Telenowele

DyR*DyU · Wysłany: 12:38:11 18-05-08 Temat postu:

Ale po tym, jak na Mie Mig tak nawrzeszczal, to wyjaśnili sobie wszystko???

olka1414 · Wysłany: 12:44:06 18-05-08 Temat postu:

No smutne ma ktoś filmik do tego Proszę

Jantar · Wysłany: 12:58:20 18-05-08 Temat postu:

Nie nie wyjaśnili sobie. Przyszedł do Miga Gaston i powiedział mu że zapłaci za to że Mia go rzuciła dla niego, bo właśnie wrócił z Monterrey i wie wszystko o zemście. mig się przestraszył i poszedł i znów nakrzyczał na Mię tym razem o to że jak rzuca swoich chłopaków to żeby nie posługiwała się jego nazwiskiem bo ma dość kłopotów. I mimo że Mig dowiedział sie nie pogodzili się

roberta13 · Wysłany: 13:31:00 18-05-08 Temat postu:

przykre:( Dlaczego tak musi być??!!

olka1414 · Wysłany: 18:02:49 18-05-08 Temat postu:

Jantar a wiesz co Dalej Proszę Super opisujesz tak ze szczegułami Byłabym wdzięczna gdybyś napisała ciąg dalszy

anasetia · Wysłany: 19:59:19 18-05-08 Temat postu:

Ty zawsze Jantar tak fajnie opisujesz:D
ja tez dolanczam sie do prosby ^^

leon27 · Wysłany: 20:02:26 18-05-08 Temat postu:

ja tez sie dolanczam ty zawsze wszystko tak opiszesz ze zrozumiem

Jantar · Wysłany: 20:20:49 18-05-08 Temat postu:

Ja to niedawno opisywałam dosłownie gdzieś ze 20, 30 stron aż do samego końca I temporady można się cofnąć i przeczytać. Więc tak w skrócie Mig poprosi Mię by nie słuchała i nie wierzyła Gastonowi, ale nie przyzna się do zemsty, Mia zraniona ostatnimi wydarzeniami powie mu że będzie słuchać kogo chce i by się nie wtrącał. I jak będzie bardzo smutna siedziała w bibliotece podejdzie do niej Gaston, wcześniej już próbował i jej i Franco opowiedzieć o Migu ale Franco nie dopuścił go do głosu ucieszony że w końcu Mia i Gaston się rozstali. A więc ok 198 odcinka podejdzie do Mii i zapyta dlaczego nie jest z Miguelem przecież dla niego go rzuciła i miała być z nim. Mia nic nie odpowie, a on powie że pewnie dlatego że Miguel jej nie kocha i chciał tylko na niej się zemścić bo oskarża jej ojca o śmierć własnego ojca. Mia jest w szoku, Gaston opowiada że był w Monterrey i co się dowiedział. Mia przypomina sobie słynną rozmowę z Lupitą i postanawia to sprawdzić. Znajduje dokumenty potwierdzające defraudację firmy Arango podpisane przez ojca. Z płaczem przybiega do Franco oskarżając go że przez jego pazerność doprowadził do bankructwa i śmierci ojca Miga i przez to ten chce się na nich zemścić (coś ok 202 odcinka)

leon27 · Wysłany: 20:26:30 18-05-08 Temat postu:

super dziekuje jantar :*:*:*:*

roberta13 · Wysłany: 21:39:41 18-05-08 Temat postu:

super:)

leon27 · Wysłany: 21:52:16 18-05-08 Temat postu:

szkoda ze sobie nie wyjasnili tego niby zakladu

Jantar · Wysłany: 22:13:13 18-05-08 Temat postu:

Wyjaśnią sobie wszystko w 214 odcinku

ale już wcześniej Mig domyśli się że ten zakład to nie prawda, to będzie jak Mia wyzna mu miłość, tylko nie pamiętam który to odcinek jeszcze 213 czy już 214, jak Mia będzie opatrywać mu rękę bo ją sobie wybije po bójce z Gastonem (Gaston próbował skrzywdzić Mię i Mig dostał szału) Mia pogłaszcze go po twarzy, Mig się spyta dlaczego to zrobiła, a ona mu odpowie że chyba domyślił się co na do niego czuje

Mig potwierdzi, powie jej że też ją kocha ale nie mogą być razem bo na nią nie zasługuje

Będzie mu chodziło o zemstę i że tym ją skrzywdził, jak Mia powie że to przeszłość to powie że ona jest bogata a on nie ma nic, i znowu Mia mu powie że to się dla niej nie liczy, ale on będzie uparty powie ze kiedyś będzie i dlatego nie mogą być razem.

SonOfSparda · Wysłany: 22:20:42 18-05-08 Temat postu:

Jakie to smutne

Co za idiot!!!!

Jantar · Wysłany: 23:49:45 18-05-08 Temat postu:

Wiesz nie do końca, jak Miga rozumiem, on będzie miał straszne wyrzuty sumienia z powodu zemsty, tym bardziej, że dowie się że wbrew temu co sądził ani Franco ani Carlo nie zabili jego ojca. On był słaby psychicznie i sam to zrobił ponadto w tym bankructwie było też dużo jego winy, bo był lekkomyślny. Matka mu o tym nie powiedziała bo nie chciała niszczyć obrazu ojca. Mia mu tą zemstę prawie od razu wybaczy, wybaczy mu też Franco, Mia mu dużo pomoże zadzwoni po jego matkę by mu wszystko wyjaśniła i to spowoduje jeszcze większe wyrzuty sumienia za to że chciał ich skrzywdzić. Dlatego będzie uważał że nie jest godzien Mii.

leon27 · Wysłany: 7:18:04 19-05-08 Temat postu:

aha czyli ten zaklad sobie wyjasnia super ciesze sie bo myslalam ze sobie nie wyjasnia i wtedy to by bylo idiotyczne