Telenowele

Lineczka · Wysłany: 23:13:44 29-09-16 Temat postu:

W tej końcówce jak Maria wydzierała się na Alejandra i go chyba nawet uderzyła to gra aktorki była jak dla mnie przerysowana.

Aktor który gra Cristobala w telce Za głosem serca był genialny, miał fantastycznie rozpisaną postać - Adolfito mój numer jeden. Polecam!

Paro · Wysłany: 0:20:04 30-09-16 Temat postu:

Dziękuję za wyjaśnienie.

Cristobal jest nudną postacią, chyba pierwszy raz widzę prota, który zachowuje się jak stary dziadyga, dosłownie zestarzały za młodu. Nawet starsi wiekiem proci mieli więcej animuszu.

Obejrzałam scenę, w której Cristobal malował pokój dla Marii, a tam taki dialog:

Cristobal: Jeszcze nie możecie tu spać, bo farba musi wyschnąć
Maria: Jak Pan rozkaże

Serio? Dlaczego ona nie jest z nim jeszcze na Ty? Helloł! Przecież to ojciec chrzestny jej dziecka! Co, teraz się wielce bawi w trzymanie mężczyzn na dystans? No to szkoda, że się tak nie zachowywała w przypadku Alejandro. Cristobal tyle dla niej zrobił, a ona nawet nie potrafi mu normalnie podać ręki, tymczasem taki Alejandro jedynie zatrzymał jej pędzącego konia, a ona od razu się z nim przespała

Niech już ta Maria nie odstawia takiej pokazówki, jakieś doświadczenie w kontaktach z mężczyznami już zdobyła, więc mogłaby sobie darować te sztuczne zagrania. W dodatku jak coś mówi, to ciągle się szczerzy

Adam · Wysłany: 17:03:19 30-09-16 Temat postu:

Zachowuje się jak służąca.

martoslawa · Wysłany: 17:12:40 30-09-16 Temat postu:

Chciałam obejrzeć SM ze względu na Ferdinando Valencia (Cristobal) - którego polubiłam bardzo jako Adolfa w Za głosem serca, najlepsza postać moim zdaniem

- ale po 4 odcinkach zrezygnowałam z oglądania. Stwierdziłam że nawet on nie jest w stanie tej telki uratować, ale wchodzę do tego tematu, żeby pooglądać memy.

Lineczka · Wysłany: 18:30:34 30-09-16 Temat postu:

Mogę się tylko podpisać pod Twoim postem zamieniając 4 odcinek na 3 i dodając, że chciałam tę telkę oglądać także dla Jose Rona jednak fabuła i protka pokrzyżowały moje plany.

Adam · Wysłany: 18:58:51 30-09-16 Temat postu:

Ja rzuciłem już dawno

roksi 20 · Wysłany: 19:01:54 30-09-16 Temat postu:

A ja nawet nie zaczęłam na próbę i nie żałuje.

Adam · Wysłany: 19:03:23 30-09-16 Temat postu:

Claudia jednak dała do wiwatu

Aire · Wysłany: 23:08:45 30-09-16 Temat postu:

Dawno nie widziałam tak słabej telenoweli ...

Adam · Wysłany: 10:37:33 01-10-16 Temat postu:

Claudia to jednak nie dojrzała do roli protek.
Milion razy lepiej jak dla mnie wychodzą villany jak chociażby Veronica z PEAM.

Evela · Wysłany: 13:18:08 01-10-16 Temat postu:

Ja także pokusiłam się na telenowele z powodu Ferdinanda Valencii po grze ,,Adolfita''. Aktorka gra słabo drażni mnie, no ale oglądam dalej zobaczymy jak będzie później. Chyba pierwszy raz a telenowele oglądam baaaardzo długo natknęłam się, żeby dziecko było karmione piersią, a nie z butelki. I też mnie śmieszy trzymanie się na dystans z profesorkiem, kiedy po 2/3 spotkaniu poszła z facetem do łóżka. Z jednej skrajności w skrajność.

Szerii · Wysłany: 17:27:13 04-10-16 Temat postu:

Dzisiaj włączyłam dwa razy z ciekawości i za każdym razem Maria ryczy ....
Wiecie może co będzie po EM?

Adam · Wysłany: 17:34:08 04-10-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 18:43:13 04-10-16 Temat postu:

Adam · Wysłany: 18:59:35 04-10-16 Temat postu: