Telenowele

Paulis · Wysłany: 8:47:36 23-03-20 Temat postu:

Piosenka "taka se", bez większego efektu wow. A Entrada niczym nie wyróżniająca się spośród czołówek poprzednich telenowel Suarez.

Kimberly2692 · Wysłany: 11:13:49 23-03-20 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Hombree · Wysłany: 14:21:47 23-03-20 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 16:10:25 23-03-20 Temat postu:

Nuria od lat nic się nie zmienia

Kimberly2692 · Wysłany: 11:33:47 24-03-20 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kimberly2692 · Wysłany: 11:35:04 24-03-20 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Liam · Wysłany: 11:45:21 25-03-20 Temat postu:

Pierwszy odcinek na Las Estrellas obejrzało 3,3M widzów.

Naomi16 · Wysłany: 23:33:07 27-03-20 Temat postu:

Jestem na bieżąco z odcinkami. Jak na razie produkcja mi się podoba

Eva i Jose fajnie wypadają, gra małego czasami mi nie podchodzi, ale rozkręci się pewnie

Ma trudną rolę do zagrania
Entrada mi się średnio podoba, ale piosenka już tak

Spodobał mi się też Samuel, wyglądem przypomina trochę Clarka Kenta

Ale postać bardzo na plus

Pewnie sparują go z Gabrielą, mimo, że na razie podoba mu się Rosa

Evora jak zawsze genialny

Szczególnie w scenach, gdy "spiskuje" z Ester

Czekam jeszcze aż pojawi się Arturo Carmona

Ciekawe jaką postać zagra

Marcoss · Wysłany: 22:54:16 30-03-20 Temat postu:

Przyjemna telenowela. Bardzo prosta, bez żadnych udziwnień, ale i niestety bez zaskoczeń. Pytanie, czy będzie w stanie zainteresować na tyle, aby śledzić ją na bieżąco. Jak na razie ogląda się dobrze, ale obawiam się, że na dłuższą metę może znudzić, bo wszystko przebiega dosyć standardowo.

Protagonistka jest ładna, w centrum uwagi, żadna inna aktorka nie wygląda lepiej od niej. Tak właśnie powinno być w telenowelach

Eva Cedeno raczej nie zrobi dużej kariery, moim zdaniem brakuje jej charyzmy, ale jest na tyle urodziwa i przyzwoita aktorsko, że spokojnie może grać główne role w produkcjach Televisy. Jorge Salinas jako antagonista świetny. Dawno go już nie widziałem na ekranie. Evora w lekko komediowej roli również na plus. Generalnie cała obsada jest bardzo fajna. Od siebie wymieniłbym chyba tylko aktorkę grającą narzeczoną prota, która ma w sobie coś odpychającego, choć to pewnie celowy wybór.

Dam tej produkcji szansę, może mnie wciągnie

Hombree · Wysłany: 0:20:26 31-03-20 Temat postu:

Te Doy la Vida. Crítica de la semana de estreno

[link widoczny dla zalogowanych]

Marcoss, kto by się spodziewał, że wciągniesz się w telenowelę Suarez

Marcoss · Wysłany: 14:36:45 31-03-20 Temat postu:

To prawda, zawsze było mi nie po drodze z tą producentką, ale w czasach posuchy wygląda na to, że jako jedyna jeszcze kręci dramatyczne, w miarę klasyczne telenowele w Meksyku. Tego mi teraz trzeba. Produkcji na którą mogę zerkać rano w czasie śniadania przed rozpoczęciem zdalnej pracy, nie myśleć przy niej zbyt wiele i jednocześnie nie czuć zażenowania podczas oglądania

Adam · Wysłany: 18:15:35 02-04-20 Temat postu:

Oto wyniki z pierwszego tygodnia emisji.

Poniedziałek 3,3 mln
Wtorek 3,6 mln
Środa 3,1 mln
Czwartek 3,3 mln
Piątek 3,2 mln

ŚREDNIA 3,3 mln

Liam · Wysłany: 0:44:17 16-04-20 Temat postu:

Debiut na Univision 1.7M, drugi odcinek wzrost do 1.8M.

Paulis · Wysłany: 15:22:07 18-04-20 Temat postu:

Widziałam ostatnio scenkę ze ślubu Pedro ze swoją dziewczyną oraz tego, co działo się później. Jak ja nie znoszę akcji takich w telenowelach, tj prot czy protka dopiero przed ołtarzem rezygnuje ze ślubu

Najgorsza akcja w telenoweli

Za to scena z wściekłą dziewczyną prota (nie wiem jak ma na imię), która poszła do domu protki i wrzeszczała pod jej bramą, a później wybiła jej w aucie szybę wielkim kamieniem mocna. Eva wydaje się, że całkiem pasuje do tej roli

Adam · Wysłany: 16:02:10 19-04-20 Temat postu:

Ja zobaczyłem cały tylko pierwszy odcinek ale mnie nie porwało. Zerkam czasami na jakieś scenki, i widziałem tę scenę z Giną - dla mnie mistrzowska, aktorka dała czadu!

Jak się rzuciła na Elenę, potem ten incydent z samochodem.

Czyli Gina jest tutaj villaną jak dobrze rozumiem.