Telenowele

Linka · Wysłany: 21:04:54 16-02-09 Temat postu:

wogole o co chodzi z tym porawniem..? co ma z tym Gaston..?

anioleczek161 · Wysłany: 21:14:04 16-02-09 Temat postu:

nie jestem do końca pewna ale, Gaston chce się zemścić na Mii od samego początku prawda...
a to on wyznaczył tych "mężczyzn" do porwania Miguela chce sprawić by, Mii uwierzyła że, jemu nie zależy na niej i później jak wiemy Miguel będzie posądzony o upozorowanie porwania

Linka · Wysłany: 21:18:22 16-02-09 Temat postu:

dziekuje bardzo

sadze, ze to pytanie bylo juz zadane..ale zaryzykuje..

kiedy Santos zblizy sie do Lupe..nie chodzi mi o to, kiedy beda razem..ale kiedy zaczna sie przyazjnic..? ;D

Izunia:) · Wysłany: 23:21:48 16-02-09 Temat postu:

A to porwanie długo jeszcze potrwa? I jak to będzie wogóle? Bo anioleczek też czytałam ze posądzą Miguela ale co dalej? Kiedy wyjdzie na jaw że to Gaston (wredny)?

daiska · Wysłany: 0:04:48 17-02-09 Temat postu:

anioleczek161 · Wysłany: 0:15:31 17-02-09 Temat postu:

Przepraszam ale, zostałam źle zrozumiana...
Nie posądzam Miguela...
Tylko zwracam uwagę że, zostanie on posądzony przez policję...

Miguel jest czysty jak łza...
Co prawda potrwa trochę za nim sprawa się wyjaśni i Mia niestety straci wiarę w Miguela w skutek czego zrezygnowany przyzna się do popełnionego czynu...
Jednak później odnajdą nie zbite dowody na to że, jest on niewinny...

Właśnie przychylam się do pytania:
Czy wyjdzie w ogóle że, to porwanie zlecił Gaston.?

kokos · Wysłany: 12:27:56 17-02-09 Temat postu:

Czy Mia dokonca telenoweli bedzie ufac Gastonowi,czy w koncu przejzy na oczy? Wiem,ze w jakims odcinku bedzie probowala go zdemaskowac(Jak Mig pojdzie do wiezenia,wtedy zrozumie ,ze Gaston cos kreci)

i czy potem bedzie znowu dobrze miedzy nimi? :>

Rozumiecie prawda o co mi chodzi?

Jantar · Wysłany: 13:42:40 17-02-09 Temat postu:

Taqk Miguel dowie się, że porwanie zlecił Gaston, ale to pod koniec III temporady, tuż przed wypadkiem. Powie mu Jose, która ukradnie komputer Gastona i tam znajdzie dowody.
Potem Jose pojedzie do mieszkania Goastona dowiedzieć się co mają wspólnego, wtedy on Gaston powie Jose, że jest jej bratem. Za nimi podążą Teo i Mig, bo będą myśleli że Gaston porwał Jose. Ale Jose po tym jak się dowiedziała, że Gaston to jej brat powiedziała chłopakom że sama poszła i nie wnosi oskarżenia. Gaston ich wywiezie na pustkowie i będzie chciał odjechać. Mig wtedy stanie przed jego samochodem i powie, że mu może Jose darowała, ale on nie, zapłaci za jego porwanie i oskarżenia, zawiadomił policję i nie pozwoli mu odjechać. Gaston będzie kazał mu zejść, Mig się nie zgodzi, wtedy Gastron ruszy, Mig znajdzie się na masce samochodu, potem go zrzuci. Oglądając się co z Miguelem i dalej jadąc Gaston nie zauważy ciężarówki i z nią się zderzy.

Co do Mii i jej zaufania do Gastona, jak przeczytacie w streszczeniach Gaston pomoże Mii odbić Miguela z rąk porywaczy i zaczną wszyscy mu ufać, także Franco (przyjedzie z okupem) i Miguel. Nie pamiętam, ale chyba nawet go przeprosi, Gaston w ogóle rozegra to koncertowo. Niby sam odbije Miguela, bo pojedzie na motorze za porywaczami, ale potem uda że zemdlał i Mig się sam z więzów uwolni. Porywacze uciekną z forsą. Miguel nie zgodzi się potem w rozmowie z Franco zawiadomić policji, bo porywacze uciekli, a jeśli ot zrobią, mogą teraz chcieć skrzywdzić Mię. Gaston tymczasem wpłaci te pieniądze do skrytki na lotnisku na nazwisko Miguel Arango, przekupi porywaczy każąc im się zgłosić na policje i powiedzieć, że ich Miguel wynajął. Opowie parę prywatnych rzeczy im z życia Miguela, na przykład o zemście. I potem jak Mig zostanie aresztowany, to będzie podsycał niepewność w Mii. Nie zapomnę jak się jej zapyta, że jeśli to nie Mig ich wynajął, to skąd oni wiedzą tyle prywatnych rzeczy o Miguelu, o Monterrey, o zemście. To nie tak, że Mia uwierzy, ze Miguel jest winny, ona będzie miała wątpliwości. I jak go będzie odwiedzać w areszcie, na pytanie Miguela czy mu wierzy, ze jest niewinny, odpowie, że nie wie co o tym myśleć. Ja jej nie potępiam, jeśli chodzi o Mię, to zdecydowanie bardzie mnie wkurza tym, że tak ufa Gastonowi. Zarzuca Miguelowi, że jej nie informuje, ale sama miała wspólne tajemnice z Gastonem i nadal mu ufa. A tym, że nie była pewna, miała prawo się pogubić, ma dopiero 17 lat, najpierw porwanie, potem areszt, dorosły by się pogubił i nic nie rozumiał, a co dopiero dziecko. Tym bardziej, że nadal przy niej nikogo nie będzie, bo Franco wróci do Hong Kongu. Z resztą sama znajdzie dowody na niewinność Miguela, bo wpadnie na pomysł badania grafologicznego pisma Miga i osoby co się podpisała jak wynajmowała skrytkę na lotnisku.

A co do zaufania do Gastona, hmmm Mia pierwsza przestanie mu ufać. Już jak Mig będzie aresztowany to Gaston będzie próbował ją pocałować, Mia odsunie się i powie, że są przyjaciółmi, jeśli tego nie umie zaakceptować, to zerwą przyjaźń. Potem, jak już Miguel zerwie z Mią, podaruje Gaston Mii duży kosz kwiatów, zacznie adorować. Do Mii powoli zacznie docierać, że Gaston chce ją odzyskać. Przejrzy na oczy w momencie jak Gaston (Miguel zacznie się wtedy z Rominą spotykać) zaproponuje jej wspólny wyjazd na weekend. Mia będzie w szoku. Zrozumie, że Gaston nie jest taki, za jakiego go brała, powie wiec Celinie, że się zgodzi wyjechać po to, by go zdemaskować, pobić własną bronią. Bo ona jest jedyną osobą, której ufa i tylko ona może to zrobić. Ale potem wybuchnie ta afera z Rominą i zawieszą w szkole Miguela, zalana Mia nie będzie chciała wyjechać i Celina powie mu tuż przed wyjazdem że Mia nie jedzie. Gaston się wkurzy i strasznie skrzyczy Mie, od tej pory ich stosunki bardzo się ochłodzą, a Mia będzie bać się Gastona. Chociaż jak się pogodzą z Miguelem to się wkurzy na Gastona. Znajdzie on sposób by dokuczyć Miguelowi, ten razem z Santosem odmówią gry w drużynie piłkarskiej. I za karę każe Gaston Miguelowi myć na parkingu wszystkie samochody. Mia strasznie się wkurzy, jak zobaczy, że inni uczniowie zbijają się z Miguela, dopadnie do Gastona i zacznie go bić

Zauważy to Gandia i Mii będą grozić poważne konsekwencje, ale Rob jej pomoże i wybroni ją (wmówi Gandii że Mia ma "trudne kobiece dni" można umrzeć ze śmiechu). Od tej pory Mia będzie unikać Gastona i sie go bać. Poprosi też Franco o pomoc dla Miguela. Mig się wkurzy, bo Franco będzie chciał zapłacić za jego szkołę by przestał być stypendystą i miał ochronę, ale później pod sam koniec II temporady przyjmie pomoc i rad nie rad Gaston będzie musiał odpuścić Migowi. Zrezygnuje z pomocy Franco, jak Mia z nim zerwie po zdradzie, będzie uważał, że po tym co zaszło to nie w porządku ją przyjmować. Dopiero wtedy dowiemy się, że Miguel jednak przestał być stypendystą i Franco mu szkołę opłacał.

Lizzie · Wysłany: 15:40:57 17-02-09 Temat postu:

Gaston nieźle namiesza...Nie mogę patrzeć na takie odcinki, gdy między MyM źle się dzieje ;(

A na jak długo w serialu będzie ten piesek, Chopi? Jakie będą jego losy?

xxMarysiaaaxx · Wysłany: 16:40:19 17-02-09 Temat postu:

A do którego odc. będzie Gaston?! I jak długo Mia nie będzie z Miguelem ? (chodzi mi o sprawę z Rominą).

kikusia123 · Wysłany: 17:17:13 17-02-09 Temat postu:

Które to odcinki?

http://www.youtube.com/watch?v=iPQaiwCIhG8

http://www.youtube.com/watch?v=fJx8VF99jCg

agusia7 · Wysłany: 18:02:31 17-02-09 Temat postu:

Sonrisa · Wysłany: 19:41:13 17-02-09 Temat postu:

xxMarysiaaaxx Gaston umiera w 409 odc.
Mia i Miguel rozstaną się tylko na kilkanaście odcinków.

xxMarysiaaaxx · Wysłany: 20:47:09 17-02-09 Temat postu:

Dziękuje!

A kiedy w końcu Roberta będzie z Diegiem a Lupita z Santosem?