Telenowele

Julita · Wysłany: 19:37:51 02-03-14 Temat postu:

Armando, czyli ojciec Olvido

wziął ślub z matką Davida, ale on nie jest jego synem i David o tym wie, racja Kristii : na całe szczęście

Nie będzie takiego pogmatwania

a Aurora ma w podpisie Brandona Peniche

love: a konkretnie z telenoweli Corazon Indomable, ale on tam pojawił się w ostatnich odcinkach

Kristii · Wysłany: 21:36:10 02-03-14 Temat postu:

tak troszkę z innej beczki. Czy to corazon indomable jest wiernym remarquiem Marimar? Oglądałam kilka odcinków, ale akcja rozwijała się prawie że identycznie, jeśli nie identycznie;/

Stokrotka* · Wysłany: 21:46:54 02-03-14 Temat postu:

Julita · Wysłany: 21:48:05 02-03-14 Temat postu:

Do pewnego momentu jest identycznie jak w Marimar, pod koniec producentka dołożyła postacie kompletnie nie związane z wcześniejszymi wątkami w historii- no i wyszło jak wyszło, każdy może mieć swoje zdanie, mi to kompletnie się gryzło z tym co było na początku

Za to postać Brandona a właściwie sam widok Brandona wynagradzał wszystko

Poza tym to już są te ostatnie odcinki

Kristii · Wysłany: 22:04:31 02-03-14 Temat postu:

Szkoda, że całkiem niedawno dla przypomnienia obejrzałam sobie Marimar, dlatego nie ma większego sensu oglądać znowu czegoś identycznego;/ Na szczęście jest Siempre tuya no i od jutra Virgen de la calle;p chociaż pewnie do wtorku poczekamy aż ktoś to wrzuci do internetu;/
Nie mogę się już doczekać jutrzejszego odcinka SIEMPRE TUYA;p ciekawe jak Diego zareaguje jak się dowie co Iran miała w planach z jego braciszkiem;p No i kiedy ta biedna Olvido wyruszy na poszukiwania, zapewne dawno jej już nie będzie w miasteczku, kiedy jej ojciec będzie chciał ją odnaleźć, konkretnie jej szukając... A nawiasem mówiąc AZTECA ma jeszcze jakieś inne telenowele godne polecenia?

Julita · Wysłany: 22:14:52 02-03-14 Temat postu:

Mało telek z Azteci oglądałam, ale ja oglądam jeszcze telkę Pobre Diabla, też klasyczna historia, ale bardzo fajnie się ją ogląda

jest na yt krótsza wersja- 140 odcinków
czytałam wiele pozytywnych opinii o Emperatriz i Cielo Rojo, ale ja ich nie oglądałam, więc od siebie nie mogę ich polecić

Aurora · Wysłany: 22:44:33 02-03-14 Temat postu:

Ja z Azteci oglądałam w ostatnich latach Los Rey, Pobre diabla, Vuelveme a querer a teraz Siempre tuya Acapulco. Miałam w planach i nawet ściągałam Prohibido amar oraz Hombre tenías que ser, ale na tym stanęło i w efekcie usunęłam odcinki.

kr86100 · Wysłany: 19:24:06 03-03-14 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] odcinek 15
Pancho się na coś przydał i znalazł Olvido gdy tylko te czarownice ją zostawiły...
Diego w końcu zobaczył obrączkę ale nie wie co się wydarzyło w ciągu miesiąca od wypadku i stwierdził ze to nie możliwe by mógł się ożenić nie posiadając żadnych dokumentów...
Rodrigo chciał powiedzieć Diego ze Iran jest teraz z nim ale matka i wujek go powstrzymali...
Diego ponownie oświadczył się Iran i ja pocałował

wygląda na to ze Diego ożeni się z Iran

Dziadziuś Olvido umarł

przed śmiercią prosił ją by odnalazła swojego męża

Kristii · Wysłany: 20:36:33 03-03-14 Temat postu:

Smutaśny odcinek, dziadziusiowi jakby pękło sercę przez Gargamela, zobaczył jaka ona jest na prawdę i do czego jest zdolna... Teraz Olvido na dobrą sprawę nie będzie miała już nikogo w swojej wioseczce, nic nie będzie jej tam trzymać, może teraz wyruszy na poszukiwania, dziadziuś ładnie do niej powiedział "szukaj swojego Davida i bądź szczęśliwa, zasługujesz na to"

No a nasz Diego niestety... Straszne to ze mógł tak zapomnieć, no nieeeeeeee do ślubu chyba nie dojdzie, bez przesady, niezłą wymówkę sobie córeczka z mamuśką wymyśliły teraz wspaniałomyślną i litościwą z Iran będą robiły.

Świetny moment jak Diego dotykał twarzy Iran i szukał rękoma zupełnie innych rysów, podświadomie wie że to nie ta osóbka, której dotyk pamięta;) Niech ta Olvido już przyjeżdza do Acapulco!!!!!!!!!!!

kr86100 · Wysłany: 21:19:17 03-03-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 21:48:47 03-03-14 Temat postu:

Super, że Diego w ogóle zauważył ta obrączkę. Myślałam, że jak to w wielu telkach po prostu sobie zniknie

pufff i nie ma

No, ale zauważył

chociaż zabawne sobie znaleźli usprawiedliwienie

Znalazł sobie na drodze obrączkę i tak postanowił sobie włożyć

tak po prostu

LOL

Pancho wreszcie się na coś przydał i uratował Olvido

A tak w ogóle to czy Pancho przypadkiem nie zmienił fryzu

jakoś przystojniej wygląda

o tyle ile mógł wyprzystojnieć

A może to przez tą koszulę w kratę

No i jeszcze najpiękniejsza z pięknych z mamusią

serio Diego serio

A o Rodrigo wolę się nie wypowiadać. Co to za brat, który w ogóle się nie cieszy, że jego brat żyję, a jedyne co go obchodzi to, żeby żółtowłosa wyszła za niego za mąć

Jak dla mnie to oni obydwoje są siebie warci. Jakby go brat naprawdę obchodził to miałby wyrzuty sumienia w tydzień po jego śmierci brać się za narzeczoną brata. Zamiast ruszać na braciszka z pięściami, powinien schować głowę w piasek albo szczerze powiedzieć, że Iran chciała wyjść za niego mąż, tym samym udowodnić, że laska nie jest nic warta.
A on myśli tylko o sobie

Smutny ten odcinek

mam nadzieję, że teraz kiedy umarł dziadek Olvido, dziewczyna wyjedzie i będzie szukać Diego

kr86100 · Wysłany: 21:55:21 03-03-14 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 23:02:40 03-03-14 Temat postu:

Diego może i nie popisał się geniuszem w tym odcinku, ale widać po nim, że coś mu w tej miłości do Iran nie pasi. Wszystko wszystkim, ale w scenie, gdy ją pocałował, a potem dotykał jej twarzy to było bardzo widać. Dotyk pamięta i Iran nie jest tą, którą chciałby mieć pod swoimi palcami

Gargameli w końcu dostała za swoje i wpędziła ojca do grobu, biedna Olvido, teraz już nie ma dla kogo zostać w Taxco, bo dla ciotuni po dzisiejszej akcji?
Pancho się trochę zrehabilitował ratując Olvido, ale nadal jestem nieufna co do tej przyjaźni, w końcu niemal ją ostatnio udusił

Jordi · Wysłany: 0:40:02 04-03-14 Temat postu:

Rodrigo to idiota stulecia xD "ONA BĘDZIE MOJĄ ŻONĄ, A NIE JEGO!!!"

żałosne doprawdy xD

Iran totalnie zdurniała i nie wie co robić XD Diego też ciapa straszna - no zauważył obrączkę i tekst "musiałem ją znaleźć i założyć" - omg.... i te teksty jaka tleniona brzydula jest piękna - teksty dobre do kabaretu

Pancho nieco inaczej uczesali

No i w końcu na coś się przydał - znalazł biedną Olvido...

Marta jest świetna - poszła se i go olała zboka jednego XD Haha nie na każdą działa twój "wdzięk" bracie tlenionej i Vanessy XD (nie pamiętam jak on ma na imię XD )

Iran się stawia mamusi braci - w końcu matka naprawdę walczy o dzieci - się larwo przekonasz jak grosza nie dostaniesz małpo jedna

Tylko mamunia wyszła i wróciła jej rodzicielka, to w oczach przerażenie, bo wie że jej pitolenie na nic się zdaje

Jezu rzygać mi się chce, jak Diego całuje tę maszkarę...

Rodrigo ma żal, że zawsze faworyzowali Diega i teraz też wygrywa i zabiera mu babę którą kocha - a bierz se to coś

On ma Olvido XD

Dziadzia matko jedyna osoba, na której mogła polegać -

Sunshine · Wysłany: 0:45:58 04-03-14 Temat postu:

Brat Iran i Vanessy ma na imię Nelson

A Martunia miała niezłe miny

Diego powinien zostać ślepy, jeśli ma wygadywać takie bzdury na temat "urody" Iran, bo widać jak na dłoni, że z gustem to u niego nie za dobrze