu żona, która dbała o niego na każdym kroku, w pracy kochanka na każde skinienie. A tu taka lipa wszystko się wydało. Mimo wszystko trochę szkoda mi Juliety.

Alicia podobała mi się w rozmowie z dyrektorką, no z Mirandą ta rozmowa nie wyszła może aż tak źle. Ale widać, że ta dziewczyna nie czuje się zrozumiana. Yuri z przyjaciółką z niej się nabija. Rodzice jej nie rozumieją. W szkole wyobcowana i w sumie przez wszystkich traktowana jak dziwoląg. To nie fair.

Sylwia94 · Wysłany: 2:16:08 03-01-23 Temat postu:

Odc. 4

Już nie mogę słuchać wywodów Evy

Widzę, że zapowiada się na najbardziej irytującą postać w telce. Poszła porozmawiać z Julietą. Niby dobrze, że jej wygarnęła, ale oczywiście dla niej to ona jest jedyną winną, nie Sergio.

Sergio jest kompletnie odrealniony licząc, że żona mu wybaczy. Był zdziwiony, gdy ponownie wyrzuciła go z domu. Udało mu się spędzić tę noc w domu, ale Miranda widziała, że spał w innym pokoju. Sergio chciałby zamieść wszystko pod dywan, ale dzieci powinny znać prawdę o jego romansie. Choć boję się, że zapatrzone w ojca (zwłaszcza córki) mogą namawiać Alicię, by wybaczyła mężowi zdradę, a ta poświęcając się dla dobra rodziny, się zgodzi

Sergio znowu poszedł z Julietą do łóżka, tyle są warte jego przeprosiny... Ale dał kochance do zrozumienia, że rodziny z nią nie stworzy

Martin jest wyraźnie zainteresowany Alicią, narzuca się jej

Rozbawił mnie rozmawiając z jej przyjaciółkami, a potem nagrał dla niej wiadomość głosową

Martin odwiedził domniemanego zabójce swojego brata. Zdziwił się, że broni go Yuri.

Jest chemia między Yuri i Cholo

Gonzalo zainteresował się kursem gastronomicznym. Niech rzuci w końcu tą medycynę i jasno powie ojcu, że interesują go inne rzeczy.

Denerwuje mnie, że wszyscy widzą w Mirandzie winę, a nikt nie dostrzega, jak dziewczyny ze szkoły jej dokuczają

Dyrektorka dała do zrozumienia Alicii, że kolejny wyskok jej córki będzie wiązał się z wyrzuceniem dziewczyny ze szkoły. Może lepiej by było zmienić szkołę? Dziwi mnie też, że skoro rodzina Sergia jest taka znana i poważana to czemu dyrekcja tak bagatelizuje problemy Mirandy. Alicia nie wie, co zrobić z córką. Powinna okazać jej więcej zrozumienia, a nie mówić, że przecież nie miała podobnych problemów z Gonzalem i Yuri.

natalia** · Wysłany: 16:33:18 03-01-23 Temat postu:

Alicia zasłabła na przyjęciu , ale Obok Niej był Martin

Póki co podobają Mi się sceny protow , nie ma u Nich wielkiego uczucia zaraz na początku znajomości , jak to zazwyczaj bywa w telkach ! Ale widać , że protka zauroczyła prota bo nawet napisał do Niej później wiadomość

Podobało Mi się też , że Alicia znowu wyrzuciła Sergia z sypialni i nawet spakowała Mu walizki , dobrze że nie posłuchała matki , która Jest okropna

Ona nie widzi nic złego , że Sergio zdradził Jej córkę , jedynie co Mi się podobało , że wygarnęła wszystko Juliecie , ale to za mało !!
Swoja drogą to Eva przypomina Mi w tych włosach Cruellę

Gonzalowi smakował deser na przyjęciu i chciał poznać szefa kuchni , a ten dał Mu swoja wizytówkę i powiedział , że w szkole są wolne miejsca na kurs gastronomii , fajnie że Gonzalo następnego dnia się tam udał i zapisał

Swoją drogą też nieźle komplementował fedorę na przyjęciu i jak na Nią patrzył , czyżby coś było na rzeczy

Yuri w scenach z Cholo zyskuje w Moim oczach , ale niestety źle traktuje matkę i siostrę , nie podobało Mi się jak na przyjęciu wyśmiewała się wraz z przyjaciółką z Mirandy

Do matki też opryskliwie się zwraca !!!!
No i też nie fair , że nikt nie chce pomóc Mirandzie , tylko każdy sądzi , że dziewczyna tylko sprawia problemy !!

ALicia postanowiła udać się do terapeutki .

M@rcin · Wysłany: 20:59:52 03-01-23 Temat postu:

Urocze sceny, gdy Yuri zachwycałą się mieszkaniem Cholo, a właściwie to jego pracami i kwiatami, przepiękne.

Ten kochanek Fedory wydaje się mocno podejrzany, było w jego spojrzeniu coś niepokojącego.

Alicia trzeci dzień z rzędu wyrzuca Sergia z domu, a ten za każdym razem wraca.

Mam nadzieję, że wreszcie do tego dojdzie, a dzieci poznają prawde o wyczynach "idealnego" ojca.

Sylwia94 · Wysłany: 1:44:24 04-01-23 Temat postu:

Odc. 5

Sergio był żałosny urządzając rodzinną kolację i udając, że wszystko jest w porządku

Nawet nie ma odwagi powiedzieć dzieciom, co zrobił. Nie ma też wcale zamiaru opuszczać domu. Czekam aż wszyscy dowiedzą się o jego zdradzie, choć boję się, że jako facet będzie usprawiedliwiany

Alicia poszła na terapię do kobiety poleconej jej przez Fedorę i jest to jednocześnie była żona Martina. Mam nadzieję, że dzięki tej terapii Alicia poczuje się pewniej i znajdzie inny sens w życiu niż bycie jedynie żoną i matką.

Julieta jest zła na Sergia, że przez 3 lata ją zwodził i wcale nie miał zamiaru się rozwodzić ani tworzyć z nią nowej rodziny. W tej sytuacji nie wyobrażam sobie, by kontynuowała ten romans. Z zemsty udzieliła wywiadu dla jakiegoś portalu i powiedziała, że jej ukochany był na wręczeniu nagród. To wywołało lawinę spekulacji.

Fedora jest dobra, zapomniała imię faceta, z którym miała przygodny seks

Bardzo podoba mi się Gaby w tej roli.

Yuri podziwiała prace Cholo

Czekam z niecierpliwością na rozwinięcie wątku tej dwójki.

Magda67 · Wysłany: 8:49:34 04-01-23 Temat postu:

Między Yuri a Jose Rafaelem jest duża chemia, bardzo ich lubię narazie to moja ulubiona para tutaj!

Podoba mi się także postać Mirandy, zrobili z niej dziewczynę właśnie na dzisiejszą młodzież, szkoda tylko że nikt nie potrafi jej rozumieć

Szkoda mi Julietty, co prawda to czarny charakter, ale bardzo ją lubię i Sergio paskudnie ją traktuje

Końcówka wczorajszego oglądania cudowna, ciekawe czy dziś Sergio albo Alicia wyznają dzieciom prawdę

Dulcecitaaaa · Wysłany: 10:40:37 04-01-23 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 17:19:13 04-01-23 Temat postu:

Eva poradziła zięciowi , żeby bardziej się postarał jak chce odzyskać żonę

ta kobieta nie ma wstydu , nie widzi Nic złego w tym , że Sergio zdradzał Jej córkę tyle lat !
Ale Sergio nie Miał żadnych oporów i poszedł do Juliety , a potem obydwoje wylądowali w łóżku , a potem z tekstem do kochanki , ze i tak nie odejdzie od rodziny i niech nie myśli , że zwiąże się z Nią , akurat e tej scenie było Mi szkoda bardzo Julietty

Powinna dać sobie spokój z Sergiem bo przecież Jest piękna i wykształcona więc z łatwością znajdzie Sobie kogoś innego , a po co Jej taki stary facet ! Chociaż rozśmieszyła Mnie scena jak powiedziała Swojej pracownicy , że ALicia to starucha ,a Sergio to niby co

Protce spodobała się pierwsze sesja na terapii , jaka była zdziwiona jak Sergio urządził w domu kolację i udawał , ze nic się nie stało

ALicia nie wytrzymała tej obłudy i pobiegła do pokoju gdzie zaraz udał się Pan i władca z pretensjami

Zaczęli się kłócić więc dzieci przyszły do rodziców po wyjaśnienia , Ciekawe czy Sergio teraz powie prawdę

Yuri jaka była szczęśliwa gdy poszła do domu Chola bo obiecała Mu , że podleje Jego kwiaty .
Potem z jakim zachwytem opowiadała o wszystkim przyjaciółce

Czekam aż zacznie się coś więcej dziać między Tą dwójką

Coś czuję , że tajemniczy mężczyzna z fundacji jest synem Sergia bo jak z nienawiścią oglądał zdjęcie Sergia i Jego rodziny , a Jego matka była na wózku inwalidzkim .

Magda67 · Wysłany: 20:39:58 04-01-23 Temat postu:

Nadrobiłam odcinek o 18.40!

Nie mogę zrozumieć dlaczego Eva zamiast stanąć po stronie Alicii wciąż broni Sergia, to Alicia jest jej dzieckiem, a nie on

Ale numer Lucas jest nieślubnym synem Sergia, no proszę czego to my się jeszcze nie dowiemy o Sergiu!

Chemia wybuchnęła jak Yuri i Cholo trzymali się za ręce to był ogień!!

edka · Wysłany: 21:36:56 04-01-23 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:51:54 04-01-23 Temat postu:

Po 5 odcinku:

Sergio kolejny raz zdradził Alicię z Julietą.

Niby próbuje ratować swoje małżeństwo, prosi żonę o kolejną szansę, obsypuje ją prezentami i niespodziankami, kłóci się z kochanką a jednak nie potrafi zapanować nad swoimi żądzami. Dorosły i dojrzały facet! Ależ z niego cynik i hipokryta. Z domu nie chce się wyprowadzić, dzieciom nie zamierza wyznać prawdy, nie ma zamiaru też rozgłaszać swojego związku z Julietą, bo wie jak dużo ma do stracenia. Mam nadzieję, że Alicia w kolejnym odcinku powie synowi i córkom o tym, co nawywijał ich ojciec. Dość już ukrywania przed nimi prawdy. To nie są malutkie dzieci tylko dwoje dorosłych ludzi i szesnastolatka. Najwyższy czas aby poznali inne oblicze ojca i zrozumieli nietypowe zachowanie matki. Obstawiam, że Gonzalo okaże wsparcie Alicii, jest do niej bardzo podobny, poza tym z Sergio nie ma najlepszego kontaktu. Yuri jako córeczka tatusia może próbować przekonać matkę aby mu wybaczyła, z kolei Miranda jako buntownicza nastolatka jeszcze bardziej zamknie się w sobie.

Mam ambiwalentne uczucia wobec Juliety. Z jednej strony jest mi jej szkoda, bo zakochała się w Sergio a on ją latami zwodził i był mu na rękę dyskretny układ z młodą i atrakcyjną kochanką u boku. Nie kocha jej, czuje do niej tylko pożądanie. Z drugiej strony Julieta sama naważyła sobie tego piwa. Wiedziała, że Sergio ma żonę, dzieci a mimo to weszła z nim w związek w którym trwała przez 3 lata! Zrobiła świństwo Alicii sypiając z jej mężem a do niej udając milutką.

Sama postać Juliety jest intrygująca, grę Scarlet doceniam.

Podobały mi się sceny Alicii i Martina.

Prot patrzy na nią w wyjątkowy sposób, troszczy się o nią i martwi.

Lubię sposób bycia Martina, jest pocieszny.

Podoba mi się też wolniejsze tempo w wątku protów, ich relacja jest budowana krok po kroku co uznaję za plus.

Widać, że Gonzalo ma smykałkę do gotowania i pieczenia. Zapisał się na kurs u słynnego kucharza. Niech podąża za marzeniami tylko najpierw powinien rzucić studia i stawić czoła ojcu. Sergio może mu zagrozić odcięciem od kasy, ale Alicia na pewno nie zostawi syna w potrzebie i okaże mu wsparcie.

Bardzo fajne były sceny Yuri i Cholo.

Uroczy duet, już jest między nimi napięcie.

Yuri była zachwycona pasją Cholo do roślin i figurek, które tworzy. Chłopak ma swój świat i przy bliższym poznaniu jeszcze bardziej zyskuje. Mam nadzieję, że etap z pobytem Cholo we więzieniu nie będzie trwał długo.
Yuri oddala się od nudnego narzeczonego.

Nawet go okłamała.
Isabel Burr pod względem gry wypada średnio, miewa lepsze i gorsze momenty. Najważniejsze, że między nią i Alexem jest ogromna chemia.

Szkoda mi Mirandy. W szkole złośliwe dziewuchy ją dręczą, dyrekcja się czepia (cóż za pedagogiczna postawa, chodzi mi o brak reakcji na przemoc psychiczną wobec Młodej), matka ją krytykuje i prawi kazania, siostra się wyśmiewa. Miranda ucieka w świat gier, bo te przynoszą jej frajdę, jest doceniana przez innych graczy, może uciec na chwilę od świata w którym nie jest rozumiana przez otoczenie.

Fedora ma całkiem przystojnego kochanka.

Śmiać mi się chciało, gdy pomyliła jego imię.

Fajna była scena z komplementującym ją Gonzalo. Podobała mi się też jej rozmowa z Martinem.

Dobrze, że Alicia zdecydowała się na terapię. Niech wreszcie zatroszczy się o siebie. Jej terapeutką została Carlota, eks żona Martina. Prroci pawie na siebie wpadli pod domem pani psycholog.

Ciekawe czy Carlota zachowa profesjonalizm, gdy uczucie między protami rozkwitnie.

Eva niezmiennie irytuje. Niby krytykuje zięcia, ale pomaga mu w udobruchaniu Alicii, bo zależy jej na utrzymaniu pozorów i życia w luksusie. Na córce wywiera presję.

Asystentka Juliety raczej nie jest wobec niej lojalna skoro nagrała jej wywód.

Intrygującą postacią jest Lucas. Ciekawe co go łączy z rodziną Carranza. Ewidentnie jest negatywnie nastawiony wobec Sergia. Jednak monolog do Mirandy mógł sobie darować.

Mujica z pewnością w jakiś sposób jest powiązany ze śmiercią Simona. W grę wchodziła też jego rywalizacja z Facundo, którego finalnie pozbył się z policji. Myślę, że on chroni prawdziwego zabójcę albo i sam go wynajął.

Sylwia94 · Wysłany: 23:45:13 04-01-23 Temat postu:

Odc. 6

Do kłótni między Alicią a Sergiem włączyły się dzieci i oczywiście niezmiennie irytująca Eva

Prawda o zdradzie Sergia znowu nie wyszła na jaw. A rady Evy jak zawsze żałosne.

Gonzalo wstąpił do szkoły gastronomicznej. Nawiązał przyjaźń z nijaką Loreną, która wyznała mu, że zbuntowała się przeciwko woli rodziców i nie poszła na studia prawnicze. Mam nadzieję, że dziewczyna zmotywuje Gonzala do sprzeciwienia się ojcu i walki o swoje marzenia

Yuri zyskuje przy Cholo, była zachwycona jego hobby i obiecała zajmować się jego roślinami

Okazało się, że Sergio ma nieślubnego, dorosłego syna

Już nic mnie zaskoczy jeśli chodzi o tego faceta. Pewnie miał wiele kochanek i to od początku małżeństwa z Alicią

Julieta zaproponowała Sergiowi zawarcie zgody.

Dziewczyny ze szkoły wciąż dokuczają Mirandzie

Miranda dostała zaproszenie na wspólną grę, ale ci gracze chyba uważają ją za chłopaka, więc pewnie nie pójdzie.

Podobała mi się rozmowa telefoniczna protów, Martin jak zawsze pocieszny

Ale najlepsza końcówka, jak przez telefon wychwalał zalety Alicii, a okazało się, że ta stoi tuż za nim

Dulcecitaaaa · Wysłany: 23:53:34 04-01-23 Temat postu:

Tak w ramach ciekawostki. Aktorzy grający Yuri i Cholo zostali parą w trakcie kręcenia tej telenoweli

Jeszcze z tego co pamiętam aktorka grająca Mirandę była z aktorem grającym Gonzalo

Lineczka · Wysłany: 23:58:33 04-01-23 Temat postu: